Skocz do zawartości

suchy-wolk

Forumowicze
  • Postów

    78
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Informacje profilowe

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    Łódź

Metody kontaktu

  • Gadu-Gadu
    6543712
  • Skype
    suchy-wolk
  • Strona www
    http://motocykle-lodz.pl

Osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna

Osiągnięcia suchy-wolk

NOWICJUSZ - niuchacz wydechowy

NOWICJUSZ - niuchacz wydechowy (11/46)

0

Reputacja

  1. Aukcja: http://allegro.pl/hyosung-gv-650-aquila-650-limited-edition-i4808526946.html
  2. Serdecznie zapraszamy na FŁM DAY, czyli imprezę motocyklową dla wszystkich fanów jednośladów! Startujemy o godzinie 11.30 w niedzielę 28 września 2014 na terenie Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego przy ul.Maratońskiej 102a w Łodzi Atrakcjami imprezy, będą m.in.: - Prezentacja dotycząca motocyklowej wyprawy do Rumunii Kasi Grużlewskiej - Pokaz aerografu przeprowadzony przez AirSisters - Stoisko z motocyklami używanymi na sprzedaż (pobierz formularz tutaj) - Motocykle testowe Kawasaki (modele: J300, KLX250, AX125) - Pokaz czynności warsztatowych - Wioska dla dzieci (rysunki, balony itp.) - Sesje fotograficzne na tle motocykli - Konkursy sprawnościowe na placyku manewrowym - Konsultacje dietetyczne, taniec Zumba - Gry i zabawy integracyjne dla motocyklistów - Wiele, wiele innych... Główną nagrodą imprezy będzie kamizelka z poduszką powietrzną - SPIDI NECK DPS o wartości 1700 PLN, ufundowana przez firmę MOTORWINGS.PL ! -------------- Lista atrakcji nie ma limitu, z każdym dniem ją rozszerzamy - PRZYBYWAJCIE :)
  3. Sprzedawca od samego początku oszukuje! 1. Wciska bajkę mówiąc, że motocykl od kolegi z Wielkiej Brytanii, a na podwórku trzyma 5 aut i wszystkie z Anglii. 2. Przez telefon opowiada tylko o walorach estetycznych motocykla twierdząc, że wszystko jest super. Sprzedawca sprawia wrażenie uprzejmego, iż na moją prośbę o szczegółowe zdjęcia ograniczników skrętu kierownicy, lag, napędu, opon, klocków hamulcowych i ew.pęknięć, spawów itd. wysyła zgodnie z oczekiwaniami szybko i sprawnie. VIN także podaje bez przeszkód - FMTTMD1066B461847 3. Udaje i wciska kit twierdząc, że on się nie zna i mówi o tym, że taki motocykl kolega mu zostawił, taki sprzedaje, nic nie kręcił. Jednakże z obserwacji jego posesji wynika zupełnie co innego, ponieważ szybko i sprawnie potrafił odkręcić wszystkie owiewki na moją prośbę i wiedział od razu jakich kluczy używać. Wiedział, dlaczego jest przedmuch na kolektorze i potrafił szybko to dokręcić na moje polecenie, wiedział gdzie co nie łączy i potrafił mi wytłumaczyć, dlaczego motocykl przerywa. Wiedział, dlaczego tak się długo odpala, gdzie i jak go obsługiwać, a najgorsze to wciskanie kitu o tym, że nic nie było w jego rękach robione przy tym motocyklu, a na stole w garażu były nowe opaski plastikowe, które także były nieudolnie zamocowane przy przewodach i ksenonie od pięciu boleści.. który był zamontowany jak guma do majtek. Opaski na motocyklu były w stanie nienaruszonym na pewno niedawno założone, ze względu na brak zabrudzeń, kurzu i ich świeży stan w porównaniu do reszty okablowania. 4. Lampa jest w angielskiej wersji i w dodatku zepsuta. Nie działa światło drogowe i soczewka jest rozwiercona (dostęp do niej poprzez plastiki) - niby żarówka zepsuta, ale ewidentnie nie jest oryginalnie zabudowana. Widoczne taśmy klejące zasłaniające dziury w lampie. 5. Bak bardzo porysowany, wytarty do blachy w miejscu, gdzie siedzenie się z nim styka. W dodatku bak ucieka na prawą stronę, opierając się o ramę! Ewidentnie jest źle spasowany i jak twierdzi sprzedawca "przecież dobrze się trzyma na uchwycie"... Mała rysa na ramie spowodowana obcieraniem baku. 6. Z lewej strony między ramą, a owiewką przy czaszy - brak wspornika mocującego, który utrzymałby owiewkę w elastycznej i nie naprężonej pozycji. Prawdopodobnie ułamany został ten metal i jest raczej nie do naprawy, czyli ewidentnie w lewej owiewce nie mamy, gdzie wkręcić jednej śruby, która by usztywniła plastik. Lagi i lampa z prawej strony ścięte na powierzchni ok.2x2cm 7. Owiewki z 2008 roku - widać na naklejkach datę produkcji, nie klejone lecz wymieniane w kolor. Przednia czasza i szyba bardzo porysowane, wlot powietrza z napisem "Triumph" przytarty dość mocno. 8. Blok silnika od spodu cały w starym oleju, widoczne wycieki spod uszczelek po jakimś poprzednim szlifie. Na wszystkie te powyższe niuanse byłem gotowy jadąc po ten motocykl, więc odpaliłem maszynę (po 30-minutowym ładowaniu akumulatora, bo podobno stał TRIUMPH od maja nie odpalany...) i moim uszom ukazał się przepiękny dźwięk wydobywający się z przelotowego sportowego układu wydechowego (JARDINE MT-1). Pobawiłem się gazem, sprawdziłem luzy na manetce twierdząc "igła". Poszedłem po ciuchy i powróciwszy motocykl znowu miał problem z odpaleniem, ale zaskoczył po kilku minutach... No dobra, wsiadam, wrzucam jedynkę chcę ruszać i gaśnie. Tak kilkakrotnie się wydarzyło (jakby się zalewał) i sprzedawca kazał mi zsiąść, to on "rozgrzeje maszynę". Tak też się stało, ale gdy wsiadł i odpalił motocykl, dojrzałem wydobywający się z prawej komory silnika niebieski dymek (uznałem, że ten stary olej się spala i dałem na odczekanie), jednakże czar prysł, gdy "uczciwy sprzedawca" pojechał 20-metrów do bramy i z powrotem. Ten odcinek zajęło mu 5-minut, gdyż motocykl non-stop gasł, czy to na wolnych czy też na wysokich obrotach, a podjeżdżając do mnie znowu zauważyłem niebieski dym, ale tym razem z UKŁADU WYDECHOWEGO. To był cios... no, ale skoro maszyna już odpaliła i mogłem się przejechać, to stwierdziłem, że trzeba odbyć jazdę próbną. Zaślepiony osiągami i elastycznym silnikiem tej maszyny byłem tylko przez pierwsze 30-sekund... Zacząłem doszukiwać się co tak wali spod przedniego koła i jak się okazało to nie koło... To terkot z silnika, jakby ze środkowego cylindra tłok napierdzielał o ścianę i chciał wyskoczyć, ale z racji tego, iż nie miałem do czynienia z tym modelem (może ten typ tak ma) jechałem dalej i tym razem moje oczy skierowałem ku licznikowi, na którym cały czas świeciła się kontrolka BŁĘDU SILNIKA. W tym momencie stwierdziłem, że za dużo niespodzianek jak na motocykl z 2010 roku. Skrzynia co prawda pracowała bardzo precyzyjnie, ale to chyba jedyna zaleta testowanego egzemplarza. Wróciłem, oddałem klucze i powiedziałem co mi tu nie pasuje, po czym sprzedawca mi wskazał przedmuch na kolektorze i uznał, że to poprawi, a żarówkę od świateł drogowych wystarczy wymienić, zaś kontrolka od silnika się pali, ponieważ DAYTONA miała alarm i ktoś kiedyś odciął i się tak teraz świeci dla zabawy... Zawinąłem manatki do samochodu i zapodałem mu komunikat "Do zobaczenia" wiedząc, że nigdy tu nie wrócę. Kilka kilometrów od domu gościa był McDonald's więc tam zrobiłem przystanek, zjadłem, nabrałem dystansu i obdzwoniłem znajomych, którzy znają się na rzeczy i stwierdziłem, że mogę kupić tego parcha za 16k, po czym sprzedawca rajdowca-bombowca uznał, że nawet za 17tyś. to nie mamy co gadać, bo on jest pewny tego motocykla. W między czasie dzwonił do mnie dwa razy mówiąc, że wszystko jest okej, tylko ta żarówka, błąd silnika i styki do naprawy. Reszta IGŁA! Chyba nie muszę pisać, że podziękowałem temu cymbałowi za to gówno? :P - - - - - - - - - - Mało niespodzianek? Była ze mną koleżanka, dzięki której m.in. udało się pożyczyć busa z hurtowni i zabrać motocykl, który miałem zamiar kupić. Podczas mojej przejażdżki ona próbując wydusić z gościa co się stało z motocyklem, co jest zepsute i dlaczego sprzedaje, ten śmierdzący typ zaczął odstępować od tematu i zwierzył się, że otwiera WARSZTAT SAMOCHODOWY! Więc teraz zerknijcie na początek postu, gdzie napisałem, jak sprzedawca się zapierał, że NIE ZNA SIĘ na mechanice. P.S. Dawno nie byłem taki wkurzony z powodu oględzin motocykla, więc zrobię temu gniotowi anty-reklamę, gdzie tylko się da. NIE POLECAM Z CAŁEGO SERCA!
  4. http://otomoto.pl/hyosung-gt-comet-gt-125-nie-cbr-nsr-ixil-M2755997.html Zapraszam do powyższej aukcji. Cena rzecz jasna do negocjacji, nie zależy mi na sprzedaży, także proszę nie pisać czy sprzedam za 3000zł :)
  5. LINK DO OGŁOSZENIA Cena (brutto): 9 500 PLN Zadbany, niemalowany, posiada małe wgniecenie na baku, zarejestrowany w Polsce, użytkowany sporadycznie od 3 lat. + Akcesoryjna przyciemniana owiewka MRA + Sportowy wydech WMP + TankPad + CrashPad'y
  6. Link : http://allegro.pl/kawasaki-er-6f-er6f-er6-f-nie-gsxf-cbf-cb-gs-i1661721332.html Sprzedający allegro : dworzynskia === Na zdjęciach w ogóle tego nie widać, ale motor miał szlif lub mocny upadek na lewą stronę. Ewidentnie widać mocno starty crashpad, pomalowane plastiki w kilku miejscach (zacieki widać i smugi), starta jedna rączka pasażera (dość mocno), plastik z lewej strony obok licznika - nie ma go wcale. Generalnie moim zdaniem motor niekompletny, ewidentnie po jakimś małym wypadku. Co do samego silnika, nie mam zarzutów, pali od razu, wkręca się ładnie na obroty. Natomiast wiszące kable elektryczne i zasyfiony pojazd, pozostawiają wiele do życzenia i jak ktoś jedzie z daleka, niech o wszystko wypyta przed przyjazdem, bo ja się bardzo zdziwiłem, ale na szczęście nie byłem napalony na kupno. Nie jestem specjalistą, ale na moje oko uchwyt od tablicy rejestracyjnej też był zmieniany na nowy, bo widać, że coś tam było kręcone.
  7. @ks-rider - Zgodzę się w pewnym sensie z Twoją wypowiedzią. No wydaje mi się, że mocy nie starczy - to są moje przewidywania, których wolałbym nie doświadczyć. Jestem laikiem w tej dziedzinie, ale stereotyp mówi, że lepiej się szkolić na maszynie, z którą będziemy mieli do czynienia kilka lat z rzędu. 3-4 sezony są najbardziej odpowiednie, ale mam wrażenie, że 500ccm, po prostu po 1-2 sezonach będzie dość "objeżdżoną" maszyną i nie będzie sensu składać się na każdym zakręcie na kolano, bo mnie osobiście nie sprawia to większej frajdy, więc nie widzę sensu, abym zaczynał np. od 250cm, potem 500cm itd., tylko dlatego, że "powinno się" zamykać oponę, zaczynając od mniejszego kalibru - Czy nie lepiej zacząć od średniego ? :rolleyes:
  8. Nie zamierzam zmieniać maszyny po sezonie, czy po dwóch. Tak się wydaje, że mocy starczy w 500ccm, ale wolę mieć zapas mocy, niż niedostatek. To nie tania zabawa, są ludzie co zaczynają od 1000ccm i nie lądują na szlifie, bo po prostu nie gazują 100%.
  9. Jeżeli chodzi o jazdę testową no to oczywiście rozumiem, ale nie będę z nikogo robił idioty. Mam na myśli fakt, że jazdy testowe powinno odbywać się na egzemplarzu, którym jesteśmy zainteresowani. Jednak coraz więcej sprzedawców, wymaga 100% kwoty wartości motoru, aby można było wypróbować maszynę. Nie dziwię się, nie ma w tym prawie nic złego poza tym, że nie mam ochoty jeździć z 20.000zł w walizce od jednego sprzedawcy do drugiego. Poza tym zapewne każda jazda testowa będzie pozytywna. Niestety nikt się zapewne nie zgodzi, aby ktoś jeździł jego motorem godzinkę, testując silnik w każdym zakresie obrotów oraz w każdym środowisku, bo zapewne sam bym miał wątpliwości co do kupującego. Podsumowując, wyboru jeszcze nie dokonałem. Zdaje sobie sprawę, że V ciągnie zazwyczaj od dołu, ale na wyższych obrotach już mozolnie, ale jazda po mieście GSX-F'em może być trochę męcząca uwzględniając, że to będzie pierwsze poważne moto do jazdy. Troszkę nie na miejscu te bezsensowne wypowiedzi, w szczególności nie wypada chyba moderatorowi :banghead:
  10. Bardzo możliwe, ponieważ widziałem egzemplarz z 2008r., gdzie sprzedawca zapewniał, że kupił z salonu w takim stanie (miał owiewki). Jednak widziałem też wersję z 2004r. z owiewkami, ale wyglądał ten motocykl na malowany, więc mógł mieć dokładane akcesoryjne owiewki.
  11. Może i macie racje, natomiast wiele ofert i motocykli przejrzałem, byłem w salonach, u prywatnych sprzedawców i z wielu motocykli, wybór padł na maszyny, które podałem w 1'szym poście. Co do kasy, to prosiłem, aby nie wypowiadać się na ten temat, ponieważ nie mam upatrzonych konkretnych ofert, więc cenowo zawsze się znajdzie coś taniej lub drożej. Sądziłem, iż te owiewki są w oryginale w wersji S, z racji tego, że nie widziałem nadzwyczajnych opisów, czy też ofert na aukcjach czy u dealer'ów.
  12. Faktycznie, mój błąd. Porównałem wagę "na sucho" do wagi "gotowego do jazdy" :notworthy: Edit: Z SV jest taki problem, że nie ma wiele zadbanych egzemplarzy. Większość wystawianych SV'ek nie posiada przednich bocznych owiewek, co negatywnie wpływa na wygląd w moim odczuciu.
  13. Nie na temat :lapad: Literówka mała, ale oczywiście trzeba było mnie upomnieć bo jakby inaczej :lapad: Nie kupuję motoru "już", tylko chcę sprawę przemyśleć, aby nie żałować, a więc zbędne dyskusje typu "zrób prawko" są nie na miejscu.
  14. Witam. Coraz mocniej zastanawiam się nad zakupem, któregoś z motorów powyżej. Jednak ciągle nie jestem przekonany, który z nich jest lepszy SV 650S czy GSX 650F ? Nie chodzi o stan, ponieważ nie mam konkretnych egzemplarzy na myśli, tylko ogólnie rzecz biorąc, ale uwzględniając roczniki od 2008 wzwyż. Dlaczego te dwa modele zestawiłem? - Optymalna pojemność i moc silnika - Ładny desing - Spora dostępność do części - Optymalna waga maszyn - Pozytywne opinie na forach Dlaczego się waham przy wyborze? - Generalnie różnica polega na silnikach. SV wybrałem mn. ze względu na elastyczny silnik "V", zaś GSX-F ma również porządną jednostkę "4-rzędową". + SV jest lżejszy, ale GSX-F jest tylko 20kg cięższy. Do czego ma służyć motor ? - 40% miasto/40% poza miastem/20% dalekie podróże. + Do miasta motor powinien być lekki i zwinny jak SV, ale na wypady za miasto lepiej mieć masywną maszynę jak GSX-F, która dużo pomieści bagażu (tak mi się wydaje). Nie będę tutaj wymieniał wszystkich moich "wymysłów", ale chciałem poznać generalnie porównanie wasze tych motorów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...