Skocz do zawartości

Jazda na niskich obrotach...


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

 

nie wierze ze ktos wogole patrzy na obrotomierz jesli jezdzi swoim moto wiecej niz tysiac km... jesli patrzy = nie zna moto , nie ma wyczucia i tyle...

jak sie zna swoje moto, to sie czuje kazdy drgniecie, zamruczenie, zachwianie dlawniecie i po co patrzec na obroty ????

 

Dokladnie :icon_rolleyes: . Swieta racja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inhuman, wbrew pozorom masz podane wszystkie mozliwe cisnienia, czyli od tego na wolnych obrotach, do max - to ostatnie to te przy ktorym reliefe valve sie otwiera, nie jest tylko podane przy jakich obrotach pompa daje max cisnienie.

 

Vanishing Point - twoja uwaga na temat jazdy na najwyzszym przelozeniu przerzutki rowerowej jest sednem tematu, uklad korbowy silnika tak samo nie lubi tych obciazen jak twoje nogi.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HD ma silnik na łożyskach i to do tego pancernych może kręcić nawet 300 obrotów bez szkody dla nich.

30 mph to chyba na 2 biegu.

pozdro

Piotr

No te maszyny to dla mnie wielka tajemnica, może kiedyś się to zmieni.

Trochę za wysoka półka, niemniej jednak ciekawy jestem ile te silniki potrafią przejechać?

Rozumiem, że wał osadzony jest na łożyskach kulkowych lub wałeczkowych a co z korbowodem? Jakbyś uronił rąbka takemnicy, bo z takimi rozwiązaniami to miałem tylko do czynienia w dwusuwach. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korbowody w klasycznych HD (nie mylić z silnikiem V-rod notabene niemieckim) są łożyskowane na łożyskach igłowych czy jak kto woli rolkowych i przy zachowaniu odpowiedniego poziomu oleju są bardzo żywotne.

Są udokumentowane przypadki przebiegu pow.1.000.000 km bez ruszania wału a chyba jeden na oryginalnych świecach. Motocykl m-ki INDIAN SCOUT zrobił przebieg ponad 1.000,000 mil .

Nikt z tych rekordzistów nie pobijał jednak rekordów prędkości może z jednym wyjątkiem.

Dla ciekawskich copper yamaha daje max ciśnienia przy 6700 obrotów.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są udokumentowane przypadki przebiegu pow.1.000.000 km bez ruszania wału a chyba jeden na oryginalnych świecach. Motocykl m-ki INDIAN SCOUT zrobił przebieg ponad 1.000,000 mil .

Nikt z tych rekordzistów nie pobijał jednak rekordów prędkości może z jednym wyjątkiem.

No to jak taki silnik trafi się do remonciku to prawdziwa gratka :wink:

Nie bez powodu cena za sprzęt jest tak wysoka. Takim to można śmiało do starości i jeszcze zostanie :bigrazz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korbowody w klasycznych HD (nie mylić z silnikiem V-rod notabene niemieckim) są łożyskowane na łożyskach igłowych czy jak kto woli rolkowych i przy zachowaniu odpowiedniego poziomu oleju są bardzo żywotne.

Są udokumentowane przypadki przebiegu pow.1.000.000 km bez ruszania wału a chyba jeden na oryginalnych świecach. Motocykl m-ki INDIAN SCOUT zrobił przebieg ponad 1.000,000 mil .

 

 

Ja pierdziele...

wiedzialem ze HD sa na lozyskach - tak jak nie do zabicia stary silnik LTD ...

Ale kurde, Harley cholernie kojarzy mi sie z czyms co siem psuje jak gooopie, a jak sie przejechalem kilkoma to myslalem ze zwariuje od wibracji,

Ale to byc moze dlatego ze to byly moto starsze, ale wiekszosc z silnikami evolution ...

Choc moj prezez ma fatboya, jezdzi spokojnie, malo kilometrow robi, przeglady w zielonce regularne jak serwis kaze... i silnik mu padl ...

 

Tak czy siak dla samego dzwieku zamierzam kupic, ale ile korba wytrzyma pewnie sie sprawdzi... ale to za pare lat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm..., mechanikiem nie jestem, budowę motocykla dopiero powoli poznaję, ale przeczytałem uważnie wasze fachowe posty i trochę jestem zdziwiony - jak to laik :banghead: Często się powtarza opinia (w innych tematach też), że najzdrowiej jeździć pomiędzy max momentem a max mocą. W takim razie np. wszyscy testujący motocykle jeżdza niezdrowo, kiedy przykładowo piszą, że Kawa ER-6 na piątce zaczyna już gładko ciągnąć od 2 czy 3 tys. obrotów - bo powinni nie schodzić poniżej 7 tys. obr. I tak dalej.

I co z różnymi wykresami mocy, momentu w zakresach niskich, średnich i wysokich obrotów? To nieistotne - bo jeździ się tylko na tych wysokich - czyli, dajmy na to, w mieście głośno i na niskich biegach, ciągle je zmieniając, żeby broń Boże nie wypaść z tego wąskigo "zdrowego" zakresu.

Specjalnie wyolbrzymiam, ale...

 

Mój motorek ma moment przy 7500, a max moc. przy 10250, ale często jeżdzę na wysokich biegach między 4.5-6 tys. obr. (oczywiście nie pod góóórę) - bo czuję, że wtedy już idzie całkiem gładko - ale pewnie należałoby go kręcić do 8-9 tys i jechać przy prędkościach "zabudowanych" na trójce czy dwójce, bucząc jak wykaszarka... :biggrin: No cóż - do miasta to tylko 50 ccm, bo każdy większy ma za dużo biegów...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra a ja teraz zapytam się z drugiej strony, bo już mamy cełe spektrum poglądów na temat, kiedy silnikowi jest najlepiej i że jazda na niskich obrotach może (ale nie musi) spowodować szybkie zużycie silnika z powodu zerwania filmu olejowego.

No dobrze a co w takim razie się dzieje jak odpalimy moto i chodzi na wolnych obrotach ? Czy panewki są w wystarczającym stopniu smarowane i obroty są na tyle duże by wytworzyć film olejowy ?

Konstruktor silnika raczej zadbał o to by film się utrzymywał, nawet przy tak niskich obrotach. Ktoś powie, że wszystko jest ok bo silniczek nie jest obciążony, ale przecież jak jedziemy na wysokim biegu to mamy większe obroty i do tego też nie obciążamy silnika co daje się znakomicie wyczuć jak już ktoś trochę jeżdzi.

Może cały problem balansowania na tej granicy zerwania filmu w praktyce przekłada się nie na to, że jedziemy te 50km/h na piątym piegu, tylko na to czy ten silnik nie musi do tego włożyć wysiłku i siły na wale korbowym nie odbiegają wiele od warunków (stosunek ciśnienia dostarczanego oleju, prędkości obrotowej i nacisków na panewkę) jekie występują przy pracy silnika na wolnych obrotach :buttrock:

 

Wiem, że znowu mieszam, ale musiałem, bo lubię i szukam usprawiedliwienia przed tym jak traktuje swój silniczek :eek:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że znowu mieszam, ale musiałem, bo lubię i szukam usprawiedliwienia przed tym jak traktuje swój silniczek

 

hehe, powiem tak - olej to i traktuj jak masz ochote - masz ochote go przytrzymac na odcinie - trzymaj, chcesz jechac na ostatnim biegu 40 - jezdzij, byle zawsze z glowa na karku i nic nie bedzie sie dzialo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie kochani.

Jeździjcie na motocyklach z głową to nic im się złego nie stanie.

 

Trzymajcie obroty silnika na średnim poziomie.

Podczas podjazdów pod górke nie odkręcajcie dużo gazu żeby moto podjechało.

Lepiej zredukować bieg niżej i odkręcić lekko gaz.

Nie pałujcie motocykli na czerwone pole.

Zazwyczaj przy tych obrotach nie ma co szukać mocy czy momentu obrotowego.

Przy odpalaniu motocykla nie wyłączajcie od razu ssania.

Na zimnym silniku wskazane sa wyższe - rozsądne obroty ssania. Pompa musi wytworzyć odpowiednie ciśnienie.

Po odpaleniu zimnego motocykla leiej poczekać z kilkanaście sek. ubrać sie i zacząć jechać trzymając rozsądne obroty ale unikając ostrego przyspieszania i dużej prędkości.

Nie wkrecajcie/obciążajcie zimnego silnika- gęsty olej.

Dawać po garach dopiero jak się nagrzeje.

 

I nie popadajmy w paranoje.

Tak szybko się nam silniki nie rozlecą.

 

Co do Virago.

Ona lubi obroty!!!

Nie jest to choooooperowy silnik.

Wywodzi się z TR1.

Po za tym pięknie brzmi wkręcana na wysokie... :icon_evil:

 

Zapewne 90% z Was zmieni motocykl za rok , dwa ....5 lat.

Do tego czasu raczej nie zauważycie znacznego zuzycia silnika.

Pozdrawiam

Edytowane przez Leon84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zalecane zmiany biegów przy przyspieszaniu:

Biegi: Moment zmiany biegu km/h

1 -> 2 ; 23

2 -> 3 ; 36

3 -> 4 ; 50

4 -> 5 ; 60

 

Dane z instrukcji obsługi dla Yamahy Virago 535

 

Wnioski wyciągnijcie sami.

Edytowane przez dangel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te zalecany prędkości dla zmiany biegów to chyba prędkości minimalne. Bo przy takich zmianach osiąganie wyższej prędkości dokonywałoby się tylko na piątce - a o dynamice zapomnijcie.

Te dane pewnie są zgodne z jakimiś unijnymi normami oszczędzania i bezpieczeństwa albo diabli wiedzą czego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Te dane pewnie są zgodne z jakimiś unijnymi normami oszczędzania i bezpieczeństwa albo diabli wiedzą czego :flesje:

 

U mnie przed podaniem tych wartości w instrukcji jest informacja:

 

"Tylko na rynek Szwajcarski" :icon_mrgreen: :rolleyes: :banghead:

 

Ciekawe czym rynek Szwajcarski różni się od innych?

 

P.S ciekawa dyskusja się wywiązała z mojego jakże prostego dla niektórych pytania :banghead:

Edytowane przez dark_rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na obrotach biegu jałowego film olejowy jest zachowany ponieważ nie ma duzego nacisku korbowodów na panewki(tu nalezy zauwazyć post wyżej o rowerze... ).

 

 

Proste pewnie na rynek szwajcarski jest inne przełozenie sprzegło wał i inne przełozenie główne, Pewnie silnik ma wyższe obroty. Jak zwykle zwykli ludzie sa zaskoczeni takli opiniami tak samo jak opinia o zmianie biegu bez sprzegła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...