Skocz do zawartości

Nitomen

Forumowicze
  • Postów

    7053
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Nitomen

  1. w larssonie nic nie maja do mojej kawy a kiedys bylo tego calkiem sporo :/ ale dzieki za info poszukam athena skoro ariette sa do dupy [ Dopisane: 11-01-2006, 22:19 ] a jaki olej zalac gestosc dostosuje do manuala ale poroducenta jakiego wybrac a co unikac :?:
  2. witam czy wymienial ktos uszczelniacze w takiej kawie :?: czy sa tam 2 uszczelnaicze na lagu czy 1 wedlug manuala sa 2 ale kazdym sklepie maja tylko 1 na lage i teraz troszke zglupialem oraz czy bedzie tam potrzeba uzyc specialnych kluczy bo w manualu mam go narysowango ale nie bardzo wiem gdzie go uzyc :roll: .Jak wyjac zabezpieczenie uszczelniacza podwaza sie srubokretem w dowolnym miejscu czy jest gdzie specialne wglebienie :?: Wymienialem uszczelnaicze w EZT i simsonie sadze ze sobie poradze z wymiana w kawie :roll:
  3. mi w kawie cieklo z takiego otworku na dole pomy okazuje sie ze on specialnie tam od tego jest jak sie gumka zuzyje to bedzie cieknac co jest znakiem do jej wymiany ja zaplacilem za nia 80 zl wyminilem sam bo to nie problem
  4. te mapy to cosik ciekawego :?: warto sciagac czy mniej wiecej to samo co samochodowe ?? kolor czy czarnuchy ??
  5. cieknie z takiego malego otworku na dole pompy :?:
  6. masz jakis namiar na ten łancuch :?: gdzie go kupiles :?:
  7. ETZ a raczej MuZ 301 to tureckie Ety jako ze na poczatku lat 90 Turki wykupily upadajaca fabryke i przeniesli do siebie ponoc sa produkowane do dzisiaj a MZ 500 byly w 2 wersjach 2T i 4T .Wersje 2T byly wylacznie do crossu i raczej nikt nie ma takiej etki prywatnie bo fabryka dbala aby sie nie rozeszly poza tor i zawodnikow fabrycznych.ETZ 500 4T z silnikiem Rotaxa sa spotykane sa mialem taka kupic w wersji enduro ale gosc na gieldzie marudzil ze nie ma aku i ze nie moze jej odpalic a potem dowiedzialem sie ze ma 27 koni i czesci do niej niedostepne wiec odpuscilem sobie
  8. zobacze jutro jade konserwa na szczecin jak bedzie czasu to zerkne po sklepo- komisach moto bo i tak oliwe nadszedl czas zmienic :/ a co do stawu nie przejmuj sie ja rozwalilem sobie lokiec na Ecie (ostre szalenstwa na gorce milosci) ale poskladali mnie (jeszce z lapa w gipsie dbalem o regularne odpalanie ety :( ) ledwo mi zdjeli gipsa a ja juz katalem po lesie :) wiec nie odpuszczaj tylko oraj ;) jak na enurowca przystalo :P p.s w naszej okolicy i tak nie ma ciekawych terenow do enduro :/ a puszcze bukowa zjechalem na moim klocku a po 2 w pojedynke radze nie szalec :/ - podstawowa zasada enduro [ Dopisane: 10-01-2006, 13:56 ] a wiec bylem w komisie i to co zobaczylem bylo Honda XL a nie XR rok 86 za 4800 zl moto po myciu bo lancuch zerdzewialy troszke pod pokrywa zaworowa kilo czerwonego sylikonu ale mimo to glowica brudna od cieknacego oleju z pod pokrywy klawiatury ,na silniku widzialem opilki metalu zdaje sie ze ktos na szybkeigo cos przegwintowywal ,przednia tarcza na wykonczeniu , sprzet raczej do enduro niz do turystyki bo kanapa waska i krotka a cale moto jakies takie male :roll: u Tuleckiego widzialem XT 600 z 91 wygladala dosc ladnie nie zniszczona plastiki kompletne cena to jakos 6500 warta uwagi [ Dopisane: 10-01-2006, 14:40 ] oraz mial XL czy XR 125 za 3400 z 98 rowneuiz wygladala na nie zniszczona
  9. a wylisz to po obrotach walu ktory wyjdzie karterem :mrgreen: tylko musisz miec dobry wzrok :)
  10. szkoda ze takich etek nie ma na rynku starych crosow z tego co wiem to byly i 500
  11. wlasnie jak z jakoscia czy to propganda ze DID robi super trwale a inne to takie o bo sa (poza Yrisem czy jak to sie pisze :) ) osobiscie na RK zrobilem 10 tys a bog wie ile mial przed tem fak faktem ze juz sie praktycznie konczy ale jak na duze enduro singla to i tak lancuch nie zyje dlugo ;)
  12. jechalem z kolesiem ja na KLR on na KTM SX 125 z 02 chyba jechal ok 120 km/h wedle mojego cyferblatu jak mu powiedzialem ze po lesie ok 100 - 110 lecielismy to sie wystraszyl bo nie spowiedziewal sie ze to tyle :)
  13. do 15 to moze nie ale 12 ma napewno czym wieksza pojemnosc tym obroty nizsze np 250 ma ok 9 tys a 500 ok 7000 tys
  14. http://wyprawy.onet.pl/3821,512,1096169,ek...ekspedycja.html http://www.protomatter.com/nate/klr650/ tu zobacz oceny http://www.xt600.e9.pl/modules.php?name=Ne...=article&sid=22 http://photos.innersource.com/group/4244/B...ummary:-KLR-650 http://photos.innersource.com/group/4169/A...ummary:-KLR-650 tu KLR w wersji diesel http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.ph...ighlight=diesel tu masz filmy jak toto sprawuje sie w terenie http://xd8ad0695.ip.e-nt.net/klr/ tu wyprawa polska - indie na KLR 650 http://www.turystyka.motocykle.pl/archiwum/ http://www.admo-tours.com/motorcycle/tours.../hotsprings.htm moto w europie jest malo popularne ale w ameryce polnocnej i poludniowej uzywane jest zarowno w cywilu jaki przez wojsko,policje ,straz graniczna pisalem ci na pw mozemy sie spotkac i zobaczysz ja na zywo przejedziesz sie i bedziesz mial porownanie
  15. a pytanko czemu KLR nie bierasz pod uwage :?: pewnie ci nagadali glupot ze szmelc i ze zamiast jezdzic bedziesz naprawiac :roll: :roll: :roll:
  16. ale gaznki maja tzw przelewy wtedy tez paliwo moze dostac sie do oleju ?? albo do cylindra ??znajomy w bzyku TS 50 marudzi ze mu sie zbiera paliwo w cylindrze jak moto stoi jakis czas na odkreconym kraniku i nie idzie go potem odpalic bo cylinder i tlumik zalane paliwem a przelew jest drozny :roll:
  17. unikaj sprzetow niekompletnych bo zazwyczaj ten element co sie popsul to tylko poczatek a jesli wlasciciel twierdzi ze stan dobry to znaczy sie tragiczna kupa zlomu zapatrywaj sie raczej na 600 bo przeciez 15 konnej 125 nie zaladujesz tabolami plecaczkiem i nie polecisz w trase 500 km trzymajac ciagle 120km/h DR 650 z 86 :?: przeciez zaczeli je klepac ok 91
  18. http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M133315 tu mi cos nie pasuje te wersje nadwozia byly robione od 95 a nie 94 :buttrock:
  19. wez pod uwage rowniez Kawasaki KLR 650 z poczatku lat produkcji jego zalety to chlodzenie ciecza prosta budowa , mocny silnik 48 koni moto ciezke acz pakowne w USA typowe turystyczne enduro uzywane rowniez do dlugich wypadow ,palone na rozrusznik wiec odpada mordenga z kopaja tymbardziej jak moto zaladowane tabolami ,mala owiewka chroni przed wiatrem do ok 110 km/h ,po zalozeniu kostki mozna ladnie orac lasy i pola :buttrock:, ale ma tez wady ,ponoc nie sa zbyt zywotne ale opinie sa rozne jak kto dba tak ma , z tym ze za 4 tys to bedzie ciezko kupic nawet DR 600 w stanie nie do remontu , mysle ze min to 6 tys.
  20. ja odpalam na ssaniu i gasze po 5 sekundach czy to na ssaniu przy 2 tysobr/min czy bez ssania na ledwo ciulajacym sie silniku i jakos nigdy nie bylo klopotow z odpaleniem ba nawet po kilku dniach wystarczy dotknac rozrusznika i zaskakuje a jak go postawie na 30 min albo troszke polatam to po paru dniach zalapuje za 2 - 3 piecio sekundowym kreceniu p.s co do uszkodzenia swiec poprzez zalanie tez sie nie zgadzam :! na poczatku mojej przygodyz kawa zle ja odpalalem ssanie i gaz wiec sie zalewala jakos na tej zalewanej swiecy zrobilem w zeszlym sezonie 10 tys i ciagle ja mam zalozona co prawda widac male oznaki zuzycia ale moto pali jak napisalem wyzej swieca DENSO DPR8 zdaje sie
  21. zbyhu umnie cos podobnego ;) kupilem za 4000 + oplaty razem ok 6200 (moto sprowadzone przez handlarza) do tego nastepujace czesci uszczelka pompy cieczy chlodzacej: 80 zl uszczelniacze zaworowe : ok 100 uszczelka pod glowice :ok 100 tuleja cylindra : 150 zl na gotowo pierscionki: 250 zl planowanie glowicy chyba pare dych w sumie nie trafil bym zle bo moto choc leciwe to nic mu nie brakuje orginalne malowanie plastiki cale ,aku nowe,gumy ,lancuch ,zebatki byly praktycznie nowe jedyny szkopul ze najprawdopodobnie polak c*el nie wiedzial jak zabezpiecza sie zebatke zdawcza przed zsunieciem (spodziewam sie ze nie bylo tego zabezpieczenia jak sprowadzil kawe z francji ale walek byl caly ) i postanowil zablokowac ja spawem :D ;) na cale szczescie frezy ciagnace zebatke sa OK tylko te cholerne zabezpieczenie ;) ja to obeszlem zabezpieczam ja podobnie jak byla naspawuje 3 punkty zaraz przy zebatce i jak narazie 2 zebatki wymienilem i trzyma ten sposob ale przy okazji robienia czegosc w skrzyni (tfu tfu :roll: :D ) zajme sie walkiem bo niechcem rozkrecac swietnie dzialajacego silnika pozatym tak przygladajac sie kawie wyglada na naprawde nie dobita a przebieg 33 tys jak kupilem mogl byc prawdziwy narazie zrobilem nia 10 tys i tylko lac i jechac :) decyzja o kupnie byla szybka kasy malo jesscze pojechalem po moto ok 300 km w jedna strone tam sniegu do lydek ani jak wyjechac na moto wiec po ogledzinach wizulanych i sluchowych kupilem sprzeta .....do remontu oczym oczywiscie szanowy sprzedajacy nie wspomnial a wiedzial co jest grane gdybym ja chcial sprzedac z dobrym walkiem to z 5 tys gora a tak jak jest z 4 tys :) ale narazie nie sprzedaje i jeszcze sie nia pobujam z rok albo i wiecej :mrgreen:
  22. e ja 1 raz slysze takie cos moze zarowka trefna :roll:
  23. a poco twoj wujek to zrobil :?: nudzilo mu sie czy jak :?: nie wie ze panienki sa pilnowane przez alfonsow ;) a oni raczej palcem nie pomachaja jak panienki zaczepiasz
×
×
  • Dodaj nową pozycję...