Przemek jeśli chodzi o dni to myśle, że gdzieś w granicach 12 maksymalnie 14 dni :) Jeśli chodzi o noclegi to gdzieś po trasie w okolicznych pensjonacikach, oczywiście w przystępnej cenie :) A co do prędkości to w granicach zdrowego rozsądku... gdzie sie da to przycisniemy a gdzie nie będzie wolno przyciś to pojedziemy na luzie :) pozdrawiam