toowdie

Stary kup jakikolwiek inny kask na allegro - za malowanie musisz liczyć kilkadziesiąz złociszy, dołóż jeszcze kilka i masz już o niebo lepszy kask. A co do kasków tornado - to może są i tanie, ale jak koledze z półki spadł na podłogę (1 metr) to się na pół rozpadł. Tak więc 100 razy wolę używany a dobrej firmy niż nowy Tornado.

Swieca BR8ES - będzie kosztowala 10 - 12 zł więc chyba nie tak dużo. Co do łożyska to jakbyś pokazał fotki to może coś więcej można by powiedzieć.

Jak dla mnie to ma jeden mankament: siedzenie - qrde jak ze szmaty wygląda

Jeśli paliwo jest i kranik odkręcony, to sprawdź wężyk od podciśnienia. Mogła również paść świeca. W pierwszym wypadku naprawa to tylko twój czas a w drugi to wydatek kilkunastu złociszy.

JA generalnie nie mam lęków podczas jazdy moto. Boję się tylko jadąc z pasażerem - wtedy totalne poszanowanie przepisów i jazda bardzo ostrożna. A jadąc sam miałem tylko dwa razy cykora - raz jak w zakręt się nie zmieściłem (aż do jazdy na krawężniku) wyciskając poty z ETZ, a drugi raz jak zapier*alając pod górę na mudzie przeteleportowało mnie o pół metra w bok - od tego czasu jeżdzę wolniej i rozważniej - a odkręcam tylko tam gdzie "można"

K2 ARVA - powinno pomóc, aj tym czyściłem sprężarke zażyganą olejem przed malowaniem i farba trzyma b. dobrze

A to bardzo przepraszam, mój błąd - całe życie sie człowiek uczy....

Możesz jeszcze więcej, o ile się nie mylę to silnik SAvage'a to ten sam co w DR (chyba) + kilka dodatków. Zmieniasz głowicę, zakładasz błyskotki i już masz stadko kucyków więcej. co to odblokowania to czy warto się męczyć dla 4 KM - chociaż to zawsze 4 kuce

No więc, do ustawiania składu mieszanki używa się świec colortune - wg koloru ustala się mieszankę metodą prób i błędów. O ile sie nie mylę to normalna świeca jeśli ma dobrze ustawioną mieszankę ma kolor kawy z mlekiem. Świece colortune kupisz bez jakiś większych problemów. A tutaj masz b. dobrą stronę o świecach: http://www.data.com.pl/infotech/swiece_2.html Pozdro W książce znalazłem wpis że do całkowitego spalenia 1 kg benzyny potzeba 15 kg powietrza

Hmmm.... nie miałem do czynienia z XJ-otą, ale mocowanie to najmniejszy z problemów - zawsze można dorobić tak żeby było dobrze i estetycznie. Musisz rozebrać całe przednie zawieszenie łącznie z półkami - jeśli masz jak to porównaj z inną XJ lub jeśli masz już te czesci do N to z nimi porównaj. Jak możesz to pedeśli jakieś fotki to będę mógł coś więcej poradzić. Tak czy tak rozbierz i zobacz stan półek.

Chyba trochę kolego przesadziłeś...

Dobrze sprawdź czy główka nie dostała. Mocowanie zegarów i lampy to nie problem - zawsze można ładnie i estetycznie dorobić. Jeśli już wymieniasz to wymień też łożysko główki. Inna sprawa jak się te półki mijają - spróbuj poluzować śrubę na główce i ustawić półki względem siebie(jeśli jest przesunięcie o jakiś kąt - mierząc z główki), ale jeśli jest przesunięcie boczne to może być albo krzywo główka, albo półki walnięte

A w briefie jaką masz moc?

Może również w papierach pisać. Jak nie będzie pisać w jaki sposób to w briefie powinna być moc podana (o ile sie nie mylę). Pozdro

JA obstawiam lewe powietrze. Ale jeśli odberałeś z serwisu to reklamacja i to jak najprędzej.

Wczoraj mój kolega zdawał nowe prawko na samochód. Z placu pozostała jazda na łuku. I tu się zrobił zonk - bo egzaminator zabronił zdającemu ustawić lusterka (normalnie w pandzie jak się ustawi to tyłem niema możliwości nie wycelować). Temat mnie konkretnie zainteresował bo za miesiąc sam zdaję egzamin i chciałbym być przygotowany na różne niespodzianki. Nawiasem mówiąć w tym dniu zdały tylko dwie osoby.

tak jak paweł mówi - akcesoryjne sprężyny i nowe tarcze. Ja bym spróbował jeszcze zmienić olej - to też może być przyczyna ślizgania sprzęgła - chociaż powinienem założyć że wymieniłeś na odpowiedni

Po pierwsze jaki Pan - jesteśmy w jednym wieku, a pozatym tu są wszyscy równi. Jak dorwe skaner to ci skan podeśle, bo artykuł jest sam w sobie bardzo pouczający. Popytaj znajmych którzy mają moto - to nie jest aż tak stary numer żeby nikt nie miał go w domu. W sumie to możesz zrobić tak jak Browarny mówi - w Opolu bez problemu dostaniesz do TSki uszczelki za grosze - a jak nie to możesz u mnie w W-chu wysyłkowo kupić - sprawdź silnik - przynajmniej wykluczysz pewne opcje.

Całkiem niedawno w Świecie Motocykli było sporo o wibracjach, wyważeniach silnika, jak znajdę to podeśle skan, albo chociaż który to nr był TO był nr 11/2005. w technice obrót masą i drgania silnika http://serwisy.gazeta.pl/motocykle/1,56501...html?as=2&ias=2 Niestety niema artykułu on-line

Dokładnie. tutaj chodzi głównie o minimalne zawirowania mieszkanki, tak że się nie skrapla

Niewiem ile kosztuje naprawa, ale wejdź sobie na www.ebay.de i tam poszukaj - niektóre ceny są śmieszne w porównaniu do polskich. Pozdro

jeżeli wał to wraz ze wzrotem obrotów drgania by się "wygładzały" . Jak na mój gust to zapłon jest źle ustawiony i tu bym szukał przyczyny - zapłon nie w tym momencie, nawet jeśli na 1 cylindrze sie zgadza, to na2 nie musi.

hipotetycznie: jesli by złamał się grzybek to wszystko możliwe. Mogło się trochę uszkodzić. Ale nie widząc nic to można tylko hopotetyzować.

U mnie jak zatankowałem naprawde lipne paliwo i moto w ogóle nie chciało jechać to czyściłem motosolem (do mycia silników) a co większy syf rozpuszalnikiem. Oczywiście po wyjęciu uszczelek. Jeśli uszczelki są w dobrym stanie - nie popękane, zmurszone itd to można ich użyć ponownie.

samolocie - kupuje się to na co cie stać - np. jak ja. pozatym to że moto mam koło 20 lat to nie znaczy że musi się psuć i dużo kosztować. Wszystko zależy w jakim stanie jest, jak je traktujesz itd.