Skocz do zawartości

Rof

Forumowicze
  • Postów

    477
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Rof

  1. Nie chce mi sie czytać jej opisu, ale z tego co ty piszesz: to jej rada jest troche dziwna, bo z racji restrykcyjnych ograniczeń prędkości w USA to praktycznie każdy motocykl osiągnie taki sam przebieg dzienny... bo chyba już motocykle klasy 400 ccm spokojnie utrzymają te 70 mil na godzinę, a na drogach lokalnych 55 - 60 mil? Ja również dosiadam nakeda (sv 650) i jazda po polskich drogach to tragedia - krótki rozstaw osi, niska masa własna to powoduje że pomiata mną jak gestapo żydem, na dobrej drodze już jest lepiej, ale ile mamy takich dróżek, żeby można było polatać? Wcześniej miałem NTV 650 i jazda na niej była dużo bardziej wygodna, pomimo naporu powietrza.
  2. Rof

    transporter T4

    diesel generalnie charakteryzuje się sporymi wibracjami, ale możesz mieć padnięte poduszki pod silnikiem i dlatego tak telepie. Ja mam golfa TDI i tez trzęsie nsa wolnych :)
  3. koniecznie ma być LPG? nie lepiej jakiegoś diesla 1.6 golfa II i lać do niego opał??
  4. Jak zapali Ci się kontrolka może być za późno :lalag:
  5. Miałem i mogę polecić w 100%. Bezawaryjny, bezobsługowy wszechstronny motocykl. Co do pozycji to po dłuższym czasie nogi sie odzywały. Nie jest to demon prędkości ale spokojnie można się utrzymać z dużo szybszymi sprzętami. Do przelotów turystycznych w zupełności wystarczy. Czasem we 2 osoby przydałoby się trochę więcej przy wyprzedzaniu :icon_mrgreen: Spalanie - u mnie po regulacjach nie było możliwości przekroczyć 6. Minimum 4,8 , ale są podobno artyści co spala im mniej w co szczerze wątpię. Zużycie oleju - brak. Elastyczność - kopa nie ma ale bez mieszania biegami przyspieszać można bezproblemowo. Łączy się z tym dobre hamowanie silnikiem. Łańcuch - brak :icon_mrgreen: (ciężko mi przestawić się teraz)
  6. Rof

    Kto z Łodzi ??

    No ja przy kupnie hondy miałem niesprawny czujnik stopki (lub luzu nie pamiętam) i motocykl był robiony wieczorem bo w dzień ten koleś pracował jakimś serwisie. Ale to było w 04.2006 r. Pewnie sie pozmieniało. Ogólnie n.t ich usług mogę powiedzieć same superlatywy. Na tamat sprowadzanych przez nich motocykli również. (tylko mniej mogliby kręcić liczniki :wink: )
  7. Rof

    Kto z Łodzi ??

    Masz na myśli Motodrom? ja też tam kupiłem poprzedni motorek, znajomy serwisował tam swojego zygzaka 600 za 1/3 ceny łódzkiej, a robili ci sami pracownicy co w serwisie.
  8. ST miałem do dyspozycji na jazdach testowych, wrażenia więcej niż pozytywne. Rzeczywiście świetnie przyspiesza w każdym zakresie obrotów i trzeba często zerkać na prędkościomierz bo w połączeniu z dobrą owiewką szybko można sie zapomnieć, dodatkowo okraszone jest niebanalnym dźwiękiem silnika, nawet na seryjnych wydechach. Moim zdaniem dobry wybór.
  9. W łodzi w intermotors na retkinskiej były. Czy są - nie wiem. Moja znajoma tam kupowała. Pzdr.
  10. To wtedy jest klops, ewentualnie należność ściągana by była na drodze postępowania sądowego. Swego czasu były pomysły żeby rowerzyści musieli wykupić OC, bo oni też powodują sporo wypadków, a potem nie ma jak ściągać za naprawę.
  11. Rof

    Kto z Łodzi ??

    a właśnie kto się pojutrze wybiera?
  12. Rof

    Bajzel Łódź

    Z racji bliskości bajzlu ( :( ) bywam na każdym, jednak zimowe to nie to samo co na starcie. Jeśli potrzebujesz coś konkretnego to warto się bujać ileś tam Km, jesli nie to w sumie nic ciekawego na zimowym nie ma :)
  13. zastosowałem piankę do golenia na szybę w łazience, nałożyłem rozsmarowałem, wypolerowałem i choćby nie wiem jak chuchał i dmuchał nie chce zaparować :icon_rolleyes: myślę ze pianka do golenia nie jest na tlye agresywna żeby zaszkodzić szybie w kasku...
  14. ja widziałem w TV poradę żeby na parujące lustro w łazience nałożyć i rozsmarować zwykłą piankę do golenia, musze spróbować, może do kasku też zadziała :flesje:
  15. no ale DL 650 tez tak może prychać :buttrock:
  16. jak już jesteśmy przy dźwiękach to zaprezenuje swoją pierdziawke 650 :biggrin: http://pl.youtube.com/watch?v=D4Ygwpu6wXo wydech Vance and Hines :buttrock:
  17. ja miałem NTV teraz SV i ogólnie bardzo mi odpowiadają V-ki. Wszystko co napisał kolega jeszua się zgadza, wibracje, krótki zakres obrotów, ale wszystko idzie w zapomnienie gdy słysze piękny dźwięk z mojego tłumika. Musisz jeszcze sobie odpowiedzieć na pytanie do czego potrzebujesz motocykla. Jeśli do brykania po bliższej i troche dalszej okolicy to V-będzie ok, jeśli jakieś dalsze wojaże, to prawdę mówiąc wibracje takie jak np. w mojej SV byłyby dokuczliwe. Ostatnio zamieniłem się z kolegą na trasie na jegobandita 650 i jest on jakiś taki... spokojny? niby ciągnie całkiem przyzwoicie ale na SV są większe emocje :crossy: co do odkręcenia przy 3000 rpm to nie spodziewałbym się wielkiego szału na przyspieszeniu, przynajmniej u mnie w 650. Przy większych pojemnościach a i owszem :icon_eek:
  18. każda ingerencja w oświetlenie auta (np. montaż takich ringów, albo stosowanie pseudo xenonów) powoduje że części te tracą swoją fabryczną homologację, co w konsekwencji może doprowadzić do odmowy wypłacenia odszkodowania w trakcie kolizji, bo auto nie mając homologacji na jakąś częśc teoretycznie nie jest dopuszczone do ruchu
  19. tfu odwrotnie, to SF chłodzona :biggrin: co innego miałem na myśli co innego napisałem
  20. jezdzilem na NTV jak i na SF i powiem ci ze te wyniki rozmiarow strasznie mnie zadziwily, bo na oko SF wydaje sie duzo wieksza co do NTV to moge ci tylko powiedziec ze przy moim wzroscie ok 182 cm to mialem troche podkurczone nogi, kierownica (ja mialem ta starsza - 2 polowki aluminiowe) troche za waska a tak poza tym to wszustko ok, a co najwazniejsze praktycznie bezobslugowa dzieki kardanowi. o trwalosci silnika nie ma co gdybac bo w obu jest znana. silnik NTV troche slabszy ale tylko w liczbach, faktycznie to nie odstaje tak zeby bylo drastycznie widac te 15 KM (w porownaniu do mojej ntv 57KM) duza zaleta jest chlodzenie cieczą w NTV a takze bardzo pocieszne spalanie :P
  21. no to akurat tez moge potwierdzic, wiele osob z miast, miasteczek i wsi gdzie nie jezdza tramwaje;) gubi sie w momencie gdy na skrzyzowaniu dochodzi tramwaj a co gorsza gdy takie elektryczne ustrojstwo pojawi sie na rondzie :P oczywiscie nie mozna uogolniac, ale faktem jest ze pozamiejscowi a zwlaszcza niedzielni kierowcy powoduja sporo zamieszania (np. wczoraj widzialem uroczego pana z zona o wadze chyba 200 kg zmieniajacego kolo na niewidocznym luku 3 pasmowej drogi (aleja wlokniarzy) , oczywiscie po zmroku i bez jakiegokolwiek trojkata ostrzegawczego. Bylo to w czasie wieczornego, piatkowego szczytu i kazda fala z poprzednich swiatel byla milo zaskoczona tym widokiem za lukiem) do tego mozna dodac kurczowe trzymanie sie lewego pasa oraz brak znajomosci jakichkolwiek form uprzejmosci na drodze (np. ustapienie miejsca, albo umozliwienie zmiany pasa) co lepsi stoja na czerwonym z zapalona zielona strzalka oraz sygnalizuja chec skretu w prawo :P tyczy sie to nie tylko kierowcow z mniejszych miejscowosci, lecz duzej liczby uczestnikow ruchu :crossy: dlatego oczy trzeba miec dookola glowy
  22. to byl sasiad mojego kolegi, straszna tragedia rodzicow, byl jedynakiem, do tej pory smigal tylko na ulicy przed domem bo nigdzie indziej mu nie pozwalali, dopiero od niedawna zaczal jezdzic gdzies dalej... szkoda chlopaka
  23. Rof

    Kto z Łodzi ??

    no wczoraj po 22 wyszedlem przed dom i na dachu aut byl lód :D kaluze tez mialy cienka warstwe lodu na sobie ;)
  24. Rof

    Kto z Łodzi ??

    a checia bym oddal krew tylko zeby byla inna mozliwosc jej oddania niz igla i strzykawka :icon_question:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...