Michał

Gdzieś "przyłapało" może na panewkach głównych, może na główce korbowodu lub łożyskowaniu wałka rozrządu. Trudno powiedzieć. Dziwne, że nie zapaliła Ci się kontrolka ciśnienia oleju, ale może byłeś po prostu tak zaaferowany jazdą, że jej nie zauważyłeś (wiem jak to jest kiedy dopadnie się do pierwszego japońca). Tak czy inaczej, silnik chyba musisz rozebrać. Wymiana oleju nic moim zdaniem nie pomoże. Jeżeli zaczęło stukać nagle podczas jazdy to samo nie minie. Mój GS leciutko stukał jak był zimny, ale po rozgrzaniu pracował cicho.

90% sprzętów jakie są sprowadzane są po wypadkach i to po naprawdę dobrych jebnięciach. Widziałem parę CB - 1000 u nas w granicach 12 000 PLN. Żeby się opłaciło przywieźć takie moto i sprzedać je po kosztach w Niemczech trzeba by zapłacić za nie poniżej 2000 EUR. Konia z rzędem temu kto znajdzie bezypadkową Big One w tej cenie.

ja się piszę :!: wezmę busa XTkę wrzucę do środka i przybędę do Pipcyka by razem z góralskimi zjebami pochalć trochę i pojeździc. PGR, a może by zlot połączyć z Sylwestrem :?: I zrobić I forumowego Sylwestra

Niestety nie. Kupilem nowy Dizmar i az sie zdziwilem!! Niektore motocykle nawet o 2000 zl wiecej niz dwa miesiace temu 8O 8O 8O (mowa oczywiscie o chopperach). Dlatego, że cena euro wyj**ana jest w kosmos i sztucznie utrzymywana (przed wejściem do EU ktoś musi jeszcze zrobić grubą kasę). Na wiosnę oscylowała w granicach 3.90 teraz jest 4.65 :sadblue: Ogólnie sprzęty tańsze nie będą, bo 90 procent pochodzi z importu z Europy Zach. Z prostego rachunku wynika droższe euro-> droższe motocykle. Kursowi naszej złotówki nie sprzyjają też ogólne zmiany w gosdarce (nasze wejście do EU). Także szczerze mówiąc bardzo wątpię czy ogólna cena motocykli ulegnie jakiejś zniżce w przeciągu nastepnego półrocza. I wcale bym się nie zdziwił gdyby od maja nasze rządowe oszołomy wprowadziły jakiś nowy podatek w zamian za zniesienie VATu. Aczkolwiek zdarzają się okazje. Ktoś zmienia moto, ktos nie ma gdzie trzymać na zimę itd. Trzeba szukać, zawsze coś można trafić.

Megola to "skuterek" z pięciocylidrowym gwiaździstym rotacyjnym silnikiem w przednim kole. Konstrukcja oszałamiająca :!:

A jeździłeś takim sprzętem :?: Ciekawy jestem jak to chodzi i opinii o nim. Podobało mi się to moto. Myślę, że fajnie ganiało by się nią po mieście. Ciekawe jakby robiła numery free-style :?: Żałuję, że nie przejechałem się tą MZtą o której pisałem. Koleś zaraz ją sprzedał.

kiedyś koleś sprowadził z Giermanii MZ 500 z silnikiem Rotaxa. Sprzedawał toto w granicach 3500 PLN. Nie słyszałem jak pracowała, ani nie widziałem jak jeździła, ale przyznam, że pięćsetka w takiej karoserii (251) budzi respekt.

mnie też jest przykro z powodu całej sytuacji, dajmy już sobie spokój z tymi przepychankami. To do niczego nie prowadzi. Zobaczyłem jak idiotycznie to wygląda kiedy poczytałem sobie takie teksty na raidersach.

a ja mam pytanie, jak duża Ty jesteś laska. bo inne są preferencje dla drobnej dziewczyny a inne babki pokroju mistrzyni Polski w podnoszeniu ciężarów (ona ma chyba ksywkę "Kruszynka").

no właśnie :cry: moja radosna twórczość też przepadła. maaamo dokuczają mi tutaj :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:

tak nie znam kompletnie matmy. Jestem zupełna noga z tego :( Zupełnie nie wiem jak skończyłem studia (informatyka Akademia Podlaska). To musiał być czysty przypadek. Miałem niesamowite szczęście. ps. patrzyłeś może algorytmy wyliczenia pól wielokąta i jaka własność trapezu jest tam wykorzystywana :?: Gratuluję, niesamowita maszyna :smile2: Ile poleci :?: A jaką technikę :?: Kupowania składaków :?: Tak masz rację w tym nie ma sobie równych. :!: Zażarł by mnie z kośćmi na przystawkę. Ciekawe czy by beknął po mnie :?: chyba nie taki jest niesamowity :!:

no gratuluję. Zróbcie go ładnie, najlepiej jakby Wam się udało jak najbardziej wrócić do oryginału. Dobrze zrobiony Iż długo posłuży właścicielowi.

ale pola odcinka nie wyliczam :laughing: :laughing: :laughing: wodzu jesteś wielki :wink: :( :wink: a pośmać to się możemy z twojego tatusia, któremu ktoś wcisnął niesprzedawalne auto (starą Lancię) i w dodatku składaka. Jaki tatko -> taki synek :laughing: :laughing: :laughing:

No to chlup.

:eek2: :eek2: :eek2: :laughing: :laughing: :laughing: 10 min. bez oleju :smile2: :smile2: :smile2: nie no, koles jest bezbłędny nie dość że matematyki to podstaw działania silnika spalinowego też nie znasz i dalej wypisujesz androny przecież 125p na PANEWKI na wale :!: Poczytaj trochę o panewkach, na jakiej zasadzie działają.

Zajebiste wyprawki, naprawdę fajne :!:

powiem Ci tak: jesli chciałbyś sprowadzić sobie Iża od ruskich to samo oclenie z wyrobieniem sobie papierów w agencjach, badaniem technicznym wyniosłoby Cię ok 500. Zależy jeszcze jakie ma papiery i czy są one w porządku, bo trochę enigmatycznie tu o nich napisano. A Iże to naprawdę bardzo fajne motocykle. Dobrze odrestaurowany Iż odwdzieczy Ci się bezawaryjną jazdą.

no toż ci chyba wyjaśniłem dlaczego :!:

człowieku pomyśl trochę zanim coś napiszesz :!: jak może XTZ ważyć tyle co XT skoro ma chłodzony cieczą silnik i jest większa :?: co mi tam jakaś książka "motocykle używane". Mam przed sobą książkę serwisową od Tenery bo miałem takową i jak wół stoi: Grundgewicht: Mit Ol - und Krafstoffstand : 195 kg czyli masa pojazdu gotowego do jazdy. W stanie suchym raczej mnie masy nie interesują bo tak przecież nie da się jeździć. Nie wiem po co je w ogóle uwzględniać. nigdzie nie napisałem' date=' że jeżdże lepiej od gościa na XR. Jeżdżę gorzej, a napisałem, że nie wymiękałem. 100 kg dla ścisłości. im ciężdszy sprzęt i jeździec tym gorzej w terenie. To własnie po to jest ten "kilogramowy wyścig zbrojeń" w enduro. A 40 kg to naprawdę dużo na zespół. pokaż, gdzie napisałem, że to wstyd jeździć Komarkiem. Wiedz, że sam mam komarka i jeżdżę nim do sklepu. Mam nawet na nim koszyczek na zakupy.

Bardzo nam się podoba :!: Jak co roku pozasuwam sobie zaprzęgiem, ale XTką też wyruszę

Dokładnie tak :!: Na początku zaczęłem pieprzyć się tak ze skrzynią od BMW. Myślałem, że delikatnie wbijając bieg będzie lepiej. Ale im byłem bardziej delikatny tym gorzej to wszytko wchodziło. Więc teraz wbijam mocno i zecydowanie, a przede wszystkim jak najszybciej.