dono

zmieści się, oponę większą o 1 rozmiar spokojnie można zakładać

rób tak żeby było tanio a dobrze :biggrin: jeśli opłaca sie remont robić to zrób. jeśli masz na oku silnik do xr, niedrogo to kup. ps. też mam honde xr 125 ;) aktualnie trochę rozbita :biggrin:

zlookaj filtr, zobacz czy nie łapie lewego powietrza. a jeśli dodasz gazu to odpala dobrze? może być jeszcze lipne paliwo. teraz to czasem idzie straszne gó*no kupić :) nawet mieszają z ropą! <= miałem taki przypadek :/

albo spróbuj wywalić ten filtr paliwa?. a może łapie trochę lewego powietrza? a może poprostu gaźnik źle ustawiony, spróbuj podnieść obroty jałowe. z odpalaniem na ciepłym silniku też są trudności?

opisz co się dzieje. dlaczego wyżej się nie wkręca? dusi się, zalewa? a moze to już poprostu jej kres możliwości?

poszukaj na necie serwisóki tdo swojego sprzęta, tam wszystko powinno być :biggrin:

lukass, tylko szybko się nudzi wymienianie kondensatora nawet 2 razy w roku :icon_exclaim: ktoś coś napomniał o zapłonie elektroniku, a ja tylko potwierdziłem że eliminując kondensator nareszcie skończyły się problemy, więc co sie czepiasz? koniecznie chcesz sie przyczepić czegoś?

"Nie zakładaj kondensatora o innej wartości. Producent tak go dobrał, by była jak najlepsza iskra i jak najmniejsze iskrzenie na stykach. Nie moze byc ani za duży ani za mały, leciutkie odstepstwa w razie braku oryginalnego są dozwolone, ale tylko niewielkie odchylenia! " producent go chyba źle dobrał, bo kondensatory w simsonach ciągle padają :) "Nie zakładaj elektronicznych i nie kombunuj, bo się narobisz jak głupi a efekt żaden. Koszt kondensatora najwyklejszego to są grosze. " nie powiedział bym. przerobiłem zapłon w simku na elektroniczny, roboty troche było, ale dla mnie to tylko przyjeność ;) zadowolony byłem bardzo, skończyły się problemy z kondensatorem i przerywaczem, simek odpalał bez problemu - wcześniej nie zawsze było idealnie. ogólnie odkąd zrobiłem elektroniak to zero problemów

olej chyba co 6 tys. km, ale nie rzadziej niż co roku. najlepiej zmienić od razu po kupnie ;) gaźniki synchronizuj jak zacznie nierówno pracować. zaworki chyba też co 6 tys. km conajmniej. rozrząd powinien wytrzymać te 60 tys. km

bez wymiany to chyba tylko zostaje ci spróbować je zabezpieczyć przed wilgocią we właśnym zakresie

http://www.ngkntk.pl/index.php?id=1319&pd=...g=pl&t=motorrad bardzo przydatny link. chyba najlepiej dobrać takie świece jak zaleca producent do seryjnego silnika

lagi w simsonie mają 30mm średnicy, nie wiem ile w motorynce, ale powinny poejść. tyle że są o wieele dłuższe i ci motorynka będzie patrzyła w niebo jak je założysz :)

no przeiceż napsiałem ze sie nie znam tak dobrze :icon_evil: może akurat w bandicie tak jest, ale w większości sprzętów chyba jednak wypada wzbogacić mieszankę. tu sie składa że akurat tłumik jest dławikiem - nie wiedziałem. pozdro

jeśli jesteś całkowicie zielony to może daj sobie spokój z tym wydechem? do takiego wydechu trzeba regulować gaźniki. no i nie wiesz jakiego szukać nawet..... ja ci nie pomogę bo sie nie znam na tym, ale takie moje zdanie

ja niestety nie pomogę :flesje: ale chciałbym się podłączyć z pytaniem, czemu motocykl ma nierówne obroty jałowe? tzn. wskazówka lubi skakać od 1400 do 1600 rpm. dodam że silnik 4T, jednocylindrowy. nowa świeca, gaźnik po czyszczeniu i regulacji (chyba poprawnej?) dobra, już wiem mniejwięcej o co chodzi. jakoś sobie poradze. "btw. czy to mozliwe zeby lapal lewe powietrze przez oske przepustnicy plaskiej (motylkowej) ?" wszędzie może łapać powietrze, nawet w tych najmniej spodziewanych miejscach :wink:

Poszukuję jakichkolwiek informacji na temat Hondy CBZ 125F - serwisówek, książek obsługi, danych technicznych. przy okazji forum o Hondzie CBZ (moje) => www.cbz.fora.pl

jak nie wiesz ile ma być to zrób to na wyczucie, jak nie będzie znegatywnych objawów to powinno być ok. przynajmniej mi się tak wydaje.a wykręcenie śruby to w większości ok. 1 obrotu, czyli 3/4, 1, 1 i 1/4. itp

standart, najpierw patrzysz w wydech czy nie ma blokad (zwężki itp); potem gaźnik - rozmiar dysz jaki powinien być a jaki jest, ew. jakieś blokady podniesienia przepustnicy; kolektory dolotowe mogą mieć zmniejszoną średnice; filtr powietrza - może być jakaś blokada która uniemożliwia zassanie wiekszej ilości powietrza. mogą być też inne blokady, np. blokada prędkości na ostatnim biegu, blokada obrotów max., przestawiony zapłon

za niskie obroty masz ustawione, jak się nagrzeje to nie gaśnie. zresztą teraz jest zimno, więc to raczej normalne

ja też robiłem jak mówi stifler, plus do tego podkleiłem owiewę od środka rozgrzanym plastikiem. trzyma się świetnie

w mojej xr z 2003 roku była zwężka w kolanku wydechowym oraz jeden z trzech kanałów we wlocie filtra powietrza był zatkany. wyjąłem zwężkę z wydechu, wyciąłem tą gumę z jednego z wlotów, podniosłem iglicę w gaźniku na max. prędkość zwiększyła się z ~90km/h do ~100km/h i nawet przy temperaturach ~0 st.C moto odpala bez ssania, nawet gazu nie musze dodawać. nie sądzę żeby te 12 konne sprzęty wyciągały więcej niż 100km/h

szkoda że nie mam serwisówki do swojego :crossy: no ale pewnie trzeba wkręcić. dzięki za odp

"Korka z bagnetem przy pomiarze nie wkręcasz tylko dotykasz gwintem do otworu." to bagnetu się nie wkręca do końca? w każdym motocyklu tak jest? kurde, tak jak w samochodach czy innych maszynach to się wkręca. jak to jest?

"tylko ,że jak dasz podkładkę pod przepustnicę to zakres pomiędzy pełnym gazem a puszczoną manetką będzie bardzo mały." niby tak, ale pozwoli to uniknąć np. gumy z racji odkręcenia do końca. mówiłem, sposób raczej domowy szybki i tani, ale nie za dobry. najlepiej warsztat ;:crossy:

najlepiej w warsztacie mi się wydaje. oni już sobie z tym poradzą. a taki domowy sposób to może by jakąś podkałdkę pod przepustnicę? nie otworzy się przepustnica - moto bedzie mialo gorsze przyśpieszenia i mniejszą prędkość max. szybko, tanio i nawet nieźle. ale raczej niech się ktoś inny wypowie, kto się lepie zna na tym