Opu

przed chwilą obejrzalem kronike szczcinską i taka mała informacja na ul. Derdowskiego samochód dostawczy potrącił czerwonego sciganta kierowca motocykla zeskoczył prawdopodobnie to uratowało mu zycie mówią w TV. czy to nie był ktos z was?

no jednak zespawać i sprzedać to nie zbyt dobry pomysł może dobry dla kieszenie ale nie dla sumieni . jeśli chcesz męczyć nadal tą ramę to jeśli rama jest zrobiona z rurek to do rurek włożyć pręta zbrojeniowego dociągnij rurki do siebie i zaspawaj (mały patent :buttrock: ale skuteczny) ale ile to może wytrzymać lepiej sprzedać go na części albo załatwić drugą ramę ja kilka dni temu ostro się poharatałem śmigałem na spawanych widełkach (w rowerze ) pękły ja przeszlifowałem po chodniku fart ze nie wybiłem sobie obojczyka :/ od tej pory nie jeżdżę na takich patentach . a w motorze to jednak jeździ się z jakąś prędkością lepiej nie doprowadzać do takiej sytuacji w której można się połamać .

witaj nie chciał bym się wymądrzać bo nie oto mi chodzie ale jeśli pęknięta jest główka steru moto to lepiej tego już w ogóle nie spawać bo na pewno pęknie. nie jestem mistrzem spawaczy ale wydaje mi się ze najmniejszą wytrzymałość mają druty migomatu oczywiste te zwykłe, niby łatwo się spawa ale spawy są za słabe . najtwardsze spawy to elektrodowe ale trzeba umieć tym spawać a najlepiej to gazowo używając do topienia tego samego materiału. Jeśli pękła część ramy mocowania silnika wystarczy dołożyć kawałek blachy , rurki i wzmocnić pęknięte miejsce ale pewnie już o tym wiesz :] pozdrawiam

moze ktos juz obliczał ile bedzie kosztowac koszulka tak na oko ? w PLN oczywiscie :)

8O cos nie wypaliło a zapowiadało sie bardzo dobrze gdyby nie te skutery :) szkoda nawet ani razu tam nie wpadłem pomijając oglądanie bike-ów na chodniku

pytanie do wrzystkich czy ktos z was mieszka na gumieńcach albo smiga koło Geanta i w stronę Ostoi i Bobolina ? moze ktoś sie oriętuje czy WMJ na gumieńcach jest zamknięty ? bo coś opustoszał.

nie tylko ty tam nie pojedziesz ja dopuki nie zarejestruje moto nie wyjezdzam na miasto a zeby to zrobic musze miec kase a owej nie posiadam :/ kwota jak dla mnie jest jednak dosc wysoka przekracza 2x wartos moto.

ten kolega jedzie na ogarze 205 on jest bodajże o 10 kg lżejszy

utrzymanie tego to kwestia wyczucia i w prawy właśnie co dopiero na oglądałem się filmików i z tego co widziałem ludzie śmigali na tylnim kole siedząc nie trzymając kierownicy łapali tylko równowagę co mnie dość zdziwiło jak uda mi sie postawic sprzeta na koło to reszta jest kwestią wprawy.

poprzedni wlasciciel uciol do połowy tłumik ale wyciszył go standardową końcówką :/ musze na początek tłumik zmienić

Możliwe ze to może kogoś śmieszyć ale wolał bym żeby to było wzięte dość poważnie. Czy ktoś z forumowiczów próbował cos zrobić na ogaże 200 oczywiście takim podkręconym trochę, chodzi mi o wchodzenie na koło itp. jeśli jest taka osoba chcial bym aby opisala co konkretnie zmieniła w swoim sprzęcie aby łatwiej było go postawić na koło ja mam zmienione dysze na 68 spiłowany krusiec gaźnika i mam zamiar zmienić zębatkę przód na 11Z i cylinder 60 ccm czy to wystarczy ? sprzęt jest dość ciężki.

Otwórzmy całą sieć sklepów koszulek typu "halo szczecin" różne rozmaite, wzory i kolory :] a tak na poważnie to z tego co wiem jeśli zamawia się gdzieś nadruki na koszulkach to przy większym zamówieniu będą zniżki ja jestem za taką koszulką, chętnie wciągnę sobie taką koszulkę 8) .

teraz stacje benzynowe sprzedają tylko pieczywo nawet nie mają świec a kiedyś to było na nich wszystko :/

moja propozycja jest o wiele prostrza i mozna podłÂšczyc wiecej diud jesli ktos troche pokombinuje z ilosciš ich to przy oporniku 1K będš się swiecic tak jak powinny .Twój pomysł zapewne też jest dobry ale przeciętny urzytkownik motorka zazwyczaj nie potrafi sam go naprawić a co dopiero bawić sie w elektronika.

Snobem trzeba sie urodzić, zmiana motocykla nie zmieni człowieka 8) Gratuluje przyszłego motorka . Pozdrawiam