Skocz do zawartości

Pt77

Forumowicze
  • Postów

    293
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Pt77

  1. na ciepłym nie zrobie bo nie odpala. nie mam sciagacza do magneta wiec jest problem z podmianką. Myślisz że stator? niby napięcie daje 40V to powinien hulać. A co powiesz na czujnik ?
  2. po 5 minutach jazdy od zimnego silnika. Potem sprawdzalem to pojawiala się czasami i zanikala zaraz, przy próbie na pych odpalił ale mulił bo iskra była za słaba. Stator mierzony na zimnym silniku podaje napięcie prawidłowe niby, lecz przy pomiarze oporności statora nie pokazuje nic. przełożony został moduł i cewka z mojej RM-ki iskra pojawiła się na jakies 5 minut, potem przy próbie odpalenia zalało 3 razy swiece i iskra zniknęła. Dodam że prawdopodobnie coś jeszcze się przytarło korba albo wał, gdyz pojawił się nienaturalny opór przy kręceniu wałem. Kompresja jest, tłok oglądałem od dyfuzora i wygląda na ok ale to juz inny temat. Chodzi głównie o utrate iskry. Dodam jeszcze jedna informację niewiem czy ważna- przed awarią pare dni zanikła iskra po pchnięciu odpalił i już normalnie z kopki palił. Wcześniej parę razy przebijało na swiecy i konieczna byla wymiana. Bywało też że troche przerywał ale po włożeniu świecy z mojej RM szedł dobrze. Zastanawiam się czy te wczesniejsze parokrotne drobne problemy, to już nie był początek tego co się stało, czy poprostu kaprysy dwusuwa. W moim moto tez sie kiedys borykałem ze swiecami. Przelozylem z 10-15 uzywanych świec i nie chodził jak powinien. Po zakupie nowej zero problemów przez okolo 10Mth
  3. wczoraj przełożyłem z mojej RMki moduł. Iskra pojawiła się. Po 10 minutach znikła
  4. witam, potrzebuje porady. W kolegi rmce znikła nagle iskra. Sprawdziłem wszystkie połączenia i kable czy są cale. Zmierzyłem napiecie wychodzące ze stojana 45Vpokazało. zmierzyłem opory na cewce wg serwisówki powinno być na pierwotnym od 0,15-0,45 Ohm, wyszło 0,1-0,2. na wtórnym ok. Na czujniku położenia wyszło 101-102Ohm, przy najezdzaniu magnetem na czujnik spada do około 90. Nie sprawdziłem modułu tylko. przy kopaniu czasami iskra sie pojawiała i znikała- szczegolnie jak odstał i zaczynało sie kopać. Spróbowaliśmy z pycha- o dziwo odpalił ale sie dusił. Czy ktoś miał podobny przypadek?
  5. moze korek nie trzyma. powinien puszczac przy okreslonym cisnieniu. Podmień korek i sprawdz
  6. silnik masz skrecony na sztywno wiec troche drgac bedzie, musialbys w innym sx podpatrzyc. Generalnie przy wyzszych obrotach łagodnieją wibracje moze byc tez regulacja gaznika jak za duzo paliwa bedzie terkotal i drgał przy dodaniu gazu
  7. wyczyść styki przerywacza, lub wypiłuj iglakiem. Sprawdz też czy sprężynka przerywacza dobrze odbija
  8. moze pompa wody nie kręci się. Ja miałem to samo jak juz złapał temp to za chwilke sie gotował, aczkolwiek 80-85st to normalna temperatura pracy, moze faktycznie spod glowicy nieszczelność. Na początek sprawdz wirnik pompy
  9. generalnie czyszczenie baku, przy okazji gaźnik warto. silnikowi nie powinno zaszkodzic tylko roboty troszke
  10. pomiar sprężania powie prawde, jak OK to regulacje
  11. obróć ręcznie ze swieca i bez. odpal na pych i zobacz czy silnik nie stawia oporów
  12. byc moze zalewa ja. Moze sie dysza odkrecila, lub regulacja gaznika. Rozrusznik w CR? A po co? jak bedzie wyregulowana sprawna to bez problemu z kopa odpali. Nie zalatwisz problemu odpalania rozrusznikiem. Zresztą obwód ładowania i konstrukcja rozrusznka nie wchodzi raczej w gre, tam nie ma miejsca w karterach wymień na DT to bedziesz miał to wszystko bez kombinAcji
  13. Przyjrzałem się tematowi bo mnie zaciekawił. Faktycznie ciekawe. Doczytałem się jednak że problem ten dotyczy głównie silnikow 4t, które jesli sa niedotarte w niewlasciwy sposób wtedy pierscienie nie uszczelniaja i olej się szkli na gładzi. Nawet serwisówki przewidują traktowanie składanych podzespołow na olej. Temat ciekawy i moze dotknąć każdego. Więc jako ze mam sporo do czynienia z mechaniką każde informacje na ten temat mile widziane ;)
  14. no w sumie ma to sens. Złożyłem juz wiele silnikow i to nie tylko motocyklowych. nigdy nie przesadzalem z olejem ale troche trzeba bo na sucho pierwszy rozruch nie jest korzystny. Nie chodzi tylko o pierscienie ale warto kapnąć na łożyska i wszelkie ruchome części. Nigdy nie miałem problemow z zapieczeniem pierscieni jak i zbytnym nagarem. Docieranie zazwyczaj troche wolniej ale do pelnego zakresu obrotów z zachowaniem bezpiecznej temperatury. Ok dzięki za info prześledze ten wątek w praktyce i teorii
  15. a co jest nieprawdą? szlifowanie cylindra czy składanie na olej? może czegoś nowego sie dowiem
  16. może iskra przebija przy wyzszych obrotach i wiekszej wilgotnosci. Mi przebijała do gumowego weza od chlodnicy podobny objaw był. jak wyjechalem na sucho to bylo ok, a jak zlapal wilgoc to lipa. odpal na sucho, popsikaj spryskiwaczem wodą na kable wysokiego cewke i patrz na rezultat. najlepiej po ciemku albo w zaciemnieniu, szukaj przebicia i odizoluj. Powodzenia
  17. wska raczej bedzie chodzić na czym nie poskladasz. Kiedys na hermetyku sie skladalo i bylo ok. Podejrzewam brak kompresji, lub simering
  18. zaproponuj rodzcom 125 w full crosie cr, kx, rm, sx itp...przekonasz ich małą pojemnością a kucy mają po 40(tego nie musisz mówić). To był żart. z motocykli przez Ciebie wymienionych tylko ETZ jest bezawaryjna i dobra na pola. 150 idealna, 250 mało sprytna- dłuższa rama wieksze kolo z tylu. 251 troche za nerwowa ale też dobra- silnik 250 w ramie 150. Na polach króluje wsk 125 bezawaryjna, bezobsługowa. CZ i Jawa to nie to. Chyba ze motocykl enduro lub cross i raczej to bym polecił do nauki
  19. Ryzyko więc opisałem konsekwencje. Rzecz wiadoma ściągacz
  20. zależy jak kto jezdzi i jak liczy motogodziny. Serwisowki podaja okolo 15-20 mth wymiana tloka a 6-10mth pierscien. To troche wyżyłowane dane raczej dotyczą zawodnikow profesjonalistow. Olej w silniku 5-6mth- nie ma potrzeby co jazde, chyba ze robisz 6 motogodzin w jeden wyjazd w co wątpie;-). Cylinder jesli masz nikasil to zalezy jesli zuzyty lub uszkodzony to nowa powloka, jesli ok to pomiar i dobór tłoka, jak tuleja to tłok plus szlif
  21. sciagnij dekiel i zerknij. czasami magneta mają nawiercone otwory i nagwintowane wtedy z plaskownika i paru srubek zrobisz sciagacz. Druga opcja bardziej ryzykowna poluzowac nakretke i odpalić. Ryzyko sciecia klina, lub uszkodzenia wału. Pare razy tak robilem i pusciło bez szkody dla w/w elementów zobacz czy nie zaolejone okolice magneta
  22. stawiam na luzy zaworowe. Przy goracym sie kasują i nie domykaja sie zawory, chyba ze wypalone zawory albo coś się przyciera
×
×
  • Dodaj nową pozycję...