Pierwszy powazny sprzet ???

[Szakal922WLKP]

Witam wszystkich serdecznie.

Od 6-ściu lat posiadam Keewaya RY8 z czego 4 lata nim jeździłem (kupno auta). W tym sezonie wpadłem na pomysł sprzedaży samochodu i po sezonie 2013 kupić sobie pierwszy motocykl.

Zastanawiam sie nad zakupem

Suzuki GS500F lub Yamaha diversion xj 600

Z tego co wyczytałem "suzi" jest bardzo dobrym i polecanym motorem właśnie na ten pierwszy ponieważ nie ma ekstra dużo mocy ale i nie jest strasznym mułem , wybacza błędy oraz jest OSZCZĘDNY co jest dużą zaletą przy dzisiejszych cenach paliw..No i rocznik w cale nie jest taki stary :) Na minus zalicza się to że w dwie osoby oraz bagażem będzie pewnnie duży muł .

Natomiast nie wiem jak wygląda sprawa z yamahą wiem tylko tyle (z filmów na YT) że ma chyba bardziej przyjemny dźwięk :) lecz nie wiem jak jest z utrzymaniem oraz osiągami.

Dodam iż mam w planach (i napewno tak zrobię ) wybrać się na wczasy (ok300km w jedną strone) z bagażami oraz plecaczkiem :) i trochę się obawiam tej podróży tym suzuki ponieważ boję się że osiągi znacznie spadną i z 110 ledwo co będę przyśpieszał a prędkość max wyniesie ok 135...

Który motocykl ma większe osiągi (z plecaczkiem i bez), który ma bardziej dostępne części oraz jak wypada spalanie Yamahy na tle Suzuki ,jak wygląda sparawa wygody w dwie osoby (chodzi mi bardziej o wygode plecaczka :))

 

Pozdrawiam .

[Gość Lefthandy]

Te dwa modele, które wymieniłeś to akurat najbardziej pospolite sprzęty właśnie do takich celów. Tyle, że "xj" ma strasznie cieniutkie koła. Suzuki ma trochę grubsze, zwłaszcza tylne, przez co powierzchnia styku z asfaltem jest większa, a więc i lepsza przyczepność.

Nie rozumiem natomiast, co złego jest w prędkości 130km/h z bagażem i plecakiem?

Robiłem dłuższe trasy z bagażem i plecakiem pojemnością 250cc i prędkości rzędu 110-120km/h w zupełności wystarczały.

[shuy]

Te dwa modele, które wymieniłeś to akurat najbardziej pospolite sprzęty właśnie do takich celów. Tyle, że "xj" ma strasznie cieniutkie koła. Suzuki ma trochę grubsze, zwłaszcza tylne, przez co powierzchnia styku z asfaltem jest większa, a więc i lepsza przyczepność.

Nie rozumiem natomiast, co złego jest w prędkości 130km/h z bagażem i plecakiem?

Robiłem dłuższe trasy z bagażem i plecakiem pojemnością 250cc i prędkości rzędu 110-120km/h w zupełności wystarczały.

Nie miałeś 20 lat i umiałeś używać "szukajki"

[tadeo]

Jeżeli porównujesz pod kątem jazdy we dwoje, to zdecydowanie lepsza będzie xj 600 diversion.

Jes większa i wygodniejsza od GS-a, a przy spokojnej jeździe spalanie oscyluje w okolicy 5l/100km.

Jeśli budżet Ci pozwoli, to szukaj xj-ty po 98', miała już wtedy 2 tarcze cham.

[Raszu1]

miała już wtedy 2 tarcze cham.

 

*hamulcowe

[Gość komandosek]

Te dwa modele, które wymieniwzz22;eś to akurat najbardziej pospolite sprzęty właśnie do takich celów. Tyle, że "xj" ma strasznie cieniutkie koła. Suzuki ma trochę grubsze, zwłaszcza tylne, przez co powierzchnia styku z asfaltem jest większa, a więc i lepsza przyczepność.

Nie rozumiem natomiast, co złego jest w prędkości 130km/h z bagażem i plecakiem?

Robiłem dłuższe trasy z bagażem i plecakiem pojemnością 250cc i prędkości rzędu 110-120km/h w zupełności wystarczały.

Lefty, opowiadasz jakieś banialuki, Te motocykle maja identyczna szerokość opon.

Edytowane 26 Kwietnia 2013 przez komandosek

[Limo]

Dokładnie, w obu 130-ki tyle że w xjocie 18 cali :)

[bonhart88]

2 os. - xj

2 duże osoby - gsf

samotny jeździec- gs500/cb500 jak starczy siana

 

a tak poza konkursem wszystkie japończyki z lat 90tych to dobre sprzęty, reszta rzecz gustu

[alex1151]

Suzi 500??? sluze uprzejmie...mamy mamy:)))

[Gruuuudniak]

Siemka mam 18 lat i przymierzam sie do zakupu 2 własnego moto, pierwszym była 50 zrobiona na 75 w 2t, przejeździłem tymi pierdzikami dobre 5 lat, w między czasie bardzo często zdarzało się jeździć na około 28-34 konnych 125 w 2 oraz pare razy na sportowych 600. A więc do rzeczy szukam czegoś sportowego ewentualnie mocny naked, rozglądałem sie za cbr f4i na wtrysku aczkolwiek nie wiem czy moc mnie nie przerośnie, mimo że jeżdżę naprawde ostrożnie. nie chcę sie wyebać na coś co znudzi mnie w pierwszym sezonie bo ma 30 koni:/. Co polecacie? najchętniej 4 cylindry bo kocham ten dźwięk, budżet około 12k. Pozdrowienia :d

[Damian85]

Panie, bierz R1 a nie się bedziesz pierdolił z jakimiś 600cc. Skoro celujesz w F4i, to zakładam, że na prawko nie patrzymy i tak, bo w wieku 18 lat to co najwyżej A2 jest zdaje się.

Bierz wiec stare R1, kupisz za połowę ceny i nie bedzie Cię spowalniać żadnymi ABSami czy kontrolą trakcji. Po co Ci to, jeździłeś na 50cc przez 5 lat, ogarniesz temat.

Zakładam, że przed Policją nie bedziesz się zatrzymywał na kontrole (18 lat i F4i - wynik negatywny), wiec tym lepiej dla Ciebie!

^_^

Edytowane 22 Września 2020 przez Damian85

[Gruuuudniak]

Nie rozumiem po co tyle sarkazmu, co druga cbr jedt zarejestrowana na a2, po prostu szukam czegoś sportowego. nie wiem czego szukać po tym jak 30 konne moto jest opanowane do znudzenia rozglądałem się za zxr400 ale praktycznie tego nie ma, dlatego pytam 🙂

[konrad1f]

44 minuty temu, Gruuuudniak napisał:

Nie rozumiem po co tyle sarkazmu, co druga cbr jedt zarejestrowana na a2

kto Ci takich głupot naopowiadał?

otwartą zxr400 również nie będziesz mógł się poruszać legalnie posiadając prawo jazdy kat. A2. poza tym rynek został w ostatnich latach dość mocno wymieciony - ludzie kupowali to pod puchar classic choć teraz widzę, że pojawiają się oferty sprzedaży ale raczej w dziwnych cenach. poza tym to już dość stare szpeje i wymagają trochę opieki. dla dzieciaka nie w temacie raczej słaby pomysł.

[Agnes85]

Heja, a po co motocykl? Jak dla szpanu do bierz typowego ścigacza tysiączka najlepiej i zapier... do czasu... Uwierz, że motocyklem o pojemności 600 porobisz niejednego litra, liczą się umiejętności, to czego chcesz, po co ci motocykl? Jeśli chcesz się doskonalić i jeździć dla siebie bo sprawia Ci to przyjemność to pomyśl o czymś mniejszym. Przygodę zaczynałam dużo później od Ciebie ale podobnie, pierwsza 50, 125, zdane prawko ... tak, oczywiście podobają mi się litrowe przeciniaki, marzę o cbr'ce ale wiem, że na tą chwilę nie wykorzystałabym jej mocy i potencjału więc po co? Wiem też, że tego typu motocykl najbardziej nadaję się na tor. Jeśli chcesz pojeździć trochę w trasy z większą wygodą to pomyśl o turystyku. Mnie bardzo podobają się też VFR i myślę, że to będzie kolejny zakup z mojej strony. Uwierz, warto wziąć motocykl, który "będzie wybaczał błędy", ja posłuchałam bardziej doświadczonych i wcale nie żałuję.

Edytowane 23 Września 2020 przez Agnes85
Aaaaa no i poczekaj na zrobienie prawka ;-)

[Gruuuudniak]

Motocykl nie potrzebny mi do szpanu nie widze takiej konieczności, interesują mnie raczej tylko sporty/nakedy. Po prostu pytam o najciekawsze maszyny.

1 godzinę temu, konrad1f napisał:poza tym to już dość stare szpeje i wymagają trochę opieki. dla dzieciaka nie w temacie raczej słaby pomysł

Mam dwóch wujków mechaników i od 6 lat grzebie przy moto 😇 naprawy to nie problem