bully

Taki zimowy przedsezonowy hillclimbing youtube

Jak potrzeba belgardy to mam na sprzedaż: allegro napewno nie jest tak zmulona jak XT, ale tez nie zapie..a tak jak TT z lat 80tych. Mi mocy nigdy nie brakło, a jeździłem już wszędzie (nie bylem jeszcze tylko na erzberg :D ) na trawie z gazu na trzecim biegu podnosi na koło, także pojeździć można. Yamaha jest nudna nic się nie psuje nie urywa, dlatego myślę o kupnie LC4 :bigrazz: Wszyscy we wsi mają KTMy, więc dlaczego ja mam mieć lepiej.

moja belgarda na sprzedaż stety/niestety: http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=140405

Za 5 koła: http://allegro.pl/yamaha-tt-600-zarejestro...1461970267.html

:icon_eek: :icon_eek: masakra 5 moich wypłat bez jedzenia i picia :biggrin:

Tak chyba musze zrobić przed sobotą, ostatnio atakujemy takie podjazdy, że przy zjazdach potrzeba tego tyłu :biggrin: Brembo to samo co w TTR

Czy w TT słaby tylni hamulec to norma? nie blokuje mi koła nawet jak pier...ne piętą, na starych klockach nie hamowało, na nowych nie hamuje, przetoczyłem tarczę żeby była prosta, dalej tak samo. Została albo pompa do wymiany albo po prostu tak musi być,.

czy w TT w tylnim kole są szprychy prawe i lewe? :icon_eek: Bo mi się wydaje że wszystkie jednakowe

podejdzie podejdzie tylko będzie troche wąska na 600ccm, ogólnie to mała róznica

ja,ja,ja! ja powrzucam! :biggrin: Zawsze zastanawiało mnie skąd ludzie w wieku 17stu lat biorą tyle kasy :icon_eek: ja jedzilem w tym wieku na simsonie, teraz pracuję, walę fuchy i nie stac mnie na utrzymanie TT :eek:

Otuż o to właśnie mi chodzi, nie znam nikogo kto by powiedział że pilnuje tylko serwisa i nic się nie dzieje, znam z dwudziestu kolesi, wszelkie masci motoró od 2T 125 po 4t 525, albo gleba się coś ułamie albo wydmucha uszczleke albo pęknie linka albo oleje się mieszają w CRF, o czynnościach serwisowych nie wspomnę łańcuchy klocki oleje zawory itp. po prostu więcej grzebiesz niż jeździsz :biggrin: Dotyczy to nawet mojej nie wyżyłowanej TT która akurat jest użytkowana niezgodnie z przeznaczeniem (cięzki teren)

Chłopaki miały wentyle powstawiane, ale to raczej tylko ze strzału z zbiornika bo czy kompresor to podciągnie to nie wiem.

Ty nie oczekuj od DT takiej charakterystyki jak YZ125 :biggrin: DT jedzie jak czterosuw nie ma co tam szarpać i wyłamywać stawów łokciowych. Jedno i drugie to tylko enduro a nie wyczynowka na tor. Jak chcesz endurzyć to DT się nada, jak chcesz patrzeć w kierunku kariery na torze to na DT się nie nauczysz jeździć lub zdobędziesz złe nawyki. Kolega miał kilka lat temu DT i naprawdę tym się da długo jeździć bez remontów, koszt utrzymania jak MZty, zawiecha taka sobie do skoków nie polecam.

W przypadku offroadu to jest śmiem twierdzić niemozliwe :biggrin: Lepiej kup ściga załóż klapki i smigaj i nie martw się że silnik posypie czy tam trzeba wymienić tłok czy coś się złamie ;)

Sporo :biggrin: no DT tyle spali chyba ale dla wyczyna pomnożyć przez dwa . Mistrzu jasne że lepiej 250 bo pewnie ma więcej momentu, nie konie robią przyjemnośc z jazdy a moment obrotowy, a moc to nic innego jak moment razy obroty, wiec 125 mając mniejszy moment ale na wyższych obrotach, bedzie miec ta samą moc. Ale to tak teoretycznie.

znaczy 2,50" do 2,50 calowej felgi się nie nadaje czy jak? :icon_eek: :icon_razz: Z tylnim kolem mam jeszcze jeden problem że non stop luzują mi się szprychy, obręcz jest prosta i nadal wycentrowana ale po kazdej jeździe dokręcam szprychy o kilka obrotow

pierwszy raz zakladali to w zakladzie ale łyżkami wiec nie dali smaru, drugi raz zakladal ktoś inny na maszynie i dal smar, trzeci czwarty piąty ja łyzkami bez smaru wyczyścilem dokladnie oponę i posypalem detkę mąką ziemniaczaną :biggrin: Dodam że kolega kupile do YZF w tym samym czasie shitasa ale chyba c12 i tez mu urwalo wentyl, zalozyl drugi trzymak i narazie ma spokój

O kiedy kupiłem nowego mitasa na tył non stop urywa mi wentyle, wystarczy lekko gazem ruszyć i wentyl staje bokiem. Zauważyłem że mitas ma węższe brzegi i trzymak nie dociska jej do felgi. przerobiłem trzymaka żeby był szerszy, ale dalej to samo. Nawet na ciśnieniu 1,5bara od razu wentyl się krzywi, na ciśnieniu 2,5 bara (masakra nie da się jeździć) przejechałem 15 km i kapeć. :banghead: Co jest przyczyną? opona? Zaznaczyłem sobie punkty na feldze i oponie i wyraźnie widac że przesuwa się względem felgi, a felga prosta, wkładałem nową obręcz na początku tego lata. Przed tem jeździlem na innych oponach niż shitas i nie było takiego problemu. Opona to mitas C10 speedy croc 120/90-18 rocznik 2010. Kupie chyba inną i założe drugi trzymak. :banghead:

Na miesiąc? da rady przy wyjazdach raz, dwa w tygodniu śmiem twierdzić koszty utrzymania sa te same w 2T i 4T w przeciągu roku chyba ze masz wyjątkowo pechowego 4T. A ile wazy 4T więcej od 2T chodzi mi oczywiście o wyczyny. 5kg? To waga paliwa którego musisz więcej wlać do 2T lub zabrać na plecy ze sobą :)

Mam dokładnie tą samą Rozmiar 120/90/18 jest z tego roku napewno, kupiłem ją miesiąc temu juz jest w połowie starta a wyjechałem cztery razy w tym dwa razy w górach co prawda a tam duzo kamieni, ale na górskim błocie moment i była totalnie zaklejona a brzegi ma 3mm węższe od innych opon które miałem, na 0,8 bara ruszę gazem i wentyl urywa, dzieje się to dopiero od założenia majtasa, a obręcz nówencja z pół roku ma. Crossowiec po czym jeździsz że chcesz węższą? do ćwiary standart to 110, do endurzenia to bym nawet 120 założył.

ja mam shitasa c-10 teraz i raczej nie chwalę, szybko sie zdziera, ma duzo węższe te ranty które dociskaja do felgi przez co trzymak nie dociska opony do felgi i urywa mi wentyle oraz na błocie szybko mi się zakleja i robi się slik

pytanie powinno brzmieć yz250 czy yzf 450 bo to ta sama klasa tylko troszku inny silnik inna charakterystyka, ale jeden i drugi zapie..la

0,5mm u mnie 1mm i kopie jak simsona. oczywiscie na OT

masz z aluminiowym mocowaniem czy z plastikowym. mi te mocowanie aluminiowe przy każdej glebie wygina się i trzeba prostować w domu, a lewy listek dwa razy już przebiła klamka na wylot.

podjazd taki podjazd ok 20m ja i znajomy na crf