Skocz do zawartości

laboko

Forumowicze
  • Postów

    130
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O laboko

  • Urodziny 08/28/1977

Informacje profilowe

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    Lublin

Osobiste

  • Motocykl
    Ducati ST3
  • Płeć
    Mężczyzna

Metody kontaktu

  • Strona www
    http://

Osiągnięcia laboko

ZARAŻONY MOTOCYKLAMI - wąchacz spalin

ZARAŻONY MOTOCYKLAMI - wąchacz spalin (14/46)

1

Reputacja

  1. Dzięki panowie. Jeszcze oglądałem sobie zdjęcia nowych takich Banditów w salonie i wydaje się, że wszystkie mają naciąg łańcucha w tym miejscu, co mój. Dziwne, ale chyba w takim razie nie ma się co przejmować.
  2. Witam. W moim Bandicie 1250 wymieniony został zestaw napędowy na DID ZVMX 530 (118 ogniw) i zębatki Sunstar o fabrycznej ilości zębów. Czyli cały zestaw jest typowy, zalecany przez serwisówkę. Problem polega na tym, że na skali naciągu wcale nie jest w jej początkowej części, tylko 3-4 kreski od końca. I tu moje pytanie: czy tak powinno być i np. mocniejszy łańcuch ma z góry przewidziany tak mały naciąg, czy też coś jest nie tak? Poniżej zdjęcie: http://bikepics.com/pictures/2680259/
  3. Mam odpowiedź na moje pytanie. Rozebrałem owiewki i dobrałem się do instalacji manetek. Chałtura i rzeźba - tak można określić to, co zrobił poprzedni montażysta, podejrzewam, że jeszcze we Francji. Jeszcze nie widziałem takiego patentu na podłączenie manetek. Plus był wzięty z czujnika stopu przy hamulcu przednim, gdzie było naskręcane kabli do groma. Natomiast masa była pociągnięta przez pół motocykla z klaksonu. I ten odgłos podczas pracy manetek to było potrąbywanie klaksonu!!!! Aż dziw, że instalacja to wytrzymała. Zresztą plus nie wyrabiał i manetki grzały "na pół gwizdka"
  4. Mam pytanie, czy przy montażu gniazda zapalniczki bezpośrednio do akumulatora, bez wykorzystania przekaźników, przewód minusowy musi być podłączony bezpośrednio do "-" akumulatora, (bo plus to oczywiste)? Czy też masę można uzyskać np. z którejś ze śrubek mocujących elementy motocykla do ramy? Pytam dlatego, że chciałbym tego gniazda używać także do ładowania akumulatora motocykla.
  5. Witam. Edytuję post, ponieważ znalazłem markę mojego alarmu - to Badshee. Jakiś francuski wynalazek. Czy może ktoś z kolegów miał do czynienia z takim alarmem i wspomoże mnie radami obsługowymi albo instrukcją? Bo w internecie znaleźć coś KONKRETNEGO na jego temat nie jest prosto.
  6. Panowie ( a może i panie). Mój brat kupił Hondę CBF 1000. Zainstalowane są w niej jakieś przedziwne podgrzewane manetki. Mają mały sterownik z nednym przyciskiem, który zmienia kolejno stopień grzania, co jest sygnalizowane zapalaniem się trzech czerwonych diód. Ale najdziwniejsze jest, że po włączeniu grzania jakiś element połączony ze sterownikiem zaczyna głośno pracować, a jego odgłos przypomina pracę małego silnika elektrycznego. Cóż to może być za wynalazek- nigdy z czymś takim nie miałem do czynienia. Żaden O ford, czy Saito nie wydaje w czasie pracy dźwięków. I drugie pytanie- jest tam jakiś alarm motocyklowy sprzężony z HISS. Pilot ma trzy przyciski- dwa to oczywiście uzbrajanie/ rozbrajanie, ale trzeci to jakiś "option" Sprzedający nie wiedział nic więcej, może ktoś z kolegów miał taki alarm, albo nawet ma do niego instrukcję użytkownika?
  7. KK Motocykle Sędziszów Ponieważ to otomoto.pl załączę opis ogłoszenia zanim sie skończy. Moto to Bandit 650 2007: "Witam mam dziś do sprzedania super motocykl SUZUKI GSF 650 BANDIT nowy model chłodzony wodą z ABS. Motocykl jest w bardzo dobrym stanie jest 100% bezwypadkowy w oryginalnym fabrycznym malowaniu. Bandit od pierwszego właściciela czysty i zadbany niewymaga żadnego wkładu finansowego tylko wsiadać i jechać. Dodatkowo posiada podgrzewane manetki, oraz kufer wraz ze stelażem.. Polecam naprawde Warto! Wystawiam fakture koszt rejestracji 200zł." Radziłbym uważać na chłopaczków z KK. Przed tygodniem pojechaliśmy z kolegą po Bandita 650. W opisie po prostu ideał. Ale w rzeczywistości: sprzedający to jakichś dwóch młodych cwaniaczków, choć przez telefon rozmawiałem z kimś na ucho około 50. Garaż, a raczej barak na tyłach działki upchany sprzętami po brzegi, jak wyprowadzali Bandita to co najmniej trzy inne zarysowali. Bandit lekko skorodowany, odłaziła farba z pokrywy zaworów i dekli. No, ale to jeszcze można by przeboleć. Łańcuch napięty jak struna, żadnej tolerancji, bałem się o łożyska na wałku zębatki zdawczej. Najlepsze, kiedy mieliśmy go odpalić. Nawet nie jęknął. Facet zdziwiony - przecież wczoraj jeszcze palił. Ale wpadł na genialne wytłumaczenie: na pewno Angole zrobili taki "na krótko" przełącznik do stopki bocznej, że kiedy jest rozłożona to nie zakręci, nawet jak nie jest na biegu. Na potwierdzenie dodał, że w motocyklach z Anglii to częsty patent.A że później nawet kiedy stał na centralce ze złożoną boczną też ani drgnął, to facet dorobił następną teorię - motocykl ma także zainstalowany akcesoryjny czujnik rozłożenia stopki centralnej. Na moje szczere rozbawienie tym tłumaczeniem facet prawie sie obraził. W końcu rozrusznik zakręcił. Pochodził chwilkę i go zgasiliśmy. No i oczywiście znów cisza. To facet prawie nas opier...lił, że po co go gasiliśmy kiedy już udało się go uruchomić!!!!. Moim zdaniem prawdopodobnie problem tkwił w zaśniedziałej instalacji. Już sie zbieraliśmy do domu, ale chciałem jeszcze zajrzeć pod siedzenie. No i tutaj kolejny numer - klucz od stacyjki nie pasuje do innych zamków. Jakiś pokradzieżowy, albo sam nie wiem. Na moje zastrzeżenia sprzedający wkurzył się nie na żarty i powiedział, a właściwie burknął, ze przecież drugim zestawem kluczyków wszystko inne niż stacyjka pięknie się otwiera. Dziwię sie mojemu koledze, że nie zażadał zwrotu pieniędzy za dojazd i stracony czas. Bo oczywiście w opisie aukcji nie było słowa o tych wadach.Ani przez telefon nikt nie raczył go uprzedzić. Ciekawe, co wyszłoby przy okazji jazdy próbnej.
  8. Akurat napięcie wstępne jest ustawiane w obydwu lagach, tylko tłumienie w jednej. Sorki za odgrzanie kotleta, ale tak mi sie nasunęło...
  9. Z powodu zmiany motocykla mogę zamienić mój kufer Givi Maxia E 52 w stanie idealnym na mniejszy ( węższy) kufer givi koniecznie w systemie monokey, w stanie podobnym do mojego.
  10. Ja sprawdziłbym działanie czujnika rozłożenia stopki bocznej, a jeżeli to nie pomoże to wtyczki idące do modułu - może styki zaśniedziłąy, lub któraś wtyczka sie poluzowała i stad problem.
  11. Czy ja gdzies napisalem ze kupilem w takim stanie? Wprost przeciwnie. W momencie zakupu trzymal obroty i mial pelna moc. Dopiero po przejechaniu 200 km zaczely sie problemy. Nie wiem czy to celowe dzialanie sprzedajacego ktory mial swiadomosc uszkodzenia, czy tez przypadek ze akurat u mnie nawalil. Moim zdaniem nie ma to znaczenia bo motocykl mial ukryta wade i dlatego nie odpuszcze facetowi. Moze tak sie stalo z powodu zaniedban w serwisowaniu skutera mimo iz sprzedajacy zapewnil mnie przy zakupie o wszelkich regulacjach i wymianach. Tymczasem poza tym uszkodzeniem wszystkie zawory byly podparte poza jednym ktory mial luz znacznie ponizej tolerancji.
  12. Pisałem poprzednio o problemach z wolnymi obrotami, brakiem mocy itd. Niestety prawdziwy powód tej sytuacji jest inny. Kupiłem ten skuter 1 sierpnia. Mam wpisany przebieg do umowy: 13500. Obecnie ma 13900. Oddałem go do serwisu. Nie wyglądało im to na niewłaściwą regulację mieszanki, więc postanowili sprawdzić zawory i rozrząd. Po rozebraniu pokrywy zaworów ukazał się tragiczny widok: Urwany element mocujący wałek rozrządu, urwane śruby tego elementu i większa część z nich prawdopodobnie zmielona przez tłok, bo na pewno wpadła do karterów. Jednym słowem - katastrofa. Dzwoniłem do sprzedającego - osoby prywatnej z żądaniem zwrotu pieniędzy i oczywiście oddanie mu skutera. Na razie nie określił się jasno. W razie problemów zgłoszę sprawę do sądu. TO tyle tytułem wyżalenia się.. Będę informował na bieżąco..
  13. Dzięki wielkie za odpowiedź. Tak zrobię, tylko co mam rozumieć przez minimalne uchylenie przepustnicy? Milimetr blokady jej powrotu, czy mniej? Czy może lepiej odkręcić połączenie z airboxem i patrząc na przepustnicę ustawiać ją? Tylko znowu, jaki mniej więcej ustawić prześwit?
  14. Witam. Nieopacznie wykręciłem śrubę blokującą powrót przepustnicy i teraz nie wiem, na jaką dokładnie głębokość powinna być wkręcona. Dlatego moje pytanie - czy ta klapka przepustnicy przy odpuszczonej manetce gazu powinna całkowicie zamykać gardziel przepustnicy, czy tez powinien być tam jakiś luz, czyli jak gdyby przepustnica minimalnie otwarta? Rozumiem, że ta śruba regulacyjna, którą wykręciłem ma jednak za zadanie trochę blokować przepustnice? Czy też może być zupełnie cofnięta, czyli przepustnica dociera do końca swojego zakresu a jej klapka całkowicie blokuje gardziel? Dzięki za odp. bo w serwisówce jest tylko informacja, żeby nie demontować tej śruby, choć teraz dla mnie to już "musztarda po obiedzie"
  15. Moim zdaniem ból barku jest związany z pozycją na tym typie motocykla, ale nie ze względu na obciązenie nadgarstków i rąk, ale raczej z uwagi na opór powietrza, który nad małą owiewką idzie prosto na barki. Na enduro miałeś zupełnie inna pozycję i opór powietrza rozkladał się na korpus. Ja zaobserwowałem takie zjawisko po przesiadce z TDM na GSXF. Teraz zmieniłem na DL 1000 i znów mam komfort..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...