Rof

ogląda zniszczenia bo przecież idzie z OC sprawcy czyli motocyklisty ;) ona tylko zawracała a wariat nie wyhamował ze standardowych 200 kmh

ja mam fajera z 99 roku, wyświetlacz cyfrowy, podczas jazdy rzadko mogę przekroczyć temperaturę 76 - 77 stopni. Mowa o trasie bez szalenstw z predkosciami 120 - 140. Po zatrzymaniu temperatura momentalnie skacze na 90 + stopni Też się obawiałem o termostat, ale temperatura nie spada mi poniżej 75 jeśli złapie już ją.

no trudno żebym nie zauważył, przecież wolniejsi jadą przodem :P sesese

zrób to czym prędzej bo nie dało się za tobą jeździć w tym smrodzie niespalonej benzyny :P pozdro600 :D

ostatnio mojej współlokatorce wjechał w bok facet na osiedlowej uliczce, nie dość że miał ją z prawej to jeszcze był znak ustąp pierwszeństwa. Niby sprawa jasna jak słońce, ale jak w głosie usłyszałem lekkie wątpliwości co do winnego to od razu policja została wezwana ;) tak na marginesie pani policjantka dyżurna zaczęła mnie pouczać że mogą spisać oświadczenie, i dopiero jak 3x poprosiłem o przyjazd policji łaskawie to uczyniła... dziwny kraj

było jeszcze w oplu senatorze i jeszcze w jakimś oplu, widziałem to na youutubie ale nie moge znaleźć tej reklamy tu jest deska senatora: http://www.youtube.com/watch?v=Hg_dsds1xYM&feature=related

w zeszły piątek byłem na jazdach próbnych i jeździłem na nowej ZX-6 generalnie nie zrobiła na mnie wrażenia, poniżej 10 - 12 tyś. nie jedzie. (na 6 biegu przy 6 tyś obr. ma troche powyżej 100 kmh) generalnie sprzęt mega wysokoobrotowy, przez co ciężko tym sie jeździ w ruchu ulicznym = moc nie do wykorzystania, jak wkręcisz na 12 tyś obr. to już musisz hamować. Generalnie miała świetne hamulce i zadziwiający układ chłodzania - podczas jazdy w 90% na 1 i 2 biegu przy obrotach rzędu 10 - 12 tyś. wskaźnik pokazywał ok 73 C :icon_twisted:

na forum www.fireblade.pl jest gościu, któremu pękł blok silnika (nawet jakaś akcja serwisowa była) Znajomy ma 954 i bierze mu strasznie olej (pierścionki) był umawiać się na naprawę w serwisie i mówili że nie on pierwszy z tym problemem...

od 0 do 160 to SV rozpędza sie właśnie bardzo sprawnie, dopiero potem dostaje lekkiej zadyszki. W brak hamowania silnikiem nie uwierzę, bo jak jeszcze miałem NTV i zamieniłem się z kolegą na GS na trasie to dopiero odczułem co to jest brak hamowania silnikiem. W chwili obecnej nawet RRka nie dorasta do pięt na tym polu SV-ce. Ogólnie SV bardzo zacny sprzęt, ja go pożegnałem z powodu niskiej masy i rozmiarów. Po prostu męczyła mnie jazda na niej w trasie. Do wygłupów w mieście jak najbardziej ok!!

No wolny wydech jest i to taki max hardcore nawet bez maty wygłuszającej. a jeszcze jak wam się temperatura kształtuje przy jeździe ok. 120 - 140?? bo u mnie jest 76 - 78 stopni

oj nie takie stare bo SV jeszcze w garażu stoi :)

no przy odwijaniu to nie ma co sie dziwić że łyknie 9 (mi na razie wciągnęła 7,8) ale przy 120 to liczyłem co najmniej na 5,5 :)

o dobrze zrobiłeś, ja od niedawna również jestem posiadaczem cebry. :) na chwilę obecną czeka mnie zmiana oponek i to wszystko. Jedyne co mnie zmartwiło to spalanie, czytałem że takie ach i och a 6,3 przy 120 kmh solo to nie jest jakiś super wynik. pzdr

Musi, a czemu ty dalej masz cebre w profilu?? przecież kto inny już ją ujeżdża :P

ponadto reżim rzeczny wisły jest śnieżno deszczowy, który powoduje że zmiany stanu wody moga skutecznie uniemożliwiać żeglugę w ciągu roku.

ja równiez miałem przyjemność dosiadania sprinta st 1050 i prawdę mówiąc nie chciałem z niego zsiadać :biggrin: w chwili obecnej jestem na etapie poszukiwania sprzęta ze stajni triumpha. W grę wchodzi sprint RS, ST i daytona. Chodzi o modele z okolic 2000 - 2003. Początkowo miała być daytona, jednak nei chcę kolejnego jednoosobowego sprzęta do jazdy wokół komina (patrz SV 650), która jeździ i brzmi świetnie ale nadaje się tylko do jazdy po mieście. Więc pozostaje sprint RS lub ST, których wybór na rodzimym rynku jest naprawdę marny... Martwi mnie również późniejsza odsprzedaż motocykla :/ no ale na chwilę obecną nie widzę siebie na jednej z miliona japonii śmigających po ulicach, więc zdania na razie nie zmienię :icon_mrgreen: Czy miał ktoś do czynienia z RS lub starszą ST (955)? i może opisać jak to się sprawuje, ile pali, czy te okolice 100 KM wystarczają do turystyki i odrobiny szaleństwa?

wiem że w BMW tak jest (mam znajomego w serwisie) podobno niektóre pierdoły w silniku też sa pozmieniane. Np rozstawy i rozmiary śrób w karterach. trudno się dziwić skoro ten sam motocykl np. k 1200 GT w polsce kosztuje 67 tyś zł a tam 18 tyś $ w wersji podstawowej :/

ja w przednim reflektorze nie mam światła postojowego... :)

K to sę silniki rzędowe a R boksery :) a gama motocykli z tymi silnikami jest rózna - od sportu po enduro

Tak, pomimo że wydech jest dedykowany to i tak zmieniają się opory przepływu spalin.

w shadow 500 masz silnik z modelu VT500, który był protoplastą silników używanych po dziś dzień w motocyklach takich jak honda NTV revere, deauville, transalp, africa twin (rozwiercony) i shadow 650. No a w VF 500 masz silnik V4

w tym przypadku przeróbka na streeta miałaby pewnie polegać na zakupie lampy za 130 zł z dwoma żarówkami halogenowymi :P a tak na serio to nie panikuj, weź usiądź na spokojnie i może nie jest tak źle jak sie wyaje na pierwszy rzut oka. Znajomy w zeszłym roku zaliczył szlifa z wjazdem pod auto na VFR 800, moto wyglądało tragicznie a suma sumarum owiewki ładnie mu posklejali, lampe kupił za niezły pieniądz na ebayu i moto wygląda lepiej niz przed glebą :flesje: także głowa do góry

ja jeżdżę 1.9 TDI 90 KM, do chwili obecnej żadnej awarii nie przezyłem, a przejechałem już ponad 20 tyś km. Auto jak na moje potrzeby wystarczająco wygodne (mam kombi) tylko mogłoby być troszkę szersze. co do zalet, to przede wszystkim koszty utrzymania, które są naprawdę rozsądne a wady to po pierwsze rdza, z którą boryka się większość golfów.

znajomy ma lagune z tym silnikiem tyle że to model 12V również z automatem. Cieknie mu pompa wody i nowa kosztuje 700 zł (bo to jakaś specjalna jest w automacie) Na zachodnich ebayach cena oscyluje ok. 500 E :P Jazda całkiem przyjemna, silnik fajnie mruczy, a spalanie (przynajmniej w wersji 12 zaworowej) nie przeraża, przy normalnej jeździe oscyluje wokół 12 - 13 litrów. Ale spokojnie można zejść do 11 w mieście. A gaz... moje zdanie jest takie że jak mnie nie stać na paliwo do danego auta to mnie nie stać na to auto. Są mniejsze silniki :crossy:

Szkoda pieniędzy z podatków na drukowanie i wysyłanie takich gówien skoro te niedouczone matoły nie wiedzą że zdjęciem na którym są dwa pojazdy mogą sobie co najwyżej podetrzeć tyłek u siebie na komendzie. A dlaczego nie można wystawiać mandatu na którym są dwa pojazdy to wyjaśniają twoje wątpliwości. A sąd też wg. mnie niewiele zdziała bo jak mogą stwierdzić który przekraczał prędkość? po stosunku powierzchni pojazdu na zdjęciu? Jedyna opcja to jeśli mają udokumentowane że w tym miejscu i w tym dniu został ustawiony fotoradar, który robi zdjęcia od tyłu.Wtedy sprawa może się skomplikować. ps a tak na marginesie to strasznie działa mi na wyobraźnie ta epidemia fotoradarów, za niedługo okaże się że jeszcze straż pożarna, pogotowie ratunkowe, pogotowie gazowe i MPO będą mogli sobie ustawiać fotoradary, żeby podreperować swój budżet!!