Skocz do zawartości

Buber

Forumowicze
  • Postów

    10960
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    82

Treść opublikowana przez Buber

  1. Dokładnie tak. Łańcuch przeniesienia napędu. Jest tam automatyczny naciągacz, ale on daje rade tylko do pewnego momentu. Ten łańcuch da się stosunkowo tanio kupić (100-120$ na jebaju) ale żeby go założyć to dół silnika trzeba rozpoławiać. Jeżeli tylko trochę klekocze to pojeździ. Chyba że masz w planie remont/rozbieranie silnika, to wtedy tak, ma sens.
  2. Miałem to samo. jeżeli możesz, podmień aku na chwilę na jakiś inny, to sprawdzisz. Jak dla mnie aku do wymiany. za 100-120 zeta znajdziesz coś bez problemu.
  3. Buber

    Dolny Śląsk

    No, a jak się zbierzecie do kupy, to u mnie będziecie mieli wypasiony nocleg w przystępnej cenie (w niskim sezonie, 6 osób doba 270zł na przykład ;) ).
  4. Nie jestem na 100% pewny czy w CB 750 jest tak samo, ale w CB650 kiedyś bardzo mi dały w kość takie połączenia równoważące ciśnienie pomiędzy gaźnikami. Muszą być drożne i mieć spory prześwit - nie można ich podmieniać na mniejsze. Mi zalewało gaźniki, jak zrobiłem te odpowietrzenia to było dobrze.
  5. To że trzeba zajrzeć pod głowicę to nie od razu silnik do remontu... to może być coś niewielkiego typu pierścienie czy dotarcie gniazdo zaworu..
  6. Wiesz.. ja kiedyś kupiłem Heldy u Louisa które oryginalnie kosztują 150 euro za 50 euro... miały malutki problem jakościowy (szew puszczający na ok centymetrze).... Może to coś takiego? Drugi sort?
  7. Siemka! Nie wiem gdzie znalazłeś lepsze opinie, ale daytony to szajs w porównaniu z oxfordem. Miałem daytony i nie dość ze słabo grzały to wykonanie takie sobie, natomiast oxfordy naprawdę godne polecenia. Co prawda daytony miałem jakiś czas temu (7-8 lat temu?) to może się jakość poprawiła. Ale - ja osobiście, z doświadczenia brałbym oxfordy.
  8. Dokładnie tak. Ciekawy efekt placebo gdy ludzie kombinują mieszanką od wolnych obrotów, a później, po normalnej jeździe sprawdzają kolor świec.... W zakresie obrotów pracy za mieszankę odpowiadają 2 dysze (od średnich i wysokich obrotów) oraz stanu układu powietrza (jaki filtr i w jakim stanie). Również rozpruwanie wydechów znacznie wpływają na mieszankę w zakresie obrotów użytecznych..
  9. Zgodzę się że lampa nie pasuje do bryły, ale za to pasuje to zegarów.. chyba jestem tradycjonalistą, ale wolałbym okrągłą. Henyłej - o gustach się nie dyskutuje, grunt żeby dobrze jeździła :)
  10. I pewnie dlatego tylko Putin ma 80% poparcia, a opozycji w Rosji po prostu nie ma..... Sorki. Nie chodzi w sumie o to żeby temat upolityczniać, ale ze wszystkich krajów na świecie Rosja ma najwięcej doświadczenia w wykorzystywaniu dla swoich celów tzw. "pożytecznych idiotów". Ale - to moja opinia i mogę się mylić. Oby..... :( P.S. Mam sporo przyjaciół w Petersburgu, bywam tam z grubsza raz na dwa lata więc jakąś tam opinię sobie wyrabiam.. dużo czasu spędzamy gadając... stąd mój rosyjski się poprawił :P
  11. Technicznie oczywiście masz rację, mi chodzi o to że z nieszczelnym zaworkiem do domu dojedziesz (miałem taki przypadek) ale jak zostawisz na noc to nie dość ze załatwisz olej to jeszcze możesz silnik uszkodzić (jak się cylinder napełni a ktoś pokręci).... Stąd szczelne zaworki.... ;)
  12. Moja Hondzia ma też tylko "zakręcany" kranik a nie podciśnieniowy i działa. Trzeba tylko a) pamiętać, b) mieć dobre zaworki w gaźnikach :P
  13. Buber

    Korsyka !!!

    Sarydnia po Korsyce wygląda marnie... ;) Costa Smeralda jeszcze jak cię mogę, ale to jednak nie to samo. Chociaż jakieś 2-3 lata temu byłem w Cagliari jakoś tuż przed sześciodniówką enduro... więc kraj jednak motocyklowy.... z drugiej strony, 6dniówka była dwa razy w Kotlinie Jeleniogórskiej :) :) też kraj motocyklowy :D
  14. Buber

    Korsyka !!!

    O Dzięki! Pokierało mi się.. pamiętam że z Bonifiacio była fantastyczna droga do wsi w górach o bardzo charakterystycznej nazwie - Zonza :P Aha, i uważajcie na luzem łażące po (górnych) drogach kozy i świnie... taki naturalny wypas... ;)
  15. Buber

    Korsyka !!!

    Tak szczerze to cała Korsyka to jedna wielka trasa motocyklowa. Wyspa z wysokimi górami w środku (mają wyciągi narciarskie które mają śnieg w zimie) i jest dużo dróg które te góry przecinają. Drogi wąskie i często nawierzchnia bywa nierówna - zwłaszcza na tych mniejszych, górskich. Co do bazy, to zasadniczo można by rozpatrywać 3 miejsca - Bastia na południu, Ajaccio (stolica) pośrodku albo Calvi na północy. Skądkolwiek byś nie startował to tras od groma. Aha, licz średnią prędkość koło 50-60km/h nie więcej, bo jest tyle zakrętów i miejsc które błagają o zatrzymanie się i zdjęcie że ciężko ogarnąć ;) Ceny - drogo! Nie dość że Francja, to jeszcze wyspa, ale tak to już jest. Na pewno warto. Taka moja "recenzja" poniżej. http://domkiwgorach.eu/korsyka/
  16. Uff, dobrze ze poszło. Prywatnie uważam że jak penetratory nie pomagają to trzeba walić śrubę po głowie - na tyle bezpieczne na ile się da ofkors, ale jednak udarowo. Byłem pod dużym wrażeniem jak kumpel operując czujnie pneumatycznym kluczem odkręcał zapieczone śruby - też małe, M6. Ale "czujnie" to podstawa ;)
  17. Wkrętak udarowy? Albo pneumatyczny, ale "z wyczuciem"?
  18. Ja od dawna jestem dużym fanem irydek - zapodajesz - zapominasz o świecach ;)
  19. Wybitnie wiosenna przeczulica. Wszak to nówki są, a skoro moto jeździ, to lepsze jest wrogiem dobrego :) Ja bym się nie przejmował tylko jeździł.
  20. Czekaj, czekaj, wydajesz 12-14.000 zeta a nie masz 200 żeby zainwestować? To co będzie jak trzeba będzie olej zmienić? No bez jaj... jak ci zależy, to 200 to nie piniądz jak się wydaje 12.000 ......
  21. Myślimy że to jest jak żenić się z dziewczyną na podstawie zdjęcia z internetu - zdjęcie piękne a w realu pasztet. Nie da się ocenić motka na podstawie paru zdjęć. Pojedź, pomacaj, przejedź się. Jak się nie pozwolą karnąć, to nie kupuj.
  22. Ja znam pielęgniarkę co jeździ kilofazerem i jak się przejechała czopkiem to jako fachowiec medyczny powiedziała "czopki są bardzo dobre - do dupy" ;) Kiedyś zamieniłem się na dzień z przyjacielem, on miał Royal stara czy Drag Stara - no dużą yamahę. Następnym razem przyjechał tryplem tigerem, bo się okazało że czopek jednak to nie było to.... Na emeryturze to może jeszcze, ale póki kolana ci się zginają to weź se dużego golasa - golasa bo jak mocno wieje to za szybko nie pojedziesz, to ogranicza zapędy samobójcze :D
  23. Osobista opinia - rocznik jest nieistotny. Znaczy, istotny jeżeli chodzi o wyposażenie, ale co jest (dla mnie) najważniejsze to stan i ilość przejechanych kmów - o ile da się określić. I jest różnica czy km po autostradzie, czy miastowe, polskie czy niemieckie. Jak możesz - usiądź i zobaczy który ci bardziej podpasuje.
  24. No to sobie sam odpowiedziałeś. Gaźniki do przejrzenia. Jakkolwiek najpierw bym sprawdził układ paliwowy - wężyki, filtr jeżeli masz, i pompę. Pamiętam że cośtam było z pompą... Po drugie, po długim przestoju paliwo może wyparować z komór, więc warto (jeżeli pompa działa) parę razy włączyć stacyjkę, poczekać aż nabije na sztywno, wyłączyć, i jeszcze raz. Żebyś miał pewność że paliwo dochodzi. I zbadaj. Druga sprawa że jeżeli przymoczyłeś świece odpalając na pych w zimie (i nie wygrzały się) to prawdopodobnie świece są do wymiany. Za zawsze wkładam irydowe i mam problem z głowy na długi czas...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...