Skocz do zawartości

aker

M.G.H.
  • Postów

    1490
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez aker

  1. Generalnie chodzi o to, żeby we wszystkich kolektorach dolotowych było równe podciśnienie. Robi się to tak : w serwisówce powinno być napisane jakie są obroty biegu jałowego. Trzeba to ustawić. Powinno być także napisane jakie powinno być podciśnienie przy tych obrotach. Podłączamy wakuometr do cylindra/cylindrów, które są regulowane pierwsze ( chodzi o to, że dźwignie sterujące przepustnicami są ze sobą połączone w taki sposób, że cięgno steruje dźwignią jednej przepustnicy, a do niej jest podłączona poprzez śrubę regulacyjną druga itd. lub są takie układy parami ) i ustawiamy żądane podciśnienie. Następnie podłączamy do następnych itd. W efekcie podciśnienie na wszystkich kolektorach dolotowych powinno być takie samo ( z dokładnością do tolerancji , która także powinna być zawarta w serwisówce) przy obrotach biegu jałowego. Jeżeli się różni trzeba wszystko powtórzyć. Przy dodawaniu gazu wszystkie wskaźniki powinny się zachowywać podobnie. Jeżeli tak nie jest, to coś jest nie tak z przepustnicami lub ich regulacją.
  2. Jak wszystko jest OK z silnikiem, to powinna zapalić na dwóch cylindrach i cicho chodzić. Jeżeli wali w rozrządzie, to albo nie ma regulacji zaworów, albo to jest poważniejsza sprawa. Tak że lepiej kupić moto po regulacji, żeby działał cicho. Także po rozgrzaniu. Unikniesz wtedy niespodzianek.
  3. To jest na pewno najlepsza metoda, ale trzeba uważać na to, że gażniki są robione ze specjalnego stopu, a nie z aluminium, tak jak np. głowice.
  4. U mnie w shadole też jest świeca pod klucz 18. Taki klucz kupiłem w Larssonie za jakieś 23 zł.
  5. Możesz wyczyścić i zmatowić jakieś schowane miejsce na gaźniku i przykleić tam kropelkę na próbę. Jak złapie to najwyżej spiłujesz pilnikiem.
  6. Spróbuj może poxiliną - dokładnie wyczyść miejsca, gdzie będziesz ją nakładał i nadbudój ubytki. Swego czasu robiłem podobny manewr w głowicy samochodu i widzę że poxilina dobrze znosi temperaturę i olej.
  7. Jak jadę samochodem, to kur*icy dostaję, jak mnie ktoś oślepia. Co innego mrugnąć długimi przed wyprzedzaniem, a co innego jeździć na długich. Trzeba pamiętać o tym, że jak w samochodzie jest porysowana ( czytaj - stara) lub brudna szyba, a do tego jeszcze jest szarówka i mokra jezdnia, to długie z naprzeciwka sprawiają, że kierowca tylko domyśla się gdzie jedzie, bo nic nie widzi. Może wtedy zjechać z jezdni lub pójść na czołówkę ( bo np. zbyt mocna skontrował) . Opisany przypadek, to jest akurat przypadek najgorszy, ale zawsze należy mieć na uwadze to, że utrudnianie orientacji kierowcom nadjeżdżającym z naprzeciwka jest ryzykowne.
  8. aker

    Moto Guzzi v35 '77

    Dzięki za odzew. Dane regulacyjne już zdobyłem, ale mam kilka pytań. Czy Ty demontujesz i czyścisz miskę olejową co drugą wymianę oleju ( tak wyczytałem w serwisówce ) ? Jeżeli tak to skąd kombinujesz uszczelkę ? Czy w serwisie można kupić części do starych modeli ? ( ja poszukuję klamki sprzęgła, a w Larssonie nie mają niczego co by pasowało ). Czy "dzyndzel" ssania powinien pozostawać w pozycji odciągniętej sam, czy po prostu wraca do normalnej pozycji po puszczeniu ? ( u mnie nie można go "zatrzasnąć", tylko wraca). Jaki olej lejesz do silnika, jaki do skrzyni, a jaki do dyfra ?
  9. Możesz też pokopać w Allegro - niedawno z jakieś 250 zł ktoś wystawiał takie gmole.
  10. Chciałbym poruszyć drugą stronę takiej transakcji. Ludzie z założenia szukają okazji i często ewidentne kłamstwa przyjmują za dobrą monetę. Jeżeli np. pytam się sprzedającego używany sprzęt : co w ciągu ostatnich dwóch lat się popsuło, lub wymagało poprawiania, i słyszę odpowiedź że nic ( bardzo często ) to wiem że gość kłamie i dalej z nim nie rozmawiam ( no, może z wyjątkiem dwuletnich motorków praktycznie nie jeżdżonych ). Jak jednak zauważyłem, że wymienianie wszystkich, tak na prawdę drobnych usterek, które się przydażyły i zostały usunięte - zniechęca przeciętnego potencjalnego kupca. Niedawno sprzedałem Virago i chciałem to zrobić tak uczciwie jak się da. W związku z tym wymieniałem wszystkie przejścia, których się domyślałem ( np. inna uszczelka w pokrywie silnika) , wszystko co się psuło i co sam naprawiałem. W efekcie wiele osób odnosiło wrażenie że wciskam jakiegoś trupa a to co mówię, to tylko sposób na "oczyszczenie się " za tydzień, jak moto się rozpadnie. W rzeczywistości motorek był igła ! Jednak sposób, w jaki go opisywałem ( czyli szczerze ) zniechęcał. Z tego co zauważyłem ludzie szukają motocykli używanych, ale w stanie salonowym z zerowym przebiegiem, przy czym chcą dać dużo mniej niż wynosi cena rocznika. W efekcie kupują gnioty, bo wierzą że pięcioletni motor ze świerzym lakierem i przebiegiem 10 tys to wyjątkowa okazja. Moje przesłanie nr 1 jest takie : jak kupujecie motor kilkuleni, to musi mieć odpowiedni przebieg i musi mieć ślady normalnej eksploatacji - czyli ryski na lakierze, jakieś drobne obicia itp. musi też mieć jakąś historię napraw. Przesłanie nr 2 : jeżeli kupujecie moto, w którym są pewne wątpliwości co do stanu technicznego, to zarządajcie naprawy i kupujcie motor sprawny. Teksty typu "zrobienie tego kosztuje raptem 200 zł" mogą skutkować wydatkiem 2000 w przyszłości ( no, chyba że jest absolutna pewność, że koszt wynosi 200 zł, ale z ramą czy silnikiem to nigdy pewności nie będziesz miał ) Na koniec : Dyzio mówi prawdę :D sprowadziłem dla siebie z zachodu 2 samochody ( bezwypadkowe ) i powiem szczerze : ich stan techniczny był IDEALNY. To jest kwestia kultury technicznej i odpowiedziałności sąsiadów.
  11. aker

    CZUJNIK STOPUUUU

    może spróbuj na stronie larssona : http://www.larsson.com.pl
  12. Dominik mądrze mówi. Sam posiadam pięknego braicapa i czasami w nim jeżdżę. Trzeba jasno powiedzieć, że jest to bardziej czapka niż kask :lol: . Nigdy nie dałbym go mojemu pasażerowi.
  13. Moje spostrzeżenia są następujące : skóra nie jest tak ciepła jak kurtka z materiałów, ale jest bardziej stylowa i bezpieczniejsza. W lato, pomimo tego że mam czarną skórę wolę jeździć w niej, bo czuję się bardziej komforotowo - nie pocę się tak jak w plastiku. Ostatnia sprawa - deszcz : staram się nie jeździć, a jak już jadę to nie biorę skóry. Skóra przesiąka , robi się chłodna i to tego waży około tony :lol: nie mówiąc o tym, że się niszczy. Gdy jest zimno jeżdżę jak burak i zakładam kurtkę skórzaną i zimowe spodenki z cordury ze stylowym lampasikiem. Niestety, dla dresiarstwa wyglądam jak jakiś kot, bo mam tylko jeden lampasik :D
  14. Wprawdzie powinno się to zrobić z shadowką 1100, ale jak nie znajdziesz nikogo z taką maszyną, to możemy się umówić w garażu albo gdzieś w mieście ( jak mróz odpuści ) i porównać pracę obu silników.
  15. Moim zdaniem to syf w gaźniku ( w zimę wyparowało całe paliwo i osad mógł coś zatkać ) lub zablokowany zawór/dysza ssania - spróbuj parę razy włączyć/wyłączyć
  16. Ja też mam shadowkę 750 i lusterka drżą tylko na wolnych obrotach, ale to o niczym nie świadczy, bo silnik 1100 jest zupełnie inny niż 750. Wydaje mi się jednak, że coś jest nie tak z silnikiem, bo generalnie shadowy nie należą do hard corowych maszyn i powinny zapewniać komfort przy dużych przelotach.
  17. aker

    KOLEINY

    Siema ! Wielce szanowni koledzy wszystko już powiedzieli, więc nie będę się rozpisywał. Zgadzam się z tym, że koleiny to nic w porównaniu do frezowanej jezdni - to jest dopiero cyrk !! Do jazdy po koleinach trzeba się przyzwyczaić z banalne prostego powodu - bo w Polsce połowa dróg je ma i kropka.
  18. Po dłuższym zastanowieniu przyznaję się do błędu - rzeczywiście 120 to przegrzanie i wtedy włączanie wentylatora jest trochę spóźnione :buttrock:
  19. Wydaje mi się, że tutaj wszystko dzieje się analogicznie do samochodów, czyli 120. 90 stopni oznaczałoby pracę na niedogrzanym silniku.
  20. pewno że się opłaca - przecież to tylko 3 tankowania do pełna. Najważniejsze są papiery !!
  21. Może masz poprzytykane dysze w gażniku ( kiedy je czyściłeś ? ) albo zły poziom paliwa komrach pływakowych ? Ja też bym radził na początek wszystko wyczyścić i wyregulować, dopiero potem się martwić. Powodzenia !!!
  22. ładnie powiedziane - "armatury" :lol: Tak w ogóle to witam !
×
×
  • Dodaj nową pozycję...