Skocz do zawartości

Co kupić, wybrać ?!


żubr
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Przepraszam, nigdzie nie napisałem, co 4 lata...

 

 

 

Ja mimo, tych iluś lat na motocyklu ciągle się uczę, i daleki jestem od popełniania "dogmatów" 60 mth czy 4 lata...

wszystko mam podyktowane rozsądkiem jeśli ostrzej się jeździ- częściej się wymienia, jesli jeździ się lajtowo wymienia się w zgodzie z serwisówką...

Odnośnie wersji DRZ 400E- nigdzie sensownej serwisówki nie znalazłem, każą sobie płacić... jako, że ten motocykl zupełnie mnie nie interesuje... płacenie za "kruszenie kopii" mam "w głębokim poważaniu"...

Jak Kolega jest mądrzejszy niech wymienia we wszystkich swoich motocyklach olej co 1 mth mnie to nie interesuje...

Z mojej strony to tyle...a chciałem pomóc..... a dostałem dziwne treści...więc wybywam ;-)

a tutaj Janek sie wykreca ze swoich slow. niestety dowody zostaly :D

 

Co do kostek na 17 calowe felgi to jaki jest tego sens? Wszystko się da tylko po co?

owszem jest, jezeli ktos chce tanim kosztem sprawdzic, czy spodoba mu sie jazda w terenie, a ma SM. tego dotyczyla kwestia. 4jku tylko sie smial - niedziwota.

 

ponizej zapytanie pierwotne:

 

Hej wszystkim.

Powoli zaczynam zdawać sobie prawko A2, toteż chciałbym podpytać bardziej zaawansowanych ludzi w "błotnych" sprawach o niektóre rzeczy. :)

 

Mianowicie, czy jeżeli założyłbym opony kostkę do Suzki DR-Z 400 w wersji SM dałaby radę pojeździć na lekkich hałdach / podjazdy / piach?

Moje pytanie wzięło się stąd, że owe moto jest dosyć ciężkie jak na teren (146 kg).

 

Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedzi. : )

 

 

 

 

Odpowiedziałem normalnie, dodając na końcu że "już było". Czepiasz i się i już. A to co ty sobie tam lubisz a co nie, to jakoś mnie to nie za bardzo interesuje :)

 

 

 

Masz jakieś wątpliwości co do tego czy są kostki do takiej felgi? Palnąłeś głupotę i już, nie dorabiaj teorii :D przyznaj się i żyj dalej :P

ja watpliwosci nie mam, a Ty 4jku? :D

 

 

podsumowuja calosc.

mysle, ze udowodnilem, iz bledy zdarzaja sie nawet starym wyjadaczom, takze u poczatkujacych nie powinny dziwic.

nie warto wierzyc nikomu na slowo, byc dociekliwym i szukac potwierdzenia danego zdania w zasadnych argumentach.

nie ma sie co wysmiewac z niewiedzy innych, mozna sobie darowac i przemilczec.

gdyz, jak widac za zalaczonym obrazku, mozna wyjsc na debila smiejac sie z kogos, a nastepnie popelniajac jeszcze wieksza durnote.

dziekuje.

Edytowane przez emes321

Forum nie służy do zdobywania wiedzy, informacje znajdź sobie w internecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale zakładanie kostek na sm żeby spróbować enduro to nadal idiotyzm, bo ani to tani sposób ani nie oddaje tego jak sie smiga na kołach 21/18, tani sposób to sie przejechać na czyimś sprzęcie a nie wydawać hajs na opony ...

po 1. trzeba miec kogos z innym sprzetem, prawda? skoro Xantei szuka odpowiedzi na takie pytania to raczej nie ma nikogo, by sie przejechac, a nawet spytac.

 

po 2. wcale do tego nie namawialem, pomysl zarzucil sam autor pytania. ja natomiast zwrocilem uwagi na minusy takiego rozwiazania, takze te poza samym rozmiarem kol. wkleje moja odpowiedz, ktora wysmial 4jku. mysle, ze nie byla az tak glupia, czy niefachowa.

 

po 3. wedle moich umiejetnosci czytania ze zrozumieniem 4jku pil bardziej do istnienia takich opon. potwierdza to jego wypowiedz (ponizej), oraz zwrocenie uwagi przez Judasa, ze kiedys nie bylo nic dedykowanego na przod i wsadzano 2x tyl.

 

SM ma:

 

kola 17" wiec:

 

-kostki jak beda to drozsze niz w standardowym rozmiarze 21/18.

-przednie kolo bedzie lapac dziury i slabo przechodzic przez przeszkody z uwagi na swoj niewielki rozmiar

 

mozna zawsze kupic drugi set, ale pozostaje kwestia hamulca przedniego.

 

zawias USD:

 

-sztywniejszy od S/E, nie bedzie dobrze wybieral

-mniej skoku?

-latwiej uszkodzic dolne lagi

 

Hamulec przedni:

 

-moim zdaniem najwiekszy minus SM przy lekkiej jezdzie offroad. duza tarcza, ktora latwo pogiac. jest dosc nisko i moze cos wylapac, a wieksze ramie = wieksza sila.

 

przelozenie na napedzie:

 

-drogowe, moze meczyc silnik i sprzeglo w terenie.

 

tyle mi przychodzi do glowy. waga faktycznie jest dosc duza, ale nie czuc tego na moto. jezdze S'ka od 2 miesiecy i zdziwilem sie, ze nie czuc roznicy pomiedzy Honda XLR125R (127kg). dopiero jak wsiadlem na XLR ponownie to poczulem sie jak na BMXie.

 

szkoda, nie szkoda to kwestia indywidualna. zawsze lepiej wsadzic kostke i zobaczyc, czy enduro sie podoba nizeli od razu kupowac pod to moto. takie jest moje zdanie. koszty ewentualnych zniszczen beda podobne, jedynie hamulec przedni moze zrobic roznice. komfort jazdy zdecydowanie bedzie inny. walkowane, czy nie, nikt nie karze Ci sie 4jku udzielac :*

 

kawal z niego chlopa. ponizej 125ccm przewaznie motorki maja mniejsze gabaryty, a "dorosle" staja sie od 125. takze proponowalbym 125/250. 2t/4t to kwestia preferencji i stylu jazdy: lajtowo, czy ostre upalanie. roznia sie takze masa, aczkolwiek w tych pojemnosciach "ciezkich" nie bedzie. jezeli jest zupelnym laikiem to 4T bedzie rowniej oddawac moc. sa tez ludzie, ktorzy polecaja 2T na pierwszy moto, gdyz technika jazdy jest bardziej wymagajaca i wiecej sie czlowiek uczy. z uwagi na duzy wzrost warto poprzymierzac sie do roznych modeli wsrod znajomych, jesli jest taka mozliwosc. producenci nikogo nie powinni zdziwic: Honda>Suzuki>Kawasaki>Yamaha, waznym kryterium wyboru marki przy starych motorkach jest dostepnosc czesci zamiennych w okolicy. ktm bedzie zauwazalnie drozszy w utrzymaniu od pozostalych. to troche taki iphone, niby fajny, niby polecany, a czerwony i tak szybszy xD

ad2.

 

skoro zakladanie kostek do SM jest idiotyzmem to wynikaloby, ze Judas jest...? sory, ale to nie moje slowa. jak widac zdania sa podzielone.

Edytowane przez emes321

Forum nie służy do zdobywania wiedzy, informacje znajdź sobie w internecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

skoro zakladanie kostek do SM jest idiotyzmem to wynikaloby, ze Judas jest...?

Idiotą? :biggrin:

Edit: Wiecie jaki widzę tu problem? Taki jaki sam kiedyś miałem, czyli byłem najmądrzejszy. Też uważałem, że coś się nie nadaje albo czegoś się nie da. Dzisiaj wiem, że jest inaczej. Śmigam na SM i kostkach bo tak mi pasuje. Wiem, że nie jest to idealne rozwiązanie ale tak mi pasuje. Innym nie musi. Znam motocykle o których się wypowiadam bo jeździłem nimi po kilka lat. I DR 350 jest świetnym motocyklem ale trzeba o nią dbać. I DRZeta nie jest idiotoodporna. Może zamiast filozofować i obrzucać się gównem to trochę więcej merytorycznych wpisów? :)

Edytowane przez Judas

ETZ 251 x2 1993-1996,XL600R 1996-1998,DR800 1998-2005,RF900R 2005-2007,FMX650 2007-2009,SV650S 2008-2010,SV1000N 2010-2015, XR600R 2011-2016, CMX250 2014-2015, MT-07 2015-2018, DR-Z400SM 2016-2019,CBR650F 2018-2022, CRF 250Rally 2019-2022, Tracer7 2022-..., DR650RSE 2023-..., Big-1 2024-...,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idiotą? :biggrin:

Edit: Wiecie jaki widzę tu problem? Taki jaki sam kiedyś miałem, czyli byłem najmądrzejszy. Też uważałem, że coś się nie nadaje albo czegoś się nie da. Dzisiaj wiem, że jest inaczej. Śmigam na SM i kostkach bo tak mi pasuje. Wiem, że nie jest to idealne rozwiązanie ale tak mi pasuje. Innym nie musi. Znam motocykle o których się wypowiadam bo jeździłem nimi po kilka lat. I DR 350 jest świetnym motocyklem ale trzeba o nią dbać. I DRZeta nie jest idiotoodporna. Może zamiast filozofować i obrzucać się gównem to trochę więcej merytorycznych wpisów? :)

oj tam :P przyznam, ze Twoje zdjecie wiele wnioslo do tamtej dyskusji, az zamilkl na pare miesiecy ;)

 

sadze, ze problemem jest to, ze co poniektorzy znajduja sobie cel - swiezaka, z niekiedy glupim pytaniem - i cisna z niego, doszukujac sie gdzie by tu sie jeszcze czepic. ja natomiast bardzo nie lubie takich ludzi i tez umiem sie czepiac, a ze daja mi ku temu powody to slabo o nich swiadczy ;) takie trole bez backgroundu :D

 

inna kwestia jest niemoznosc akceptacji, ze ktos ma inne zdanie.

Forum nie służy do zdobywania wiedzy, informacje znajdź sobie w internecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj tam :P przyznam, ze Twoje zdjecie wiele wnioslo do tamtej dyskusji, az zamilkl na pare miesiecy ;)

 

sadze, ze problemem jest to, ze co poniektorzy znajduja sobie cel - swiezaka, z niekiedy glupim pytaniem - i cisna z niego, doszukujac sie gdzie by tu sie jeszcze czepic. ja natomiast bardzo nie lubie takich ludzi i tez umiem sie czepiac, a ze daja mi ku temu powody to slabo o nich swiadczy ;) takie trole bez backgroundu :D

 

inna kwestia jest niemoznosc akceptacji, ze ktos ma inne zdanie.

Wiesz, po 25 latach zbierania doświadczeń i czerpania wiedzy skąd się da, faktycznie czasem pytanie tak oczywiste albo łatwe do wyjaśnienia w necie, irytuje. Ale czasy i ludzie są już inni niż ćwierć wieku temu. Biorę głęboki oddech i po prostu odpowiem albo nie. I tyle.

Czytając często te forumowe wpisy ludzi bardzo pewnych siebie z wielu dziedzin motocyklizmu, przypomina mi pewien epizod z mojego życia. Pełen wiedzy i zajebistości poszedłem pracować do sklepu motocyklowego. Z warsztatem. Już po 2 dniach wiedziałem że gówno wiedziałem. Ale praca tam nauczyła mnie bardzo wiele, na tyle, żeby nawet nie wdawać się w dyskusje z teoretykami w necie.

Ostatnio taki teoretyk chcący uchodzić za specjalistę od zakupów, "pomógł" koledze przy kupnie Bandita. Fachowo podszedł do sprawy, ze świata motocykli wydrukował sobie listę i jedzie z koksem. Kupili moto z krzywą ramą i silnikiem sklejonym na silikon. O ramie usłyszałem ze widzę rzeczy których nikt nie widzi a silikon to przecież jest fabrycznie. W sensie, że moto jest git tylko ja się czepiam. No jeszcze "ori" lakieru się czepiłem a przecież specjalista stwierdził, że ten "baranek" i zacieki to fabryka.

Ogólnie mówiąc z mądrością internetu się nie dyskutuje. :biggrin:

ETZ 251 x2 1993-1996,XL600R 1996-1998,DR800 1998-2005,RF900R 2005-2007,FMX650 2007-2009,SV650S 2008-2010,SV1000N 2010-2015, XR600R 2011-2016, CMX250 2014-2015, MT-07 2015-2018, DR-Z400SM 2016-2019,CBR650F 2018-2022, CRF 250Rally 2019-2022, Tracer7 2022-..., DR650RSE 2023-..., Big-1 2024-...,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm.. zupełnie nie rozumiem, wyciągnia moich wypowiedzi, gdzie ewidentnie popełniłem literówkę... a może specjalnie, komuś na ty zależy "patrzcie ja tu jestem najbardziej zaje...ty " i moja racja jest najmojsza- słowami klasyka... to wszystko jest zupełnie niepotrzebne i bezcelowe, bo odciąga od własciwego tematu.... a pytania są proste, chłopak, chce motocykl i spróbujmy na te pytania odpowiedzieć, od wywnętrzniania się jest temat Przy piwie, i tam można odpowiedni post założyć.

 

Nadal upieram się przy dobrej DT 125, a dlatego, że to łatwiejsze do naprawy jest i części sporo...warunek jak najmłodsza i jak najbardziej zadbana. Z mej strony to tyle, więcej nie mam nic do dodania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I DR 350 jest świetnym motocyklem ale trzeba o nią dbać.

 

Też jestem tego samego zdania, 2 lata miałem taką DR-kę i jako dual to świetny sprzęt. Jak ktoś chce upalać ją na torach motocrossowych, skakać na kilka metrów w górę czy kręcić czasy jak jakieś typowe krosiwa to może się zawiedzie bo KX czy CR to to nie jest. Ale jako motocykl do latania po lasach czy innych bezdrożach jest bardzo spoko. Łatwy serwis, mało pali, lekki, fajnie idzie na koło. Wolałem od razu tego nie pisać bo zaraz ktoś by mnie zjechał, że gówno polecam bo tam głowice są z plasteliny itp. :P Ja problemów z głowicą nie miałem, u mnie w okolicy to bardzo popularny sprzęt i wśród moich znajomych 5 osób na takich jeździ. W zeszłym roku koledze się udało kupić za 4800 zł, do wymiany były tylko opony i napęd. No i trochę kiepskie malowanie bo ktoś sprayami chciał zrobić sobie imitację wojskowego moro ale na to można przymknąć oko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas DR350 gościła jakieś 4 lata. Odkupiona od "mechanika samochodowego". Moto trafiło do serwisu z zatartym wałkiem. Klient obdarzył nas wiedzą o gównianych głowicach. Po rozbiórce okazało się, że przyczyna to wycięta z kartonu uszczelka i tym samym niedrożny kanał olejowy. Oczywiście wina głowicy. :laugh: Wałek do Świątka, moto złożone i oddane klientowi. Po tygodniu wraca, że olej leci "gdzieś z góry". Ponowna rozbiórka i ręce opadają. Na 100% pacjent ściągał czapkę, żeby sprawdzić co było robione. Efekt to jeden zerwany gwint i nierówno podociągane śruby, czyli ponownie już przycierający się wałek. :banghead: Oczywiście za wałek odpowiada Światek. :laugh: odkupiłem motocykl dla kobietki i znalazłem w nim masę ciekawych rozwiązań technicznych. Siedzenie to nasza broszka ale ten stan trwał tylko na czas testów wysokości kanapy. Najlepsze perły uwieczniłem na fotkach.

Po doprowadzeniu moto śmigało jak złe, żadnych awarii. Trafiło do Poznania do gościa mocno ogarniętego w temacie DRek. regenerował tył amor i coś z gaźnikiem poprawił. Wysyłał mi foty jakie jumpy moto robi. Moto kupione za chyba 4500 i 2 jeszcze wciągnęło. I jak w większości moto, największa wada jest poprzedni właściciel. Bo kupują to ludzie, dla których 5k to majątek i jak trzeba coś zrobić to drut, taśma i czerwony silikon. Oczywiście później za stan jest winna głowica, Światek nigdy paszteciarz, który wyda 3 stówy na browara w miesiącu ale stówa na moto to za dużo.

Edytowane przez Judas

ETZ 251 x2 1993-1996,XL600R 1996-1998,DR800 1998-2005,RF900R 2005-2007,FMX650 2007-2009,SV650S 2008-2010,SV1000N 2010-2015, XR600R 2011-2016, CMX250 2014-2015, MT-07 2015-2018, DR-Z400SM 2016-2019,CBR650F 2018-2022, CRF 250Rally 2019-2022, Tracer7 2022-..., DR650RSE 2023-..., Big-1 2024-...,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zna ktos z was dilera enduro do 5k ktory jest z podlasia ? (bialystok najlepiej)

zapomnij.

 

jak handlarz sprzedaje za 5k to kupil za mniej niz 4k, a pewnie za 2k.

 

wiec zlom.

 

na wschodzie Polski masz duzy wybor w tej kategorii do 5k.

 

poczekaj do lutego/marca zaczyna sie ruch w ogloszeniach.

 

nie napalaj sie. kup raz a dobrze.

Forum nie służy do zdobywania wiedzy, informacje znajdź sobie w internecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, nie mam jak przetestować, przejechać się na tych dwóch modelach, natomiast mam pytanie co bardziej nada się do nauki endurzenia:
EXC 250 2t, czy EXCf 250 4t.
Ogólnie to nurtuje mnie czy 250 2t nada się do przelotów po kilka kilometrów, czyli takiego pyrkania gdzieś po łąkach, polnych itd. jak trafi się okazja polatać z kolegą co lata XTZ - czy lepiej do tego stylu jazdy opcja f w 4t?

Czy 250 w 4t nie będzie jednak dla mnie za słaba? (na 1 enduro przesiadam się z ktm 990 adv)

Pozdrowienia z Kołobrzegu, europejskie miasto, ceny niemieckie pogoda angielska :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Enough !!!

Część postów poleciało w kosmos, wcześniejsze uznałem, że jednak wnoszą coś dla laika lub nowicjusza...emes321 pisałem Ci, że nie chce mi się czytać Twoich żali po ostrzeżeniu, bo to naturalny odruch "skrzywdzonego niesłusznie", a szkoda mi życia na to.

I na szczęście nie muszę merytorycznie uzasadniać swoich decyzji, jeśli są w zgodzie z moim światopoglądem i wyznaniem.

 

Ostrzegam, jeśli zobaczę dalsze pyskówki, będę rozdawal urlopy wszystkim uczestnikom przepychanek, chyba, że będą merytoryczne.

Na upierdliwość i czepialstwo nie mam leku.

<p><img src="https://images83.fotosik.pl/780/00b172746bb19655m.png" alt="00b172746bb19655m.png"></p>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...