Nowy mastodont BMW?

[Acidus]

Jak dobrze pamiętam, to pierwszy seryjnie wyposażony w osłony motocykl też wyszedł spod skrzydeł BMW.

[zajc]

Zerźneli od japoni i tyle. Kiedy japonia zapoczątkowała takie motocykle, niemcy myśleli że MZ to cud techniki... Dlamnie osobiścię, BMW jak i wszystkie niemieckie padaki, są przereklamowane, techniką, wiedzą itd odstają od żółtków.

Dlamnie japonia zawsze będzie "Bogiem" motocykli szybkozapierdalających itd.

Pozdrawiam :bigrazz:

Dawno takich bzdur nie czytałem -ale młody jesteś, kiedyś zrozumiesz swój błąd :icon_mrgreen:

[zajc]

Ciekawe czy Ja mając 16 lat byłem taki dziwny....?

Zapytaj się starszego brata :biggrin:

[konrad1f]

włochaty - a znasz nazwiska Kaaden i Degner i historię z tym związaną?

[Vector]

Ja tam bym się z japończyków Piotrze nie wyśmiewał. Wystarczy poznać całą historię tego narodu.

[włochatyDR]

Czytałem nie jedną książke, nie motocyklową, ale o np 2 wojnie światowej. Opisali w nich jak bardzo rozwinięci byli Japońcy, jaką mieli technologię.

Każdy ma prawo mieć własne zdanie, jeśli chodzi o motocykle, to Japońskie zawsze w moich oczach będą górowały nad np BMW.

Przepraszam za off top. Ja gówno wiem, mam mało lat i wogólę, dlatego już nic nie piszę.

Za słownictwo bardzo przeprasza panie Piotrze.

[Vector]

Włochaty, parę latek musi Ci jeszcze przybyć :biggrin:

[ks-rider]

Zerźneli od japoni i tyle.

 

W dzisiejszych czasach kola juz nie wymyslisz, sylwetki wszystkich motocykli sa do siebie podonbne, zwlaszcza tych 4 cylindrowych i nietylko :biggrin:

 

Kiedy japonia zapoczątkowała takie motocykle, niemcy myśleli że MZ to cud techniki...

 

Na uwczesne czasy byl to cod techniki i tego nie zmienisz, fakty mowia za siebie.

 

Po-googele'uj troche i dowiedz sie kiedy to i w jakich latach Japonia zaczela produkowac motocykle i na jaki rynek oraz kiedy trafily one na rynki europejskie i kontynent Ameryki gwarantuje Ci, ze sie zdziwisz.

 

Dlamnie osobiścię, BMW jak i wszystkie niemieckie padaki, są przereklamowane, techniką, wiedzą itd odstają od żółtków.

 

Jak wyzej, wszystkie patenty i cala mysl techniczna zerzneli od innych ( niekoniecznie Niemcow ) lapali sie wszystkiego, co trzeba im przyznac, to co wzieli w lapy doprowadzili do perfekcji. Co prawda z opoznieniem ale jednak.

 

Dlamnie japonia zawsze będzie "Bogiem" motocykli szybkozapierdalających itd.

 

Co zrobisz gdy w Lutym / Marcu / najpozniej Kwietniu okaze sie, ze K 1000 RR pobila na leb wszystko co jezdzi ?

 

Podejrzewam, ze bedziesz musial " odszczekac " co gorsza zrewidowac swoje poglady.

 

Każdy ma prawo mieć własne zdanie, jeśli chodzi o motocykle, to Japońskie zawsze w moich oczach będą górowały nad np BMW.

 

Oczywiscie, tylko nie diw sie potem, ze kto inny Cie wysmieje. To czy goroja, hmmm dla jednych tak, dla innych nie, w kazdym razie BMW sprzedaje ich wiecej niz ktorykolwiek japonski producent. Tego faktu raczej nie zmienisz. Idac Twoim tokiem myslenia wszyscy inni sa ( ci ktorzy te sprzety kupuja ) sie myla :icon_mrgreen:

 

:crossy:

[zajc]

To czy goroja, hmmm dla jednych tak, dla innych nie, w kazdym razie BMW sprzedaje ich wiecej niz ktorykolwiek japonski producent.

Czego więcej sprzedają? Chyba nie chcesz powiedzieć ze BMW produkuje więcej motocykli od japsów :icon_question: :icon_eek:

 

[jannikiel]

No... sama Honda produkuje ok. 13 mln. rocznie, a BMW z tego co pamiętam 300-350 tys. - ale sam jestem ciekaw- bo być może się mylę...

Oświećcie mnie...

Troszkę napiszę off- top, ale jeśli chodzi o japończyków - częściowo macie rację, ale jak to zwykle bywa- racja nie jest tak też do końca oczywista- podam przykład sławetnego H1-H2- już wtedy zastosowano moduły elektroniczne, na dodatek- jeśli padł akumulator, to można było zapalić z kopniaka i pojechać, a wtrysk- to nie pamiętam czy BMW czy Kawasaki Z 1100- oczywiście BMW zastosowało- jako 1 dobrze działający- bo Kawasaki komputer miał wielkość akumulatora do motocykli BMW, a na dodatek zastosowali złe rozwiązanie- czujniki po prostu łapały temperaturę od silnika i głupiały przez to...

Ah kurde przypomniało mi się- faktycznie Niemcy 1 raz zastosowali w wyścigowym BMW, a także w Munchu Mamucie - sorki Piotr :-))))...

Co do nowego BMW- faktycznie brzydal nie z tej ziemi... ale to typowe dla niemieckiej estetyki, czy pożre Ducati- nie wiem - wisi mi to - coś słyszałem, że to VW- ma kupić -a Ducati będą jeździć na turbodieslu błeeee...

Pozdr. J-999 N.

Edytowane 17 Grudnia 2009 przez jannikiel

[ernestZL]

czy pożre Ducati? a kogo to obchodzi :)

i tak żółtki wypuszczą nową czy to R1 czy Dżiksa co to i dyuka i bmw i całą resztę pretendentów rzucą na kolana :) bo te małe skórwysyny wiedzą co robią i są w tym najlepsi :)

 

[Piotr Dudek]

Czego więcej sprzedają? Chyba nie chcesz powiedzieć ze BMW produkuje więcej motocykli od japsów :icon_question: :icon_eek:

 

Nie chodzi o ilość motocykli a raczej o wzrost procentowego udziału w rynku w stosunku do ubiegłego roku.

Tutaj firmy BMW i Triumph biją Japończyków od jakiegoś czasu.

[enZo]

czy pożre Ducati? a kogo to obchodzi :)

i tak żółtki wypuszczą nową czy to R1 czy Dżiksa co to i dyuka i bmw i całą resztę pretendentów rzucą na kolana :) bo te małe skórwysyny wiedzą co robią i są w tym najlepsi :)

 

 

To reraz odpowiedz sobie na pytanie czy dla zykłego "kowalskiego" ma znaczenie czy moto ma 190 kM czy 193 kM a nawet 200 kM ? Owszem w teście "wyścigu zbrojeń" ktoś tam zrobi czas na profesjonalnym torze w profesjonalnych warunkach czas o 1 czy 2 sekundy lepszy i okrzykną takie moto njaszybsze, najmocniejsze czy jeszcze jakiś inne. Ale jakie ma to odzwierciedlenie na ulicy ? Odpowiedź: żadne. bo przeciętny "kowalski" to niezły beton, a nawet jak by był dobry to i tak nie pojedzie na ulicy wykorzystując potencjał 3 kM więcej od kolegi obok na moto o 3 kM słabszym.

 

Nie ma znaczenia na drodze czy jedziesz CBR F4 z 2000 roku czy BMW S 1000 RR, przynajmniej mało jest kierowców co potrafią ten potencjał wykorzystać. Więc dlatego prześciganie się na wykresy mocy, i parametry do dla mnie osobiście idiotyzm. Motocykl ma jeszczw wiele innych cech które decydują że jest DOBRY czy ZŁY.

[Piotr Dudek]

Ps. kto był w Brnie na wyścigu SBK widział jak na początku idzie BMW tylko po 2 okrążeniach dostało zadyszki ale to jest do poprawienia. Rośnie nowa konkurencja.

 

To reraz odpowiedz sobie na pytanie czy dla zykłego "kowalskiego" ma znaczenie czy moto ma 190 kM czy 193 kM a nawet 200 kM ? Owszem w teście "wyścigu zbrojeń" ktoś tam zrobi czas na profesjonalnym torze w profesjonalnych warunkach czas o 1 czy 2 sekundy lepszy i okrzykną takie moto njaszybsze, najmocniejsze czy jeszcze jakiś inne. Ale jakie ma to odzwierciedlenie na ulicy ? Odpowiedź: żadne. bo przeciętny "kowalski" to niezły beton, a nawet jak by był dobry to i tak nie pojedzie na ulicy wykorzystując potencjał 3 kM więcej od kolegi obok na moto o 3 kM słabszym.

 

Nie ma znaczenia na drodze czy jedziesz CBR F4 z 2000 roku czy BMW S 1000 RR, przynajmniej mało jest kierowców co potrafią ten potencjał wykorzystać. Więc dlatego prześciganie się na wykresy mocy, i parametry do dla mnie osobiście idiotyzm. Motocykl ma jeszczw wiele innych cech które decydują że jest DOBRY czy ZŁY.

 

Dlatego właśnie CBR1000RR wprowadziło ABS aby przeciętny Kowalski mógł wyhamować na asfalcie a nie w rowie :biggrin:

[jannikiel]

Pewnie dlatego Ducati jest tak popularne w Japonii, że schodzi każda rzucona na tamten rynek Duka..., a i te najrzadsze często też tam trafiają...a sami japończycy już nie mogą patrzeć na swe produkty hahaha...

Nie wiem kiedyś już pisałem, dla mnie japonia "skończyła się" po mniej więcej 1988 roku, mniej więcej do tego momentu mają jakieś ciekawe konstrukcje, potem to już tylko mniej lub bardziej udane kopie...czy rzucą na kolana- śmiem wątpić... szczególnie po histerii dotyczącej globalnego ocieplenia( ocipienia...), no ale wiadomo- tam chodzi o mld. $ i dlatego takie krzyki, jednak jeśli zostaną wprowadzone drastyczne ograniczenia emisji spalin - to żegnajcie osiągi...chyba że ktoś wymyśli kieszonkowy stosik atomowy - podłączy się do turbinki parowej zamieszczonej w motorku i szpulaaa...

Pozdr. J-999 N.