-
Postów
11094 -
Rejestracja
-
Wygrane w rankingu
42
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Staszek_s
-
Ten długi majowy to chyba w tym roku specjalnie długi nie jest, ale zapału w narodzie brak więc może faktycznie ten Lwów?
-
Bardzo wstępnie na razie kolega zaproponował mi odwiedzenie Ukrainy, Mołdawii i powrót przez Rumunię. Koniec czerwca, początek lipca, 13 dni mniej więcej. Pewnie odpuszczę ponowne zwiedzanie Rumunii i skrócę dzięki temu wyjazd.
-
Byłem w dwie osoby deelem 650, kolega jechał sam takim samym motocyklem. Obydwaj na SH20 dość konkretnie pogieliśmy metalowe osłony pod silnikiem, mimo naprawdę wolnej i uważnej jazdy. Więc zgadzam się z kolasgsxr że w kawie raczej na pewno połamiesz na tej drodze plastiki.
-
To pewnie subiektywne odczucia, ale wg mnie Transfogaraska z północy na południe, a Transalpina, hmm. obojętnie.
-
Posiadacz Bulldoga - poszukiwany
Staszek_s odpowiedział(a) na seba87 temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Było kiedyś forum buldoga, poszukaj. Generalnie naprawa nawet 2.000zł, ale pewnie jest jakaś opcja tańszej regeneracji. To stary problem jeszcze z czasów virago 1100. -
Posiadacz Bulldoga - poszukiwany
Staszek_s odpowiedział(a) na seba87 temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Gdybym jeździł solo i nie obawiał się zawodności modelu, naprawdę zastanowiłbym się ponownie nad buldogiem. Ale ten rozrusznik to jednak kłopot, jak stuknie przy odpalaniu to aż człowiek się kuli. I mało pomaga tłumaczenie, że ten typ tak ma. Z tym że z fajnymi tłumikami, estetycznym "dziobem" pod silnikiem, jakimś aftermarketowym siedzeniem jest po prostu udany wizualnie, tu żadne podróżne enduro nie ma czego szukać (no może trójkolorowa multistrada), ale to cena x 5 w stosunku do buldoga. No i wszelkie kufry dość znacząco szpecą linię buldoga, warto pomyśleć o sztywnych sakwach, łatwo odłączalnych. -
Nie Sałato, napisał to wręcz niewyraźnie. "...wjechaliśmy do Czarnogóry. Tam trzeba dokupić dodatkowe ubezpieczenie..." Więc kolega w domyśle w kolejnym zdaniu powrócił do Kosowa, co wcale nie jest oczywiste dla czytających. I jeżeli już to robisz, to zwracaj uwagę w grzeczniejszej formie.
-
Posiadacz Bulldoga - poszukiwany
Staszek_s odpowiedział(a) na seba87 temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Pomijając notorycznie padający rozrusznik i średnią jakość wykonania (pękł tylny błotnik, tu i ówdzie łuszczyła się farba, pękła szybka szybkościomierza - ci Włosi!) jedyną konkretną wadą jest zestopniowanie skrzyni. Dość szybko obrotomierz wędruje w pobliże czerwonego pola, a blisko maksymalnej wkracza na nie. Czyli nie wykorzystuje się w pełni silnika. Właściwości jezdne fajne, wygodny, rozsądne zużycie paliwa. I myślę, że nie jest to alternatywa dla 1000 Versysa, ten ostatni to jednak znacznie lepszy turystyk, chociaż ustępuje stylem. -
Konrad, da się od ręki tak samo jak w każdym innym przypadku. Salon ma otwartą linię kredytową do pewnej wysokości na zakup pojazdów, jak sprzeda jakiś to po prostu przelewa na konto linii i tym samym uwalnia środki na kolejny. Nic to nie blokuje w procedurze przekazywania pojazdu.
-
To tylko dodam, że prawie każdy dealer pojazdów korzysta z linii kredytowej i większość aut stojących fizycznie w salonie jest zakupionych od importera właśnie ze środków z tej linii. W niczym to jednak nie przeszkadza w procedurze sprzedaży i bank nie figuruje w dokumentach rejestracyjnych jako właściciel na żadnym etapie. Oczywiście zakup finalny przez klienta docelowego takiego pojazdu na kredyt to inna inszość. A "jednodniową" transakcję chyba da się ogarnąć z pomocą tablic tymczasowych we właściwym dla siedziby dealera urzędzie komunikacji.
-
6-9 sierpnia 2015 w Sankt Petersburgu doroczne Dni Harleya
Staszek_s odpowiedział(a) na Rudy102 temat w Zloty, imprezy, przejażdżki
E tam, bliższa jest mi idea motocyklistów ponad podziałami (i granicami). Jakbym miał harleya, chętnie pojechałbym, to wyjątkowa okazja zobaczyć ciekawe miasto i przy okazji uczestniczyć w zlocie.- 5 odpowiedzi
-
Tak, honorują, dlatego się zdziwiłem czytają wpis kolegi. w Czarnogórze skasowali kiedyś kolegę na 15 euro za dodatkowe ubezpieczenie, ale właśnie dlatego, że NIE miał zielonej karty.
-
Kto nie honoruje zielonej karty - Czarnogóra? Albania?
-
O! Wiosenny wypad do Lwowa w większej grupie bardzo mi się podoba. Więc napiszę ten niepopularny tekst: będę śledził temat :)
-
V Jubileuszowy zlot Wild/Road Star
Staszek_s odpowiedział(a) na majkelpl temat w Zloty, imprezy, przejażdżki
Czesiu, będziesz? :rolleyes: -
Fajny ten stanleya. Nie używam termosu bo herbata dziwnie z niego smakuje ale ten budzi chęć posiadania dla samego posiadania. Chociaż te dawne, komunistyczne to chyba były plastikowe - może stąd ten dziwny smak. Może taki ze stali szlachetnej to inna bajka?
-
Poczytaj jakie używki są polecane i taki zadbany egzemplarz sobie "upoluj". Na nowym stracisz dużo a taką sprawdzoną używką pojeździsz i potem odsprzedasz kolejnemu świeżo upieczonemu adeptowi motocyklizmu z niewielką stratą.
-
Powyżej Kalisza ładnie Prosna wygląda, np. okolice Grabowa.
-
Plan jak plan, jak motocykl sprawny to spokojnie dojedziesz. Ale mnie zaciekawiło co innego - te ryby na Ukrainie. Napiszesz coś? P.S. Mam rodzinę w Kaliszu na ryby jeżdżą na około konińskie kanały. ale mnie zawsze kusi Prosna ze spinningiem. Żyje ta rzeka? pzdr Staszek
-
Ktoś wspominał o Serbii. Na Bałkanach byłem kilka razy, Serbię tylko przejazdem. Co tam jest ciekawego do zobaczenia?
-
Fajna relacja, trasa podobna do naszej w dużej części (zresztą pewnie to typowe miejsca do zwiedzania, które trzeba obowiązkowo zaliczyć w motocyklowej wyprawie po Bałkanach). SH20 przejechana w dwie osoby i z kuframi załadowanymi na maksa i w deszczu (niestety bo widoki rewelacyjne, ale podłoże w deszczu śliskie wyjątkowo utrudniało podziwianie krajobrazu) to dotychczas moja najbardziej hardcorowa trasa.
-
Zajęcie kredytu na koncie
Staszek_s odpowiedział(a) na mongor temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Ciekawa sprawa, myślę że przekazanie tych pieniędzy było indywidualną decyzją kierownika 9może skonsultował z działem prawnym). Z jednej strony są to pieniądze postawione do dyspozycji klienta, z drugiej strony nie stanowią środków własnych klienta i nie wpływają na wysokość salda na koncie. "Salomonowo" by było, gdyby bank wstrzymał dostępność tych środków klientowi do czasu uregulowania zobowiązania, ale nie przekazał ich komornikowi...