emzet

Od nowego roku zmieniło się troche. Wypełnia się PCC3 (przy współwłasności dodatkowo PCC3A), który ma tę zaletę, że nie potrzeba podpisu sprzedającego (ani danych). Jak napisał Capon, można opłacić podatek przelewem (możliwość zapłaty w kasie pozostała) a druki przesłać pocztą. Duże udogodnienie. Co do wartości. Procedura jest taka, że podatek płaci się od wartości rynkowej. Tabele EuroTaxu podają te wartości, i z nich korzysta urzędnik przy sprawdzaniu druku. Odchylenia w góre nie są w żaden sposób ścigane, odchylenia w dół w zależności od różnicy - jeśli niewiele się różni - idzie dalej, jeśli różnica jest spora to klient jest wzywany. Owszem, może przedstawić różne dokumenty, rachunki, fotki z których będzie wynikać że pojazd faktycznie jest mniej warty - np. powypadku, w kiepskim stanie technicznym. Ostatecznością jest powołanie biegłego który wyceni pojazd. W zależności od wyniku wyceny koszt tej imprezy pokrywa US bądź klient. Nie warto dawać dużo niższą cenę zakupu niż cena rynkowa - najlepiej max. 20% mniej. Aha - wartość na umowie nie musi być taka sama jak na PCC3.

dla chętnych zobaczyć jak to wyglądało w Krakowie http://s001.wyslijto.pl/index.php?file_id=...807215&gk=cisco

nie, bo i tak grupy krwi Ci z niego nie odczytają

Jeszcze się dowiem dokładnie, ale wiem że tak jest ze sciąganymi samochodami. Jeśli sprzedamy pojazd przed upływem 6mies. to musimy zapłacić 19% z różnicy między ceną zakupu a ceną sprzedaży - jeśli sprzedamy drożej niż kupiliśmy to US traktuje to jako dochód (no a jak inaczej?) i płacimy podatek dochodowy. Znaczy tak jest na papierze...

w krakowie szkolą B1 na Smartach, wiec jest on zapewne tak homologowany w polsce. "maluchem" na bank nie pojezdzisz, a inne pojazdy B1 będą napewno kosztowały wiecej niż te 7tys

Nie wiem jak się na to zapatrujesz - może zainteresuje Cię to: http://www.grupa-poludnie.info/viewtopic.php?t=2503

Mi tam te butki pasują. Za cenę którą zapłaciłem nie kupiłbym nic, a lepsze takie niż adidasy. Że nie usztywniają itp. to cóż zrobić, adidasy są jeszcze gorsze. Nie są to napewno buty sportowe, tylko turystyczne. Dla mnie wady to: -zbyt szeroka góra buta -gumowa podeszwa która jest czasem śliska (np. przy błocie może slizgać się po podnóżku)

no ładnie to wyglądało. W radiu usłyszałem, że ulicami trójmiasta przejechało 370motocykli - prawda to? Ps. Kto jest organizatorem? Organizowaliśmy takie coś w Krakowie, ale w przyszłym roku chcielibyśmy zrobić coś na większą skalę - chcielibyśmy skorzystać z doświadczenia Trójmiasta :)

Dziękuje Jusza za napisanie raportu. I dziękuje Wam również za przybycie. Linki do zdjęć: http://www.grupa-poludnie.info/viewtopic.php?p=34366#34366 http://my.opera.com/waro_fotochlop/albums/show.dml?id=171985 http://www.grupa-poludnie.info/viewtopic.php?p=34369#34369 (Zdjęcia należą do ich autorów i nie można ich kopiować bez ich zgody!)

Z tego co wiem to nie trzeba wypełniać, tylko wystarczy podbić w US umowę K-S (zwolnienie z podatku od czynności cywilno-prawnych). Ale to zależy od Wydziału Komunikacji, także tam się dowiedz co jest potrzebne do zarejestrowania.

ja wracając z egzaminatorem po oblanym egzaminie trzymałem się kurczowo uchwytu, i bałem się coby dojechać cało... ot, taki mi przykład dał sz.p.Egzaminator... a potem, ten sam egzaminator egzaminował mnie na motocykl - ale tam nie miał się żywnie do czego przyczepić :)

też ją słyszałem, od mojego instruktora, ale myśle że opowiadana ona jest w formie anegdoty...

a z motoroweru na motocykl? a potem z motocykla na samochód? i od kiedy nie przechodzą? sprawa wygląda tak, że za moto zapłaciłem 80zł (w kwietniu), a wczesniej miałem ubezpieczony motorower (uzbierałem już 30%). i ubezpieczając motocykl te zniżki były uwzględnione. chyba że zmieniło się po tym, jak płaciłem. aha, jaka w PZU jest teraz stawka za motorower? Mam blankiet do zapłaty za motorower, w zeszłym roku płaciłem 36zł, a teraz mam 53zł? Dodam że motorower zarejeasrowany na mnie (19lat) i osobe mającą 35lat, ale ze stażem takim jak ja w ubezpieczeniach (4 rok ubezpieczenia teraz będzie). W zeszym roku było 30% zniżki za bezszkodowość, a teraz tylko 20%. Nie chodzi mi o te 15zł różnicy, ale jeśli PZU tak sobie kombinuje że coś jest pomieszane, to niech tak wyśle blankiety 1000osobom, a z 15zł robi się 15000zł.

Kodeks nie określa godzin w których nie można jezdzić na motorowerach, nie wiem w ogóle skąd takie pytanie?

mruganie jest dobre na tych, co się wloką lewym pasem... często nie widzą, wtedy tak celuje długimi żeby trafić w boczne lusterko - zauważy napewno. i drugi sposób używania "flesza" to markowanie radarów, mrugam jak widze jakiegoś waryjata, ot taki sobie mam wymysł :P