Jazda na niskich obrotach...

[mati27d]

Co do rodzaju smarowania to wystepuja trzy rozne rodzaje :

 

Hydrodynamiczne - polega na samoistnym tworzeniu sie wyporu hydrodynamicznego (warstewka smarna) pod wplywem ruchu wzajemnego powierzchni tracych , czyli wystarczy tylko podac olej bez cisnienia

 

Hydrostatyczne - olej jest podawany pod cisnieniem tworzac wypor hydrodynamiczny w powierzchaniach tracych

 

smarowanie elastodynamiczne - podobnie jak smarowanie hydrodynamiczne tylko stosuje sie dodatkowo szczeliny smarowe poprostu otwrki z olejem w panewce

 

Piotrze bardziej pasowalo by okreslenie tarcia na niskich obrotach ( mieszane lub w skrajnych przypadkach suche) a podczas pracy na normalnych obrotach tarcie plynne, film olejowy zawzsze wystepuje tylko moze byc niewystarczajacy do oddzielenie warstw tracych i dlatego dochodzi do uszkodzenia panewek. Tylko aby doszdlo faktycznie do zerwania tego filmu olejowego musi sie zlozyc kilka czynnikow : slaby olej , niska predkosc obrotowa i duze obciazenia , ewentualna slaba wydajnosc pompy

Edytowane 16 Czerwca 2007 przez mati27d

[wueska]

Niska predkosc obrotowa Jest

 

Obciazenia Jest

 

Słaba wydajnosc pompy Jest

 

Wiec film praktycznie nie wystepuje jadac 50 na 5;]

[mati27d]

wiec wniosek taki ze lepiej unikac skrajnie niskch obrotow i duzych przeciazen silnika bo mozna panewki szybko wynkonczyc

[Piotr Dudek]

I to były sensowne odpowiedzi a panewek nad wymiarowych nie ma (z nielicznymi wyjątkami)

[Gość Visuz]

Te serca motocykli strasznie delikatne są... dobrze że silnik pracujący w moim projektowany był do samochodu. :)

[dono]

no a kiedy silnik najlepiej ciągnie? między max. momentem a max. mocą. to jest to co napisałem na początku, i o co "znawcy" dark rider i aguśka mieli wielkie pretensje :/

[Aguśka]

no a kiedy silnik najlepiej ciągnie? między max. momentem a max. mocą. to jest to co napisałem na początku, i o co "znawcy" dark rider i aguśka mieli wielkie pretensje :/

 

Dzieci i ryby głosu nie mają, więc... No właśnie.

 

Nie umiesz czytać ze zrozumieniem.

 

Temat nie dotyczył sprawy "kiedy silnik najlepiej ciągnie", a jazdy na niskich obrotach.

 

Żenujący jesteś...

 

Pozdro.

[Stan]

czy jazda samochodem na 5 biegu z predkosciami powiedzmy rzedu 60 na godzine, czyli ciutke gazu, auto nie szarpie, po prostej drodze, [nie mowie tutaj o jezdzie pod gore] - powoduje ze na tlok dziala ogromna sila i zamiast chodzic pionowo , ociera sie jakby, owalizuje minimalnie ?

czy tak samo w motorze ?

mowie tu o motorach dostosowanych raczej do malych niskich obrotow - crusierach , chopperach czy jezeli jedziemy wlasnie na 4 biegu powiedzmy 50 silnik ma ogromny moment, motor nie szarpie, nie jedziemy pod gore tylko po prostej drodze, nie odkrecamy gwaltowanie... to wtedy nie ma filmu olejowego ? , nastepuje znaczne zuzycie czesci ?

[dono]

ty jesteś żenująca. nik konkretnego jescze nie napisałaś. nawet nic niekonkretnego - nie napisałaś nic co związane jest z tematem. wszczysznasz tylko kłótnie. do tego masz jakieś kompleksy, bo czepiasz się mojego wieku. ja wole oceniać ludzi po ich wypowiedziach, ich wiedzy, zachowania. no ale skoro dla ciebie wiek jest ważniejszy...

Edytowane 16 Czerwca 2007 przez dono

[Stan]

dokladnie, prosze nie dyskredytowac mlodego z racji wieku, bo mysle ze jezeli juz chce sie z nim nie zgadzac to trzeba jednak uzyc argumentow a nie pisac ze jest jak ryba :)

[Aguśka]

dokladnie, prosze nie dyskredytowac mlodego z racji wieku, bo mysle ze jezeli juz chce sie z nim nie zgadzac to trzeba jednak uzyc argumentow a nie pisac ze jest jak ryba :)

 

 

Argumenty:

 

- brak doświadczenia (jak ja jeździalm na moto, to ten młokos dostał pierwszy trzykołowy rowerek)

- brak umiejętności czytania słowa pisanego

- przypisywanie wypowiedzi innych do swoich nic nie wnoszących wypowiedzi.

 

Myślę, że starczy :)

 

Pozdro Stan

[dono]

- dziewczynko, od kiedy masz moto? ja jeżdzę odkąd miałem 9 lat, keidy miałem 10 to już sam rozbierałem i składałem gaźniki. doświadczenie to pojęcie względne, bo niektórzy jeżdżą np. 20 lat ale moto oddają do mechanika i sami wlewają tylko paliwo. twoje doświadczenie jest znikome, co widać po twoich wypowiedziach

- świetne sobie z tym radzę, argument nie doś że zmyślony to mało znaczący

- moje wypowiedzi wnoszą więcej niż twoje, poza tym ja pierwszy napisałem w tym temacie co miałem do napisania => więc z kogo miałem przepisać?

- nie mam zamiaru się z toba kłocić. próbujesz sprowadzić mnie do swojego, jakże niskiego, poziomu. potem pokonasz mnie doświadczeniem :) nie obchodzi mnie co myślisz, jak widac z wypowiedzi doświadczonych osób, nie mylę się. proszę mi nie wmawiać, jak próbował zrobić to poprzedni kolega, że napisałem że tylko w tej wąskiej granicy należy używać silnika, nie tego ie napisałem, napisałem coś innego i gdybyś potrafiła logicznie myśleć wyciagneła byś wnioski z tego. ale ty pewnie liczyłas na precyzyjną odpowiedz? no nie wiem, ale np. ja kiedy o coś pytam to próbuję wyciągnać wnioski i zastanowić się nad tym co ktoś powiedział, a jeżeli nie rozumiem to pytam dalej. bardzo dobry sposób. żegam

[wueska]

napisze jeszcze jeden ciekawy przykład;)

 

 

dziś kolega przywiuzł mi do domu spreżarke od jelccza która była włozona do domowego kompresora. Na tabliczce zanamionowej napisane ze najlepsza praca zaczyna sie od 1450obr/min

 

on ustawił tak przęłozenia ze kreciła sie 900obr/min. Z warstwy ślizgowej nie zostałą nawet miazga, wsyszystko wygrzane do metalu.

[ural_zgora]

moze o smarowaniu wlasciciel zapomnial :icon_razz:

[wueska]

nie nie smarowanie było odpowiednie Zalany był castrol 15W40.