Skocz do zawartości

DZIS PYTANIE-DZIS ODPOWIEDZ


granat
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Widze że niektórzy chcą czasem przedobrzyć z tymi olejami, sam śmigam na Motulu 3000 20W/50 w uralu i powiem że jest to przerost formy nad treścią, spokojnie nawet zielony Lotos się spisze. Te motocykle śmigały kiedyś na Lux-10 itp a wszyscy o tym zapominamy.

 

Do kaśki z faktu że po remoncie zalewam coś niby lepszego ale też z niższej półki Shell X-100, zwykły typowy kompozyt do silników z zapłonem iskrowym.

 

 

 

Tak właśnie taki olej zalałem sory ale ja pomyliłem się w opisie to jest Motul 3000 20 w/50

 

Panowie czapki z głów , dzisiaj pierwszy raz wyjechałem tym cudakiem na drogę.

Jednak stwierdziłem iż wskazane jest jak najszybsze dodatkowe ubezpieczenie na życie. Jezu kochany

koła mają takie bicie jakby były kwadratowe . Powyżej 60 to prawie śmierć.

Hamulce no cóż każdy ma na ten temat własne zdanie.

Ale, ale sensacja była wielka, i ogólnie było lux, wróciłem na łono rodziny żywy, no prawie żywy.

Bo jak się jeżdzi bez stopu to czasem jest ciekawie.

 

 

Jeszcze jedno jak często czeba czyścić odrzutniki oleju na wale , jeśli zalewa się takim olejem silnik.

Pytam dlatego że kupiłem na zapas używane i okazało się że są caluśkie zalepione syfem coś jakby glina.

Przez co napewno temu gościowi zatarł się wał,bo taki zatarty wystawił na allegro ja kupiłem tylko odrzutniki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A no właśnie przecież nie będę rozbierał cudaka po każdym sezonie .

Natomiast myślę iż jeżeli silnik jest dobry nie ma luzu to lepiej lać olej syntetyczny wtedy osad [ nagar]

nie będzie się osadzał

 

A to jest koło co niewidać żaden wynalazek to zostało wynalezione już dawno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie lej syntetyka :icon_eek: bo nagle zdziwisz się jak szybko wypłucze nagar które uszczelnia silnik. Zostań przy Tym oleju co wlałeś, jest on bardzo dobry i w rusku sprawdza się w 100 procentach.

 

Co do kół:

centrowanie i wymiana łożyska powinna wystarczyć, chyba że masz po dzwonie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba sobie jaja robicie. Koła do centrowania i żadnego rozbierania silnika w celu oczyszczenia odrzutników. Masz filtr oleju w uralu? To wymieniaj filtr zmieniaj olej. Po kiego jest docieranie? Chesz docierać co sezon? Jak się silnik już ułoży to chcesz go rozbierać żeby wyczyścić odrzutniki?

Kurde. Bez paproctwa proszę. Odrzutniki zarypane bywają tak że się odczyścić ich nie da - to jak regeneracja wycieraczek samochodowych albo naprawa żarówki przez zakładanie nowego wkładu. Rozumiem że recykling jest w modzie ale bez przesady. Czisas

W w tym kole z aukcji nie widzę nic szczególnego oprócz tego ze jest zrypane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KURCZE jestem po 1 litrze na twarz ale miałem fiata 125 p i zawsze było pełno nagru w rozrządzie

myślę iż jak się ma dobry siłnik to należy stosować conajmniej półsyntetyk

Czyszczenie po sezonie panie GRANAT TO CAŁKOWITA UTOPIA nikt nie rozbiera siłnika dobrego żeby wyczyścić odrzutniki.

Faktem jest jednak że odrzutniki oleju w cudaku potrafią się zasyfić do tego stopnia , że wał stnie zatarty

i wiele takich wałów jest oferwanych na allegro.

A teraz do sedna moim skromnym zdaniem jeżeli silnik jest zrobiony po naszemu czyli po [ polsku] naeży się stosować olej przynajmniej półsyntetyczny, co uchroni siłnik przed wczesnym remontem

W moim cudaku[ ural m63 niema filtra oleju , mam od nowości przejechane 23000 km,po zalaniu mobil 5 w 40 padł . ale gdyby miał szlif po polsku , anodowane tłoki , pirścienie z Poznania to wtedy by chodził , cudów niema.

Więc jakie wnioski ???????? jaki olej?????????

Łeb mi pęka idę spać jeszcze odrobić pańszczyznę muszę [ żonaci wiedzą o co chodzi]

DO JUTRA CHŁOPAKI

 

Zeczywiscie!Nie zauwazyłem, myslałem ze kwadrat, jednak prosze spojrzec na ta dziwna falbane, to jakis wynalazek, i o co chodzi?

Granat jestem po 1 litrze ale jak mi się wydaje i wzrok niemyli to normalna falbana z dziurami taka jak u mnie w uralu , obecnie są produkowane bez dziur.

A tak na marginesie to kiedy coś wypijemy , tylko bez blagi.

Mieszkam na trasie Lublin Rzeszów na granicy miasta Rzeszowa jadąc od Lublina musisz pędzić obok mego domu 200 m . Więc zapraszam ,

ps. piję tylko finladię, Szopena, 1,5 l za wieczór tylko w soboty , no dziś jest wyątek

TAK ZALECIŁ MI LEKARZ RODZINNY PRZY WADZE 140 KG. NIE MNIEJ NIŻ 1,5 L JEDNORAZOWO

 

Chyba sobie jaja robicie. Koła do centrowania i żadnego rozbierania silnika w celu oczyszczenia odrzutników. Masz filtr oleju w uralu? To wymieniaj filtr zmieniaj olej. Po kiego jest docieranie? Chesz docierać co sezon? Jak się silnik już ułoży to chcesz go rozbierać żeby wyczyścić odrzutniki?

Kurde. Bez paproctwa proszę. Odrzutniki zarypane bywają tak że się odczyścić ich nie da - to jak regeneracja wycieraczek samochodowych albo naprawa żarówki przez zakładanie nowego wkładu. Rozumiem że recykling jest w modzie ale bez przesady. Czisas

W w tym kole z aukcji nie widzę nic szczególnego oprócz tego ze jest zrypane.

 

 

a WMOIM CUDAKU ural-m63 niema filtra oleju ... Mądralo...

 

Wojtas, cos ty z tym olejem wyskoczyl ???

Przeciez wspolczesne mineralne maja pakiet myjacy taki sam jak syntetyki, a nagar niczego nie uszczelnia tylko moze byc przyczyna klopotow.

 

Adam M.

 

Wyskoczył czy nie sprawa jest bardzo prosta a jak widać opini jest wiele

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam jestem nowym użytkownikiem tego forum : biggrin: . Jestem z Jeleniej Góry i jeżdżę Uralem 63 oraz wspomagam brata w remoncie Junaka.

Dość tego powitania czas przejść do rzeczy. Mam problem z uszczelniaczem kopniaka (chodzi mi o Urala) i liczę na to że ktoś z Was ma na to sposób, może jest jakaś możliwość zastąpienia go czymś :icon_mrgreen:

Edytowane przez leber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wyskoczył czy nie sprawa jest bardzo prosta a jak widać opini jest wiele

 

To o czym pisze to nie opinia a fakt.

Mozesz sobie sprawdzic tabele porownawcze skladu olejow nawet prezentowane w watkach olejowych na tym forum.

Wracajac do sprawy czyszczenia odrzutnikow ( sam jestem przykladem osoby, ktorej wal sie zatarl w czasie waznego wyjazdu w nowo kupionym motocyklu z powodu zapchanych odrzutnikow w silniku R75 ) to uwazam ze chocby z powodu troski o tloki, jesli juz nie o panewki :crossy: ktorych brak w Uralu i wlasnie zeby nie czyscic odrzutnikow za czest bardzo warto zastosowac akcesoryjny filtr oleju, w modelach Urala, ktore go nie maja.

Wowczas sprawa klasy oleju, ktory stosujemy straci troche na ostrosci, po prostu mineral trzeba bedzie czesciej wymieniac niz oleje wyzszej klasy i juz.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam jestem nowym użytkownikiem tego forum : biggrin: . Jestem z Jeleniej Góry i jeżdżę Uralem 63 oraz wspomagam brata w remoncie Junaka.

Dość tego powitania czas przejść do rzeczy. Mam problem z uszczelniaczem kopniaka (chodzi mi o Urala) i liczę na to że ktoś z Was ma na to sposób, może jest jakaś możliwość zastąpienia go czymś :P

Sprecyzuj jaki problem i jaka skrzynia biegow. Czy oryginalna uralowska czy moze dnieprowska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brak ładowania, kontrolka się pali, na akumulator prąd nie leci i nie rośnie przy wzroście obrotów.

 

Prądnica po regneracji, sprawdziłem jeszcze raz, elektromagnez chwyta, szczotki nowe, dotarte, wirnik bez przebić, nic nie dotyka do masy, zazębia elegancko z rozrządem, kręci wirnikiem aż miło.

 

Teraz pytanie: czy prądnica od kaśki jest obco-wzbudna jak myśle??

 

Regulator elektronik wykonany przez firmę cyklo, biegunowość się zgadza, prądnica długa 6V, - na masie, 65 Watt .

 

Pamiętam z budowy że jeśli jest samowzbudna to posiada na wyjściu z elektromagnesu ( nabiegunnika) tzw. cewke wzbudzenia. A tu ni ma, więc prawdopodobnie napięcie puszczone z reglera powinno wzbudzić prądnice do pracy.

 

Na wyjściu z prądnicy zero napięcia, regulator podłączony prawidłowo, według schematu.

 

Więc według mnie padnięty regulator czy się mylę??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brak ładowania, kontrolka się pali, na akumulator prąd nie leci i nie rośnie przy wzroście obrotów.

 

Prądnica po regneracji, sprawdziłem jeszcze raz, elektromagnez chwyta, szczotki nowe, dotarte, wirnik bez przebić, nic nie dotyka do masy, zazębia elegancko z rozrządem, kręci wirnikiem aż miło.

 

Teraz pytanie: czy prądnica od kaśki jest obco-wzbudna jak myśle??

 

 

Więc według mnie padnięty regulator czy się mylę??

Prądnica jest obcowzbudna, ale zachowuje szczątkowy magnetyzm, co zapewnia jej wzbudzenie się przy odłączonym reglerze. Umożliwia to sprawdzenie prądnicy przy działającym silniku (tylko nie można kręcić go na maksa bo prądnica może się spalić). Sprawdzenie prądnicy jest banalnie proste. Odłączasz przewody odchodzące od niej, kawałkiem drutu łączysz zacisk SZ (podobny do widełek) z masą a zacisk JA (odwrócone R) z żarówką o mocy ok. 35 W, którą przykładasz do masy. Jak żarówka świeci to prądnica jest OK. Jak nie to jest albo padnięta, albo odwrotnie spolaryzowana. Polaryzacja prądnicy polega na właściwym podłączeniu jej do prądu tak by podłączona do akumulatora obracała się zgodnie z kierunkiem pracy przy włączonym silniku. Z doświadczenia wiem, że reglery z Cyklo nie grzeszą jakością i 2 razy musiałem odsyłać im pradnicę od Osła do poprawy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...