Skocz do zawartości

Żurek

Forumowicze
  • Postów

    828
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Żurek

  1. Długo nie poganiam, ale auta używam tylko w zimę. Latem w ciągu tygodnia jeździ tylko do sklepu po bułki,. A ja latem do pracy będę ganiać motocyklem w który też teraz hajs wpakowałem, i trochę nie uśmiecha mi się ładować prawie tysiaka w furę, bo po prostu nie mam. :) Ale latem rozejrzę się za drugim napędem może się trafi jakie twingo na szrocie z dobrą skrzynią. Dzięki za rady. :)
  2. Kura... Na razie będę mijał 2 bieg, bo nie mam kasy na takie zabawy. Mam nadzieje że zimę przeganiam.(chociaż na nadziei to żaden sprzęt nie podziała.)
  3. Podejrzewałem właśnie synchronizator. Najprawdopodobniej skatowany został przez to sprzęgło. Skrzyni nie będę ruszać, może wystarczy doprowadzić sprzęgło do jako takiego stanu. Nie jestem pewien ale coś mi się wydaje że przez mega dobite łożysko, sprzęgło ciągnie przy zmianie biegu (łożysko stawia zbyt duży opór). No furka jeszcze na 3 lata chociaż, a widać że skrzynia mocno dostaje,... Już jak zablokuje bieg to choooy z wozidłem będzie.
  4. oł szit faktycznie :banghead: poprawione
  5. Od jakiegos czasu dojeżdżam furką do pracy, i zauważyłem że dość często przy wrzucaniu zgrzyta drugi bieg, a raczej za każdym razem, mniej lub więcej. Nie wiem na co się przygotować. Wypadać jeszcze nie wypada chyba że niechlujnie się ją wsadzi i da po garach szybciej puszczając sprzęgło, wtedy potrafi wyskoczyć. Olej w skrzyni jest na pewno bo niedawno był dolewany(na wszelki wypadek, skrzynia nie ma wycieków jest sucha). Może przydało by się stary spuścić żeby zobaczyć co w nim jest, ale nie mam kanału, i na razie jest zbyt zimno. :) Sprzęgło jest już na wykończeniu, to znaczy nie ślizga się ale już słychać, i czuć pod pedałem że to nie to. Łożysko to już chyba ostatni oddech łapie, zaraz po odpaleniu wyje, i słychać jakby się czasem obracało na czymś na czym jest osadzone. Dodam że drugi bieg wchodzi inaczej niż reszta. Reszta tak jakby sama wskakuje dwójkę trzeba mocniej wepchnąć. A fura to twingo z 1994r Nie wiem czy można z tym tak jeździć ? Fura długo nie wytrzyma niestety tak czy inaczej (może jeszcze ze 3 lata).
  6. Nie tyle dożywocie co do stukającej panewki. :buttrock:
  7. Bo to tanie bydlaki są. :D Myślisz że mój był drogi he he :happy:
  8. Żurek

    Kup se japsa...

    Z tego co się dowiedziałem, od około roku nikt nie chce jej nabyć, ciekawe. Ktoś może powiedzieć coś więcej o tym modelu? Nie tyle o części mi chodzi co o częste usterki lub coś w tym rodzaju.
  9. Żurek

    Kup se japsa...

    Ja się zastanawiam nad tym potworkiem> http://tablica.pl/oferta/honda-cd-200-benly-CID5-IDZcyL.html#4a0dfb98cd;r:;s: Blisko i w miarę niedrogo tylko bardzo ciężko o graty. :/
  10. Lecisz po całości, sprawdzić czy platynki sie zgrywaja, czy cewka jest dobra, czy kondensator nie wyzioną ducha, czy niema nigdzie przebicia.Czy kabel WN i fajka nie są uszkodzone (a często są, nawet nowe). Rozmagnesowane magneta rzadko się zdarzają. No i czy masz poprawnie wyregulowaną przerwę na przerywaczu.
  11. To jeszcze nie jest źle. Cieszyć się możesz że odpada rozrząd i luzy zaworowe. ;)
  12. świetna bardzo lubię ten model, wyjątkowo żwawe wozidło z niej :D
  13. Widzę żółtą blache w GSie, i patent wueskowa rączka od .:D Są jakieś jazdy jak trzeba wymienić jakiś element nadwozia czy wszystko na spoko przechodzi ? Straszyli mnie konserwatorami zabytków i rzeczoznawcami. :blink:
  14. :blush: Och zawstydzasz mnie. :P Chym ja mam pecha zawsze tylko te dobre motocykle mi w ręce wpadają... Tak mówicie że tylko prlowskie graty... Ja osobiście lubię tanią chińszczyznę o ile się nie rozpada za szybko, ale jak do tej pory nie zawiodła mnie ani jedna część. Łożyska łożyskami zawsze kupuje w sklepie z częściami do maszyn rolniczych itp. ale za niedługo będe kład na stół silnik mojej wiesławy i pakować będę tam chińszczyznę, to znaczy chiński tłok, sworzeń, zabezpieczenia to chyba niekoniecznie, ale wał bez blach ( dlatego że cięższy) łańcużek sprzęgłowy (niby nam nowy i drogi bo chyba 7.50zł mnie kosztował! ale dałem mu sporo po dupie oj sporo, urwane szprychy mówią same za siebie). Składałem na chińskich gratach ogara 200 i katowany dosłownie jest do tej pory. Wszystko w nim się rozpadło i było naprawiane a rama spawana w 40 miejscach, natomiast silnik nadal się kręci, nadal szprychy w tylnym kole pękają. :D PS. cycoch szukam przedniego koła do WFM na pół-bębnie albo chociaż równej obręczy, szprych, i bębna, bo piast mam kilka.
  15. Z tego co zrozumiałem problem występuje bez jak i z głowicą. Cycoch a zerknij czy przypadkiem na dolnej części/końcówce cylindra nie ma nigdzie śladów aby korba w maksymalnym wychyleniu do przodu lub do tyłu nie wadziła o tuleje garnka (skoro lekkie uniesienie cylindra pomaga moze brakować cos w okolicy 1mm). Być może korba nie trzyma wymiarów jest troche za szeroka i wadzi, wystarczyło by wtedy przeszlifować odrobine cylinder w tym miejscu aby korba swobodnie przechodziła. Miałem podobny problem jak ładowałem gar minska do WSK. W moim przypadku to gar za głęboko z chodził, natomiast u Ciebie korba może być wzmocniona aż za bardzo :laugh: .
  16. Przydało by sie z fazować okna kanałów, po prostu pierścień może zaczepiać o brzeg otworu/kanału w cylindrze co również może znaczyć że pierścień jest wadliwy.( choćby dla tego że na innym cylindrze jest ten sam problem) Jeśli to chiński cylinder to pewnie brzegi są ostre bez "fazek" należało by to poprawić.
  17. Mocka w pracy. Ja pier...

  18. Specem od naciągania łańcuchów nie jestem ale fakt zauważyłem że gdy tylne zawieszenie motocykla pracuje to zmienia się co nieco naciągnięcie łańcucha. Dlatego zachować trzeba odpowiedni luz. I jeśli nie mamy regulacji twardości tylnego zawieszenia, to właśnie jest uwzględnione w wartości luzu jaki przyjmuje się w danym motocyklu. I jazda z obciążeniem nie powinna uszkadzać napędu,a jeśli tak sie dzieje ktoś spartolił regulacje. Sory że tak wtrącam swoje 3 grosze :)
  19. Mnie jara w tym stanie tak jak na foto. :buttrock: Według mnie to young timer. Nie długo będzie już pewnie na tyle klasyczny że nie będzie co do tego wądpliwości. :D Kurcze ostatnio jestem napalony na starego lytra :crossy:
  20. Kiedy silnik nie pracuje, będą takie problemy z powodu niepoprawnie ustawionych kół zębatych w skrzyni.(kilkukrotne kliknięcie dźwignią je w końcu ustawi i bieg wejdzie) Zalejesz olej, odpalisz i powinny wchodzić normalnie. Tak jest w każdym moto.
  21. Jak już wynalazki, to na necie jest gdzieś film z junakiem z silnikiem malca. A najbardziej podjarał mnie projekt pewnego niemca-simson schwalbe z wyżyłowaną japońską jednostką 125cc 2t
  22. ŁO KU**A! :ph34r: Znam jednego nie do końca normalnego psychicznie, ale tu to już kogoś na serio popier... EEEEmmm nie, nie wejdzie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...