Skocz do zawartości

Adam M.

Super-Moderatorzy
  • Postów

    16612
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    71

Treść opublikowana przez Adam M.

  1. Teraz mysle ze to jednak bylo 1100, a mnie sie po prostu cos pop...lilo :) Ale najlepiej porozmawiaj z nim.
  2. Popatrz na posty w polskich weteranach, to jest Krzych 54 odzywajacy sie w tematach junakowych. Sa tam rowniez foty jego samolotow.
  3. Nie musi byc 1100, zupelnie wystarczy niezbyt kochane przez motocyklistow 850. Kolega w Wwie wstawia takie do malych samolotow budowanych na sztuki.
  4. A nie mozecie zastosowac mniejszego gaznika, np Pegaza z osprzetem 4 suwowym jak junakowski ? Jezeli ma byc jeden gaznik to nie musi byc on podcisnieniowy, a nawet z mechanicznym bedziecie mieli lepsza reakcje na gaz. Poza tym mozecie zrobic tak jak Piotrek napisal. Mala srednica zwezki nie musi korespondowac z duza srednica kolektora ssacego, sprawdz dokladnie jaka jest srednica wewnetrzna kolektorow GS i zrob kolektor jak najwezszy. Mala srednica kolektora zwieksza szybkosc gazow, zwiekszajac dlugosc kolektora poprawiasz moment na niskich obrotach. Zwroc rowniez uwage na uklad wydechowy starajac sie dobrac rury o jak najmniejszej srednicy ( na ile oczywiscie pozwalaja otwory wydechowe w glowicy ). Poczytaj w angielskiej literaturze motocyklowej jaka jest najlepsza dlugosc rur wydechowych dla podniesienia mocy i momentu w konkretnym zakresie obrotow, angole robili takie badania dla celow wyscigowych od lat 20 zeszlego wieku. Sam wiem z dobrego zrodla ( badania dzialu R&D koncernu BSA dwucylindrowki A10 na hamowni ) ze samo zmniejszenie srednicy rur dalo podwyzszenie mocy tego silnika o 10 KM. Tak ze mimo ze silnik GSa nie bardzo nadaje sie do tego projektu to jest szansa na zrobienie tego nie tylko tak zeby sie pojazd toczyl, ale troche lepiej.
  5. Jezeli zawory za gleboko siedza w gniazdach to jest to problem gniazd, a nie zaworow. Zawory trzeba pomierzyc mikrometrem ( trzonek ) sprawdzic wyglad przylgni ( czy nie za cienka i bez wzerow ) i jej kszalt ( czy nie chce sie wywinac "na druga strone" ) i jak wszystko jest dobrze to mozna je uzyc ponownie. Natomiast trzeba wymienic gniazda. Zawory z nowymi gniazdami wystarczy dotrzec, jezeli przylgnie sa dobre. Kolor zaworow nie ma nic wspolnego z ich trwaloscia, natomist producent dosc sporo :)
  6. Jak napisal theodor zawor trzeba przeszlifowac na specjalnej szlifierce do zaworow, specjalnie zawor wydechowy z powodu swojej twardosci nie nadaje sie do toczenia. Czy mozna zawor przeszlifowac mowi szerokosc warstwy cylindrycznej przylgni - tam gdzie stozek sie konczy ( na obwodzie przylgni ) powinna byc warstwa cylindryczna grubosci ok 1.5 mm. Jezeli jej nie ma szlifowanie nie pomoze i zawor trzeba wymienic.
  7. Zrob to co Banan napisal ( zdjac cylinder i oczyscic rowek pierscienia ), oprocz tego przed zlozeniem dobrze by bylo przeleciec cylinder honownica bez zdejmowania materialu, tylko zeby zrobic rysy. Po tym zabiegu myjesz cylinder woda z plynnym mydlem ( jak do naczyn ) i do sucha wycierasz szmatami. Po wytarciu biala szmata wlozona do tulei ma wyjsc biala. Nastepnie nasaczasz szmate olejem i przecierasz taka zaolejona szmata tuleje. Cylinder nakladasz na tlok dajac tylko po kropli oleju na plaszcz tloka z 4 stron, pierscien suchy. Zaczynasz jezdzic bez trzymania moto na wolnych, zadnych regulacji gaznika, czy tym podobnych rzeczy. Jezdzisz na niskich biegach do 80% obrotow, po 200 km normalnie czyli do 100%. Koledzy zartownisie, to mechanika a nie piwo. Nastepnym razem wyrzuce wasze posty.
  8. Jezdzij dalej. Wymien jak zacznie sie cos dziac, spadek mocy, wieksze zuzycie oleju itd.
  9. Jak bardzo starych ? W moim Suzuki z 84r musialem np wymienic sruby pokryw walkow rozrzadu bo zaczely urywac sie jedna po drugiej. W fabrycznej serwisowce masz napisane jakie sruby ile razy mozna uzyc, a jakie trzeba wymienic.
  10. Glowice trzeba zdjac, nalozyc na denko tloka plasteliny, glowice przykrecic i pokrecic walem. Po tym glowice zdejmujemy i widzimy co sie odcisnelo na plastelinie. Miedzy najblizszymi czesciami np tlok i otwarty zawor musi byc co najmniej 0.8 mm dystans, bo inaczej w pracy i na goraca beda sie dotykaly. To samo denko tloka / glowica.
  11. Pewne to nie jest, sto innych rzeczy moze stukac w tym silniku. Zlej olej i sprawdz czy czasem sie nie swieci :), jak nie to nie jest panewka.
  12. Musisz przerobic klucz tak zeby pasowal :) Przewalone jest wyjmowanie gaznikow w Virazce.
  13. Gaznik dalej cieknie tylko nie na zewnatrz a do wewnatrz silnika. Sprawdz stan oleju i znowu sprawdz zaworki iglicowe.
  14. Qpa, jak strzelisz z korby to na wstepie tracisz kilka dobrych czesci jak np kartery, korby, pompa oleju, tak ze twoja rade bym troche przeredagowal: - szukaj uzywanego silnika z dobrym cisnieniem oleju, a swoj sprzedaj na czesci i finansowo nie bedziesz tak bardzo do tylu. Oczywiscie jak ktos spi na pieniadzach ( jak Kudlaty :)) to moze sobie strzelac z korby do woli, ale dla nas przecietnych zuczkow strzelanie z korby tylko podwyzsza koszty.
  15. Nic na suwakach i z prymitywnym widelcem teleskopowym z przodu nie grzeszy prowadzeniem, to pewne. Do tego niepotrzebnie skomplikowany silnik ktory wcale nie potrzebowal wysokich obrotow do swojej dlugoskokowej charakterystyki - normalne popychacze by wystarczyly do wyciagniecia 27 KM z 500 pojemnosci :) Instalacja elektryczna oparta na 6V pradnicy z regulatorem mocowanym na niej zwykle dosc trudna do ogarniecia przez przecietnego wlasciciela. Ogolnie wyglada ale nie jezdzi, angielskie twiny 500 z tego okresu mialy kilka koni wiecej ( 31 - 2 z normalnego popychaczowego silnika ) i byly lzejsze, w zwiazku z czym zarowno szybkosci na poszczegolnych biegach jak przyspieszenia mialy o wiele lepsze. Natomiast osiagi Jawy byly z kolei lepsze niz BMW 500 z tego okresu ( poczatek lat 50 tych ), gdzie troszke odnowione ale wlasciwie przedwojenne R51 mialo dalej tylko 24 KM.
  16. Czy masz sciagacz do tego ? Zwykly 3 ramienny sciagacz uniwersalny, ktory mozna zahaczyc za zebatke a jego srube oprzec na walku na ktorym zebatka siedzi. Nastepnie skrecasz srube do oporu tak zeby naciagnela zebatke na walku, uderzasz mlotkiem w leb sruby sciagacza i musi zejsc.
  17. Jezeli aku jest za maly to pierwszym krokiem jest kupienie wlasciwego, inaczej ciagle bedziesz mial powtarzajace sie cyklicznie klopoty. Poza tym tanszy niz regler :).
  18. Juz jest skonczony. Sprawdz jeszcze jakosc polaczenia reglera z masa, ew dodaj przewod laczacy mase reglera z minusem aku. Jak to nie pomoze to zbieraj pieniadze na nowy regler, tyle ze rzemieslniczy zamiennik wystarczy.
  19. O wiele lepiej wyglada niz jezdzi, daj se siana :)
  20. Prawde mowiac nie wiem, wszystko zalezy co trzeba zdjac zeby sie do niego dostac. Ale nie sadze zeby bylo to bardzo skomplikowane. BSA nie ma wogole takiej uszczelki a jezdzi i nie cieknie, to samo z uszczelka walka zmiany biegow czy kopniaka :)
  21. No wiec podjechalem do serwisu KTM na Dundas, co pozwolilo przy okazji przejechac sie na BSA :) i zapytalem co to moze byc. Wyszedl mechanik, Polak zreszta imieniem Bartek i zesmy sobie pogadali. Ma w tej chwili takie 690SM na warsztacie rozebrane w mak dla wymiany lozyska korbowego walu - wada fabryczna naprawe pokrywa KTM, radze zapamietac i spytac jak jest w Polsce bo to byl 08r. Co do swiatelka FI jednak za wiele nie mogl pomoc, mowiac ze elektroniki jest duzo i za kazdym razem pad innego czujnika powodowal zapalenie lampki. Stwierdzil jednak ze 3 razy czyscil filtr paliwa, ktorego zapchanie powoduje mniejszy przeplyw i zly sygnal czujnika mierzacego przeplyw. Mysle ze to jedyna rzecz jaka mozesz zrobic sam - reszta serwis. Powiedzial ze wrzucenie na kompa trwa 5 min i wszystko od razu jest jasne. To tyle.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...