Skocz do zawartości

jannikiel

DesmoManiax DOC Poland
  • Postów

    4803
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    48

Treść opublikowana przez jannikiel

  1. Od czasu do czasu( szczegolnie po jezdzie terenowej i myciu kraszerem) warto przejrzec placzenia okablowania i przeczyscic styki- kolega mial banalny problem z czujnikiem podstawki bocznej- przeczyscil wlacznik i heja...Pozdr. Janek.P.S. moze jaka masa nie masowala?
  2. Z reguly starszawe sprzety majace w Polsce kilkunastu wczesniej wlascicieli nie wroza bezproblemowej exploatacji, najbardziej mnie denerwowalo ze uzywa sie w nich czesto nietypowych srub-o twardosci 5,8- od pluga, albo blachowkretow- tak ze do motocykla by odkrecic np dekielek sprzegla uzywac trzeba paru zestawow narzedzi. Poza tym nie zgodze sie z opinia o slabej wytrzymalosci serii KZ, GPZ 1100- potrzeba tylko wlozyc troche serca i cierpliwosci, serwisowac na czas, zreszta dot. to wszystkich motocykli- najbardziej wytrzymaly sprzet padnie pod "katorznikiem", nie dbajacym o swoja maszyne i potem sie dziwia ze zawory powiedzialy dzien dobry ttlokom - i motocykl dostal nagle takiego sprezania ze w kilku chlopa nie moga przelamac"kompresjii". Zas jesli chodzi o GPZ-tke- to mialy tendencje do spalania oleju- lecz wyczytalem w amerykanskich forach- ze byly na to sposoby- tylko ze kosztowne-zreszta samo spalanie oliwy wystepowalo przy wyzszych zakresach szybkosci i mysle ze nowoczesne oleje i pare innych czynnikow zmniejszyloby spalanie oleju. Jesli chodzi o prowadzenie motocykla to starsze sprzety cierpialy na tzw. rybke- wobbles- i znow mozna bylo zainwestowac w precyzyjne lozyska igielkowe wahacza, oraz wymiana lozysk glowki ramy na walkowe- chociaz i tak bylo to zbyt malo- poniewaz sama rama byla troszeczke zbyt wioka- dlatego mialy racje bytu takie firmy jak Bimota czy Egli, czy tez Ricman, albo Martin itp. W nowszym Gpz- z pojedynczym amorkierm z tylu sytuacja byla lepsza, ale i tak daleko temu klasykowi do nowoczesnych CBR, GSXR itp. Sorki ale sie rozpisalem- ale lubie klasyki i nie lubie tylko "katorznikow". Pozdr. Janek.
  3. przede wszystkim to nie jest oryginalne malowanie Suzi z tamtych lat-wiec moze to byc ten moto w ofercie.Pytanie dlaczego malowany i dlaczego nie widac lampy przedniej. Poza tym przed kupnem nalezy bezwzglednie obejrzec i posluchac motorka jak chodzi- bo to sprzecik niepierwszej swiezosci. Pozdr. Janek.
  4. Znalazlem XL 125- ale 1985 rok i kolejno tloki po szlifie(szlif na 4 wymiary- co 0,25), cena ok. 40 $ sam tlok+ 40 $ pierscienie+ jakies koszty wysylki+ szlif cylindra> Tylko nie jestem pewien czy to podobny silnik.
  5. Generalnie po glebie jak zaleje to kopie sie " na sucho " przy wlaczonym odprezniku kilka razy a potem zapalasz normalnie. Jesli chodzi o mase sprzetow to KTM stara generacja i XR 600 maja podobna mase reszta jest ciezsza DR 600 165 kg, XT 600 prawie 170 z paliwem oszywiscie. Generalnie jak nie jestes mechanikiem to raczej odpusc sobie KTM starej generacji- a i tak do ostrej extremalnej jazdy pozostale sprzety tak sobie sie nadaja wlasnie z powodu masy. Poza tym warunkiem ostrej jazdy sa dobre oleje syntetyczne+ czeste wymiany oleju(np. co 1500km)+ regularne sprawdzanie co 1500km luzow zaworowych i ewentualnie korekta, sprawdzanie luzow wahacza, glowki ramy i czesta kontrola lozysk glowki ramy, korekta amortyzatorow z przodu -wymiana sprezyn na progresywne( w XR nowszych nie ma potrzeby)+ kombinacje z olejem bo fabryczne do amorkow sa za slabe itp...Pozdr. Janek.P.S. W moim sprzecie odpalanie wyglada tak przekrecam kluczyk+ naciskam sprzeglo+ naciskam czerwony guziczek, po chwili lomotow jak z sieczkarni moto gada ;)
  6. jannikiel

    WSK 150

    WSK M06-Z-150(1960r): Silnik 2-suwowy typuS-06 poj.skokowa:148cm3 Moc-4,8kW(6,5KM) masa wlasna 119 kg V max-80km/h Zuzycie paliwa-3l/100km To wybrane dane z ksiazki: Polskie motocykle 1946-1985. A. Zielinski
  7. 4 lata temu pojechalem z kolega ogladac KZ 1100 na wtrysku-jako tzw "fachowiec". Kolega sie napalil wyczail sprzet w necie kosztowal na poczatku 6000zl. Pojechalismy z kumplem na miejsce i jak sprzedawca zobaczyl mnie z walizka narzedzi to spadl na 3500:-)))), po jakims czasie zszedl na 2000- jako ze moto bylo w stanie skrajnego wyczerpania. Jak wsiadalismy do samochodu to jeszcze prosil blagalnym glosem bysmy mu dali 1300 zl- by mu na MZ-te starczylo. Sprzet byl zaniedbany, kulawo chodzil(mial wlasnie problem z ukl wtryskowym) i zlopal olej. Nie wiem czy 10 tys zl na odbudowe by starczylo. Mozna kupowac starszy sprzet- ale koniecznie musi byc w dobrej kondycji technicznej- czyli po systematycznych wymianach, regulacjach itp.Poza tym- trzeba tez przy starszych sprzecikach uwazac na uklad jezdny- wrazliwy na slabosc opon, oraz wymagajacy czestej ingerencji(wymiana lozysk itp).
  8. No ciekawe jak tam zdjecia?? Tak wogole to mam pomysla- jak ze "zwyklej" 900 SS zrobic MH replica 8O . Troche tylko kasy trzeba, np sama owieweczka wokol lampy przedniej 2500$, a gdzie jeszcze reszta!!Pozdr. Czekam na zdjecia.
  9. Gratulacje! A co to za wydech?? Bo to nie fabryczny.
  10. Dlatego pisalem o honorze- i honorowej walce z kazdej ze stron- ale ja jestem czlowiekiem innych czasow Ty zapewne tez i obce sa nam niesportowe zachowania. Nie wiem co bym, zrobil- bo rzeczywiscie cwaniactwa pelno jest w tej naszej kochanej Polszcze- k... a tego bardzo nie lubie, nie lubie... Piotrze raczej nie bede spedzal nocy przed wyscigami- bo moja Sluzba wymaga pelnej dyspozycji w razie Alarmu- nawet zeby wyjechac za granice musze miec zgode naczalstwa:-((((. A Michalek wydal swoje ciezko zarobione pieniazki i zonka go nie pusci na kolejne zawody- przynajmniej nie w tym roku. A Michalkowemu Suzi brakowalo: amorka skretu, podniesionych podnozkow, podniesionego tylu, owiewek sportowych, i jeszcze paru drobnych rzeczy.
  11. Przepalone przegrody i falszywe powietrze- to brak stabilnych wolnych obrotow, a swieca biala jak cholera, i zagrozenie dla zaworow- zreszta moto i tak wymaga ingerencji mechanika- bo watpie czy sam dobrze np.wyczysci i wyreguluje gazniki.Janek. Jeszcze pytanie czy podane napiecie wystepuje na wolnych obrotach, czy w calym zakresie obrotow- jak nie wzrasta moze byc problem z regulatorem- lub(i) alternatorem.
  12. Zasadnicze pytanie kiedy ostatnio czyszczone i regulowane byly gazniki?? Ogladaj swiece , jak zakopcone wyczysc- wymien(niepotrzebne skreslic), jak znow sie kopca- to problem z gaznikami. Jak z modulem to albo ciezko by palil, albo po nagrzaniu nie chodzilby.Zreszta to tez mozna sprawdzic( chociaz ciezko), bez wykrecania swiec wloz dobra swiece w przewod i zakrec popatrz na swiece jaka iskra tak po kolei. Moze to byc banalny problem- np. podcisnienie w zb. paliwa(zatkana dziurka odpow.) kranik zasyfiony , pompka paliwa zacina sie , moze to byc tez problem czestych wizyt kolegow w garazu- "odpal posluchamy jak chodzi".. palenie potem gaszenie i tak kilka razy swieca nie ma szans na samooczyszczenie i potem moto kulawo chodzi..
  13. Sorki ze tutaj wtrace- ale nie chce zakladac nowego tematu. Moj brat bral udzial w zeszla niedziele po raz pierwszy w wyscigu na torze Poznan, zajal na seryjnym motocyklu GSXR1000- 2002 11- miejsce w klasie Petendent, a startowal z 22 pola, moze zajalby lepsza lokate ale na starcie zostal przyblokowany przez Buella i jeszcze jeden sprzet. I tak "Bulke "wyprzedzil na drugim zakrecie i nikt go juz nie wyprzedzil. Mysle ze to bardzo dobry wynik jak na 1 raz- sprzetem zupelnie nieprzygotowanym do wyscigu- niestety ja zawiodlem-w planach mialem byc obsluga tech., lecz jak to w zyciu bywa bylem w zupelnie innym miejscu- zreszta calkowicie wku... . Niestety wyscigi to droga rzecz i Michalek juz w tym roku nie pojedzie do Poznania. Jesli zas chodzi o protesty- to moim zdaniem mimo ze jest regulamin ktory trzeba przestrzegac- to kazdy powinien miec swoj honor , i walczyc na torze a nie poza nim- ale to moj poglad i kropka.
  14. Motocykl kladlem na ziemi i posdnosilem bez zadnego problemu- i to na poczatku jak sie przymierzalem. Robilem tez probe na "profil 240" i niestety wyszlo mi ze moge ulamac dolna czesc mocujaca dzwignie noznego hamulca i oczywiscie podstawke centralna i boczna- dlatego potrzebuje wyzszego zawieszenia- mam juz nawet koncepcje- gosc z okolic Lomzy tez ma F6450- wyzsza od mojej i nie bardzo mu pasuje taka wysokosc- bo to wiekszy kurdupel niz ja- juz wstepnie gadalem i moze mi sie uda zamiana??. Inna opcja to zmienic z tylu amorek i z przodu dluzsze golenie z wkladami- ale koszty wielkie i sie w tym roku nie szarpne.Wymienic by sie przydalo jeszcze przednia zebatjke na 15 zebow- by nie gasla pod gorki( ma za dluga 1-ke)- ale sie zastanowie moze latwiej zmienic styl jazdy?? Motocykl wyciagnal licznikowe 115 mil, czyli faktyczne gdzies ok. 177km/h. Co do mozliwosci starszych chlodzonych powietrzem XR 600- b.db sprzet do terenu- ale trzeba pamietac by dbac o niego jak o wlasne jajka- czesto wymieniac olej, filtr pow(ewent. czyscic gabke i nawilzac), sprawdzac luzy zaworowe i nie przegrzewac katujac ostra jazda non stop. Za granica jezdzilem XR 600( wtedy wydawal mi sie potworem)- podobal mi sie dol silnika i amortyzatory( mialem pod soba wersje z 1994 roku).Pozdr.Janek.
  15. A napewno wina modulu?? Jaki kolor swiecy po nagrzaniu, moze wystarczy wyczyscic porzadnie gaznik, a raz kolegamial banalny problem podcisnienia w zb.paliwa- dziurka zatkana- odetkal dziurke i szpulaaaa... Jak napewno modul to w Ostroolece gosc Rychowi naprawil modul za 160 zl.Pozdr. Janek.
  16. Ale po co robic antyreklame? oze ogrodkami powiem jesli kto szuka sprzetu na lata do skakania niech wybierze XR 650 R(chlodzona ciecza), nawet LC4 po 2003 roku niecierpia dlugiej jazdy "po obrotach"- i mowia swemu panu do widzenia....bo zaczyna slychac sworzen tlokowy . Wiecie np co ile sprawdza sie i ewentualnie poprawia luz zaworowy 525? praktyka dowodzi co 100- 200 km, nawet LC 4 praktycznie trzeba sprawdzac luzy po ostrych jazdch co 1500 km, rowniez z wymiana oleju... zreszta niczego nie bede dowodzil, kazdy wybiera co mu pasuje i na ile stac- jak kogo stac na remont kapitalny po 10000 km to jego sprawa. Trzeba tez pamietac ze kazdy ostry 2-suw wymaga remontu co( w zaleznosci od firmy) 6- do 50 godzin.
  17. Otoz BM-ka juzjest zarejestrowana- i niestety zmian bedzie wiecej niz myslalem- ato z tego powodu ze to jest Specjalna wersja Dakar obniznay na zamowienie klienta(widzialem w Kalifornijskich papierach )- jest kurde jeszcze nizzy od zwyklej wersji-niebardzo mi to pasuje -szczegolnie do stylu mojej jazdy- juz buty zdarlem podczas pokonywania zakretow. Ale dam rade - potrzeba tylko czasu. Dzisiaj sprawdzalem V-Max- leci licznikowe 115 MPh- nie jest zle. Bede wiec jezdzil Dakarem- porobie tylko to i owo. Do ostrej gonitwy po wertepach lepsze lzejsze maszyny- ale nie chce KTM-z pewnych wzgledow znanych niektorym mechanikom.
  18. Jak z niemieckiego rynku to wymienic chyba trzeba walki- a to kosztuje. Nie prosciej kupic mocniejszy sprzet? Bo nawet jak wymienisz walki- to i tak moze okazac sie ze zawieszienie za slabe i hamownia- tez cienka.
  19. Ze zmiana zebatek to nie jest latwo , bo nie zawsze zmiana tylnej na mniejsza daje oczekiwany efekt np. mniejsze zuzycie paliwa( 8O -oooo), jak nie bedzie mozna sie dobrze rozpedzac na wyzszych biegach nie szarpiac lancuchem- trzeba zmieniac bieg na nizszy i nasze zamierzenia biora w leb. Trzeba pamietac o wiekszym obciazeniu walu korbowego- ale taki sprzecik jak Bandziorek raczej nie bedzie mial z tym problemu( dot. to 1 i 2 cylindr.)Pozdr. Janek.
  20. Trzeba pamietac, by po wstepnym nagrzniu silnika(mniejwiecej do momentu w ktorym wylaczymy ssanie a silnik sie nie krztusi), przez ok.5-10 km nie przekraczac pewnej granicy obrotow(najczesciej ok 4000 obr)- walki rozrzadu a w niektorych silnikach ,takze panewki beda wam wdzieczne.
  21. No do ostrego katowania to szkoda- ale do tego Bmk-a sie nie nadaje, ale tez chodzi mi o mozliwosc zwiedzania naszych okolic z uzyciem jak najmniejszej ilosci asfaltu, po szutrowych i polnych drogach, no moze odrobine szybciej. BMW- nie chce sprzedawac- raz ogolnie podoba mi sie - denerwuja niektore rzeczy(ale mozna to zmienic), dwa - ciezko znalezc kupca -na taki sprzet, trzy przez snobizm:-))))))))))))))))))))) :-D . Pozdr. Janek.
  22. Wydechy nie podobaja mi sie wcale i w przyszlym roku pojda w kat, opony wiadomo, w zawieszenie pojdzie olej innej "konstrukcji"- oczywiscie dobrany doswiadczalnie- nie za miekko by nie dobijalo podczas skokow, i nie za twardo by mozna wykorzystac skoki zawieszen( bezsensem jest niewykorzystanie pelni mozliwosci "ugiecia " amorkow), przedni blotnik bedzie wzmocniony od spodu, inne beda podnozki, kierownica, ABS tez pojdzie w kat, a dalej sie zobaczy.Janek.
  23. Wkraczam w zaklete rewiry enduro- prosze o opinie n/t, ciekawe linki. Propozycje co w nim zmienic- by ostrzej mozna po terenie ganiac- dodam ze ostro w terenie zdarzalo mi sie jezdzic 240-kg krowami:-))))- oczywiscie bez skakania. Janek.
  24. Same niewlozenie swiec fajek nie musi byc od razu przyczyna spalenia- ale w ten sposob zabezpiecza sie przed taka mozliwoscia- co bedzie jak ktorys z przewodow masowych nie bedzie dobrze "masowal" z powodu czy to lakieru czy sniedzi?? W mej praktyce znam co najmniej 6 przypadkow spalenia modulu przez nadmierne uzywanie guziczka( o dziwo wiekszosc dot. Yamah), i 2 przez niewlozenie swiecy w fajke( z czego jeden przypadek przeze mnie- na poczatku mechanicznych przygod z japonia- w 1992 roku)
  25. Moze tez pasc modul zaplonowy- zreszta dotyczy to tez nadmiernego uzywania czerwonego guziczka z prawej strony np. podczas strzelania z wydechow-jak regulator nie dziala szybko i jak nalezy moze prad prosto z alternatora (o napieciu nawet ok. 100V) pojsc na modul - a modul da dymka i po zabawie. Pozdr. Janek.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...