Skocz do zawartości

bekriss

Forumowicze
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Postów

    1287

  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

 Typ zawartości 

Treść opublikowana przez bekriss

  1. bekriss
    Tylko dlaczego z jednego wydechu na obrotach biegu jalowego a na wyzszych obrotach z dwoch?? Jak pisales musze koniecznie zrobic pomiar kompresji bo tylko da jakis poglad na stan wewnetrzny silnika. Powiem w warsztacie zeby zrobili probe na sucho i z olejem zeby co ostatecznie ocenic stan pierscieni. Musze tylko zalac oleje lagi i odpowietrzyc hamulce z przodu bo przez przypadek nacisnalem na klamke kiedy zaciski byly zdjete z tarcz. Jak tylko uda mi sie to zrobic bo nie mam zbytnio czasu i pradu w garazu to jade na warsztat. pack84 Ja dojezdzam 46km w jedna strone pociagiem :icon_exclaim:
  2. bekriss
    Niestety kasy teraz nie mam a ze studiuje dziennie to chyba dopiero po pierszym miesiacu wakacji ktore spedze w jakies robocie bede mial na silnik. Tez zwrocilem uwage na to ze dym jest bialy a nie niebieski. W kazdy razie tak nie powinno byc i dla pewnosci musze zrobic pomiar kompresji. Poprzednio kiedy dymila mi na bialo do wymiany byly uszczelniacze zaworowe. Wole sobie jednak nie robic nadzie tym bardziej ze niby jak uszczelniacze mogly pasc?? Ps Ile gosc chcial za ten silnik?? Kontakt masz z allegro ??
  3. bekriss
    Wyciek pojawil sie po glebie na Slowacji. grubo ponad 200km jechalem na krzywym motocyklu dolewajac co 20km oleju bo wycieklo w sumie 1,8l Kiedy przyjechalem do domu osluchiwalem silnik czy nic nie szura itp. Wydawal z siebie normalne dzwieki i nie kopcil. Tyle ze po wymianie chlodnicy i przywroceniu wlasciwego obiegu/cisnienia oleju kopci jak mz'ta. Ludzilem sie ze moze przestanie dymic ale niestety 30min pracy nic nie dalo. W najlepszym wypadku beda to pierscienie, gorzej pierscienie i tloki, najgorzej pierscienie tloki i panewki walu bo poprzez wal olej powinien isc do gory przez cylindry do walkow rozrzadu. Zrobie jeszcze pomiar kompresji ale mysle ze sie potwierdzi spory spadek kompresji a byl wzorowy przy 63tys km przebiegu :icon_biggrin: Musze chyba stukac okolo 1000zl na silnik z niemieckiego ebaya lub na krajowy silnik. Ciekawe jak bedzie z przegladami kiedy bedzie inny numer silnika
  4. bekriss
    Smutny dla mnie dzisiaj dzien. Mialo byc inaczej ale okazalo sie byc tragicznie. Otoz wczoraj zlozylem xjte na nowych czesciach. Zreszta okazalo sie ze tak naprawde nic nie bylo krzywe :icon_eek: Kiedy zdjalem moje polki i probowalem je zalozyc na zdjete lagi okazalo sie ze rure steowa trzeba nagiac zeby weszla w gorna polke. Wydawalo mi sie ze sa rzywe z tego powodu. Okazalo sie jedna ze nowe czesci maja ten sam mankament. Po zkozeniu z dokladnych ousatwieniem polek okazalosie ze jest wszystko proste mimo ze pierwotnie wygladalo tak: http://img213.imageshack.us/my.php?image=r...s6000218vt0.jpg Tak wiec bylem szczesliwy i wkurzony ze tak to powinno wygladac i nie poskladalem tego dokladnie wczesniej. Tak od polowy wrzesnia nie jezdze. No ale spoko ze male koszty naprawy a kupione za grosze polki mnoge sprzedac tak ze zwroci mi sie koszt a chlodnice oleju bede mial za free. Dziasiaj postanowilem przepalic xjte. Jezdzic niestety nie moglem bo nie mam oleju w lagach a owiewka ma pourywane mocowania. Odpalanie silnika przebieglo bez wiekszy problemow. Troche pokrecilem i jak paliwo doszlo silnik zaskoczyl. Niestety po zagrzaniu silnika z lewego wydechu wali bialy dym a przy czestych przegazowka rowniez z prawego. Nie jest to moze gesty dym ale powyzej 3tys widac go wyraznie a trzymajac silnik powyzej 3 i jednoczesnie przegazowujac juz robi sie niezla chmura. Wrazalem ok 230km z sikajaca chlodnica. Oleju dolewalem zanim kontolka poziomu oleju dawala znac ale nie w tym problem. http://img152.imageshack.us/my.php?image=beztytuude6.jpg Czerowna kreska to miesce wycieku oleju. Jak widac akurat tam powinno byc spore cisnienie oleju ze przesmarowac wal, bylindry i walki rozrzadu. Obawiam sie ze do wymiany mam tloki i pierscienie. Czyli potrzebuje kupic uzywany silnik bo taniej wyjdzie :banghead: Pojde jeszcze dzisiaj zobaczyc czy swiece sa zachlapane olejem i postaram sie zrobic pomiary kompresji poki jest w miare cieplo.
  5. bekriss
    no to jezeli nie ma takich luzow to jest wporzadku i warto go zalozyc. Choc przed zdjeciem starego sprobowalbym tez sprawdzic czy ma luz na dlugosc, o ile sie da to zrobic.
  6. bekriss
    Patrzac na ten lancuch zastanawiam sie jak musialby byc wyciagniety zeby sie stykala gora z dolem. Jak pociagniesz za ogniwa to czuc ze sie wyciaga tzn jest jakis luz??
  7. bekriss
    No wiesz moja miala 63500km przebiegu jak kupilem i turkotal juz lancuch. Teraz ma 73tys i jak turkocze tak turkotal - jedyne pocieszenie. Albo licznik jest cofniety i ma ponad 100tys np 173 :icon_biggrin: albo poprzedni wlasciciele nie umieli jezdzic plynnie. Jest to mozliwe poniewaz poprzedni wlasciciel (niemiec) to niezly pacjent. Ciekawy jestem czy bedziesz mial jak ja tzn na rowno pracujacym silniku (na biegu jalowym) jest cisza.
  8. bekriss
    A majac 4000zl na zakup?? Poza tym nie kazdy musi startowac w zawodach. Ja mysle o enduro i uwazam ze uczyc sie jazdy na xt 350 to dobry pomysl tym bardziej ze ma nizej siodlo. Jesli okaze sie ze oferuje za malo to mozna zmienic motocykl ale rownie dobrze xt moze spelniac czyjes oczewikania.
  9. bekriss
    Sorry za offtopic ale po co jezdzisz do elektryka?? W dobrym warsztacie wiedza co i jak sprawdzicw takich przypadkach i pewnie zdiagnozuja to za free bo roboty jest niewiele.
  10. bekriss
    A ile?? Chyba logiczne ze w instrukcji mieli na mysli przerwe zimowa. Zreszta Lime82 napisal ile sni to dluga przerwa wedlug serwisowki. Jak widzisz nawet w instrukcji obslugi tak pisza wiec przestan juz robic z siebie blazna. Poza tym pytanie bylo do kogos znajacego sie na mechanice a nie do i... A powstrzymam sie. Poporstu jak nie masz nic do powiedznie na temat to nie pisz lolku Pytalem poniewaz jest taka metoda "konserwacji" silnika na dlugi okres nieuzywania jak wstrzykniecie oleju na tloki i zakrecenie rozrusznikiem. Do dzisiaj pamietam jak odpalalem samochod ojca po dlugim postoju na oleju 0w30. Dzwieki jakie dochodzily z silnika byly niezbyt przyjemne i rzeczywiscie trwalo to kilkanascie sekund jak ktos napisal. Zupelnie jakbym na tokatce cos toczyl. Ten start zapewne rownal sie wilu przejechanym kilometrom w normalnych warunkach. Mam olej 15W50 i nawet w lato trzeba kilku sekund az obroty podskocza na ssaniu a co dopiero kiedy temperatury sa nizsze. Dlatego tez pytalem o odpalanie po dlugim postoju. Ja myslalem o wykreceniu swiec wstrzykniecu odrobiny oleju i pchnieciu motocykla na ktoryms z wyzszych biegow zeby obrocic kilka razy walem zeby nie zachlapac swiec. Ale skoro serwisowka tak podaje to moze zrobie jak pisze. Tylko czy trzeba przylozyc przewody do masy?
  11. bekriss
    Ja weekend bede chcial odpalic swoja xjte w xelu sprawdzenia szczelnosci chlodnicy ktora kupilem. Mam zamiar ja dobrze wygrzac a po tym przygotowac dobrze do zimowania. Problem w tym ze motocykl stoi od polowy wrzesnia nieodpalany. Aku naladuje, paliwo z ganzikow spuszcze i zaleje swierzy, ale czy nie mam sie obawaic suchego startu?? Po tak dlugim postoju nie nalezaloby moze wstrzyknac troche oleju na tloki a potem probowac odpalac??
  12. bekriss

    ferrari chopper

    bekriss odpowiedział(a) na chomiczon temat w Cruiser/Chopper

    Brzydal i ogolnie bez sensu. Ferrari chopperem?? Chopper bez widlastej 2??
  13. bekriss
    Krocce nie musza byc spekane, wystarczy ze beda twarde. Ja tez mam spekane z zewnatrz mimo ze krocce kupilem w tym sezonie. Wazne zeby metalowe obejmy nie dotykaly krawedzi krocca bo wtedy przecinane w miejscu styku. Naklepiej zeby obejmy byla jak najdalej sie da od siebie. lysy600 moja xjta wyregulowana nie wydaje z siebie tego turkotu ale ja mam 72tys km przebiegu. Zaznaczam ze jak jest wyregulowana dobrze bo po regulacjach mojego kolegi caly motocykl wibruje mimo ze trzma stale obrotu. Jak byla po regulacjach z warszttu to lekko plywala po obrtach ale bylo 0 wibracji i dlatego tez nie szarpalo tym lancuchem.
  14. bekriss
    Znalazlem ja. Jest znacznie lepsza od haynesa. Roznicy miedzy 51J a 3KM nie widac mimo ze 3KM ma 66KM. Na czym ja zdlawili?? nie mam pojecia. Moze wydech bo sa inne, cichsze koncowki. Z tym lancuche chyba masz racje. Mozna zapewne go rozkuc ale skuc go na silniku bedzie ciezko. Wyglada na to ze jesli lancuch przeniesienia padnie to lepiej szukac caly silnik. Za 600-800zl kupi sie silnik a lanuch kosztuje 500zl. Ciekawe kiedy nalezy go wymienic. Skoro ma napinacz to wymiana powinna nastapic kiedy napinacz nie bedzie dawal rady. Problem w tym ze jest hydrauliczny i nie wiadomo przy jakich obrotach silnika ma byc cicho. Maja to byc obroty biegu jalowego czy tez moze od 2000-3000.
  15. bekriss
    pack84 ja wiem ze sie nie da :icon_mrgreen: Jeszcze raz napisze ze napisalem tylko ze gdyby trzeba bylo rozbierac od gory to koszt jest sporo wiekszy. Zrozumialem doskonale ze silnik jest rozpolawiany. Ps skad masz taka fote?? Ja w swojej serwisowce nie mam takich ujec silnika. Mam ksiazke haynesa
  16. bekriss
    Nie zrozumielismy sie. Nie chce rozbierac glowicy i cylindrow. Poprostu pisalem ze gdyby trzeba bylo rozbierac od gory to koszt jest sporo wiekszy. U mnie ten lancuszek halasuje tylko na nierozgrzanym silniku ale na biegu jalowym . Jak juz nabierze temperatury i biedzie trzymac te ok 1200 obr/min to jest cicho. Ja jutro zabieram sie za zmiane polek i chlodnicy. Planuje odpalic silnik ostatni raz w celu sprawdzenia nowej chlodnicy i naoliwienia jej od srodka. Jesli okaze sie wszystko ok to skladam do kupy, myje, zabezpieczam co sie da i przykrywam folia. Co do ulamanego zeba to nawet strzal ze sprzegla nie powinin zaszkodzic. Kazda czesc jest projektowana z pewnym wspolczynnikim bezpieczenstawa np 1,5; 2 czy tez 2,5. Wystarczy wada materialu na poziomie krystalicznym co moze sie zdarzyc przy masowej produkcji i po pewnym czasie cos moze strzalic.
  17. bekriss
    ja nie wiem czy smieszne czy zalosne :P Tym bardziej ze nie ma o co sie klocic bo oba sprzety sa paskude!!! Dlaczego??? Bo zobaczylem to: http://www.motorcycledaily.com/08november06_ducati1098.htm
  18. bekriss
    Co do uszczelek to chodzilo mi o to ze gdybym mial rozbierac glowice, cylindry to te uszczelki musialbym wymienic a tanie nie sa (pod glowice 100zl). Kurcze martwi mnie to co piszesz bo wychodzi na to ze jest to kupe roboty. Narazie nie mam sie o co martwic ale poniewaz jestes w temacie wiec pytam. Jestes pewny ze tego lancuszka nie da sie rozkuc?? W koncu jakos zostal skuty w fabryce wiec powinno sie to zrobic i w druga strone. Potrzeba tylko narzedzia. Gdyby bylo to wykonalne to wystarczyloby dostac sie do walu korbowego, rozkuc ten lancuch, skuc z nowym lub jakos w miare trwale zlaczyc, przeciagnac lancuch co byloby mozliwe gdyz luzny lancuch nie lapalby zebow, wywaliz stary a nowy zlaczyc. Roboty niewiele i sprawna reka zapewne w jeden dzien dalalby rade to zrobic. Bo zdejmowac caly wal, wczesniej lancuch rozrzadu, ustawiac potem rozrzad to raz ze kupa roboty dwa ze nie dalbym rady tego zrobic.
  19. bekriss
    Dzieki za odpowiedz. Niestety u mnie w takim razie to lancuch napedu pierwotnego turkocze. Mysle ze pomysle nad jego zmiana kiedy zacznie turkotac nawet na rogrzanym i wyregulowanym silniku. A nie mozna rozkuc lancucha, skuc z nowym, przciagnac lancuch i odkuc stary od nowego?? Powinno to byc wykonalne bo robieranie od gory to duzo zachodu, koszt uszczelem a w moim przypadku brak umiejetnosci takze pewnie i warsztat. Samo rozebranie silnika od dolu raczej nie jest skomplikowane i mysle ze poradzilbym sobie.
  20. bekriss
    pack84 do skrzyni dostales sie od gory czy z dolu?? Pytam bo mozliwe ze u mnie jest wyciagniety lancuch przeniesienia napedu (na zimnym silniku wyraznie turkocze, na rozgrzanym rowno pracujacym jest cisza) albo napedu alternatora i chc wiedziec ile bedzie mnie to roboty kosztowac jesli bym sie podjal sam tego wyzwania. Lacuch jest na skuwke czy konieczne jest jego rozkucie?? http://img143.imageshack.us/img143/2720/obraz0026vh4.jpg Jesli silnik jest odwrocony a to jest lanuch alternatora to gdzie jest lancuch przeniesienia napedu?? Rozumie ze zebatka na wale korbowym obok tego grubego lanucha napedza lancuch rozrzadu?? EDIT Ps troche popatrzylem w serwisowke. Nie jest przypadkiem tak ze szeroki lancuch napedza walek na ktorym z jednej strony mocuje sie alternator a z drugiej jest zebatka do ktorej dochodzi zebatki za koszem sprzeglowym ktory jest na walku skrzyni??
  21. bekriss
    ja sowja rozbujalem do 202km/h licznikowych. Mam wersje 66KM i zebtake 17 z przodu. Predosc maksymalna dla wersji 66KM jest 193 wiec mozna powiedziec ze w tych granicach moja xjta jechala.
  22. bekriss
    Typowy hondziarz. Patrzac na posty hondiarzy przychodzi mi na myslo skojarzenie z moherowymi beretami. Sorry ale co ma wyglad i kolor do sportowej jazdy na torze. Chyba do tego sa stworzne te motocykle
  23. bekriss
    Po oslonach widac ze cos jest nie tak z tym przodek
  24. bekriss
    Mozesz pisac. Ja studiuje 3 rok i zauwazylem ze im wyzszy tytul tym bardziej zryty czlowiek wiec dla mnie taki mail nic nie bedzie znaczyl choc sa wyjatki bycmoze. Jak jest taki madry to czemu siedzi na uczelni a nie robi konkretna kase w jakim duzym koncernie samochodowym. To ze zdobyl wszystko w polskiej motoryzacji jest mozliwe a biorac po uwage jak rozwinieta jest polska motoryzacja to rzeczywiscie osiagniecie.
  25. bekriss
    Fazer jest maly to piewrsza sprawa. Zrx duzy, masywny, niewrazliwy na podmuchy wiatru jak lekki motocykl. Fazer jest komfortowy ale zrx czy bandit lub xjr maja nad nim przewage. Owszem jest skrzynia ale jak ma byc do turystyki to wlasnie pasowaloby nie miachac skrzynie, nie?? Zrx ma tak duzy moment przy niskich przedkosciach obrotowych ze ma wystarczy mu 5 biegow. Na 5 mozna jechac od 50km/h. Tutaj zrx bzndit czy xjr bije fazera 600 na glowe pod tym wzgledem. Fazer mniej pali. Owszem ale przy 100km/h a nie przy wyzszych predkosciach z 3 kuframi, torba na bak i pasazerem. Ja perefruje dlusze jednodniowe wycieczki 300-600km i zaluje ze mam tylko 600ccm. To miachanie biegami wcale nie jest takie zabawne. Zeby posalec na winklach musze ostro bawic sie w szybkie zminy biegow, krecenie wysoko silnika i redukcje. Majac zrx moglbym spokojnie przejechac mocno krety odcine na 3 biegu skupiajac sie tylko na hamowaniu i skadaniu w winklach. To duzy plus dla sportowo-turystycznego stylu jazdy. Poza tym duzy niewysilony silnik ma wieksza trwalosc chocby ze wzgeldu na uzyskiwane nizsze predkosci obrotowe. Zarowno zrx jak i bandit maja silniki ze sportowych motocykli ktore dysponowaly moca znacznie wieksza moca niz 100KM. Wystarczy zrobic przeszczepy glowic i juz mozna krecic tymi silnikami znacznie wyzej. Fazer 600 jest spoko sprzetem ale do zrx jest lepszy do dalszej turystyki i znacznych przebiegow. Zreszta tez swietnie sobie radzi jako sportowy motocykl. 6-tloczkowe zaciski, nisko polozony srodek ciezkosci, dobre wywazenie, zaawansowane technicznie amortyzatory tylne z regulacja + wahacz o sporej sztywnosci. Pisales ze masa zaszkodzi tutaj przy jezdze na gumie. Otoz przy tak duzym momencie przy niskich obrotach gumowanie nie sprawi najmniejszego problemu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...