
Seba
Forumowicze-
Postów
639 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Seba
-
Akumulator nie ma nic wspólnego z zapłonem. A co do stacyjki Najpierw odłącz od stacyjki brązowy kabel idący na mase. Nie pamiętam numeru złącza i nie mogę go sprawdzić teraz. Jest to wsuwka po lewej stronie jak spojżysz na stacyjkę od przodu. Jak nie to upewnij się czy przewód brązowo biały idący z silnika do stacyjki i ze stacyjki do cewki nie styka się z masą. Jak nie to odłącz dwa kable brązowo białe od stacyjki (u góry stacyjki) takie z podwójnego złącza i połącz je bezpośrednio ze sobą tak aby nie dotykały stacyjki. Jeśli nadal nie ma iskry to nie jest to wina stacyjki. Napisz jaki rezultat to będziemy myśleć dalej :(
-
W takim razie proponowałbym unieruchomić magneto o ile nie jest jeszcze zdjęte. Ale chyba już jest... Więc złap porządnie koszyczek sprzęgłowy (przez szmate' date=' bo zazwyczaj ma ostre krawędzie), załuż na nakrętkę wału bardzo dobry klucz i spróbuj odkręcić metodą udarową. Klucz musi być bardzo dobrze dopasowany, żeby nie spadał. Zalecane dwie osoby. Cóż, ostatnio miałem już przyjemność (nie-przyjemność) wysyłać części koledze forumowiczowi i nie mam ochoty tego powtarzać... Przejedź się do szczecina - spore miasto - powinni mieć! no ale jakie doswiadczenie zdobyłes na poczcie!!!! :( na całe życie bedziesz miał :lol: Będe wnukom opowiadał :twisted:
-
W takim razie proponowałbym unieruchomić magneto o ile nie jest jeszcze zdjęte. Ale chyba już jest... Więc złap porządnie koszyczek sprzęgłowy (przez szmate' date=' bo zazwyczaj ma ostre krawędzie), załuż na nakrętkę wału bardzo dobry klucz i spróbuj odkręcić metodą udarową. Klucz musi być bardzo dobrze dopasowany, żeby nie spadał. Zalecane dwie osoby. Cóż, ostatnio miałem już przyjemność (nie-przyjemność) wysyłać części koledze forumowiczowi i nie mam ochoty tego powtarzać... Przejedź się do szczecina - spore miasto - powinni mieć!
-
Jak to ? NA wielu stronkach czytałże po każdym zdjeciu cylindra trzeba docierać silnik. Wiem o tym ale to jest błacha sprawa. Po rozmontowaniu i ponownym złożeniu zaleca się docieranie przez ok. 50 km czyli to jest nic. A przyznam się, że nawet nie wiem dlaczego ludzie tak zalecają :roll:
-
Nie trzeba.
-
To ja już nie rozumię. Zębatka nie chce zejść z wału czy nie możesz odkręcić nakrętki :?: Niemieckiego tanio nie kupisz, nie licz na to! 400 zł około (nówka), węgierski 100 - 150 zł są dosyć łatwo dostępne więc sam poszukaj. W jakim mieście mieszkasz??
-
vmax simsona bez pochyłości, bez wiatru od 60 do 70 km/h. a uwieżysz mi w 86 :?: licznikowe oczywiście! potężna góra, świetny wiatr i dało radę!
-
-
I wszysko jasne. Strasznie zwiększyli stopień sprężania to i moc się znalazła. Równie dobrze możesz założyć cylinder 70ccm a głowicę od pięćdziesiątki. To dopiero będzie moc, a szkodliwość dla silnika taka jak z zestawem. No a poza tym, to tak jak już Ci pisałem: ja bym do takiego czegoś podchodził bardzo sceptycznie.
-
Nie będzie dobra. Cewka oświetleniowa daje 31,5W w skuterze zwykłym i 41,5W w elektroniku (ile daje dokładnie nie wiem). Żarówka tylna - 5W, żarówka przednia 25/25W lub 35/35W (zależnie od powyższego) i podświetlanie licznika 1,5W (najczęściej jest 2W bo tylko takie żarówki są dostępne) Czyli z cewki oświetleniowej na kierunki nie ma mocy, no chyba że masz 40W cewkę, a żarówkę do przodu zastosujesz 25/25W i wtedy zostaje Ci 10W wolnego, czyli jedna, żarówka w kierunku musi mieć 5W. Ale pojawia się nowy problem - przerywacz. Podłączony do prądu zmiennego będzie działał nieprawidłowo. Czyli nie będziesz miał migaczy tylko lampki Cewka ładowania daje coś koło 21W. Czyli musiałbyś znaleźć żarówki 10W (nie wiem czy istnieją?). Przerywacz powinien działać normalnie, jeśli tylko podłączysz go za diodą prostującą (s51). W sr50 przerywacz jest zintegrowany z regulatorem napięcia, czyli super. Jedyny problem jaki się pojawia to światło stop. Jeśli wciśniesz hamulec, zapali się żarówka 21W w tylnej lampie dodać 2x10W (lub 2x21W) to mamy 41 lub 63W a cewka daje tylko 21. Ja Ci mówię: daruj sobie! Aku kosztuje około 50zł. Kupujesz i po problemie (ale lepiej najpierw sprawdź czy to nie wina ładownia, aku może być dobry)
-
Chcesz coś jeszcze powiedzieć :?: chłopak wierzy licznikowi' date=' czyli już mamy błąd, ale oprócz tego wcale nie musi nas bajerować. Kolega (jest nawet na forum) jeździł jawką ponad 70 z górek, a na prostej równe 70. Jemu licznik pokazywał trochę więcej, a mój pokazywał dokładnie tyle. Jest to możliwe :!: Koleś mojego simsona doganiał z tym tylko, że wolno przyspieszał. A mojemu licznikowi można ufać, bo pokazuje zwykle 4 - 7 km/h mniej niż inne. Ale nie nie, on nie zaniża! :lol: Prawda jest taka, że to inne zawyżają. Jestem o tym dogłębnie przekonany :twisted: :( :lol: :lol: Śmiać się czy płakać :?: Drogi kolego, a jak myślisz... od czego są zależne obroty wałka zdawczego :?: Ano od silnika, nie prawdasz :?: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
-
Co sie mogło stać?? Lampy mi nie działają...
Seba odpowiedział(a) na clover temat w Motorowery/Skutery
No to w końcu kanape czy siodełko :?: A może sisi-bar :?: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: -
Różnie to było. Dlatego pytam czy jest sens?
-
Zazwyczaj trzeba popukać młotkiem. Powinno pomóc. A jeśli masz chu*owy ściągacz (czytaj: szajs jaki teraz jest sprzedawany) to mógł się ściągacz sam z siebie zakleszczyć i nie pójdzie. Ja tak kiedyś miałem, po prostu chu*owe ściągacze teraz robią. Popełniłeś jeden mało istotny błąd, mianowicie magneto jest o wiele łatwiej ściągnąć ze stabilnego silnika w ramie niż z leżącego na stole.
-
Od czego zacząć? Spuść olej. Zdejm magneto. Zdejm iskrownik (kabli żadnych nie rozłączaj). Iskrownik może wisieć z boku na kablach, byle byś go nie przyatakował buciorem. Zdejm wydech. Zdejm zębatkę (łańcucha nie trzeba rozpinać, nie rób sobie roboty) Zdejm gaźnik (linek nawet nie musisz wyciągać - niech sobie na nich wisi. Dobrze jest włożyć jakąś poduszkę pod silnik - tak w razie czego. Odkręć i wybij dwie śruby M8. Teraz przód silnika opadnie na dół. Chytając jedną ręką za cylinder, a drugą za górne mocowanie (z tyłu) ciągnij silnik do przodu. Tyle. Silnik wyjęty. Apropo spuszczania oleju. W simsonie jest to o tyle chu*owo skonstruowane, że po odkręceniu korka i odczekaniu, w silniku nadal zostaje sporo oleju. Chyba raczej nie chciałbyś wylać tego na stół operacyjny, dlatego powinieneś jeszcze przed wyjęciem silnika odkręcić lewy dekiel - wtedy wyjdzie wszystek olej. Dalej silnik rozbiera się jak każdy inny. Zwrócę jeszcze tylko uwagę na to, że w celu wyjęcia wału nie trzeba odkręcać sprzęgła. w ogóle go nie ruszaj. Nie stwarzaj dodatkowej roboty!
-
A rozbierałeś kiedyś jakikolwiek silnik? Ja silnik simsona rozebrałem i złożyłem za pierwszym razem - nic trudnego. W razie czego służę bieżącą pomocą
-
Polerujesz wszystko. Wał korbowy, skrzynię korbową, korbowód, denko tłoka, płaszcz (od wewnątrz), komorę spalania i wszystkie kanały. Czym czy czym?? nie wiem o co pytasz :lol: hehe Papier 200, potem 400, 800, i pasta polerska "zielona" do aluminium. (Ja stosuję "automax" ) Tyle aby się przelało przez otwór kontrolny. Dokładnie nie wiem ale chyba nie więcej niż 0,5l.
-
Nie prawda. Bez sensu to jest psucie motorów :!: Dobrą przeróbkę jak najbardziej popieram. Zaznaczam dobrą A ja tak tylko z ciekawości chciałem się dowiedzieć co Magic rozumie poprzez słowo choper
-
Dzięki wam! Jeszcze pytanie o ten wałek do dogniatania. Powinien być prążkowany wzdłuż tworzącej czy po obwodzie :?:
-
To znaczy, chodzi o to że wlot do puszki jest umieszczony tam gdzie nie ma kurzu, czyli najczęściej gdzieś wysoko.
-
ty chyba nigdy nie miałęś rometa jezeli dla ciebe bass to jest głośniejsza praca silnika to sorry ale wymiekam 8O jak masz tłumnik szmerów to silnik pracuje cichutko i słyhcać tylko dzwiek przy wydechu jeśli go nie masz to słyszył" jak w cylidrze wszytko sie dzeje" jezeli załozysz sobe gumke od komara łaczaca gaźnik z rama( to komar jest cichy jak komar :) ) a jezeli ta gumke załozysz do rometa to masz ciekawy dzwiek :( słychać to co się dzieje w silniku? hahahahahha - dobry jesteś heeh :lol: W romecie faktycznie basu nie ma, ale dajmy na to w simsonie jak nie ma tłumika to jest zajebisty dzwięk (ale tylko gdy silnik pracuje obciążony) W jawce też jest tłumik, jest nim obudowa filtra.