Taka oto nieprzyjemność mnie spotkała, mianowicie, zrobiłem sobie remont (wał ,szlif ,nowe łożyska) założyłem głowice, odpalam a tu dziwny stukot na zaworze wydechowym.Luz zaworowy ustawłem jak fabryka kazała,jednak kiedy zawór się zamyka słychać wyrażne stuknięcie.Niestety głowica nie była regenerowana od jakichś 40 lat z tym że wcześniej nie było tekiego problemu tzn. przed remontem.
Proszę o sugestie co to może być bo pogodę zapowiadają fajną na docieranie sprzęta.
pozdrewiam Leber.