Piotr Dudek

10 lat praktyki a nie potrafisz opisać pozycji wałków rozrządu? np. jak "patrzą" krzywki ni 1szym i 4tym?

Jeżeli normalnie eksploatujesz silnik to nadal nie będziesz ich miał. Problem pojawia się w okolicach czerwonego pola na obrotomierzu.

Jeżeli twierdzisz, że wszystko dobrze to powinien odpalić a jednak dostaje czkawki :biggrin: piszesz w pierwszym poscie: iskra tez jest ladna - a ja pytam w/g jakich kryteriów ? Playboya? przy takich subiektywnych ocenach nie mogę pomóc niestety :banghead: Wymień świece na nowe i sprawdź dokładnie podłączenia o których pisałem poprzednio a powinien odpalić.

Jeżeli silnik był składany tak chaotycznie jak piszesz na tym forum to nic dziwnego, że nie odpala. Sprawdziłeś zgodnie ze schematem podłączenie przewodów zasilających cewki zapłonowe? Fajki są założone na odpowiednie cylindry?

Kolejny temat w którym bijecie pianę :biggrin: Szybka naprawa tego uszkodzenie polega na nabyciu drogą kupna nowej części i poprawnego zamontowania. Właściciela nie stać na naprawę uszkodzenia ? sprzedaje uszkodzony motocykl na allegro i kupuje za tą kasę sprawny. Wystarczy cierpliwie poszukać w internecie używki i wtedy naprawa będzie dużo tańsza. Porady dotyczące spawania są gówno warte.

Czytaj poprzednie posty i odwal się od jakiegoś kondensatora. Masz przypalony przekaźnik rozrusznika i należy kupić nowy, wymienić i po kłopocie. Po odpaleniu na nowym pomierzyć napięcie ładowania akumulatora.

W tym motocyklu nie ma modułu zapłonowego ale to powinieneś sam widzieć z instrukcji obsługi

Jest to najgłupszy pomysł z jakim się już kilka razy spotkałem. Jedynym rozsądnym wyjściem w miarę prostym jest sprawdzenie TWOJEGO modułu w sprawnym motocyklu tego samego modelu. Chcesz go szybko naprawić ? szukaj na allegro modułu wraz z cewkami od takiego modelu i powinno wszystko zadziałać o ile w międzyczasie nie grzebałeś w gaźnikach.

Zapomnij o zakupie tego motocykla. Chyba że dostaniesz go w prezencie i masz dużo kasy na naprawę. Mało który serwis podejmie się naprawy tej skomplikowanej jednostki napędowej. Są kłopoty z dostępem do części. Naprawa tego silnika to za samą robociznę kasa rzędu 2-3 tys. złotych + części

jak na kolorowo to ja :biggrin: bo osobiście nie lubię czegoś co kopie ale nauczyłem się w szkole podstawowej (wtedy jeszcze uczyli) co to jest napięcie i co to jest prąd a potem to już namieszali z tym oporem. Jak mam problemy ze sprawdzeniem akumulatora to biegam za ścianę do elektryka i on ma woltomierz z opornikiem :biggrin: pomiar trwa 10 sek.

To są śruby regulujące skład mieszanki na wolnych obrotach. W wielu instrukcjach piszą aby tego nie dotykać ale jeżeli już ktoś nimi kręcił to należy każdą z nich kolejno delikatnie wkręcić do wyczuwalnego oporu i wykręcić o 3 obroty.

Ale o co chodzi? Kolega ma trafiony akumulator i teraz tworzy teorie pomiarów -przed,za i pomiędzy, pisze o pomiarze napięcia a za chwilę o kierunkach płynącego prądu :biggrin: :biggrin: :biggrin: wystarczy zamontować nowy naładowany akumulator i po odpaleniu silnika zmierzyć napięcie na klemach

Zanim Ci odpowiem zadam pytanie. Czy to Twój motocykl i czy masz samobójcze myśli? Nie doczekam się na odpowiedź. Musisz się zaopatrzyć w pojemnik płynu hamulcowego DOT4 i butelkę do odpowietrzania zacisku. Pół metra przezroczystego (koniecznie) wężyka pasującego ciasno na końcówkę odpowietrznika zacisku. Drugi koniec wężyka przeciągasz przez wcześniej zrobiony otwór w zakrętce po np.Coli. Zalewasz nowym płynem zbiorniczek przy pompie i kilka razy pompujesz klamką - powiedzmy 3x a po czwartym zaciśnięciu nie puszczasz klamki drugą ręką luzujesz powoli odpowietrznik. Po chwili dokręcasz lekko odpowietrznik i ponownie pompujesz jak za pierwszym razem oraz kolejny raz luzujesz na chwilę odpowietrznik (wystarczy 1/2 obrotu) ale cały czas pilnujesz aby nie brakowało płynu w zbiorniczku pompy. Czynność powtarzasz aż do momentu pokazania się czystego płynu w całym przekroju wężyka bez pęcherzy powietrza a klamka hamulca zacznie stawiać wyczuwalny opór już w momencie rozpoczynania nacisku na nią. Jeżeli w wężyku nie zobaczysz pęcherzyków powietrza a klamka będzie jeszcze miękka należy podtrzymując zaciśniętą klamkę poluzować delikatnie śrubę mocującą przewód hamulcowy do pompy uprzednio osłaniając zbiornik paliwa przed wyciekiem. Jeżeli czujesz się na siłach zrób sam ale osobiście polecam wizytę w warsztacie motocyklowym. Operacja wymiany płynu i odpowietrzenie to koszt 20 zeta.

Pomyliłeś fora przyjacielu i obrażasz innych użytkowników tego forum wulgarnym słownictwem. Za nazwanie tego motocykla psem dużo tracisz jako motocyklista. Dawno nie widziałem tak zaniedbanego motocykla. Powinieneś się wstydzić pokazywać publicznie na forum fotki tego kawałka złomu. Kto tak zniszczył tą głowicę?

O jakim wyczuciu piszesz? padliny? Tych śrub nie dokręcamy ani na oko , ani na wyczucie tylko zgodnie z zaleceniami serwisówki. Masz w niej tabelę z momentami dokręceń prawie wszystkich śrub. Poczytać i zastosować. :biggrin:

pleciesz bzdury, napisał kolega 1-2 cm to ustaw i nie dyskutuj

Nadaje się na doniczkę pod kaktusa bo nie potrzebuje aż tyle wody.

Dobrymi chęciami jest piekło wybrukowane. Masz duże ciśnienie na jazdę oddaj mechanikowi motocyklowemu. Chcesz sam wszystko zrobić to tak jak napisałem poprzednio - zaopatrzyć się w serwisówkę a najlepiej w dwie bo wkładasz nowszy silnik do starszej modelowo ramy i za jasną cholerę nie podłączysz do niego tej elektroniki. Taki swap można zrobić pod warunkiem kompletnego silnika z zasilaniem i pełną elektryką przynależną do tego silnika.

Przynależność partyjna jest w tym przypadku najmniej istotna, kilka lat temu na rzecz motocyklistów lobbował komuch i nikomu to nie wadziło :biggrin:

zapytaj wuja google

Nareszcie coś konstruktywnego

spod lewej czy prawej? :biggrin:

Bo żaden nie ma odwagi przyznać, że jeździ bez PJ :biggrin:

Taaa ma rację ale w nocy jak wszystkie na żółto mrugają :biggrin: Gdzie Ty chłopie szkołę kończyłeś, że p prawo jazdy nie zapytam?