audioterrorysta

mam zalecaną swiecę NGK BP7ES, skład mieszanki powietrze-wacha jest ok, jedyne zaburzenia moga byc w proporcji oleju do mieszanki (wachy i powietrza). Bo w końcu z dozownikiem problem. Ale dzieki, jutro sprawdze kolor.

z tym informatykiem i srubkami to ja sobie żartowałem. A co do cewki to chyba masz racje jest drugi parametr - inukcyjnosc.

Miałem podobna sytuację - z tym, że nie machałem nikomu, poprostu jechałem ok 60km/h w deszczu. Idiota w preludzie (nawet rejestracje pamietam) najpierw trąbi na mnie, ja zjeżdzam, a on przejezdza 20cm mojego lusterka, w ten sposób, że prawie wpadłem na idac wzdłuż szyny tramwajowe - co w deszczu konczy sie... Od tego czasu stwierdzam, że cały pas jest dla mnie i nie musze nikomu ustępować, jak on chce wyprzedzić to niech sobie wjedzie na drugi pas - dając mi tym samym miejsce do ucieczki. tomek

moze jakis immobilizer, blokada, koder no w kadym razie zabezpiecznie

ja sobie dzis jade, i patrze ze przez calą szerokośc drogi stoi wywrotka z piachem. A Gosc tylne koła myje szlaufem. dobry człowiek.

poczekaj chwile z tym ściąganiem cylindra. Jak kompresja jest to po co. Jak iskra jest to też na początek niema sensu ruszać przerywacza. Zresztą napisał, że jak zatyka powietrze to odpala, tylko się nie wkręca - to znaczy, że zapłon jest w tym momencie co trzeba. Najpierw niech chłopak odpowie czy ma kompresje, iskre, czy siwce ma mokra czyli czy paliwo dopływa itd. Potem każ mu ściągać cylinder. Zresztą chyba On słabo sie orientuje to potem nie złoży i takie będzie tego wynik. tomek

gilera runner 125. Są też identycznie wyglądające runnery 50ccm dlatego trzeba rozróżnić. A tak ogólnie to całkiem fajny sprzęt.

a ja jestem zainteresowany zamianą na odwrót, łukasz czy mógłbyś zrobić zdjęcie tego wydechu?? Wszystko jedno czy na motorze czy zdjety

wnioskując. Raczej nie będzie to zapłon tylko raczej coś z mieszanką. Może być to zapchana dysza na co by wskazywało odpalanie po zatkaniu dopływi powietrza. Ale jeśli zakopcił i zgasł to mogło wypluć simmering od strony sprzęgła i olej ze skrzyni tym samym dostał się do skrzyni korbowej i do komory spalania. Sprawdź czy masz odkręcony kranik. Spróbuj jeszcz go odpalić ze ssaniem i bez. Wyjmij świecę i sprawdz czy jest sucha czy mokra. Silnik mógł się zatrzeć i stracić kompresję. Przyłóż kciuk do otworu swiecy (nie wkładaj palca do otworu tylko przyłóż go mocno ale na płasko.) i kopnij jakbyś chciał odpalić, parę razy. Jesli kompresja jeszcze jest, powietrze będzie przedostawać sie wokół palca. Jeśli jest słaba - albo wogule jej niema, nie będzisz czuł jak powietrze wylatuje otworem. Ale trzeba mocno palec dociskać. Potem możesz nie wkręcać swiecy, lecz założyć ją na fajke i kopnąć jakbyś chciał odpalić. Iskra powinna mieć niebieski kolor. Jeśli ma jakikolwiek inny (pomarańczowy, czerwony, żółty, fioletowy) świeca jest o wymiany. Kup taką samą świecę jak jest zalecana do tego motoru. Nie znam typu ale napewno ktoś na forum wie. Jesli filtr powietrza jest gąbkowy umyj go w benzyne albo ropie, jesli papierowy to tylko odkurzacz zostaje, ew delikatnie kompresorem, żeby nie wywalić w nim dziur. Nie kręć żądnymi regulacjami gaznika, bo go rozregulujesz. Jesli przed awarią był wyregulowny niech tak zostanie. Na koniec napisz na forum wyniki. tomek PS: nie ten dział bo powinno być w mechanika 2T, proszę o przeniesienie.

Myślisz, że w komputerze jest tylko jeden rodzaj śrubek?? i informatyk nie potrafi śrubokręta trzymać?? buehehe. A co w tym złego?? Gdyby mi sie spaliła, a miałbym pod ręką taką od malucha to bym zamontował. Napięcie to samo, tylko jedno wejscie i wyjscie bym połączył. No ale niemam takiej, to bym kupił używaną od mojego modelu z allegro.

mierzyłem przed całą zabawą wyszło 1:83, zmierzyłem po wyczyszczeniu wyszło 1:66, zmierzyłem 2 razy po "podciągnięciu" linki wysszło 1:43/46. Przed naprawą motor się męczył, tzn podczas ciągłej jazdy powyżej 7tys spadała moc. Vmax z 100 spadał na 95, a nawet 93. Teraz zjawisko to zupełnie ustąpiło. Brakuje natomiast mocy, jesli rozpędzę się z górki, osiągam 108km/h i już na płaskim prędkość się utrzymuje. Na płaskim motor nie jest w stanie się tyle rozpędzić. Czy możliwe, że 1:45 to za dużo dla niego i go zamula?? Jak odpalam to zazwyczaj spojrzę czy z wydechu wydobywa sie dymek, i on zawsze jest. Natomiast jak przyjezdzam do celu w upalny dzień ten dym jest ledwo widoczny. Czy wysoka temperatura moze powodowac, ze dym staje sie przeźroczysty, czy to jest niedziałanie dozownika?? Miałem też taka sytuację, że po kilkuminutowym katowaniu (jazda prawie v-max) stoję na światłach, a dymu przez krótką chwilę jest baardzo dużo. potem wróciło do normy. Czy takie zbieranie oleju jest normalne?? tomek

takie efekty jak masz może powodować zbyt bogata mieszanka - zbyt dużo benzyny w mieszance. Ale z tego co napisałeś, zrobiłeś po prostu większe wycięcie w przepustnicy - i dało to takie efekty. Na początek spróbuj wyregulować gaznik tak jak robi się to standardowo - było na forum. Jak się nie będzie dało wyregulować zmień przepustnice na nową. Jest jeszcze jedna mozliwosc - łapie Ci lewe powietrze, chodzi w tym o to, że może niedokładnie przykręciłeś gaznik. tomek

akurat ja mam rg80 i zdaje się, że większy silnik pasowałby gdyby nie mocowania w okolicy wahacza. Trzeba je przespawać bo są za wąskie. To samo dotyczy przeróbki simsona na MZ150. W tym przypadku też się da, ale niema to większego sensu, bo trzeba wymienić dość dużo częsci (gaznik, filtr powietrza, wydech). Na dodatek rama (hamulce również) w simku przystosowana jest do prędkości maks 60km/h (teoretycznie 45km/h) i przy wyższych prędkościach będzie niestabilna. Także odradzam rzeźbę ,a jesli chodzi o stronę prawną - jest to coprawda nielegalne ale który motorower jedzie 45?? Najczęściej 70-120. tomek

niemam doswiadczenia i mam nadzieje ze go nie nabędę, ale z tego co wiem, na ogół automatyczne fotoradary robią zdjęcia z przodu pojazdu, co w przyopadku motocykla nic niema. co innego zdjecia, filmy robione z radiowozu

a ja pamiętam jak wyjmowałem noge z między szczebli płotka przy ulicy i zakładałem (lewego chyba) buta. Obecnia ten but ma dziure na wylot przy dużym palcu od zmiany biegów górę.

Przy pierwszym kopnięciu łapie i się momentalnie się zalewa. Jak sie pokopie, albo postoi to odparuje. I za któryms kopem załapie, nagrzeje sie i jedzie. Mam to samo w RG jak włącze ssanie na ciepłym silniku chcąc go odpalic, z tym, że suzi wystarcza 3 kopy. Wg mnie masz uszkodzony zaworek w komorze pływakowej. W rózny sposób sie robi takie zaworki, ale idea jest zawsze ta sama. A chyba poprostu się przelewa. Albo rzeczywiscie ssanie.

jesli wyschnie akumulator to niepowoduje obciążenia i napięcie potrafi wzrastać, malec, ogólnie szaleć. Może to powodować przepelanie bezpiecznika. Dlatego bo zwiększone napięcie powoduje zwiekszenie prądu, a jak ten bedzie za duzy to przepala sie bezpiecznik. Suchy akumulator jest tez powodem mrugania swiateł. tomek

znaczy się, porządnie przykręć gaźnik na króćcach, wyczyśc filtr powietrza. Rozgrzej wmiarę silnik. Iglicą ustaw taki poziom żeby sqter w miarę jezdził. Potem śrubą obrotów ustaw srednie obroty. śrubą regulacji mieszanki ustaw taką pozycję w której obroty spoczynkowe będą najwieksze, a następnie wykręć srubę obrotów tak aby silnik utrzymywał zalecane obroty spoczynkowe, jesli to niemozliwe to takie na których silnik nie gasnie. Teraz trzeba ustawić taki poziom iglicy w którym pojazd będzie miał największy vmax. Weźmy prosty odcinek drogi, przejezdzajmy go zawsze w tą samą stronę (wiatr fauszuje wyniki). Tą metodą ustawiamy odpowiedni poziom iglicy. Na koniec trzeba znowu ustawić mieszankę. Robimy tak samo jak wczesniej. I teraz co parę kilometrów trzeba sprawdzać kolor świecy. Jesli jest czarny to mieszanka zbyt bogata (za duzo wachy) jesli biała lub jasno szara zbyt uboga (za duzo powietrza) Kolor kawy z mlekiem - OK. Objaw zbyt bogatej mieszanki jest taki, że przekręcasz gwałtownie manetkę, a silnik gasnie. 2 suw itak wolno reguje na otwarcie manetki, ale przez zbyt bogatą mieszanke na wolnych obrotach tak gasnie.

Dzięki, stosunek sprawdzałem podczas jazdy, przejechałęm 4km, raczej wolnymi prędkośćiami bo padał deszcz. Dziś sprawdze na wolnych obrotach, pewnie bede musial czekac cał.a wiecznośc aż wypali choć 1 ml. ale cotam. tomek

podczas jazdy (otwarcie manetki, obroty) stosunek ten napewno się zmieni. Dla jakiego stosunku oleju o benzyny ustawiać dozownik, bop akurat niema tego w manualu?? niemam manuala, a że niema to zapytałęm się osoby, która ma i dostałem taką odpowiedź. tomek

Historia zaczęła się od zepsutego czujnika oleju w suzuki RG80 1995 NC11A, ale rozpracowałwm układ olejowy. Zmierzyłem że przez dozownik pobiera mieszankę w proporcji 1:83 (na 168ml wachy spalił 2ml oleju). Słyszałem, że dozownik nie podaje równo 1:50 tylko w zależności od obrotów i otwarcia manetki. Daje zawsze zapewnia oszczędność oleju - ale czy aż taki?? Natomiast przy spalaniu 4-4,5L/100km i zużyciu oleju 1L/1000km, jakie miałem wcześniej wychodzi mieszanka w proporcjach 1:40-1:45. Cuś się chyba przytkało od tego czasu. Nie chcę pozbywać się dozownika, chcę go jedynie wyczyścic, wyregulować i dalej śmigac. Także proszę o linki do stron, artykułów jak się powinno go czyścic, jak sprawdzać zużycie, co wymieniać. Jesli chodzi o regulacje to wiem, jest naciąg na lince od gazu.

najpierw grzecznie czy by wymienili ten teges; a dopiero potem wsadz go im w dupe tomek

ze względu na rózne cuda wypadające z katamaranów - po pierwszej glebie na skrecie stwierdziłęm ze w poblizu skrzyzowania wjezdzac w koleinę, a nie srodkiem. Ale po drugim szorowaniu asfaltu (jadąc w koleinie w deszczu ze tak powiem) stwierdziłem że drogi nie są dla motocyklistów. zdrowiej tomek

to są b małe i dokładne wartości wartośći ja w suzuki mam 149ml, w simsonie jest 34. więc sprawdz w serwisówce, albo ktoś kto ma ten moto Tobie odpisze w tym temacie tomek

a ja wiem to jest tak, ze kontrolka na panelu jest podączona między gałęzie lewych i prawych kierunkowskazów. Jak zmniejszymy moc pobieraną przez kieunki to mniejszy prąd przepływający przez nie bedzie powodował swiecenie. Sprawe napewno da się rozwiązać podłączając równolegle z każdym kierunkiem (razem 4szt bo 4 kierunki) rezystor (opornik) 8ohm/20W. Nie musimy zmieniać przerywacza. Oporniki te będą się dość mocno grzać. Druga metoda jeszcze nietestowana to zmienic kontrolke na dioę led. Wtedy prąd prze znią pobierany będzie mniejszy i obie strony kierunków powinny mrugac osobno. Pamiętac trzeba tylko o tym, ze potrzebny bedzie wtedy przerywacz prezystosowany do kierunków na ledach. Przerywacz nie ma wpływu na to czy swiecą się obie strony czy tylko jedna, on tylko przerywa obwod co pewien czas. Od niego zależy tylko tempo mrugania kierunkowskazów Ja elementy elektroniczne kupuję w warszawie na wolumenie. Sylwester jak chcesz możesz do nas wpaść na chwilkę - po rezystorki 3zł/szt. tomek