M a D a F a K a

W odpowiednim dziale tego forum znajdziesz link do serwisówki swojej niuni.

Napisze się "gażniki do regulacji, koszt 200 zł" i się zaczeka na jelenia, który całe lato pracował przy truskawkach na swoją wyśnioną maszynę.

Idż do Castoramy, tam mają aluminiowe rurki w różnych średnicach, z resztą sobie poradzisz.

Jaki olej zastosowany na pierwsze zalanie?

... miałes na myśli <2.00 tylko dla SUZUKI, więc nie staraj się :) :D :)

... z mchu i paproci...

Sto lat temu miałem CX650E - dla mnie motocykl horror 1. Ultra tendencja do shimmi 2. Padający wiecznie alternator 3. Spalanie oleju nie do przyjęcia Wersję Euro Sport szczerze odradzam za kiepskie prowadzenie się - daje dup. na każdym zakręcie :buttrock:

Rosiczki lancetowate podobno wystepują. P.S. Rozjechał mnie Observer :icon_razz:

Bobo, Ctrl+C and Ctrl+V uratowały Twój niedzielny czas :icon_razz:

Ad 1) Tak Ad 2) Nie, ale poniedziałek jest dla amatorów, więc nie stresuj się. Ad 3) Konieczna skóra. Ad 4) Tak Ad 5) Nie, jedynie dobrze nastawieni koledzy, np Dominik Sz. Ad 6) We własnym zakresie, w czasie treningów obecny poczciwy poldek z ekipą z pod znaku NFZ Przyjedż, przejedż, jazda na ulicy nabierze innego sensu. Teraz obecny będzie Bobo (Suzuki 600 K3, malowanie alstare), za tydzień ja (zmęczony Blade-y) - to osoby które Ci na pewno pomogą jak coś.

Nie ma co się wpuszczać w meandry konstrukcji czy zastosowanych materiałów. Prawda jest taka, że żaden z R1, GSXR, ZX, czy CBR nie dojeżdza 80 tyś bo prędzej czy póżniej ulega powaznemu wypadkowi. Są to sprzęty do zapierd....a, a gdzie drwa rąbią tam wióry lecą.

CB to zacny sprzęt z dużą dozą nostalgii, po winklach nie jeżdzi wcale, ale za to jak wygląda, 900 jest lepsza.

Dyrmaz, no nie mogę, trza było zadzwonić i po sprawie. Śmiało bierz w USA zabezpieczenia fabryczne powoli wchodziły od 2004r. Ewentualnie może być prymitywne w stacyjce na zasadzie odpowiedniego rezystora.

Było paru chłopaków bez kompleksów, np. Duryn na XJR 1300, łoił prawie wszystkich na patelni, bawił się świetnie, a stać go na każde ostre japońskie moto prosto z salonu i nie narzeka, że stał w piątej linii na starcie. Przy wyjeżdzie z "klepiska" większość przybiła sobie piątkę na pożegnanie bez wrogości i urazy. Za tym klimatem tęsknię, nie za bajzlem organizacyjnym, nie tylko w kwesti pomiarów.

... zwłaszcza gdy miałem stratę 1:40 do pierwszego :biggrin: i kto łże jak pies :wink: Po za tym fuck-i u uwagi proszę kierować do chronometrarzu nie do mnie, ja tu najmniej jestem winny! Rozumiem, napiołeś pośladki - drogie moto, drogie dodatki, pewnie slick-i i koce. Trzeba było zgłośić protest, a nie siedzieć cicho, teraz nie jesteś mądrzejszy od zgaszonego radia. P.S Nie kumam gości którzy robią regularnie poniżej 1:50 i jeżdzą w pretendentach :biggrin:, lansują się na champion-ów wśród chłopaków do bicia. Observer Traktuj tę klasę jak dobrą zabawę, wygrał najlepszy i on jest mistrzuniem, a co się działo wcześniej za miesiąc już nikt nie będzie pamiętał. Luzik lub prozac na chęć do życia, Observer

Observer nie napinaj się tak bo popuścisz :wink: Ja jestem od jeżdzenia, inni są od mierzenia czasu, a jeszcze inni od oglądania sobie i pierd..... na forum. Kto jeżdził dobrze wie jak było, a reszta niech milczy.

no i mechanior dostał parę kompletów slick-ów w nagrodę :notworthy:

Pochwalę się w kwalifikacjach 1,46 :notworthy: i drugie miejsce startowe, wyścig to już inna historia. Najlepsze okrążenie Kwaśniak 1,46. Katowane na torze przez osiem godzin opony popłyneły w najważniejszym momencie mojego debiutu i na patelni... zielone jak zawsze.

Co do pierwotnego pytania to sc28-33 nadaje sie na tor, podobnie jak FZR 1000 - 1 minuta 53 sek, XJR 1300 - 1 minuta 55 sek. GS 500 robi 2 min 10 sek, HYSU.. 650 ca 2 minuty. Wybierasz to co nie przytsze za szybko tłumikami i nie zjada opon w przyspieszonym tempie. Przykład kolegi Bobo - na GSXR 600 K3 jest o jedną, dwie sekundy szybszy niż na Fazer 600. W przypadku naszej ojczyzny, gdzie mamy w zasadzie jeden tor, kupowanie szprzętu tylko pod niego może okazać się złą inwestycją, ponieważ zabawa kręcenia się klkaset razy w kółko po tym samym obiekcie znudzi się szybciej niż się zakończy sezon.

Motocykle bez kwitów mają zawsze to samo żródło! Chyba nie chcemy budować rynku wtórnego opartego na sprzętach łojonych, zawiniętych, z układu, puszczonych i co tam jeszcze, gdzie mogą trafić wasze, wymuskane "dzieci", opłacone, ciężką pracą w ustroju kapitalistyczno-niewolniczym :banghead: Ostanio w modzie stało się kupowanie w UK, przykład - SRAD 600 `99, YOSHI, DYNOJET, CRASHPADY, amor LSL, cały, jeżdzący - 1800 funtów

Yo! Mój sprzęt też na 80% gotowy, potym jak się wys..ł na ostatnim treningu. W gażnikach podlane paliwko przy wysokich, także jadący za mną będą mieli atrakcje przy redukcji na hamowaniu.

Tak właśnie, CBR praktycznie nie zużywa pierścieni, z racji wieku, nie przebiegu, uszczelniacze nie dają juz rady.

Dawaj - info na PW

Liczniki od R1, da się taką transplantację przeprowadzić pamiętając o: R1 to prędkość odczytywana elektronicznie, YZF ze ślimaka R1 odczyt temp cyfrowy, YZF analogowy - w YZF konieczna zmiana czujnika temp. R1 odczyt obrotów analogowy, YZF także - tu bez żadnych dodatkowych problemów będzie działać. Bez schematów elektrycznych jednego i drugiego szkoda zaczynać, bo za dużo czasu stracisz zanim dojdziesz co od czego.

No Fat popylał tak ostro, aż pomarszczył asfalt w kilu miejscach :buttrock: Ogólnie wczorajszy trening stał prawie u wszystkich pod znakiem jazdy turystyczno-krajoznawczej, przynajmniej u mnie. Nie zanotowałem żadnej gleby - i oto chodzi!