Skocz do zawartości

audioterrorysta

Forumowicze
  • Postów

    446
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez audioterrorysta

  1. :wink: być może podczas tego remontu jawy 50 typ 20 (skuter) przyjdzie potrzeba zdjęcia dekla skrzyni biegów, sprzęgła itd. Na co należy uważać zdejmując ten dekiel. Czy wysypie się choinka zmiany biegów, wylecą sprężyny ;) sprzęgło, a może coś innego czego później nie złożę (czyt zepsuję co działało). Jak powinna stać jawa? pionowo, może położyć ją na boku przeciwnym do owego dekla? czy trzeba wyjmować silnik z ramy, bo na to nie mam umiejętności. Jak spuścić olej? bo na spodzie nistety nie ma sruby (zatyczki) której się spodziewałem. :) Mam nadzieję ze pytania ktore zadalem przydadzą się wszystkim ktorzy jak ja chca rozebrac ale nie wiedzą jak nie zepsuć, pozdr tomek :)
  2. może sam pływak jest sprawny, tylko się zacina (na dole komory) i nie przesuwa sie w komprze pływakowej. Po zalaniu strzykawką podnosie sie i odcina jak nalezy.
  3. nie mam zadnej wiedzy nt. bo jestem poczatkujacy ;) , ale sam regulując gaznik uzywam materiałów zawartych w tej książce http://ataman.junak.net/naprawa/137.html. Jest to dział o ustawianiu gaznika, odpowiedz moze byc kilka stron dalej, ale napewno chodzi o gaznik. W razie czego spis tresci, polecam :)
  4. jestem początkujący nikogo nię chcę pouczać. W jawie która teraz remontuję (nie jest moja) jest pływaczek który unosząc się naciska zaworek w formie srubki M5 - M6, na jej łbie jest pręcik który naciskamy. tam nie trzeba wyginać blaszki, wystarczy pokręcić srubką (zaworkiem). Nie ma tam iglicy jest zaworek w formie srubki. Nie wiem jak gażnik się nazywa, niestety. Wiem ze sruby regulacyjne są po przeciwnej stronie od komory pływakowej. wszystkie trzy obok siebie. Czy z tego opowiadania jest ktoś w stanie stwierdzić jaki to gaźnik, bo odnoszę wrażenie ze jest nieoryginalny? wtedy łatwiej mi będzie szukać materiałów nt. regulacji.
  5. Kolega dopadł za free jawe 50 typ 20 (skuter) w kiepskim stanie bo nie paliła. odkręciliśmy dekiel zeby ustawić przerywacz, ale szukaliśmy czegoś pod spodem i obróciliśmy moto na bok otwartą stroną do dołu. Wypadł metalowy kołek od nacisku sprzęgła i kulka. To chyba jakiś sposób łożyskowania pręta. kulka zginęła bo wpadła do kanału. Jakiej średnicy powinna być (wyjmę z jakiegoś łożyska) i z której strony pręta? Po stronie dekla skrzyni biegów (czyli trzeba wrzucic do tulei z zębatką napędową?) czy tej drugiej czyli przerywacza, kopa. Ten pręt docelowo stoi w miejscu czy obraca się wraz z łańcuchem napędowym? Na razie wkręciłem ciut bardziej śrubę nacisku pręta przez to sprzegło działa. aktualnie wymęczyłem pływak w gażniku i jawa pali. dziś albo jutro będę kręcić srubami regulacji gażnika. materiały nt. znalazłem tutaj: http://ataman.junak.net/naprawa/137.html przy tym obrocie wylało się troche oleju ze skrzyni biegów. chciałem wylac go całego i nalać nowego. jak się w jawie nalewa to wiem, a jak się wylewa? niestety żadnej większej śruby (spustowej) pod spodem silnika nie widzę. ile tam oleju wchodzi? czy 1L wystarczy? Nie skończyłem żadnej szkoły mechanicznej, mam 16 lat i jedyne co naprawiłem to rower, Proszę mi wybaczyć pytania i błędy merytoryczne.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...