Żurek

co na przeglądzie: opony, światła, hamulce, zgodność numerów, mogą zerknąć na stan linek i mechanizmów odpowiedzialnych za hamowanie, szczelność wydechu(ale nie koniecznie),

Przesadzić to może nie, ale wydaje mi się że to jest górna granica, zwłaszcza że rarytas poza tylnym błotnikiem i osłoną boczną to to zabardzo nie jest. Chyba że wpadnie desperat machający gotówką i zgarniając wszystko do wora żuci banknotami w Twoją stronę. :biggrin: Ale jeszcze o takim czymś nie słyszałem.

Olej w skrzyni z dokładnościa co do mm? No no no zacnie! Problemy z biegami to nie tyle od nadmiaru oleju, co może od rodzaju... Choć w minsku rodzaj oliwy raczej niema nic do rzeczy. Masz miernik uniewersalny ? Jak tak to robisz: Sprawdzasz napięcie na aku przy zgaszonym moto, odpalasz i sprawdzasz napięcie jak troche wzrosło(coś ok 13V powinno być, chyba że instalacja 6v niepamiętam juz) to ładuje. Szkoda że w romet minsk wsadzili aku, w białoruskim nie było nawet na niego miejsca. Jeśli nowe aku to kwas to nie ma przymusu ładować go, bo po zalaniu i odczekaniu kilku godzin ma sie 80% naladowaną baterie.

Ciężko mi powiedzieć co i jak, to zależy czy po oczyszczeniu są dziury i tak dalej. Ale wielkiej fortuny za to sie nie zgarnie. :biggrin: Cennik przedstawie taki ile ja na swoje oko krzykną bym za takie graty gdybym sprzedawał. Przednia zawiecha z półkami (komplet) tak od 70zł w góre, zależy czy proste i czy z tego wyjdą ludzie.Jeśli są proste, i można by ich użyć bez strachu o zęby to ponad 150. Rama- chymm koleś sprzedawał w mojej okolicy za coś ponad 100 z błotnikami chlebakami i czymś tam jeszcze to nie było chętnych, osobiście coś ok 50 za gołą. Błotnik tył- zależy od jego stanu, jak ładny to może coś koło 120 za ten komplet? Chym baniak- od B3 oddałem za free ale tu jak nie ma tregedii to koło 50zł Osłona boczna trójkątna- to nie wiem, w łapach nie miałem nigdy. (moja wsk to wersja L) Chlebak- jak się nie rozpada to może i nawet ze 40zł. :biggrin: To tylko moja osobista wycena :biggrin: zawsze trzeba krzyczeć trochę więcej bo stargowane 10-15zł cieszy nabywce :blink: Też nie licze sobie kosmicznych kwot na graty do WSK, może tu i ówdzie troche przesadzić mogłem w którąś stronę, ale to kwoty za które bym wystawił swoje graty elki jak bym miał opychać(czego jak narazie nie przewiduje ;] )

Wyrobisz wyrobisz na spokojnie... Chociaż przy takim budrzecie może być mały problem. Osobiście bym wzią japońca 80cc(może nawet 125) zamiast MZ ale jak chcesz. Moc podobna no i jest możliwość jazdy bez prawka(przy 80cc), jeśli sie jeszcze niema.

a jacieszpier... No świetnie mu wyszedł. Na zbiorniku i zadupku to coś jakby skura, bo bardzo podobne ? No chyba że rdza :)

Nie wiem czy w ogóle istnieje oryginalny gaźnik który montuje się do cylindra 023 za pomocą kołnierza. Także co do oryginalności tego kołnierza jest naprawdę bardzo dużo wątpliwości.

Przy okazji przeczyść świecę z możliwego nalotu nagaru- przynajmniej zobaczysz jak wygląda. Jeśli jest czarna okopcona lub końcówki elektrod są białe to właśnie wina gaźnika. Żadnych innych czynności na razie broń Boże nie wykonywać.

Tak jest 2t skonstruowany że trochę będzie wypluwać z gaźnika towar. Musisz jeszcze raz sprawdzić ustawienie zapłonu możne się walnąłeś. Zrób trochę zbyt późny ona i tak powinna zapalić, a dowiesz się czy to nie jego wina przypadkiem. Nie wiem po prostu jak ten silnik możne nie palić jeśli zimeringi trzymają i wszystko jest szczelne, zapłon jest pi razy drzwi a gaźnik jak se chce. Prawdopodobnie gdzieś Ci wieje. Źle że nie wymieniłeś zimeringa od strony zapłonu bo ten się zużywa naprawdę dużo szybciej. Dlatego zainwestowałem 5 zł w dwuwargowy i trochę go w środku posmarowałem towotem ażeby nie wycierał się zbyt szybko. Wczoraj wziąłem na warsztat S01 i jednego dnia rozłożyłem, zdystansowałem, wyciąłem uszczelki, wszystko umyłem, naprawiłem kilka gwintów, złożyłem i zagadał od 2 kopa z zapłonem ustawionym w minuta osiem bo mi się nie chciało.

A opędzluj drugą fure zostanie Poldek i moto-sprawa wyjaśniona. A jak będziesz pilnował żeby go ruda nie zeżarła to będziesz jeździł długo. Jak bym miał gdzie trzymać też bym z chęcią przygarną>zimny łokieć, 80 na zegarze, i AC-DC z radyjka. :cool:

Jestem podobnego zdania. Uczono mnie że nie powinno się rozładować akumulatora kwasowego poniżej 10,75V przy aku 12V. Spada wtedy gęstość elektrolitu i jeśli osiągnie tylko 1,1g/cm3 to już po ptokach(granica ostatniej deski ratunku to 1,14 g/cm3). Tego się trzymam i zobaczymy czy go tym zabije, czy może będzie OK. ;)

Może być lewe powietrze. W mojej jak padł smering i łapało, to też nie ciągnęła paliwa a o zapaleniu mowa była ale tylko przez napęd koła zamachowego wiertarką. Sprawdź jeszcze czy zapłon ok, i przyjrzyj się najpierw uszczelce pod cylindrem i łączenie króćca gaźnika. Jeszcze przysłoń wlot powietrza do gaźnika przy otwartej manecie i wtedy kopnij(ze 2 razy powinna pociągnąć paliwo i jeszcze raz bez łapy na gaźniku). Jak nie zagada to naprawdę musi gdzieś wiać. Oczywiście przyjąłem że gaźnik sprawdzałeś już.

Co do wału to z najtaniej w tym wypadku będzie kupić nowy. Co do cylindra to najłatwiej będzie nawiercić i nagwintować otwory żeby wkręcić szpilki mocowania gaźnika. Ten kołnierz to jakaś wydumka. Reszta to już nie jest moje hobby. :biggrin:

No jestem laikiem i się nie znam ale to to na zundapa mi nie wygląda. Choć poza spudłowaną nazwą jest nawet ładny i bym nie pogardził... Jak bym miał dostać :D Widać ogromny fan żużlu ;] wpakował kasę w sprzęt to na opony już nie starczyło :sad:

Coś mi się wydaje że projekt będzie nawet w moim guście. :biggrin: Ta przednia lampa świetna ! :D

No koleś raczej na tym forum odpowiedzi nie dostaniesz. Chyba że sam zaczniesz i będzie Ci wychodzić coś konkretnego co się trzyma kupy, i jest naprawdę porządnie zrobione. ( a nie elektroda i spawara w dłoń i pojechali) Ja tak się trochę dziwię ludziom, że wyskakują z takimi fantazjami. Zwykle jak u kogoś powstaje "fantazja" to przedstawia ją jako fakt dokonany.(zaczęta robota, okiełznany (z grubsza) temat, i chęć zrobienia kawałka dobrej roboty) Jeśli chcesz wiedzieć czy wejdzie to wszystko musisz sam mierzyć! Niema takiej łatwizny że zapytasz i usłyszysz "o spoko zrobiłem takich kilka i wszystko pasuje tylko.......". To nie jest taka prosta sprawa... Z dwojga złego łatwiej jest wyremontować tą MZ bądź CZ bo wszystko teoretycznie jest z jednego kawałka i najzwyczajniej pasuje bez większego kombinowania. To i tyle...

Jeszcze tego nie słyszałem żeby zwracać uwagę jaki ma być dym(co innego kiedy są usterki)... Dym jak dym, ty masz 2t więc to zależy od oleju i proporcji mieszanki... A tak w ogóle to czemu szukasz usterek skoro to nowy sprzęt ?? Chyba jakąś gwarancje na to coś masz ???

Ha Ha JACK nie raz widziałem spryciarza w takiej pozycji z odwiniętą manetą :laugh:.( nie tylko skutery, simsoniaże też są sprytni niema co) Niestety tylko raz ujrzałem wywrotkę z tego powodu... ech ;) michelkopytko się ciesz że konstruktor zabezpieczył pojazd przed nierozsądnymi pomysłami. :biggrin:

Przynajmniej nie masz możliwości wywrotki po tym jak dasz w palnik na centralnej chcąc go z niej zdjąć...

O mój Boże. tu nie trzeba czarować tylko sprawdzić czy dozownik nie leje oleju jak z kranu, i wyregulować gaźnik. Jak na razie.

No to kup używkę na allegro. Tego jest tyle że nie problem znaleźć...

Bo elektroniczny po odpowiednim ustawieniu staje się bezobsługowy i o nim zapominasz. Bawić się niema sensu bo org magneto jest na tyle lekkie że żeby poczuć różnice musiał byś mieć silnik remontowany, składany, i usprawniony przez NASA :biggrin: W wychodzonym silniku nie poczujesz nic prócz nerwów przy montażu.

Dlatego pytałem o kolor elektrody świecy... Źle wyregulowany gaźnik podaje zbyt bogatą mieszankę paliwa. Wyczyść albo wymień filtr powietrza, i trzeba popracować nad gaźnikiem. Albo zbyt dużo oleju w benzynie. Mieszasz sam czy masz dozownik ?

Nic nie zwiększy. Inna masa magneta odłoży się na moment obrotowy silnika.