Skocz do zawartości

DZIKOWSKI

Forumowicze
  • Postów

    1860
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez DZIKOWSKI

  1. A od KDX-a patrzałeś ? KMX i KDX to są niemal bliźniacze modele. Który to rocznik ?
  2. Jakim olejem zalany jest silnik ?
  3. Słyszałeś na pewno o YZF 450. Tam głowicę wstępnie dokręca się na 30 Nm,następnie luzuje się śruby,po czym dokręca się je na 20Nm i na koniec dokręca o 180 st.
  4. Wydaje mi się,że to właśnie przez te miękkie koła wielowypust ucierpiał
  5. Faktycznie,wyskoczyłem z tym postojem.Pewnie skojarzyłem z datą od wymiany świecy :blush: Co do trwałości paliwa,a w zasadzie mieszanki,to jest ona ograniczona-max dwa tygodnie i olej jest już na dnie zbiornika czy też gaźnika i zaczyna Nam zalepiać kanały,dysze itp To siedź cicho i nie prowokuj
  6. Spróbuj bez tłumika -może być zapchany
  7. Paliwo po takim postoju powinno być wymienione na nowe. Wkręć nową świecę,wyczyść konkretnie gaźnik,wymień filtr powietrza i daj znać
  8. Twoja instalacje jest obcowzbudna (aku). Chcąc ja przerobić wrzuć jej stator od Cr
  9. Nie miałem takiego motocykla,ale mogę odpowiedzieć na Twoje pytania. Na początek zalecałbym abyś zdobył serwisówkę do swojego moto. Ułatwi Ci to zadanie i odpowie na większość przyszłych pytań. W serwisówce podany jest limit luzu jaki występuje na stopie korbowodu. Luz na korbie góra/dół (nawet w niewielkim stopniu) wyklucza wał z dalszego użytku. Należy wymienić łożysko z korbowodem. Zwróć uwagę jak wygląda główka korbowodu -sworzeń tłoka też potrafi się zacierać/przycierać. Łożyska (rozumiem,że chodzi o podporę wału) mają obracać się swobodnie,bez żadnych zacięć. Zwrócić też należy uwagę na wychylenia górnej bieżni względem dolnej.Jak się nie mylę,to nowe łożyska z luzem C4 (takie chyba zakłada się na wał) mają tendencje do wychylanie bieżni dochodzącej do około 0,5 a nawet 0,8 mm.
  10. Z jakiego moto jest ten silnik ?
  11. Na tłok pierwsza idzie sprężynka,następnie jeden z pierścieni zgarniających (są dwa cieniutkie w zestawie) montujesz za sprężynką a drugi przed sprężynką (wszystkie w jednym dolnym rowku),na koniec montujesz pierścień kompresyjny na górnym rowku Pamiętaj aby ich zamki były odpowiednio ułożone-proxma podał Ci linka z tym info
  12. Nierób rzeźby. Podlicz wszystkie koszty "naprawy" głowicy i porównaj z ceną używanej lub nowej
  13. Gdzie to wyczytałeś ? Podaj źródło,bo ja musiałem mieć jakąś wersje limitowaną :D Do autora-na max odwiniętej rolce też tak muli ?
  14. :clap: Jeździłeś już na kawie,suzie,hondzie -podziel się wrażeniami,na którym jak na razie jeździło Ci się najlepiej ?
  15. -musisz szukać w rocznikach od 2007 do 2009. W 2010 były już wprowadzone zmiany. Niestety,ale od kxf nie podejdzie do Twojego rocznika. -byli na forum tacy,którzy podjęli się wstawiania panewek czy też innych garażowych trików ,lecz ŻADEN nie podzielił się swoimi doświadczeniami -zastanawiam się dlaczego ? :blink: .
  16. Zbadaj kondycję akumulatora. Napisz,ile ma voltów
  17. Mój znajomy potwierdza Twoje spostrzeżenia. Zaproponował zmianę oleju z fabrycznego 5W na 10W-na pewno odczujesz różnicę :cool:
  18. Dokładnie. Wtrysk jest bez blaszki. W dodatku modele na wtrysku mają już amora skrętu montowanego seryjnie,co w mojej ocenie poprawia komfort jazdy,bo miałem wrażenie jeżdżąc na starszych modelach,że rama jest z gumy.
  19. Do WR 426 podejdzie zbiornik od wr 250 00-02 r,od wr 400 98-00. Od YZF nie pasuje .
  20. Jeśli używałeś manuala przy składaniu,to na stówę była tam wzmianka o plastic gauge
  21. Upalałem 2007 rok. Miałem ją ok. 1,5 roku i tylko raz miałem ją w remoncie (po 120 mth popękała tytanowa blaszka przepustnicy i narobił bigosu z góry silnika). Naprawa była stosunkowa tania w porównaniu z Yamahą ,bo zakup NOWEJ głowicy to koszt ok. 1000 PLN a w przypadku Yamahy 2200 :biggrin: . Wrażliwa jest na luzy na zaworach wydechowych-źle ustawione powodują trudności w odpaleniu po zaliczeniu gleby. Skrzynia biegów jak dla mnie zajebiście zestrojona-narzekać mogłem tylko na sprzęgło,a w zasadzie na kosz zewnętrzny,który mimo wymiany na nowy nadal hałasował,przez co czułem się nie pewnie. To właśnie na CRF zaliczyłem najpoważniejszą glebę jaką miałem na moto-gość na polu wykopał szeroki rów na szczycie wzniesienia (celowo) i wpakowałem się w niego na pełnym gwizdku. Połamałem dwie nogi i prawą rękę-znalazł mnie (nieprzytomnego) grzybiarz wracający z lasu. Dopiero po trzech latach odważyłem się wsiąść na konia. Na drugi dzień w garażu stała piękna nowo nabyta XR 400 :D
  22. Bierz KTM-a. Wyklep go sobie i będzie smigał. Jeśli chodzi o CRF to wczoraj mój kolega kupił 450 z 2011 za 11 tys a ta w ogłoszeniu jest z 2008 i cena podobna
×
×
  • Dodaj nową pozycję...