Guti Opublikowano 21 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2008 :icon_razz: Kup go swojej kobiecie - to zobaczysz :rolleyes: E tam kobiecie ..... My chcemy Twojego Triumpha zobaczyć ;) :bigrazz: :icon_mrgreen: Na pewno jest kozacki tylko nie wiemy jeszcze jak bardzo !!!! Nie bądź taka pooooooochwal się ... :biggrin: :biggrin: :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gineczka Opublikowano 21 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2008 (edytowane) Spoko pokażę i to jeszcze dziś wieczorem :smile: Za drzwiami własnej sypialni :rolleyes: :icon_exclaim: Edytowane 21 Maja 2008 przez GINECZKA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jac Opublikowano 22 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2008 ...Nikt już nie jeździ Angolem?We Wrocku przybywa, aktualnie 2 Tigery ...Czesc,No to jest Tigerow co najmniej 3 (te stare i brzydkie :lalag: ) Od dwoch tygodni u mnie tez stoi, a za godzine i pojezdzi model '05.pozdrawiam i do zobaczenia w trasce.Jac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rzoov Opublikowano 24 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2008 Ehhh a ja pare dni temu przegladnalem (w zasadzie po raz pierwszy) pelna oferte Triumpha i... po prostu zachorowalem na Thruxtona! Piekne moto, szkoda tylko ze w tegorocznym modelu zamienili clip-ons na normalna kierownice. Poza tym IMO maja wiele fajnych modeli znacznie ciekawszych od japonskich, a jednoczesnie w cenach o wiele lepszych od wlochow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart_b Opublikowano 26 Maja 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2008 oj przetestuj i zaplacz bo VFR z deka odstaje od STciaka :) Oczywiscie to moje subiektywne odczucie, ale jednak :biggrin: Cytuj MOTOPROJEKT - Warsztat motocyklowy serwis, naprawa, diagnostyka komputerowa, materiały eksploatacyjne Sławek - 604 635 069 Bart - 695 880 500 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rzoov Opublikowano 26 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2008 Jak tylko bedzie okazja - nie omieszkam ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 26 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2008 Oczywiscie to moje subiektywne odczucie, ale jednak :) nie tylko :biggrin: wprawdzie na vfr dotychczas nie miałem przyjemności, ale inne silniki IMHO litrowa 3-ka triumpha bije na łeb. zakres użytecznych obrotów r4, moment i przebieg jego krzywej jak v2... wkręca się zdecydowanie raźniej od 1250 bandita, nie wspominając o mojej wiekowej kanapiete mniodne chwile polatałem na tigerze 1050 :icon_mrgreen: o, takiego miałem banana po drodzejsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rof Opublikowano 16 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2008 ja równiez miałem przyjemność dosiadania sprinta st 1050 i prawdę mówiąc nie chciałem z niego zsiadać :biggrin: w chwili obecnej jestem na etapie poszukiwania sprzęta ze stajni triumpha. W grę wchodzi sprint RS, ST i daytona. Chodzi o modele z okolic 2000 - 2003. Początkowo miała być daytona, jednak nei chcę kolejnego jednoosobowego sprzęta do jazdy wokół komina (patrz SV 650), która jeździ i brzmi świetnie ale nadaje się tylko do jazdy po mieście. Więc pozostaje sprint RS lub ST, których wybór na rodzimym rynku jest naprawdę marny... Martwi mnie również późniejsza odsprzedaż motocykla :/ no ale na chwilę obecną nie widzę siebie na jednej z miliona japonii śmigających po ulicach, więc zdania na razie nie zmienię :icon_mrgreen: Czy miał ktoś do czynienia z RS lub starszą ST (955)? i może opisać jak to się sprawuje, ile pali, czy te okolice 100 KM wystarczają do turystyki i odrobiny szaleństwa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hun996 Opublikowano 17 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2008 A ja tak zastanawiam sie nad Triumphem Tigerem... w Anglii sporo tego jezdzi... w POlsce spisywalby sie pownie jeszcze lepiejJa już się nie zastanawiam. Miałem okazję przejechać się Tigerem 10,5 na jazdach testowych. To nie jest to co myślalem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Peet Opublikowano 18 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2008 No fajne, fajne te Triumphy gdyby tylko nie ta kierownica z prawej strony :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 19 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2008 Ja już się nie zastanawiam. Miałem okazję przejechać się Tigerem 10,5 na jazdach testowych. To nie jest to co myślalem. a powiesz, jakie masz do niego zarzuty? bo mnie się jechało doskonalejsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maniek_7 Opublikowano 19 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2008 (edytowane) a powiesz, jakie masz do niego zarzuty? bo mnie się jechało doskonalejsz Waży o 50 kg za mało, przyśpiesza o 2 s za szybko i za głęboko składa się w zakręty... :icon_mrgreen: ;) ... a do tego brak mu usypiającego bujania na boki przy prędkościach powyżej 160 km/h... :icon_mrgreen: Edytowane 19 Czerwca 2008 przez maniek_7 Cytuj Mózg elektroniczny będzie za nas tak myślał, jak krzesło elektryczne za nas umiera... (S.J. Lec) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hun996 Opublikowano 20 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2008 a powiesz, jakie masz do niego zarzuty? bo mnie się jechało doskonalejsz Za mały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hiczmar Opublikowano 21 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2008 Za mały.Tiger 955i wjedzie wszędzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vlaad Opublikowano 22 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2008 Skoro porównujecie ST-ka do VFR-y to mam parę słó komentarza, ponieważ wcześniej przez cztery lata ujeżdżałem VFR RC 36II. Oddawanie mocy przez 1050 to chyba najlepsza rzecz w tym motocyklu. Bez szarpania łańcuchem odjeżdża od 2000 rpm. Silnik VFR-ki jest dużo mniej elastyczny. Liniowy przebieg krzywej momentu ST-ka to na prawdę przyjemne wrażenie. Zużycie paliwa też wypada na korzyść Triuph'a. Następna rzecz to wysoki komfort na ST, zero bólu tyłka, nadgarstków czy karku po przejechaniu przez tydzień 4500 km. VFR-ka nie jest aż tak wygodna (co jest dla mnie zaskakujące) i tyłek swoje odczuwa. Bez wątpienia ST gorzej niż VFR chroni przed wiatrem i wodą i to jest zdecydowany punkt na korzyść VFR-y. Stabilność w obu motocyklach jest bez zarzutu, natomiast latanie po winklach jest zdecydowanie przyjemniejsze na Triumph'ie. Potrzebna jest zdecydowanie mniejsza siła do wprowadzenia w zakręt. Prawdę mówiąc, ST to taka litrowa VFR. Kto się spóźnia ten nie zarabia.... to do Hondy :biggrin: . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.