Skocz do zawartości

Problemy porady techniczne


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Dzięki za dotychczasowe porady mam nowe świece więc będę mógł sprawdzić.

Czy oprócz świec może być inna przyczyna takiej pracy np. gaźnik.? (zauważyłem że przecieka muszę zlokalizować skąd)

Jeżeli ciśnienie będzie Ok Czy konieczny jest demontaż góry silnika żeby stwierdzić przyczynę takiej pracy?

 

z góry dzięki!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich - to może i ja zapytam bardziej doświadczonych, co z tymi fantami zrobić.

Po wielu problemach, zamieszaniem z walutą i kursem dolara :banghead: :banghead: dotarł do mnie motor. Sporciak 1200 na gaźniku.

Jakieś tam doświadczenie w mechanice mam, zatem kilka spraw załatwiłem sam. Ta maszynka chyba albo stała dość długo bez odpału albo ten ktoś, kto na tym jeździł chciał ją zamordować :wacko: . Pierwsze oględziny – załamka, olej silnikowy czarny jak stado…., olej ze skrzyni niewiele lepszy, prędkościomierz kiszka, lagi – mocno podejrzane, moduł sterujący kierunkowskazami nie działa, o świecach zapłonowych szkoda gadać. Cylindry udekorowane olejem, chromy nadżarte tu i tam. Ale jak to w zyciu – zdjęcie sobie, życie sobie.

Tydzień dłubania i po wymianie uszczelek pod rocker-boxami, boczna kapą, ożywieniu akumulatora zabrałem się za powstawanie z martwych motocykla. Olej wymiana chyba OK – dałem filtr K&N, poszedł Motul, ale wlałem zamiast 3 kwart 3 litry i poszło bez problemu, zapewne dlatego, że jest tu założona chłodnica oleju - zapewne stąd różnica w pojemności ogólnej. Do skrzyni biegów kwarta Bel-Raya, odsiarczyłem akumulator - odpaliłem wczoraj sprzęta :lalag: . Dobrych wiadomości to byłoby na tyle – liczę teraz na Wasze podpowiedzi, co z tym zrobić.

1. Lagi – lewa ma przeciek oleju od dołu. Z tego co patrzyłem, może być wyrobiony łeb śruby, tej która wykręca się od spodu, po zdjęciu koła i wyciągnięciu osi. Czy jest to możliwe do zrobienia w warunkach skromnego domowego warsztatu? Korki górne lag jakiś ktoś odkręcał w 2009 roku (przypuszczam, że wtedy był zrobiony ostatni uczciwy przegląd/remont maszyny – zostały nalepki na lagach) pewnie żabka albo jakimś francuzem, bo chrom i kanty nakrętek wołają o pomstę do nieba :eek: . Innymi słowy – czy nie dać sobie siana i nie pchnąć tego na jakiś profesjonalny warsztat.

2. Zbiornik paliwa w okolicach wlewu – lakier nie dość że jest cieniutki już jak bibuła to zbladł jak posiadacz kredytu we frankach po przeczytaniu kursu walut. Czy da się przywrócić mu połysk czy lakierowanie całości tylko mi pozostało?

3. Obie kapy silnika zostały pociągnięte jakimś draństwem, które odpada ale miejscami. Jedyne, co daje mu radę, to mechaniczne zdrapanie, ale tego chcę uniknąć z wiadomych powodów. W założeniu pewnie to coś miało udawać chrom i nadawać pokrywom połysk. Trochę to przypomina stwardniałą mocno folię w płynie. Teraz to wygląda jak stary i wyleniały kocur po marcowych godach :mad: . Czy moglibyście doradzić, czym usunąć to coś? Tam, gdzie trzyma się mocno – wygląda jako-tako, gdzie odpada – wygląda masakrycznie, gdzie zostało surowe aluminium jest też OK.

 

Będę na bieżąco starał się przed sezonem jeszcze porepecić to i owo. Tymczasem liczę na podpowiedzi, jeśli ktoś by wiedział, co z tym zrobić.

Pozdrawiam serdecznie

Edytowane przez LordElrond

1. Nigdy nie kłóć się z głupcem. Ludzie mogą nie dostrzec różnicy

2. Jeśli podejmiemy walkę, możemy przegrać. Jeśli jej nie podejmiemy - już przegraliśmy. Leonidas - król Spartan

3. "Czasem wygrywasz, czasem przegrywasz, ale zwycięstwa nie mogą być powodem do wywyższania się a porażki powodem do załamywania, bo wygrywać i przegrywać trzeba umieć z klasą"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witamy LordErlond

 

Domyslam sie ze masz zamiar zagoscic tutaj na dluzej wiec w pierwszej kolejnosci zapraszamy do dzialu Powitalnik.

 

Co do porad mysle ze w tym wypadku moglyby byc pomocne jakies zdjecia elementow, ktore opisujesz.

 

Z opisu wynika iz nie masz dobrych doswiadczen dotyczacych zakupu tego wymarzonego. Jezeli bedziesz mial ochote podzielic sie doswiadczeniem, radami, ktore mogly by byc pomocne w przyszlosci dla innych zapraszamy do tematu: http://forum.motocyklistow.pl/index.php/topic/170478-zakup-uzywanego-hd-nielatwe-zadanie/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.Sruby obie trzeba wykrecic, albo kluczem pneumatycznym na zlozonej ladze tak zeby ruszyla i potem normalnie, ta obrobiona zamienic na nowa, uszczelnic, wymienic olej po umyciu wewnetrznych bebechow i slajderow ( czesci ruchomych ).

2. Naprawde pomoze tylko malowanie, przy czym trzeba sprawdzic czy nie przerdzewial wlot do zbiornika.

3. Zerwac mechanicznie / chemicznie i wypolerowac.

4. Wahacz rozebrac i nasmarowac ew wymienic lozyska bo jestem pewien ze nie byl ruszany od 20 lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LordErlond, możesz podać konkretnie czym zalałeś skrzynię i sprzęgło?

 

Do skrzyni biegów zapodałem kwartę Bel-Ray'a - konkretnie to BR6421, dedykowany dla Sporciaków. Do silnika poszedł Motul 7100 4T 20W50 full syntetic. Jakoś nie skusiłem się na Screaming Eagle czy też Amsoila...Może następnym razem podumam o tym. Wlałem do silnika 3 litry ze względu na chłodnicę oleju, zatem ciut większą pojemność nominalną. Czy dobrze zrobiłem z wyborem olejów - okaże się w praniu. Wiem, że Ams i RevTech mają lepsze notowania - ale zrobiłem jak zrobiłem i zdaję się na los :notworthy:

 

@Adam - dzięki za wszystkie wskazówki, już wiem, że zostaje mi papier ścierny ew. szlifierka. O ile kapom silnikowym by dał pewnie radę o tyle lagi już odpadają. Wygląda mi to na jakąś reakcję chemiczna z czymś (może płynem hamulcowym) bo tych wykwitów nie da się usunąć pastą polerską za Boga Ojca. Inna sprawa, że oś koła, błotnik i mocowanie hamulca jakiś półgłówek chyba dokręcał kluczem plus rura 1m :banghead: :banghead: :banghead: - dobrze, że nikogo w okolicy nie było, bo zamknęliby mnie za używanie słów powszechnie uznanych za obelżywe :biggrin: W końcu dałem radę ale nie podejmę się uszczelnienia lag, bo przy próbie wykręcenia śrub dolnych wymiękłem :wacko: Wypasionego warsztatu nie mam a zepsuć jest łatwiej niż naprawić. Teraz szykuję rejestrację, póki co resztę odpuszczę - ma działać jak trzeba a wyglądem zabawię się później.

Jedynie co to intrygują mnie te łożyska w wahaczu - rozumiem, że chodzi Ci o zawieszenie tylne. Zbadam problem i dam znać ew. zapytam, co dalej zrobić.

Edytowane przez LordElrond

1. Nigdy nie kłóć się z głupcem. Ludzie mogą nie dostrzec różnicy

2. Jeśli podejmiemy walkę, możemy przegrać. Jeśli jej nie podejmiemy - już przegraliśmy. Leonidas - król Spartan

3. "Czasem wygrywasz, czasem przegrywasz, ale zwycięstwa nie mogą być powodem do wywyższania się a porażki powodem do załamywania, bo wygrywać i przegrywać trzeba umieć z klasą"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę szkoda będzie od razu traktować papierem, jak jest potraktowany bezbarwnym. Są takie preparaty do nakładania na farbę, ona się tak jakby "warzy" i potem jakąś packą zdrapać. Później papier 2500 lub sama pasta i będzie się świecić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę szkoda będzie od razu traktować papierem, jak jest potraktowany bezbarwnym. Są takie preparaty do nakładania na farbę, ona się tak jakby "warzy" i potem jakąś packą zdrapać. Później papier 2500 lub sama pasta i będzie się świecić.

Wiesz Przemek, poszperam za tymi środkami do "zwarzania" starej farby na deklach silnika - czemu nie, przypomina to farbę olejną a pod nią masz ładne surowe aluminium. W przypadku lag może być lipa, bo skoro pastą polerską nic nie wskórałem (zapewne dlatego, że lagi są zrobione z twardszego materiału niż kapy) to zostaje tylko szlif chyba... Te wykwity na lagach trochę przypominają impregnat do drewna - żeby go ściągnąć, musisz cyklinować niestety.

Dzięki wielkie za podpowiedź :lalag:

1. Nigdy nie kłóć się z głupcem. Ludzie mogą nie dostrzec różnicy

2. Jeśli podejmiemy walkę, możemy przegrać. Jeśli jej nie podejmiemy - już przegraliśmy. Leonidas - król Spartan

3. "Czasem wygrywasz, czasem przegrywasz, ale zwycięstwa nie mogą być powodem do wywyższania się a porażki powodem do załamywania, bo wygrywać i przegrywać trzeba umieć z klasą"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do czyszczenia ostatnio używałem też środka typu ... CIF :P od mamy z kuchni, ale nierysujący. Ładnie chromy na felgach doczyściłem, pasta ścierna do lakieru nie dała rady :) i szprychy też fajnie idzie, ale to trzeba mieć czas i chęci, dużo chęci.

 

Brat mi podpowiedział nazwę - http://allegro.pl/listing/listing.php?order=m&string=scansol&bmatch=s0-mt-0113

Edytowane przez przemek96
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Kolejne pytanie z mojej strony, a nawet dwa.

1. Jak opróżnić hydropopychacze bez demontażu gòry lub świńskiej ryja (czy się da) czy może być to przyczyną nie palenia jednego garu na zimno - podparcia zaworu?

2. Standardowo hydro mają cztery kolory, u mnie wszystkie są jednakowego koloru i są regulowane? Dlaczego!!!

Z góry dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Nie, ale liftery nie powinny mieć wpływu. Gdyby były uszkodzone to nie działałoby również na ciepłym.
2. Piszesz o oryginale. Być może masz dłubany wałek albo głowice, wtedy stosuje się regulowane laski popychaczy (to nie hydro).

Spróbuj je jeszcze raz wyregulować wg poniższej instrukcji:

http://www.sscycle.com/tech-info/pushrod-adjustment-guide/

 

Generalnie powinno się przeprowadzić leak test i test kompresji, może jest problem w cylindrze lub głowicy....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wallygatorr za pomoc.

 

Mechanik uważa że jest to problem z brakiem opróżnienia lifterów, nie znam się na tym więc muszę mu zaufać.

Staram się poznać moje moto jak najlepiej ale nie dłubię tam gdzie jeszcze nie mam pojęcia.

Chciałbym natomiast uniknąć niepotrzebnego grzebania skoro nie tam leży problem i dlatego Wasze rady są bardzo cenne.

 

pozdro. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...