Gagee

Jeśli ta żarówka (110W) była założona do oryginalnej instalacji, bardzo możliwe że przyczyniło się to awarii, ale jeżeli jest zrobiona nowa instalacja z przekaźnikiem to myślę, że nie powinno być kłopotów, bo słyszałem o takich bezproblemowo działających patentach. W moim przypadku sposobem na słabe światła była właśnie w/w "wzmocniona" żarówka (z tym że dałem wersję +30%). pozdro.

Witam. Muszę wymienić olej w sprężarce, a raczej to co zostało, bo większość wyciekła przez dolną śrubkę spustową. Problem w tym, że nie ma tam żadnego korka wlewowego. Pacjentem jest "agregat spręzarkowy" ZSM Polmo Gorlice z lat 90-tych. Z przodu korpusu (po przeciwnej stronie od napędu) na wysokości "wału" jest plasikowa okrągła ramka (ok.3cm) z otworkiem 2mm, a poniżej taka sama ramka, tyle że z okienkiem kontrolnym. Ma ktoś z was taką sprężarkę? Jak toto zalać? pozdro.

Tak jak w pierwszym poście: http://www.zlot-roztocze.info/ Mapa i wszystkie potrzebne informacje. pozdro.

Pamiętam, że gdzieś to było poruszane przy okazji innego tematu i ktoś napisał, że (tu mniej więcej cytuje) "oznaczenia te muszą być dwucyfrowe, bo pierwsza cyfra odpowiada za coś, a druga za coś" - i faktycznie chodząc po sklepach jakoś nie spotkałem śrub z jedną cyfrą, których w japońcu jest pare. Pytałem się, bo zdziwiło mnie, że śruby mocujące tarczę hamulcową do koła mają niższe oznaczenie (6) niż śruby, którymi przykręcona jest klamka do kierownicy (7). No chyba, że to nie 6 a 9. Edit. O, jest: >Klasa własności mechanicznych<

Witam. Tak z ciekawości się zapytam: czy ktoś wie co oznaczają cyferki na łebkach śrub w japońcach? Bo tak wkręcam po raz n-ty śrubkę z wielką cyferką 6 czy 7 i za pioruna nie wiem co to znaczy. Czy to jakieś oznaczenie wytrzymałości (inne niż np. 8,8 ; 12,9 ), czy to może siakieś katalogowe numerki? Kto wie niech pisze...... Pozdro.

Witam. Używałem "szukaj" ale za pioruna nie mogę znaleść... Mam problem oto taki: skrzywiony w prawo silnik (ETZ 250)? Z tego co znalazłem w necie to dosyć często spotykany mankament w Mz-ach. Więc pytanie moje jest następujące: jak w miare "humanitarny" i skuteczny sposób wyprostować ten silnik? Które mocowanie najczęściej się gnie - uszy przy wahaczu czy wieszak przy głowicy (bo na oko nie za bardzo mogę stwierdzić które)? pozdro.

Witam. Trochę nie miałem czasu, ale w końcu to popodłączałem i: - w kombinacji żarówka + akum.5Ah, czy to równolegle, czy szeregowo przy próbie podłączenia do sieci 230V coś "brzęczało" w prostowniku (tak jakby "jakiś przekaźnik nie mógł załapać"), więc wolałem nie czekać na znaki dymne.... -na połączenie równoległe akumulatora 5Ah z 12Ah prostownik nie protestował, a natężenie przy mniejszym akum. wynosiło (pi*drzwi) 3-5A- mierzone amperomierzem analogowym, bo cyfrowy z nieznanych mi przyczyn nie chciał działać (!?!). Akumulator po paru godzinach odłączyłem, bo zaczął gazować. Narazie stoi i trzyma napięcie. Nic nie spłonęło, ani nie wybuchło, więc jest oki. Wielkie dzięki wszystkim, którzy się naprodukowali w tym temacie. Pozdro.

Z jednej strony powiem, że nie podobają mi się te sprzęty, że to jest barbarzyństwo itd, itp, ale z drugiej strony, jeśli było tak jak napiszę dalej (!), to ludziska się postarali i chwała im za to. Całkiem niedawno byłem na złomowisku z i za paroma rzeczami. I tak: tam rama z osprzętem, tu silnik z brakami, tam baki, tam lagi, koła, CZ-ta bez silnika i siodła - ogólnie sporo tego. Jeśli to z takich części (bo tak wygląda sprzęt z postu powyżej 8O :P ) i sprawia to frajde włascicielowi (dajmy na to łepkowi, którego stać jedynie na wiejski sprzęt sportowy do śmigania po polach) to dla mnie jest jak najbardziej OK. Ale jeśli to była oryginalna TS/MZ bez wiekszych przygód....... ;) A taraz spróbujcie powiedzieć, że Mz-ta nie nadaje się do terenowej jazdy :twisted: : http://forum.motocyklistow.pl/album_page.p...php?pic_id=2090 :) pozdro.

jak napisałem: nie ręcze za ten klucz (czyli jak z powyższego widać - nie stosować go :mrgreen: ), bo sam miałem inny - podobny do oryginała, czyli talerz z czterema małymi otworami na śruby i jednym większym po środku na klucz i z jakimś uchwytem. Dodatkowo dałem minipodpórki (ot, taki patent :P) pod "tuleje" czy jak to nazwać, żeby się nie wygięły, bo za wątło to wyglądało - z resztą pewnie z takiego samego materału to zrobione. Jak znajdę zdjęcie tego klucza to wrzucę, chyba że ktoś ma takowe. ps i czemu pół roku wcześniej nie wystawiłeś tej ramy :( ???? ;) :P pozdro.

Ja bym wolał C ,ale jak się nie da w bezpieczny sposób, to rozpatrze jedno z pozostałych 8) . dodam: - obydawa akumulatory 12V - prostownik automatyczny (z ładnymi świecącymi diodami) na 12V, dla akumulatorów od 12 do 25 amperogodzin (czyli ten 5Ah jakbym go nie ustawił i tak nie pasuje :( ); ten akumulator 12Ah ładuje już drugi rok bez najmniejszego problemu, - prąd ładowania wynosi: nie_mam_zielonego_pojęcia; na prostowniku napisane "3A max", w instrukcji jest jakiś "prąd upływu <=0,25mA" Czy ktoś to kiedyś robił, tzn. łączył 2 akumulatory, żeby je naładować ?

Witam. Jak tam, matwis, co z tą Mz-ką? Ruszyło się coś? Żeby nie było, że wskrzeszam martwe tematy, zapodaję linka do terenowej etki :( : http://www.bikepics.com/mz/etz250/03/pics.asp pozdro.

Witam. Pisałem gdzieś to wcześniej, ale gdzieś zaginęło w otchłani forum... Posiadam: - prostownik automatyczny o zakresie 12-25 Ah, - akumulator 12Ah - akumulator 5Ah W jaki sposób naładować ten mniejszy 5Ah ? a) kupić mniejszy prostownik (ostateczność) B) poszukać i pożyczyć mniejszy prostownik (ostateczna z ostateczności :mrgreen: ) c) połączyć jakoś obydwa akumulatory w jeden 17 Ah i tak naładować. Czy jest to możliwe, czy tylko sieję herezje. Proszę o pomoc, bo nie chce w nowym roku puścić domu z dymem... pozdro.

Witam. Delikatnie mówiąc dałeś ciała z tym koszem :oops: Ze dwa lata temu też przyszło mi pierwszy raz wymienać tarcze, bo mechanik nie chciał brać odpowiedzialności za ewentualne uszkodzenia (zresztą widoczne pare postów wcześniej). Jedyne za co musiałem zapłacić to wytoczenie krążka z otworem, żeby można go było przerobić na "klucz" (4 otwory i dospawany łeb śruby). Na przyszłość pomocny link (z tym, że do transalpa - ale sprzęgło wygląd identycznie): http://www.ta-deti.de/ta/clutch.html i prostsza wersja "klucza", ale nie ręczę za niego: http://www.ta-deti.de/ta/eddys_clutch_tool.html aha, i kupuj nowe/używane, nie spawaj - chyba że lubisz kosztowne przygody... pozdro. :(

A ja znowu z wielką prośbą: czy ktoś mógłby odpowiedzieć na moje pytanie z linku do tematu powyżej ??? plizzzzzz :mrgreen: bo mi akumulator pada....

Witam. Czy wie ktoś może jak (i czy w ogóle da się) "oszukać" prostownik automatyczy o zakresie 12-25 Ah, żeby naładować nim akumulator 5 Ah? Dotychczas ładowałem nim akumulator 12Ah, a teraz doszedł mi jeszcz ten 5Ah - no i kicha :D . Miałem zajawke, żeby obydwa jednocześnie ładować, ale prunt to dla mnie czarna magia :mrgreen: , więc wolę się spytać.... Aha, oba mają po 12V. pozdro.