Co kupić, wybrać ?!

[emes321]

 

Po co Ci skoro nie umiesz czytać ze zrozumieniem? Tutaj żadna inna serwisówka nie pomoże skoro pierwsza Cię przerosła :D

 

 

Nic mi nie grozi. Nie można być modem jeśli nie umie się czytać ze zrozumieniem.

to zes z tym czytaniem teraz zbalysnal. odpowiadac na wiadomosc do Limo :D brawo, no brawo! :D

 

czyli nie dales zadnego argumentu potwierdzajacego Twoje zdanie. serwisowka, na ktorej bazowalem byla blednie prztlumaczona. dziekuje.

Edytowane 22 Listopada 2018 przez emes321

[Limo]

Cosmoss, banuj gościa bo niereformowalny :D

[emes321]

Cosmoss, banuj gościa bo niereformowalny :D

przynajmniej dowiaduje sie na FM tego co potrzebuje, nieraz nie jest to latwe, ani szybkie, gdyz na moje pytania odpowiadaja ludzie toporni, majacy o sobie chyba zbyt wysokie mniemanie.

 

w zamian staram sie rzeczowo (sprawdz w slowniku) odpowiadac na pytania zadane przez innych.

 

nie jak Ty, jedynie dowartosciowac sie wysmiewajac niewiedze innych.

 

w dyskusjach zawsze przyjmuje twarde stanowisko do momentu, gdy ktos mnie przekona, argumentujac solidnie swoje zdanie.

 

Tobie sie to nie udalo, gdyz "hehe", "haha" to slabe argumenty, a wiecej nie dales :)

 

podobnie ma sie sprawa z 4jku i te jego kostki na felge SM, tak dla przykladu.

 

gadacie bzdury, wiec jakby czlowiek Wam bezkrytycznie ufal to "strzal w kolano" oddaje to najdelikatniej.

[Natalia Cattiva]

Panowie po co nerwy :) Wiecej luzu, polecam zalac maszyny i odreagowac :)

[emes321]

Panowie po co nerwy :) Wiecej luzu, polecam zalac maszyny i odreagowac :)

spoko. pasuje mi tu jeden cytat "Loooz, chłopaczek nie ogarnia podstawowych zasad w relacjach międzyludzkich to chciałem trochę doedukować."

 

p.s. wigry nie potrzebuja paliwa ;)

[4jku]

 

p.s. wigry nie potrzebuja paliwa ;)

 

Sprawdź na wszelki wypadek w serwisówce! :D

 

Ah, wreszcie jakaś sensowna rozmowa w tym temacie... A nie tylko "waże 80kg, wzrost 180cm, polećcie jakaś 50tke do upalania za 600zł"

Edytowane 22 Listopada 2018 przez 4jku

[emes321]

 

Sprawdź na wszelki wypadek w serwisówce! :D

 

Ah, wreszcie jakaś sensowna rozmowa w tym temacie... A nie tylko "waże 80kg, wzrost 180cm, polećcie jakaś 50tke do upalania za 600zł"

patrzylem spoojnie Rysiu. wigry to perpetum mobile, paliwa nie trza, zalane w fabryce!

tylko olej silnikowy wymieniac regularnie na lancuchu.

moge jednak miec znow bledna serwisowke, sprawdz u siebie jak mozesz, wszakze wiesz wszystko :D

 

nie jestem tak wiekowym forumowiczem jak Ty, aczkolwiek od niemalze 2 lat jak sledze watek to ten gosciu jest najbrdziej oderwanym od rzeczywistosci jakiego spotkalem. sa jednak tacy co go twardo gonia :D

 

z reszta nie ja tu jestem od nauki kultury i obycia.

 

zastanow sie; watek "co kupic, wybrac?" na chyba najwiekszym forum w Polsce. kogo on przyciagnie? obeznanych specjalistow? no nie.

nawet ja juz, po ciezkich bojach, czegos sie tu nauczylem.

np. zeby nie ufac na slowo, bo olej silnikowy co 4 lata, a na SM'ki kostki nie ma co szukac. taki przyklad.

trzeba pamietac, ze kazda odpowiedz jest subiektywna, np. byly osoby, ktore mimo, iz mowilem, ze chodzi mi o spokojne pyrkanie po lesie, polecaly mi dwutakta. ludzie maja swoje skrzywienia, nic nie poradzisz.

[4jku]

W dniu w którym pojawi się w tym temacie jakieś NOWE sensowne pytanie wyślę Ci pocztą łiskacza (takiego z biedry oczywiście). Ten temat wyczerpał się jakieś 300 stron temu ;) jest otwarty tylko dlatego żeby nie robić burdelu, żeby ludzie którzy nie potrafią obsługiwać googli albo są zbyt leniwi żeby przeglądnąć kilka stron tego tematu nie zaśmiecali forum tylko zbierali posty w jednym miejscu. Każdy kto chce odpowiedzi, wystarczy że przeczyta 10 dowolnych* stron z rzędu i już będzie wiedział wszystko.

 

* - poza kilkoma ostatnimi stronami oraz rozmową o czytaniu serwisówek ze zrozumieniem.

[emes321]

W dniu w którym pojawi się w tym temacie jakieś NOWE sensowne pytanie wyślę Ci pocztą łiskacza (takiego z biedry oczywiście). Ten temat wyczerpał się jakieś 300 stron temu ;) jest otwarty tylko dlatego żeby nie robić burdelu, żeby ludzie którzy nie potrafią obsługiwać googli albo są zbyt leniwi żeby przeglądnąć kilka stron tego tematu nie zaśmiecali forum tylko zbierali posty w jednym miejscu. Każdy kto chce odpowiedzi, wystarczy że przeczyta 10 dowolnych* stron z rzędu i już będzie wiedział wszystko.

 

* - poza kilkoma ostatnimi stronami oraz rozmową o czytaniu serwisówek ze zrozumieniem.

no to bez czytania. strzele sobie, a co lycha tego warta.

 

moje "nowe, sensowne" pytanie w ramach tematu: "ktory z silnikow oddaje rowniej moc, dysponujac polowa mocy maksymalnej w dolnej polowie obrotow, majac przy tym w miare lagodny przebieg momentu obrotowego?" wr450r, czy moze drz400s, a moze crf450r? przez co bedzie latwiejszy do opanowania przez malo wprawnego motocykliste w terenie." - jest sensowne, nie chce narwanego moto w stylu 2T.

 

teraz mozesz wskazac strone, na ktorej znajde odpowiedz na owe pytanie.

albo nie stawiac tez nie do obrony.

 

pytaniem kluczowym jest kto w rzeczywistosci robi burdel w tym watku, pytacze, czy wysmiewacze? odpowiedz jest oczywista, widac golym okiem.

 

google nie zawsze zwraca oczekiwane wyniki. mozna wpisac zapytanie na 10x roznych sposobow i nie uzyskac odpowiedzi na pytanie z powodu braku slowa kluczowego, badz "nieodpowiedniej" historii wyszukiwan, czy lokalizacji. google dostosowuje wyniki do preferencji, historii itd. sa one spersonalizowane.

 

natomiast skoro jest watek to ludzie pytaja, a Wam to nie pasuje. za nic tego nie kumam..

to chyba jakies problemy z akceptacja samego siebie, bo co innego?

 

i powtorze sie; nie stawiaj tez nie do obrony - wszystkiego wiedziec nie mozna :) np. ze sa kostki na kola SM :)

 

a co do serwisowek to nie musisz powtarzac w kolko, bo racji nie masz. bledne tlumaczenie wypaczylo sens tabeli. nie napisali "pierwsze 300 czegos tam", tylko "300 czegos tam", a w angielskiej jest "initial 300 czegos tam". takze wiesz - roznica jest zasadnicza. wasza odpowiedz to byla "hehe"? jakos tak.

 

jak skonczysz sie smiac z serwisowki to sobie przypomnij jak radziliscie mi wymiane oleju silnikowego co 4 lata wg tej samej serwisowki, nie wspominajac jak pekales ze smiechu gdy wspomnialem o opcji zalozenia kostki na felge SM.

 

wiec nie madrkuj kolego ;)

Edytowane 22 Listopada 2018 przez emes321

[michoa]

 

Jak znajdziesz w stanie, to bierz DRkę. Jedyna opcja z podanej trójki.

 

350 ? w mojej opini to takie ducati wśród enduro -nic sobą nie reprezentuje wręcz padaka a kosztuje jak lambo .....

głowica z plasteliny , wałki rozrządu z murzyńskiego gówna , oprócz N która ma gaźnik mikuni reszta ma pierdolnięcie wolnossącego diesla , i zawias to chyba w kooperacji z żukiem powstał a ceny używek zbliżają się do xr400 która ten sprzęt dewastuje jak kakaowe oko 13 latki , orientalny fallus ....

 

nigdy nie rozumiałem fenomenu tego moto .......

klasa 350 tak naprawdę za bardzo nie istnieje ......

xl350 są rzadkie jak sensowne ustawy w tym kraju , jak coś jest to albo ma stan matiza po wrak race ( a gratów do tego nie ma ) albo jak ma jakiś stan to cenę ma jak klasyk

xt350 ma kiepski dostęp do gratów pozatym to udany soft i kiedyś ceny używek były ludzkie

dr350 jak pisałem za 6kpln to się xr600 kupuje a nie niejadącego softa z zawiasem od dt 125....

klx300 -zajebisty motocykl ale bardzo zaawansowany technologicznie jak na swoje czasy ( 2 wałki nierządu , płytencje , nicasil ) i ostry i przez to kiepska trwałość i u nas w PL prawie zerowy rynek gratów zarówno używek jak i nowych tajli

[Judas]

Długo miałeś DR350?

[jannikiel]

Oj Michoa, jesteś w błędzie. DR 350 zaliczyłem frontflipa, szedł na koło bez problemu, mimo relatywnie małej mocy, skakać po górkach też się dało, miałem chyba 2 lata, ale musiałem sprzedać na rzecz Ducata...

350 tki nie istnieją ? Powiedz to memu bratu nomen omen Michałowi, który ma Husqy 350 :icon_mrgreen: :icon_razz:

 

Pozdr. J ( 2 x Ducati( Cagiva) enduro, 2x Ducati sport, 1/2 DR 125, 1/2 BMW R100Scr, 1 x Ducati Pantah Racer w workach hahahhahahahah )

 

P.S. Jak Michoa napisał, zapomnij o Cagivach - do 1- cylindrówki nie ma częśći... Lepiej posłuchaj się i kup dobrą zadbaną nie złachaną DT 125 ( ma wyglądać jak nowa, wszystkie śruby silnika oryginalne, ładnie palić i mieć zdrowe wejście w obroty bez stuków z wału, a jak zobaczysz czerwony- pomarańczowy silikon - uciekaj jak najdalej) tu Michoa ma rację...

 

Pany... trochę loooozu... plizzzz...

Edytowane 23 Listopada 2018 przez jannikiel

[Natalia Cattiva]

Oj Michoa, jesteś w błędzie. DR 350 zaliczyłem frontflipa, szedł na koło bez problemu, mimo relatywnie małej mocy, skakać po górkach też się dało, miałem chyba 2 lata, ale musiałem sprzedać na rzecz Ducata...

350 tki nie istnieją ? Powiedz to memu bratu nomen omen Michałowi, który ma Husqy 350 :icon_mrgreen: :icon_razz:

 

Pozdr. J ( 2 x Ducati( Cagiva) enduro, 2x Ducati sport, 1/2 DR 125, 1/2 BMW R100Scr, 1 x Ducati Pantah Racer w workach hahahhahahahah )

 

P.S. Jak Michoa napisał, zapomnij o Cagivach - do 1- cylindrówki nie ma częśći... Lepiej posłuchaj się i kup dobrą zadbaną nie złachaną DT 125 ( ma wyglądać jak nowa, wszystkie śruby silnika oryginalne, ładnie palić i mieć zdrowe wejście w obroty bez stuków z wału, a jak zobaczysz czerwony- pomarańczowy silikon - uciekaj jak najdalej) tu Michoa ma rację...

Pany... trochę loooozu... plizzzz...

I tego Pana mozna poczytac, bo troche tego tematu przerobil :)

Sam widzisz Janek, strasznie nerwowe te mlode roczniki.. :) - i nie mowie tu o DRkach :)

[michoa]

Oj Michoa, jesteś w błędzie. DR 350 zaliczyłem frontflipa, szedł na koło bez problemu, mimo relatywnie małej mocy, skakać po górkach też się dało, miałem chyba 2 lata, ale musiałem sprzedać na rzecz Ducata...

350 tki nie istnieją ? Powiedz to memu bratu nomen omen Michałowi, który ma Husqy 350 :icon_mrgreen: :icon_razz:

 

ja to samo robiłem crm 125 a kosztowała 3200 z świeżo zatulejowanym garem w czasach kiedy przyzwoita dr 350 kosztowała 5-6 tys zł i nigdy nie było wiadomo kiedy głowica padnie

 

na koło to idzie ogar 200 ( podnóżki tył i strzał ze sprzęgła ) więc takie gadanie :D

 

 

Długo miałeś DR350?

 

nie miałem jako posiadacz bo ten motocykl był zwyczajnie drogi a nic sobą nie reprezentował

nie wiem jak jest teraz ale kiedyś zdrowa sensowna dr 350 kosztowała koło 5-6 tys zł , poniżej 4 nie szło nic kupić a za 4 to były wraki , wtedy za 5-6 tys to miałeś albo lc4 620SC albo xr600 albo klx650R które zapierdalały kosmicznie ( i do dziś uważam że xr ładnie idzie a klx bardzo ładnie ) a np serwis xr 600 wcale nie był droższy, serwis kata był droższy klxa tak samo ale za to jechało to zajebiście .....za 4 k szło kupić tt600s lekko przyciężkawa ale ohlins z wr400 no i jakkolwiek silniki xt słyną z braku odejścia tak jednak tt600s przy dr 350 to był potwór jeśli chodzi o moc .....

 

a jak chciałeś softa do podróży z babą na zachód słońca ew czasem zjechać na szuter to za 3-4 kpln miałeś xt600 albo xl600 , jedno i drugie mocniejsze

 

więc gdzie miejsce dla dr350 ? S lekki nie był szałowo , nie jechał , miał dwa plusy na akumulatorze i mało palił ........N była fajna dali jakiś ostrzejszy zawias , gaźnik mikuni na którym to ciut się zbierało ale było ich mało ceny z kosmosu całkiem

 

a miałem parę razy to na serwisie i temat głowic singli syfsuki to jakiś koszmar oni nie potrafili stworzyć głowicy gdzie nawet przy należytym dbaniu panewki się nie wycierały , nawet drz ma ten problem a koszt głowicy nowej jest kosmiczny a kiedyś o używkiw sensownym stanie to ludzie się zabijali

 

masa używanych ,,po remoncie'' miała wałek i panewki świątka , ich jakość była bardzo dyskuisyjna , były egzemplarze że do dziś na tym jeżdżą a był takie gdzie padało to w moment i tego nie opłacało się robić i był dramat bo moto za 5k szło na części i po kieszeni bolało

[qba]

no to bez czytania. strzele sobie, a co lycha tego warta.

 

moje "nowe, sensowne" pytanie w ramach tematu: "ktory z silnikow oddaje rowniej moc, dysponujac polowa mocy maksymalnej w dolnej polowie obrotow, majac przy tym w miare lagodny przebieg momentu obrotowego?" wr450r, czy moze drz400s, a moze crf450r? przez co bedzie latwiejszy do opanowania przez malo wprawnego motocykliste w terenie." - jest sensowne, nie chce narwanego moto w stylu 2T.

 

teraz mozesz wskazac strone, na ktorej znajde odpowiedz na owe pytanie.

albo nie stawiac tez nie do obrony.

 

pytaniem kluczowym jest kto w rzeczywistosci robi burdel w tym watku, pytacze, czy wysmiewacze? odpowiedz jest oczywista, widac golym okiem.

 

google nie zawsze zwraca oczekiwane wyniki. mozna wpisac zapytanie na 10x roznych sposobow i nie uzyskac odpowiedzi na pytanie z powodu braku slowa kluczowego, badz "nieodpowiedniej" historii wyszukiwan, czy lokalizacji. google dostosowuje wyniki do preferencji, historii itd. sa one spersonalizowane.

 

natomiast skoro jest watek to ludzie pytaja, a Wam to nie pasuje. za nic tego nie kumam..

to chyba jakies problemy z akceptacja samego siebie, bo co innego?

 

i powtorze sie; nie stawiaj tez nie do obrony - wszystkiego wiedziec nie mozna :) np. ze sa kostki na kola SM :)

 

a co do serwisowek to nie musisz powtarzac w kolko, bo racji nie masz. bledne tlumaczenie wypaczylo sens tabeli. nie napisali "pierwsze 300 czegos tam", tylko "300 czegos tam", a w angielskiej jest "initial 300 czegos tam". takze wiesz - roznica jest zasadnicza. wasza odpowiedz to byla "hehe"? jakos tak.

 

jak skonczysz sie smiac z serwisowki to sobie przypomnij jak radziliscie mi wymiane oleju silnikowego co 4 lata wg tej samej serwisowki, nie wspominajac jak pekales ze smiechu gdy wspomnialem o opcji zalozenia kostki na felge SM.

 

wiec nie madrkuj kolego ;)

 

 

 

Ogólnie jest taki moment że pytania są gówno warte, kupujesz pierwsze moto, coś tam jeździsz spotykasz ludzi na żywo i jeździsz na różnych sprzętach. Nikt nie będzie Cie przez całe życie prowadził za rączkę jak sam nie chcesz tej wiedzy zdobyć z praktyki, od osób z którymi jeździsz a na końcu z neta czytając tam i ówdzie. Inna sprawa jak jeździsz sam, wtedy rzeczywiście jesteś w dupie i imo dalej nie ruszysz. Sporo osób w moim otoczeniu zaczynało własnie od standardu czyli albo 125 w dualu albo od własnie drz-s które chodził z rąk do rąk. Takie moto coś tam porobi w terenie ale ma jedną zaletę której nie mają sprzęty bardziej wyczynowe, można przelecieć się po szosie, pojechać gdzieś itepe itde a to też jest nauka a motocykl jest bardziej uniwersalny. Następne moto kupują już sami, bo przejechali się na 20, 30 różnych sprzętach i każdego ciągnie coś innego, jeden idzie w 250 4t a drugi idzie w 2t a trzeci w duże pojemności bo jego misja to katowanie podjazdów, tylko że tej praktyki nie da się przekazać na forum w żaden sposób, a sporo osób które u nas śmigają od tego sezonu na Twoje pytania odpowie bez problemu ale to będzie ich subiektywna odpowiedz poparta praktyką a nie informacje z porównań wykresów oddawania mocy.

 

Zacznij jeździć skończ się habilitować z motocykli to samo wszystko przyjdzie, i sam zaczniesz się śmiać ze swoich pytań.