Skocz do zawartości

tadeo

Forumowicze
  • Postów

    1889
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez tadeo

  1. Zapewne koledzy to potwierdzą, że przy Twoim wzroście jedynym sensownym wyborem jest Varadero 125. Nie chopperowe, ale dość duże i wygodne do jazdy po mieście.
  2. Moim zdaniem naked jest najlepszym kompromisem pomiędzy "jadę" a "wyglądam". Ale to już według uznania :biggrin: Natomiast co do "trasy", to jak koledzy wyżej napisali, 100 km to nie trasa! Na taki dystans, to nie chce mi sie często nawet pieca rozpalać. A dla wygodnego nakeda 500 km nie stanowi żadnego wyzwania i nie umęczy kierowcy!
  3. tadeo

    Czyszczenie foteli

    Ja ostatnio kupiłem w jakimś markecie chusteczki do czyszczenia skóry, i byłem pod ogromnym wrażenie efektu! Kosztowały niecałą dychę a dały radę!
  4. Klod, ale my tu debatujemy zapewne o jakimś gównianym TDI 135 kunia a nie prosiaku z 500 Nm i 2.5 tony masy :biggrin:
  5. Miałem na myśli, że kupując 2 kpl opon (letnie i zimowe) masz spokój na 100 tys. km. samolot - wyrywanie fragmentów gumy potocznie zwane "ząbkowaniem" opony wynika najczęściej ze zbyt niskiego ciśnienia w oponach ewentualnie żle ustawionej geometrii. Żadziej, ale też znam przypadki, gdzie winna była konstrukcja zawieszenia (Suprb II).
  6. Przejedziesz 500 tys km i zaczniesz czaić :biggrin:
  7. Tylna oś stabilizuje przednionapędowy pojazd w zakrętach - to tak najprościej... samolot - kup normalne sezonowe opony, pilnuj ciśnień i dopiero zobaczysz co to znaczy mieć spokój na 100 tys km! I nawet ta "potężna moc nie zniszczy Ci opon. A jeśli uważasz to za głupotę i będziesz się upierał przy wielozesonowym niewiadomo czym, to niedziw się że będą sie je**ć.
  8. I cenowo wyjdzie na to samo, jak byś kupił 2 kpl. np. Barumów - jedne zimowe, drugie letnie :biggrin: Jak dla mnie opony wielosezonowe do niczego się nie nadają. Zwłaszcza, jeśli potrafi je załatwić marne 135 KM...
  9. tadeo

    Toyota Avensis?

    A o tym zazwyczaj klienci dowiadują się w momencie zaistnienia szkody...
  10. tadeo

    Toyota Avensis?

    Ta reguła nie ma zastosowania w przypadku pakietów. Wtedy zazwyczaj OC jest wartością stałą, a AC wynika ze zniżek. Chociaż to też nie w każdym przypadku...
  11. tadeo

    Toyota Avensis?

    Pytanie, jaki ma pakiet? Pakiet pakietowi nie równy...
  12. To można "coś" u Ciebie zamówić? :biggrin: Kilka by się przydało... :)
  13. tadeo

    poldożerini

    Piękne spoilerowanie :biggrin: Kumpel miał takiego. Laski sikały po nogach!
  14. tadeo

    poldożerini

    Ale tylko na eksport.
  15. tadeo

    poldożerini

    Ja też mogę potwierdzić wypas Poldolota! :biggrin: Miałem Caro z podtlenkiem LPG i ganiałem nim do Włoch przez prawie 2 lata :biggrin: Kilka razy nawet z przyczepą :laugh: Był mega prosty i niezajebywalny. Najgorzej było w okolicy Insbrucka i na przełęczy Brennero, nawet z awaryjnego autobusy chciały mnie zepchnąć :)
  16. tadeo

    Royal Enfield

    Janek, jaja sobie robię :biggrin: Napatrzyłem się na Ducaty i nasłuchałem ich w h..j! I niewiele jest dźwięków tak rozpoznawalnych jak wciśnięta klama suchego sprzęgła! :)
  17. Najlepiej groźbą oddania sprawy firmie odzyskującej odszkodowania :biggrin: Szybko zmienią zdanie.
  18. tadeo

    Toyota Avensis?

    Wartość zazwyczaj wylicza eurotax, rzadziej info expert...
  19. Ja katuję Oleo Maca, ale modelu nie znam. Wykosiła w tym roku 30 arów takiego ugoru, że nawet sąsiad traktorem nie chciał wjechać :biggrin: Jak na razie to pierwsze tak ciężkie koszenie...
  20. tadeo

    Toyota Avensis?

    Niestety nikt nikogo nie chce wydymać! KNF zmusił towarzystwa to sporych podwyżek cen ubezpieczeń komunikacyjnych i taniej już nie będzie. Pakiet z AC wyszedł Ci całkiem przyzwoicie biorąc pod uwagę wartość auta (chociaż nie wiem w jakim wariancie to AC). W poszukiwaniach "taniości" zalecam dalece posuniętą ostrożność, bo o zakresie polisy i "oszczędności" najczęściej klienci dowiadują się w momencie likwidacji szkody.
  21. tadeo

    Royal Enfield

    Gdyby mój Bandzior tak odpalał, zepchnąłbym parcha do rowu :biggrin:
  22. też mi to jakieś podejrzane... Taka kumulacja, i dokumentów brak i VIN bidulek nieczytelny...
  23. A ja dotrwałem, i powiem Ci, że brakuje mi właśnie zwykłego striptizu lub ładnej panny na rurce... Tam już było zwykłe porno...
  24. To nie pytaj, tylko jedź! Każdy zlot jest inny. Jedne, to piknik rodzinny, a inne to jak na obecne czasy całkiem niezła mordownia :biggrin: Co do "sex schow" na jednym zlocie panna zrobi fajny striptiz, a na innym da się wy**chać na scenie kijem basebolowym... nie ma reguły...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...