Tak naprawdę to wszystko są w Twojej sytuacji półśrodki. Fotografując przyrodę, krajobrazy szczególnie - kluczem jest duża rozdzielczość - a to masz dopiero na pełnej klatce (D700, D600, D800, D3). No ale to już zupełnie inne pieniądze... D300s jest spoko, ale ja i tak wziąłbym D2Xs - nie ma wodotrysków jak D300s, ale to aparat profesjonalny, na całe życie i w każde warunki atmosferyczne. Używałem D2H, D2Hs, D2X, D2xs - seria D2 jest po prostu total. (oczywiście nie ma kręcenia filmów i miliona efektów "boost") - dla mnie to akurat in plus:) No ale jeśli możesz dołożyć do D2Xs jakieś 1500zł i kupić D700 - bierz D700 oczywiście.