Piotr Dudek Opublikowano 5 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2014 Problem w FZR600. Na klemach prąd 14V, po zwiększeniu obrotów pod obciążeniem 17v. Opory po 1.1ohm, każda faza altka po 8.4v. Regulator podmieniany i bez zmian. Co jest? Wysłane z mojego BePhone UN030 za pomocą Tapatalk 2 uwalomy regulator Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam Opublikowano 5 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2014 Regulator podmieniany i wciąż to samo. Z początku jest ok, dopiero po jakimś czasie strasznie się grzeje o są takie wartości . Oba regulatory w kosz, czy może (motocykl przebudowany) jest w kiepskim miejscu i przenieść go gdzieś gdzie będzie miał lepsze chłodzenie? Wysłane z mojego BePhone UN030 za pomocą Tapatalk 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rozkosmany Opublikowano 5 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2014 (edytowane) Nie moze byc inny, bo jest taki sam.Schemat podlaczenia reglera moze byc inny.Widze wtyczke czerwona z trojka zoltych kabli, ale co tam jeszcze jest ?Wtyczka biala to kabel zielony i bialoczerwony, a jakie kolory ma duza biala wtyczka ? Może z całą pewnością byc inny. Albo ja wtedy nie wiem co widzę i mój aparat również ulega temu złudzeniu. W serwisówce z linka jest taki alternator: Tak jak we wszystkich do CBR1000f W manualu Haynesa również jest powyższy ale, uwaga:Pojawia się też alternator modeli H-J taki: W moim moim egzemplarzu jest taki : Czyli dokładnie taki o jakim wspominają w Haynesie i różny niż we wszelkich innych CBR 1000f W stosunku do niego właśnie zamieścili uwagę odnoszącą się do jego regulatora żeby udać się do autoryzowanego serwisu. I to wszystko. Jak widac więc nawet na tym rysunku. Żadnych szczotek w nim nie ma co sugerował wueska. Szczotek nie widzę równierz ja w zapasowym którego otworzyłem w celach badawczych :) Mam nadzieję że uwierzycie mi na słowo i nie będę musiał robić więcej zdjęć bo mi na to szkoda czasu. Regulator równierz jest inny alle jego zdjęcia już wstawiłem wcześniej. Kolory kabli z serwisówek akurat zgadzają się. Myślę jednak że wzmianka Haynesa ma jakąś przyczynę i same regulatory elektrycznie pewno się różnią. I podkreślę jeszcze raz że nie ma żadnej tabeli testowej dla niego takiej jakie są zamieszczone do innych modeli (poza tym H-J cholernym) Co do wtyczek Czerwona 3x żółty plus biały i czarny. Jak mniemam to wzbudzenie. Na nich pojawia się 5V po przekręceniu zapłonu Biała wytczka:Czerwony z białym (stale na nim jest napięcie akumulatora niezależnie czy zapłon włączony czy nie) paskiem plus zielony . Zielony jest również w module zapłonowym i mają bezpośrednie połączenie. Ale to o niczym chyba nie świadczy bo faktycznie może to być ich masa. Jak by nie było po jego odłączeniu znika 5V na biało-czarnej parze. Kabelek luzem --- czarny. Na nim pojawia się +12 V po przekręceniu zapłonu. To jest wszystko co wychodzi z regulatora. Żadnej dużej białej wtyczki nie ma więcej. To nie znaczy że wszystko jest ok i można to olać :) A jak najsredeczniej można olać jeżeli spadek nie jest większy niż przewidziany zakres napięć regulatora. Spadek na wysokim zakresie jest jak najbardziej normalny i wynika właśnie z cech diód. Jezeli koniecznie chcesz to zmienić to musisz zbudować swó regulator z prostownikiem na najlepszych szybkich diodach jakie znajdziesz. Wtedy napięcie będzie rosł cały czas w miarę obrotów Edytowane 5 Sierpnia 2014 przez rozkosmany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 5 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2014 Kurde, po to jest regulator żeby to napięcie zbijał i w miarę wzrostu obrotów utrzymywał je na poziomie ok. 14V. A jak ludzie jeżdżą autostradami po kilkadziesiąt kilometrów z obrotami bliskimi maksymalnych i im się akumulatory nie rozładowują to jak to się dzieje, bo z tego co napisałeś tak powinno się dziać, skoro na wysokich obrotach ładowanie maleje to aku się w końcu rozładuje. Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rozkosmany Opublikowano 5 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2014 Nie pisałem że ma się rozładować. Napisałem tylko że ładowanie może byc mniejsze na dużych obrotach. Ale cały czas w normie :) Mniej więcej można powiedzieć dla przykładu że :standardowo na wolnych obrotach będzie powiedzmy (podkreślę że jako przykład) 13,3 V ..... dokręcamy do 5 tys silnik i napięcie rośnie do 14,2 V ----dokręcamy do 8 tys i napięcie spada do 13,5 VI takie zachowanie jest całkowicie normalne i nic z tym nie trzeba robić. Zaryzykowałbym nawet browara twierdząc że podobnie będzie w twoim moto. Zapewne całkowicie sprawnym. Tak po prostu zachowuje się większość regulatorów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 5 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2014 Może i tak jest, nie mam wskaźnika ładowania żeby się o tym przekonać, ale 12.8V przy czerwonym polu jak sugerowałeś na poprzedniej stronie to za mało, to tyle co na wolnych obrotach. Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rozkosmany Opublikowano 5 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2014 (edytowane) 12.8 V zakładając poprawną pracę miernika to punkt równowagi akumulatora w doskonałym stanie. Ani go nie ładuje ani go nie rozładuje. Błędem natomiast jest szukanie regulatorów które non stop walić będą 14,4 V np. Taki akumulator długo nie pociągnie. Natomiast tam gdzie regulatory trzymają poziom między 13 z goszem do 14 V zapewniaja mu najwyższy komfort ps. poziom napięcia akumolatora jest wskaźnikiem jego kondycji. Dzień po naładowaniu doskonale sprawny akumulator będzie miał 12,8 po tygodniu może mu spaść na 12,7Taki sobie aku na drugi dzień będzie miał 12,6 A badziew z chin na zdechnięciu bedzie miał 12,2. Jeżeli ma 12 bądź mniej to już całkiem dno Edytowane 5 Sierpnia 2014 przez rozkosmany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 5 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2014 Nie pisałem że ma się rozładować. Napisałem tylko że ładowanie może byc mniejsze na dużych obrotach. Ale cały czas w normie :) Mniej więcej można powiedzieć dla przykładu że :standardowo na wolnych obrotach będzie powiedzmy (podkreślę że jako przykład) 13,3 V ..... dokręcamy do 5 tys silnik i napięcie rośnie do 14,2 V ----dokręcamy do 8 tys i napięcie spada do 13,5 VI takie zachowanie jest całkowicie normalne i nic z tym nie trzeba robić. Zaryzykowałbym nawet browara twierdząc że podobnie będzie w twoim moto. Zapewne całkowicie sprawnym. Tak po prostu zachowuje się większość regulatorów Chłopie może zajmij się pisaniem bajek dla początkujących na innym forum bo w tym dziale takie teksty nie przechodzą a mniej więcej to baca na nartach jeździł :biggrin: Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rozkosmany Opublikowano 5 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2014 Mniej wiecej to ja w zasadzie mam gdzieś czy ktos uważa to za bajki czy też nie. Wystarczy po prostu kiedyś sprawdzić :) Wiem co napisałem i nie mam zamiaru bic piany. Dla świętego spokoju napisze tak : Napięcie cały czas rośnie na regulatorze w miarę obrotów i jeżeli zauważę że jednak spada to będę z tym cos robił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 5 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2014 Mniej wiecej to ja w zasadzie mam gdzieś czy ktos uważa to za bajki czy też nie. Wystarczy po prostu kiedyś sprawdzić :) Wiem co napisałem i nie mam zamiaru bic piany. Dla świętego spokoju napisze tak : Napięcie cały czas rośnie na regulatorze w miarę obrotów i jeżeli zauważę że jednak spada to będę z tym cos robił. W zasadzie to takie posty powinny być usuwane ale zaraz kilku gniewnych będzie się skarżyło na cenzurę tego forum.Wprowadzasz potrzebujących w błąd tymi tekstami ale jeżeli uważasz, że jesteś w stanie coś z tym zrobić to zrób a potem pochwal się wynikami.Pisałem już kilka razy o błędach w książkach serwisowych za które wydawca nie ponosi odpowiedzialności ponieważ w każdej serwisówce jest odpowiednia klauzula. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 5 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2014 Mniej wiecej to ja w zasadzie mam gdzieś czy ktos uważa to za bajki czy też nie. Wystarczy po prostu kiedyś sprawdzić :) Wiem co napisałem i nie mam zamiaru bic piany. Dla świętego spokoju napisze tak : Napięcie cały czas rośnie na regulatorze w miarę obrotów i jeżeli zauważę że jednak spada to będę z tym cos robił.Sprawdzam za każdym razem jadąc swoim obecnym motongiem, poprzednim a i kolegów i nadal twierdzę, że pitolisz.P.S. voltomierze na stałe wpięte w instalację. Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr R1 Opublikowano 5 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2014 Właśnie wróciłem z roboty, wszedłem na ten post i się przeraziłem J taką gorącą atmosferą. Ale mimo wszystko z pewną dozą nieśmiałości wyrażę swoje skromne zdanie wynikające z doświadczenia., Oczywiście nikogo nie krytykując.Skoki napięcia podczas ładowania pojawiają się a raczej pojawiały w przypadku mechanicznych regulatorów, typu fiat 126p na prądnicy, pierwsze modele. W Junaku w latach osiemdziesiątych zawsze miałem problem z ładowaniem, jeżeli napięcie przekroczyło 13V to byłem szczęśliwy. Natomiast, jeżeli napięcie skacze na wysokich obrotach w alternatorze szczotkowym to znak, że szczotki się kończą. Nowoczesne samochody mają taką funkcję ładowania, która nieraz po rozruchu silnika podnosi napięcie nawet do 15V na zacisku alternatora. Natomiast w mojej Yamaszce zaraz po rozruch jak akumulator jest słaby napięcie przez chwile jest poniżej 14V, potem wchodzi na 14,2V i tak pozostaje niezależnie od obrotów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 6 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2014 OK, dzieki za zdjecia.Wracajac do tematu :Piszac taki sam nie mialem na mysli dokladnie takiego samego, tylko tej samej konstrukcji.Czyli bezszczotkowy, obcowzbudny.Podlaczenie regla tez wydaje mi sie identyczne.Czerwono bialy kabel laczy regler z puszka bezpiecznikow, a przez nia z bateria, wiec zaopatruje regler w prad wzbudzenia.Bialy i czarny kabel sa polaczeniem wzbudzenia altka, 3 zolte to oczywiscie fazy a kabel czerwono bialy po przewyzszeniu napieciaalternatora ponad napiecie baterii zasila ja w prad z alternatora.Kabel czarny to + po stacyjce regulujacy napiecie w zaleznosci od zapotrzebowania na prad.Zielony masa.Dalej wydaje mi sie ze za niskie napiecie na kablach wzbudzenia powoduje niemoznosc wzbudzenia alternatora i swiadczy o uszkodzeniu reglera, ale musze wiecej poczytac na ten temat, jako ze nigdy sie tymi altkami nie interesowalem. Co do dyskusji o reglerach "uwalaczach" to zawsze interpretowalem spadek napiecia regla na wysokich obrotach jako jego uszkodzenie.Oczywiscie powazny spadek do np 12.8V przy 8 tys. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LORD VADER Opublikowano 6 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2014 (edytowane) tyczy się instalacji z alternatorem samowzbudnym :Juz kiedyś pisałem - typowy regulator z tyrystorową obcinarką ma prawo spuścić ładowanie o np. 0,5-1V . Bierze się to ze zużycia instalacji ładowania , histerezy układu pomiarowego i zmiany parametrów regulacji spowodowanej zmianą temperatury regla . O ile będzie to zjazd z 14,5 na 13,5 to nie ma problemu o tyle z 13,5 na 12,5 może utrudnić rozruch i popsuć szybko aku.Nowsze rozwiązania mogą się opierać o stabilizatory impulsowe lub klucze na tranzystorach MOSFET o szerokim zakresie napięć wejściowych i tu w zasadzie 14,4V +/- 100mV może byc non-stop . W obcowzbudnych sprawa jest prosta : mamy uzwojenie mocy i uzwojenie wzbudzenia .Od modelu regla zalezy sposób modulacji prądu wzbudzenia i możemy mieć działanie liniowe lub skokowe . Niemniej zjazd poniżej 13-13,5V nie powinien mieć miejsca . Wpełni naładowany akumulator podłączony do działającej instalacji to 14,4V powyżej tej wartości zaczyna zamieniać energię na ciepło .Warotsc statyczne(gdy ładowanie nie działa a instalacja pobiera prąd z aku) interesuja nas tylko przy rozruchu i napięcie akumulatora który przed chwilą miał 14,4V spadnie przy rozruchu poniżej 10-10,5V(nie pamiętam dokładnie) oznacza konieczność jego wymiany . Edytowane 6 Sierpnia 2014 przez janosikkk Cytuj Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rozkosmany Opublikowano 6 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2014 :laugh:Bardzo niebezpiecznie jest tutaj pisać że widziałeś zjazdy napięcia mieszczące się w normie i stwierdzić przy tym że to nie problem. OK, dzieki za zdjecia.Wracajac do tematu :Piszac taki sam nie mialem na mysli dokladnie takiego samego, tylko tej samej konstrukcji.Czyli bezszczotkowy, obcowzbudny.Podlaczenie regla tez wydaje mi sie identyczne.Czerwono bialy kabel laczy regler z puszka bezpiecznikow, a przez nia z bateria, wiec zaopatruje regler w prad wzbudzenia.Bialy i czarny kabel sa polaczeniem wzbudzenia altka, 3 zolte to oczywiscie fazy a kabel czerwono bialy po przewyzszeniu napieciaalternatora ponad napiecie baterii zasila ja w prad z alternatora.Kabel czarny to + po stacyjce regulujacy napiecie w zaleznosci od zapotrzebowania na prad.Zielony masa.Dalej wydaje mi sie ze za niskie napiecie na kablach wzbudzenia powoduje niemoznosc wzbudzenia alternatora i swiadczy o uszkodzeniu reglera, ale musze wiecej poczytac na ten temat, jako ze nigdy sie tymi altkami nie interesowalem. Co do dyskusji o reglerach "uwalaczach" to zawsze interpretowalem spadek napiecia regla na wysokich obrotach jako jego uszkodzenie.Oczywiscie powazny spadek do np 12.8V przy 8 tys. Wracając do problemu. Przeprowadziłem test zaproponwany przez Piotra. Żarówka w kablu i wzbudzenie wprost z akumulatora. Jak już w zasadzie spodziewałem się to alternator zareagował na to radośnie produkując na wyjściach fazowych napięcie ok 40-50V zmienne na wolnych obrotach silnika. Pewno za dużo, myślę, jak dla alternatora obcowzbudnego ale w końcu leciał bez regulacji.Za jednym zamachem więc potwierdza się że 5 V wzbudzenia to za mało i że regulator zdechł. Nie mniej, chciałem zapytać czy możnaby użyć regulatora od innej CBR-y ? Czy też w ogóle jakiegoś innego Na ebayu wprawdzie wala sie kilka regulatorów do tego altka. Ale po pierwsze: nie mają być prawa chyba nowsze niż z 1989 roku i uwaga że pochodza z działającego moto mnie nie przekonuje. Po drugie cena zamiennika z nowej produkcji jest kosmiczna :mad: Podwoję wartośc motocykla jeżeli go kupię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.