bully

LC4 620 za slaba?? :icon_biggrin: Jechałes takim? Moc porownywalna do YZF 426, wiadomo to enduro i 122kG wazy (przynajmniej moja)

Według mnie wszystkie ECU które maja TPS są cyfrowe. Czyli EXC powinny takie miec ale głowy tez za to nie daje, LC4 lata 90te, tak jak piszesz - czysty analog na paru elementach.

wejdz na stronę olekmotocykle.pl poszukaj plastikow do crki i kup, a nie rób gó..na! Pamiętam kiedyś kupilem TT600 z malowanymi plastikami, ile ja sie namęczyłem żeby te resztki farby zdrapać.

NIe ma róznicy w spalaniu miedzy 620SC a 450EXc, nawet powiedziałbym że exc o 10% mniej pali a 525SX o 10% wiecej, oczywiście porównuje na tej samej trasie wsrod mojej ekipy. Dodam że 620 na dellorto paliło mi wiecej o 20% od YZF i EXC, teraz mam keihina FCR 39 mx więc taki jak wszystkie inne motocykle, stąd spalanie porównywalne.

Chcialbym taki ekonomiczny motór :icon_biggrin: Moja LC4, znajomych 525SX, 450YZF spalają ok 7 litrów na motogodzine, w tym czasie w ciezkim terenie razem z dojazdem 20 min zegarowej godziny zrobimy ok 60- 70km

Coś ta waga na tym złomie nie teges, 520 na pewno jest lżejszy od lc4, mojego lc4 wazylem na zwyklej wadze i pokazało 125kg z 3 litrami paliwa. Dla 520 serwisowka podaje 112kg bez paliwa.

moze tu mi ktoś odpowie. Właśnie ta idea podpowiada mi żeby się przesiąść na 2T, ale kanistry na plecach mnie nie zadowalają, Jaka jest różnica w spalaniu na motogodziny między 450EXC a 250EXC w 2T? Jakie sa różnice w rocznikach, modelach 250exc, tych starszych 0d 2000 do nowszych w nowej ramie.

Czasem w keihinach FCR puszcza paliwo nie przez zaworek, a pomiędzy gniazdem tego zaworka a korpusem gaźnika, tam jest oring ktory ze starości twardnieje. Czemu mi nikt nie chce odpowiedzieć na moje pytania wyzej :sleep:

450 ~~ 52KM 525 ~ 56KM (tak gdzieś wyczytałem na niemieckim czasopiśmie :mellow: ) oczywiście w EXC, SXy to już ponad 60 podchodzi. 525 SXa to ci napewno nikt nie poleci, na tym się nie da jeździć.

Co brać? 520exc czy 250exc, cenowo to samo, a zawsze myślałem że 2T są tańsze. Nigdy nie jeżdziłem na 2T dlatego kusi mnie spróbować, boje się tylko, że będe musiał z kanistrem na plecach jeżdzić, rzeczywiście jest duża roznica w spalaniu między 450exc-r a 250 exc w 2T? Jak to jest modelowo w przypadku 250exc, jakie roznice między rocznikami (waga, poręczność, sposób oddawania mocy itp) Jeżdzę teren dosyć cięzki, strome podjazdy, cross country itp. Teraz mam lc4 sc ale 125kg to trochę za dużo i strasznie nieporęczny jest. U nas wśród amatorki panuje stereotyp 4T, zaś ci którzy jeżdzą po zawodach maja 2T.

ja mam 4T Więc wystarczy regulacja manetą, strzelać też nie muszę bo mocy mam aż przez łeb. Sprzegła używam do zmiany biegu, czasami sporadycznie , gdy musze zwolnić na hardcorowych trasach ,skakanie po kamieniach, a brakuje mi obrotów na dwójce. Są takie trasy że nawet jedynka za szybka :icon_biggrin:

łańcuch na pewno nie jest do wymiany, troche już jeżdzę i ogarniam trochę temat, doświadczenia też mi nie brakuje, proponuję przyjechać tym mądrym co się tam wyżej wypowiadali, oprowadzę chętnie po terenie i zobaczymy. Zaczyna za to mi niszczyć przez to tylnią zębatkę aluminiową. Ciekawe kto strzela ze sprzegla na podjazdach :icon_biggrin: życie mu nie miłe. Owszem mogę zredukować ale prędzej czy później urwę łańcuch. kiedyś tak wyglądal ten podjazd, ale teraz jest bardziej sypki. http://www.youtube.com/watch?v=9NeDxnpktpQ

mam taki problem, bo ostatnio atakujemy długie sypkie podjazdy na trzecim biegu i przy końcu silnik już ledwo kręci jak stanę to tylnie koło zablokowane, syf dostaje się pomiędzy łańcuch a zębatkę tylną i blokuje mi kolo, raz nawet łańcuch wskoczył na zęby. łąńcuch ani zębatka jeszcze nie są zużyte, naciąg wg serwisówki. Jak temu zaradzić?

potrzebuje rurkę performowaną z tłumika najlepiej z crossa, enduro 450ccm w górę (fi 35-50mm) no i watę, bo w moim tłumiku niestety pustka

Na głowicy po prawej stronie masz wybite 3,4,6,62 oznacza to pojemność dla której jest ta głowica. Ja mam kata z 93 roku 600tka na ramie już 620stki i mam 95 mm tłok cylinder już bez "jaja ktm", uszczelki Top end pasowały od olka. zawory mam ustawione na 0,2, gażnik kehin FCR39MX i nie ma mocnych.

Takie małe trudne techniczne podjazdy albo raczej backflipy http://www.youtube.com/watch?v=RlyYutujCMg&feature=player_embedded

żadnego modelu raczej nie produkowali przez więcej niż 3 lata, więc na oko poznasz po wyglądzie (plastiki, kolor ramy, detale typu jak w exc kolektor wydechowy) mnóstwo rzeczy, chyba że rzeźba :icon_biggrin:

czemu wy się spodziewacie? że ktoś wystawi na allegro dobry moto? chyba jakiś żart. :icon_biggrin: rodzynki to jeden na tysiąc, reszta to trupy bo nikt nie dba o moto jeśli wie żę go będzie sprzedawał, albo gdy zacznie się sypać to na allegro. kupuje się moto z jak najmniejszą rzeźbą i od razu rozbiera silnik na remont

i masz racje wczoraj go odpaliłem, mniejszyłem na max dawke powietrza (przepustnica całkowicei zamknięta) zwiększyłem max dawkę paliwa (śruba mieszanki wykrecona prawie na max) i dział jak ta lala. żeby śruby tak mocno nie wykręcać (prawie wypada) też będe musiał powiekszyć dyszę wolnych. Powód??? wyrobiona przepustnica i tyle za dużo powietrza dostaje, na oryginalnej płytce przepustnicy w ogóle nie działa na mojej nowej dorobionej jest to co opisałem. producent w końcu zaleca wymianę gaźnika co 200mh :icon_razz: się zużywa przecież

Przeczyściełem jeszcze raz gaźnik poskladałem, cały uklad wolnych obrotów drożny, od dyszy powietrznej do dyszy paliwowej dalej jedna dziurka pod przepustnicą druga regulowana śrubą mieszanki przed przepustnicą, wszystko drożne, gaźnik w środku lśni, wszystkie częsci wg fiszki prawidlowej, a wolnych nadal nie ma, teraz pojawiają się na 2-4sekundy i silnik strzela w gaźnik i momentalnie gasnie. Na otwartej przepustnicy działa prawidlowo, bez przyduszeń szybko wchodzi na obroty (zdecydowanie szybciej niż dellorto). Na dellorto sa wolne obroty w tym samym silniku. o co chodzi? Sprawdzę każdą propozycje nawet jeśli napiszecie że to wpływ krzywego zadupka, czy łysej tylniej opony, nie mam już sił :mellow: Dodam że nie jestem jakimś laikiem i wiem jak działa silnik i gaźnik, trochę doświadczenia w zyciu już nabralem. Dodam że najdlużej trzyma wolne obroty na odkręceniu śruby ok 3-4 obrotów, wiec może dysza wolnych za mała? jak mam sprawdzić czego mu brakuje do wolnych? powietrza czy paliwa? Na zimno na ssaniu działa dobrze chociaż ma bardzo wysokie obroty rzędu 3000-4000

hmm, TTR ma praktycznie identyczną ramę jak TTs jedynie airbox inny, w TTS to zajmuje 5 min. kanapa, plastiki, bak potem opaski odkrecamy wyjmujemy te doloty z airboxa odkrecamy linki i wyrywamy gaźnik z krućców, najgorzej potem trzeba kombinować żeby go wyjąc ale da sie to zrobić. aaa i TTR ma odkręcany zadupek więc jeszcze łatwiej :biggrin: Rok temu w godzinę trzy razy zdąrzyłem go włozyć i wyjąć, bo mi cos nie pasowało. zresztą TTS rozbierało sie w 2 min, LC4 już muszę się nakręcić żeby zdjąć bak z 15 min :wacko:

Myślalem teraz nad tymi zaworami, Czy jak dam większy luz 0,2mm to oprócz większego stukania cos jeszcze zauważę? np. spadek mocy itp?

Rozebralem go na części, nawet rozdzieliłem te dwie połowy korpusu, Przedmuchałem kompresorem, patrzyłem na każdy kanał w korpusie i wszystko jest drożne bo patrzyłem gdzie dmucha,a jak są proste kanały to widac światlo. Na końcu płukałem wszystko w ekstrakcyjnej. no ale gaźnik oczywiście jeszcze raz rozbiorę 1. czy moze problem tkwić w silniku? na dellorto ten sam silnik ma wolne obroty tyle że trudno zapala jak to dellorto na cieplo. 2. Czy tam coś da się źle poskladać np pozamieniać dysze itp. czy po prostu nie ma takiej mozliwości.

ten typ tak ma :buttrock: Zjadłem juz zęby na dellorto i nic, u mnie możesz się regulować co tylko ci się podoba, jak się zagrzeje to po prostu kopiesz i kopiesz, a silnik po remoncie 15mh nowy tłok wosnera pasowany na 0,05mm luzu, zawory docierane, luzy 0,12mm. Gdyby zawory były za ciasno to powinien stracić kompresję na ciepło? Dobrze myślę? Zapytajcie Czachora o husaberga z dellorto jak się opdala :icon_biggrin: Do zalozyciela tematu: jak odpalam tak: Zakrecasz kranik przechylasz moto na lewą stronę pod kąt 45 st na sekundę wyleci trochę paliwa z gaźnika i na zakreconym kraniku przekopujesz parę razy z odkreconą manetką, zamykasz manetkę i kopiesz, masz mniej paliwa w gaźniku więc to takie jakby cieple ssanie.

płytkę mam napewno dobrze :icon_biggrin: TPS nie mam, rozrząd wszystko napewno gra bo moto jeździ obecnie na dellorto -(nienawidzę go :dry: )