Skocz do zawartości

Buber

Forumowicze
  • Postów

    11027
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    84

Treść opublikowana przez Buber

  1. xjta 600 stary model z podwójną tarczą - bezawaryjne moto za małe piniondze, z małą owiefkom :)
  2. Bozoo, piła to połowa sukcesu. Druga połowa to ostrzenie łańcucha. Lepiej zainwestować w dobrą ostrzałkę. Różnica ogromna....
  3. Uważaj, bo słaby moment w roku wybrałeś. Albo mokre liście, albo bliżej krawężnika błotko. Z taką mocą na oponie nawet nie poczujesz jak ci kółko bokiem pójdzie. Oswajaj się, ale patrz pod koła. Ale jeździj, tylko wtedy nabierzesz doświadczenia.
  4. Ależ mało patriotycznie... czyli 22000 hmmm... jeżeli rzeczywiście z takim przebiegiem, to nie jest najgorzej :)
  5. W najgorszym razie zaleje silnik i trzeba będzie olej zmieniać. Ale to tylko w wypadku jak masz padnięte zaworki w gaźniku. W większości przypadków nic nie powinno się stać....
  6. A co tu sądzić, moda pani napędza to co się produkuje, a człowiek ma problem zmieniać przyzwyczajenia, stąd mi się podobają gołe klasyki, bo to był mój pierwszy moto :) Moda i nic więcej, motongi idą równo za samochodami...
  7. Fazer na gaźnikach. Mi przeszły olejaki do używania codziennego po zimie. Źle zrobiło silnikowi jeździć niedogrzany (tylko 10km do pracy). Stąd chłodzony cieczą lyter na gaźnikach!
  8. Jak niezapieczony to wykrętakiem pójdzie (chociaż wykrętaki tak naprawdę działają dopiero na większe śruby) Najpewniej skończy się rozwierceniem. Wtedy helicol albo tuleja z gwintem.
  9. Litrowy Fazer rules ! :D (poważnie). Co prawda z ekonomią gorzej, ale jak chcesz ekonomii to bierz Tico :) Motocykl to zawsze wydatki, a banan na litrowym moto naprawdę się powiększa.
  10. Spróbuj, jakby to rzec, dynamicznie. tzn, jakby zaplanuj całość. Stajesz na stopce, ale dajesz impuls z kierownicy, jednocześnie ciągnąc do góry i do tyłu za kanapę. Takie jednoczesne "hej, rup!". Ciężko to na necie wytłumaczyć, ale to musi być całościowe. Samo depnięcie na centralkę nie postawi motonga :) Próbuj, a najlepiej zaproś kogoś do pomocy. Na pewno się uda. CB400 to waży połowę tego co większość motocykli ;)
  11. Na mnie pierścienie czekają... aż będę miał dosyć czasu. Mam w planach gruntowny remont, całkowita rozbiórka, szkiełkowanie, piaskowanie, malowanie i tak dalej :)
  12. No to właśnie opisałeś symptomy. :) Wypada zajrzeć. zastosuj się do opisu powyżej i na pewno coś poprawisz. Części co puszczają to te tłoczki, albo o wiele częściej, padają sprężynki. Był taki moment że jak mi oryginalne padły to zrobiłem ze struny gitarowej. Chyba z H kręciłem...
  13. Zależy co chcesz osiągnąć - jak chcesz lans, to bierz szlifierkę, jak chcesz jeździć na co dzień to bierz nakeda. Ile razy wziąłeś swojego crossa na tor asfaltowy albo na turystyczną wycieczkę 300km? To właśnie tak ścigacz się nadaje na miasto... ;)
  14. +1 A do tego dorzuciłbym że im prostszy, tym lepszy, bo bardziej niezawodny. Gdzieś coś czytałem jak to ktoś objeżdżał świat czy tam po krzakach jechał BMW, walnęło coś w ramie, dał do podspawania we wsi, przeskoczył prądzik, uwaliło komputer i reszta podróży jako balast pociągiem. Zresztą - taka jest teraz cała motoryzacja - żeby zmienić żarówkę w jakimś Peugeocie trzeba wyjmować reflektor cały czy coś... A ojciec mi opowiadał jak w 60 latach jadąc stareńką skodą wymieniał panewki na polu - dało się. Oczywiście nie popadajmy w przesadę, ale uważam że najbardziej niezawodne moto to UJM z lat 90 typu CB750, Bandity, XJty i tak dalej. Proste olejaki, które wyewoluowały poprzez ładnych kilka modeli, gdzie bolączki zostały pousuwane, i nic się zasadniczo nie dzieje. Nie mówię że wygodne czy ekonomiczne, ale na pewno niezawodne.
  15. Każdy silnik spalinowy da się zamulić. Więc sporta też... Pogugluj sobie frazę "italian tuning" :)
  16. Ja tam jak mantrę powtarzam - irydowe, irydowe, irydowe :) i problemu nie ma :)
  17. "świece sprawdzone" - a jak? Może właśnie padają pod wpływem temperatury? Właśnie świecie i układ zapłonowy bym podejrzewał, ze coś klęka jak się robi ciepłe..... Jedyna metoda żeby sprawdzić świece to podmienić na inne.... Z drugiej strony, może to być problem z gaźnikiem. Przytkana dysza?
  18. Poważnie? No weź się zastanów co napisałeś. Chcesz żeby 16 letni motocykl o nieznanej historii miał osiągi fabryczne? Ale - jeżeli to 40 km jest dla Ciebie tak ważne - zacznij od pełnego przeglądu silnika (gaźniki, zapłon, zawory). U dobrego mechanika. Żeby przynajmniej ktoś przyzwoity zarobił.
  19. Jak zjechałeś główkę to tylko rozwiercić. Zablokowany zacisk - kąpiel (dłuuuga) w płynie hamulcowym albo musisz działać temperaturą bo tłoczek stalowy a reszta aluminiowa.
  20. Uuu, może być ciężko. Po pierwsze zdemontuj zacisk (chyba że już masz go zdjętego) będzie o niebo łatwiej. Skoro podgrzewałeś, itd, to rzeczywiście może być problem. Spróbuj znaleźć kogoś z wkrętarką udarową. Są takie, nawet na baterię. Działają jak pneumatyczne do kół - tylko trzeba uważać bo one mocne potrafią być. I spróbować. Jak nie to, to zwykły śrubokręt udarowy. Jak nie pójdzie, to rozwiert i helikolem go. Cokolwiek nie robisz - ostrożnie. Aluminium się ciężko spawa...
  21. Ups... to rzeczywiście gorzej. Sprawdź (jeżeli jest) odpowietrzenie komory pływakowej. Kiedyś z tym walczyłem w Hondzie bo mi przelewało. A potem jeden gaźnik zalewał - okazało się że siedział paproch na zaworku iglicowym....
  22. No ale chcesz żeby ci moto na odległość badać? No nie da się :) Zacznij od układu przekaźnika przy rozruszniku. Czyli kabelki od przycisku rozrusznika, aż do przekaźnika który ten przycisk uruchamia.
  23. Na syfiaste paliwo "cuda" nie działają. Te specyfiki pomagają na stare, zapuszczone gaźniki a nie na nagłe zdychanie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...