Pierwszy powazny sprzet ???

[Gość komandosek]

to bzdura, 500cm przynosi ogromnie dużo frajdy z jazdy :rolleyes: nawet po :450cm,350cm,251cm,125cm,49cm - nie teoretyzuj :icon_biggrin: . Jeszcze wiecej frajdy przynosi gdy jezdzisz na niej dobrze, spokojnie mozna na nie utrzymać tempo wiekszych motocykli.

Tym niemniej, rób co chcesz :)

 

Sihaja

akurat cb500 jest na tyle ciezkie, ze hornet 600 wydaje sie lżejszy, b12 jest tylko troche cięższe... i troche niższe, porównując do cb500 ustawionej dla mnie.

Za to gs500 jest bardzo, bardzo lekki, moze to kwestia rozłożenia masy.

W mojej subiektywnej opinii cb500 jest 'lepsze' niz gs500. Sam miałem sprzedawać, cb500, ale widze ze robie duże postępy, dobrze mi się na niej jeździ, wiec zostanie jeszcze sezon. Fakt faktem, na prostych odcinkach trzeba ją zasami meczyć by utrzymać sie za wiekszymi motocyklami, ale na krętych drogach pojemność nie ma wiekszego znaczenia, liczy sie tylko jak ty sobie radzisz, może sie okazać ze fakt posiadania wiekszego moto pod dupą nic nie znaczy.

 

masz tu linki

http://www.motogen.pl/laboratorium/testy-motocykli-uzywanych/honda-cb-500-wilk-w-owczej-skorze,art6.html

Edytowane 12 Kwietnia 2011 przez komandosek

[robik64]

Owszem, może przesadnie napisałem, że nie pierwszy raz mam styczność z motorami, zaś każdy kieruje się czym innym przy wyborze nowej maszyny. Sądzę, że 650ccm będzie strzałem w sedno sprawy. Nie oszukujmy się, ale 250-500ccm nie przyniesie frajdy dla kogoś, kto wie jak zasiąść na motorze - aczkolwiek pewnie @ks-rider powie, że każdy potrafi :notworthy:

Z całym szacunkiem, ale sam bujam się na 180 kilogramowej 500-tce i uważam że 58 koników do normalnej jazdy(nawet w daleką turystykę) w zupełnosci wystarczy. Jednak cisnąłeś na coś większego więc zaproponowałem 750, tym bardziej, że informowałeś iż złapałeś już trochę praktyki. Według mnie każdy moto przynosi frajdę, tylko zależy jakie wyczyny chcesz na nim robić. Przede wszystkim dopasuj się wagowo i wzrostowo + weź poprawkę na własne umiejętności. Samokrytycyzm to podstawa zachowania zdrowia i życia w każdej klasie motocykli i każdej grupie wiekowej motocyklistów.

Pozdrawiam, przyczepności życzę!

Robert

[suchy-wolk]

Problem w tym, że na 1'szy rzut oka, nie ma zbyt wielu CB 500 powyżej 2000r. lub są w słabym stanie. Może jak poszukam na dniach bardziej szczegółowo to na coś natrafię, aczkolwiek wolę, gdy mam w czym wybierać :biggrin:

 

Jednak jeżeli chodzi o CB 600 to jest w czym wybierać, starsze i nowsze roczniki, a wygląd również jakoś bardziej mi pasuje. Jednak jak patrzę to blisko 100 kucy mają, więc maszyna galanta.

[seba13]

Jednak jak patrzę to blisko 100 kucy mają, więc maszyna galanta.

 

Wstaw kaganiec :icon_razz:

[robik64]

Problem w tym, że na 1'szy rzut oka, nie ma zbyt wielu CB 500 powyżej 2000r. lub są w słabym stanie. Może jak poszukam na dniach bardziej szczegółowo to na coś natrafię, aczkolwiek wolę, gdy mam w czym wybierać

CB500 produkowano do 2003r.Powyżej rocznika 2003 masz CBF500. Ma wszystkie atuty CB przede wszystkim niezawodny i prawie bezobsługowy silnik pochodzący od starszego brata, jednak wstawiony w ramę CBF600, czyli poczciwego Horneta. W ten sposób zlikwidowano wadę starszej CeBuli jaką było nie do końca doskonałe tylne zawieszenie(szczególnie przy jeździe z cięższym pasażerem). Jeżeli dysponujesz odpowiednią kasą to ten wybór wydaje się najlepszy przy klasie 500-tek.

Pozdrawiam i życzę szerokości

[jeszua]

(...) w ramę CBF600, czyli poczciwego Horneta.

 

że co?

jsz

[Horb]

Jednak jeżeli chodzi o CB 600 to jest w czym wybierać, starsze i nowsze roczniki, a wygląd również jakoś bardziej mi pasuje. Jednak jak patrzę to blisko 100 kucy mają, więc maszyna galanta.

 

CBF 600 ma 76KM, to do 100 jeszcze troche brakuje. No i jest CBF 500 mająca 56KM. Jak widać jest na czym jeżdzić

[suchy-wolk]

CBF 600 ma 76KM, to do 100 jeszcze troche brakuje. No i jest CBF 500 mająca 56KM. Jak widać jest na czym jeżdzić

 

Nie wiem czy jest różnica między CB, a CBF - jednak z tego co widzę rocznik powyżej 2008r. ma - 114.00 KM, a poniżej 70.00 KM

 

Zaś na allegro widziałem 98.00 KM

[Pozytywnie Zakrecony Wariat]

CB 500 to popularna Cebula(1993-2002)o mocy 58KM

CB 600F to Hornet (98KM w starszych rocznikach(1998-2006),zaś nowy Hornet(2007-...) ma coś koło 102KM

CBF 500 to następca Cebuli (2004-...)moc 56KM

CBF 600 to większy brat następcy Cebuli(2004-.....) generuje moc 78 KM

 

Proszę bardzo.

Edytowane 13 Kwietnia 2011 przez Pozytywnie Zakrecony Wariat

[suchy-wolk]

Generalnie moc wygląda na dość dopasowaną do moich potrzeb. Muszę zacząć się bardziej zastanawiać na Hondziną z rodziny CB :notworthy:

 

Coś z innych fabryk polecacie ? Podobna moc, pojemność..

[robik64]

(...) w ramę CBF600, czyli poczciwego Horneta.

 

że co?

jsz

Pardon, trochę to uprościłem, rama jako taka jest rzeczywiście inna. CBF500 to rama stalowa, 600-tka ma ramę ze stopów aluminium i trochę inny kąt główki ramy. Siłą rzeczy musi się różnić choćby ze względu na mocowanie silnika. Reszta, praktycznie cały osprzęt, elektryka, łącznie z zawieszeniem przednim i tylnym, to to samo. Układ hamulcowy 500-tki jest nieco słabszy ze względu na zastosowaną pojedyńcza tarczę hamulcową.

W klasie szosowo turystycznych 500-tek CB/CBF 500 jest raczej najmocniejszym motocyklem(chyba że o czymś nie wiem), jednak jeżeli zależy Ci na większej pojemności, a podobnej mocy zastanów się nad NTV 650(NTV-53KM, CB-57KM). Starsze wersje to nakedy, nowsze to wersje praktycznie turystyczne obudowane i wyposażone w zintegrowane kufry, a nazwane ,,Deauville''. Najnowsze szczycą się jeszcze większymi silnikami o poj.750cm. Ich dużym plusem są również silniki(jak to w hondzie) w układzie V zaczerpnięte bodajże z Transalpa. Mają większy moment obrotowy (NTV650-52Nm,CB/CBF500-47Nm), jednak jest nieco cięższa(NTV naked-187kg na sucho,CB naked-170kg na sucho). Ogromnym atutem jest napęd poprzez wał napędowy, dobre przyspieszenie praktycznie od samego dołu obrotów, no i klang wydechu pochodzący z silnika o układzie V.

Pozdrawiam

Edytowane 14 Kwietnia 2011 przez robik64

[Gość komandosek]

tak, ntv650 revere swietnie jezdzi we wprawnych rękach.. i rusza jak z procy, ja zeby tak ruszyć, musiał bym dodać wiecej gazu, tu moment obr jest dostępny od razu, po puszczeniu sprzęgła. Super sprawa, szczególnie w miescie

[_speedy_]

I NTV revere jest piękny

[suchy-wolk]

NTV 650 - mały wybór i stare roczniki, jak wspomniałem wolę nowsze produkcje :crossy:

[Kizior]

Witam

 

Jestem nowym forumowiczem i maniakiem motocykli :)

Przegladajac rozne fora w tym nasze dowiedzialem sie, ze na poczatek nie ma co przeginac z pojemnoscia i moca i wierze, ze macie racje.

Powaznie mysle o zakupie mojego pierwszego powaznego motocykla. Mowiac powaznego mam na mysli o poj 600-750ccm. Kilka lat temu mialem MZ 250 i Jawe 350. Teraz do pracy kupilem skuter. Jesli chodzi o preferencje to mam na uwadze turystyka, tylko i wylacznie.

Z racji wieku nie chodzi mi o szalenstwa na drodze a raczej np wybrac sie na wycieczke weekendowa z zona. Typowa rekreacja.

Przegladalem juz strony internetowe i wybralem z rocznikow po 2003 r. do okolo 3 tys €.

 

1. Suzuki Bandit 600 S

2. Yamaha FZS 600

3. Honda CB 600 S

4. Kawasaki ZR7S

 

Interesuje mnie sprawa servisow oraz awaryjnosci ww motocykli. Nie mam pojecia ktory z nich jest bardziej niezawodny, oraz czy przebieg do 30 tys km to duzo na motocykl o takiej pojemnosci czy malo?.

 

ps. przepraszam za "sucha" pisownie ale nie posiadam polskiej czcionki

 

Pozdrawiam Tomek