Witam. Moje kawasaki gpz 500 podczas jazdy w deszczu zaczyna przerywac, a po całej nocy stania w ulewie wogole nie odpala. Wymienilem przewody, fajki, swiece. Zostaly dwie mozliwosci moduł lub cewki. Co o tym myslicie mozna temu zaradzic nie wymieniajac tych czesci na nowe?