zajc

Mariusz, oglądałem Cię w Tańcu z Gwiazdami

też się stęskniłeś?

Jak mi się znudzi to Ci go odeślę-w końcu z Bieszczad do mnie przyjechał ;)

Wytrzymałem dwa lata....i kupiłem sprzęta , za którym rozglądałem się od dawna. Chciałem włocha, ale bałem się usterek- więc zanabyłem pełnoletniego TRXa :) Mam go dwa dni, od razu poszedł na warsztat-hamulce już zmienione na R1 , w planach nowa zawiecha i wydech. Mam tylko nadzieję, że będzie palił mniej oleju niż paliwa ;)

Raczej próbuję walczyć z nieubłaganie pogaraszającym się metabolizmem :) Ale mi na powaznie więcej frajdy sprawia kręcenie pedałami niż manetą ;)

Właśnie wróciłem z kręcenia pedałami. 2,5 godziny frajdy.Koszt: "przepalony" litr izotonika i batonik Mars. A do tego bilans energetyczny -1400 kcal :D Analogiczny czas spędzony na motongu kosztowałby mnie ze 20 litrów paliwa , a bilans energetyczny wyszedłby raczej na plusie (ahh, te zapiekanki na stacji benzynowej :P )

A już myślałem, że tylko mnie kryzys wieku średniego dopadł :D Od czasu powrotu na Pomorze jazda motocyklem stała się przykrym obowiązkiem. Wracałem z każdej przejażdzki z nudnościami i bólem głowy. Więc go sprzedałem... Jeżdżąc samochodem po tych dziurawych drogach stwierdzam , że była to słuszna decyzja ;) Może to kwestia braku ekipy do jeżdżenia, może trochę inne priorytety życiowe i brak wolnej kasy. Ale wiem, że na allegro zdecydowanie większe zainteresowanie budzi dzial "rowery" niż "motocykle" :) Ale na wszelkie wypadek w szafie garderoba motocyklowa czeka w pełni gotowa. Może mi się kiedyś odmieni (jak drogi naprawią) :P

Nie wiecie co się stało z Simpsonem z Motormanii? Kupiłem sierpniowy numer i połowa artykułow napisana przez mdłego jak Szymon D. "Barrego". Chyba sobie prenumeratę Małego Pielgrzyma zafunduję, bo wartkość akcji podobna-a cel przynajmniej zbożny...

Kivi-już Ci okres minął?

Równie porywający co "śmierć w Wenecji" !

Białko, duuuużo białka!

Niezły Chodowca z Ciebie :laugh:

Do czego ma to służyć?

Skoro koledzy z podwórka są tepymi kibolami, to dlaczego mieliby wpierdol nie dostać?

Tak było, ale już nie jest. Teraz nie trzeba zgłaszać do US. Po prostu odliczasz na podstawie badania w SKP i wpisu do dowodu rejestracyjnego. Natomiast w przypadku kontroli z US musisz posiadac ten swistek uprawniajacy do odliczenia podatku.

Nie wiem jak z motocyklem, ale samochodu ciężarowego nie trzeba w US zgłaszać. Robisz przegląd na SKP, dostajesz dwa kwitki o spełnieniu wymogu VAT-1. Jeden z nich dostarczasz do Wydziału Komunikacji a oni wbijają w dowód rejestracyjny. Masz na to 30 dni. Natomiast od momentu uzyskania kwitka w SKP odliczasz VAT od paliwa.

Ok, ale jak zaczną ścigać sprzedawców podróbek, to na aukcjach będzie mniejszy ruch=mniej wystawionych przedmiotów=mniejsze wpływy dla złodziejskiej organizacji o nazwie allegro.

NIE dla ACTA sponsored by allegro. Odnoszę wrazenie, że głownie temu złodziejskiemu portalowi przeszkadza wprowadzenie tego czegos. Bo mi jako zwykłemu szarakowi to wisi i powiewa. Nie od dziś wiadomo, że większość "markowych" rzeczy sprzedawanych na allegro to marne podroby. Wiec ta cała ACTA odcina ich(teoretycznie) od żyły złota. Też bym protestował :D

http://moto.allegro.pl/huanghai-plutus-toyota-hilux-i2055491604.html A po pięciu latach i przebiegu 66 tys km wygląda gorzej niz dwudziestoletni polonez truck :) Chińczycy zrobiliby milowy krok w przód kupując linię do produkcji Poldka :D Gdybym tego ogłoszenia nie zobaczył, to nie uwierzyłbym że takie coś można wyprodukować i któs to nawet kupi ;)

To widać :icon_eek: :laugh:

Ja się cieszę, że ktos przywozi takie rozbitki. Może dzięki tym dwóm "dawcom części" w tym sezonie znikną 2 GSRy mniej. Żadna to chyba nowina, że motocykle kradną głównie na części. A gdy częsci są dostępne legalnie za umiarkowane pieniądze-to kraść się nie opłaca.

Jakby ktoś to kupił, to jeszcze sporo mozna na częsciach zarobić. Silnik ,tylne koło i wahacz sprzedane na częsci spokojnie dadzą 3 kilo złotych. Korzeniowski? :icon_mrgreen:

Jak chcesz koniecznie wynalazek, to juz lepiej poszukaj jakieś dełu. Za ta kasę kupisz Bailanosa albo Esperanto. Na pewno bedzie to lepsze niż Siena...Ten samochód juz jako nowy byl do niczego. 10 lat temu kumpel taką Sienę miał 1,6 16 V. Nieźle to jechało, ale spalanie 12-15 l LPG brzmi jak żart w takim samochodzie.

Sporo fajnych motocykli w tym miesiącu! Visuzowa Africa przypomniała mi , że ten motocykl od zawsze chciałem mieć w swoim garażu. Zdjęcia CB 500 piękne same w sobie...i te złote felgi+niebieski kolor. Prawie jak Subaru :icon_twisted: Do tego Tuoniak na torze. Zajebiście wygląda! P.S. Majkel, proszę Cię nie rób mi przykrości w niedzielę z samego rana i zabierz stąd to coś :icon_rolleyes:

skoro musiałaś to chyba samogwałciłaś?