Skocz do zawartości

cichy10001

Forumowicze
  • Postów

    15
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Osobiste

  • Motocykl
    Kawasaki GPZ 500S
  • Płeć
    Mężczyzna

Informacje profilowe

  • Skąd
    Łódzkie

Osiągnięcia cichy10001

NOWICJUSZ - macant tematu

NOWICJUSZ - macant tematu (8/46)

0

Reputacja

  1. Cześć! Stałem się szczęśliwym/ nieszczęśliwym posiadaczem FZ1 z 2006r. Motocykl jest piękny, czyściutki, bezwypadkowy, przebieg 22kkm i na tyle wygląda, ale do rzeczy. Po pierwszej przejażdżce stwierdziłem, że jest coś nie tak, bo fazera jechała 230. Sprawdziłem na forum i okazało się, że jest zablokowana, to znaczy w pinie 19tym nie było kabelka. Zrobiłem wszystko tak, jak było opisane na forum (na innym forum)/ Dodatkowo aby upewnić się, że prawidłowo podpiąłem kabelek, zmierzyłem napięcie i na kabelku jest ok. 10V tak samo jak było na pinie. Wziąłem zaciskarke, dorobiłem pin, podpiąłem go do "-" akumulatora, a w komputerze w trybie serwisowym zmieniłem coś, co było pokazane na filmiku na forum (ikonka silnika nie migała, więc przełączyłem ją w pozycję migania). Niestety ten manewr nie za wiele dał. Teraz zamiast 230 jedzie 248, a kolega na GSXr 600 K1 bierze mnie jak chce Może warto dodać, że motocykl był sprowadzony z Włoch, a w dowodzie miał wbite 110KW. Macie jakieś rady? Dzisiaj po przejażdżce z moim kolegą na GSX-R 750 K4 160KM, stwierdzam, że moja idzie o wiele lepiej, ale powyżej 230-240 on mnie wyprzedza, bo mi motocykl przestaje jechać. Dodatkowo zauważyłem, że nie mam odcinki :(
  2. Pojechałem w dłuższą niż zwykle trasę ok. 150km i zauważyłem, że na chwile pierwszy problemy, czyli motor nie chciał w ogóle przyspieszyć i wpadł w wibracje, ale po ok 1-2 km przeszło i później już było ok. Wydaje mi się, że Fazerka na piątym biegu powinna "kręcić" się do 12,5 k obrotów, ale mniejsza o to. Już nie chcę Was dalej męczyć z moim problemem. Jak już się z tym uporam, to dam Wam znać. Dzięki za odpowiedzi
  3. Filtry, świece oraz przewody zostały wymienione. ;) Dokładniej opiszę co się dzieje. Gdy jadę na 5 to przy ok. 10,5 kobr czyli około 205km/h już nie chce przyspieszać, gdy wrzucę 6 to tak samo. Może ona po prostu więcej nie pojedzie ? Chociaż moim zdaniem 205km/h przy 10,5 kobr to dość dużo jak na fazerkę .
  4. Mechanik powiedział, że iglice były za nisko i poniósł je o jeden ząbek. Gaźniki były bardzo brudne, a dysze podobno wklejone na sylikon. Czyli jeszcze trzeba podnieść te iglice ?
  5. Odebrałem motor od mechanika. Gaźniki zostały wyregulowane, wyczyszczone i zsynchronizowane. Fazer'a dostała przypływu mocy, ciągnie już od samego dołu. Przyspieszanie na 6 biegu z 60km/h to żaden problem. Teraz muli ją tylko na 5 lub 6 biegu przy wyższych obrotach. Nie ma już szarpania, tylko ledwo przyspiesza. Jutro lub w sobotę spotkam się z gościem który też ma Fazerkę i sprawdzimy moduł zapłonowy. Dam znać jakie będą efekty.
  6. Dzięki za odpowiedzi. Sprawdziłem i tam jest jeden impulsator, więc zostaje moduł zapłonowy. Tak się zastanawiałem nad tym, proszę powiedzieć czy dobrze rozumuję. Skoro jest problem z zapłonem to świeca powinna być czarna, ponieważ nie spala całego paliwa, a jeżeli jest problem z gaźnikiem, który daje go za mało (np. przez zabrudzenie), to świece powinny być czyste, ponieważ spala wszystko, tak ? Ciekawi mnie dlaczego tak przerywa po obciążeniem, a na luzie jest dobrze.
  7. Jednak są 2 cewki, mieliście rację, coś mi się pokręciło. Zamieniłem cewki i niestety jest tak samo. Gdy 1 i 4 już gorący to 2 i 3 letni i wciąż się dusi. Dodam, że te cewki nie są oryginalne, są inne niż np. używane na alegro, możliwe, że poprzedni właściciel coś już kombinował,ale tego nie wiem i ni mogę się dowiedzieć. Niestety nie znam nikogo kto by miał Fazerke i mógł mi pożyczyć moduł zapłonowy na podmianę
  8. Dzięki za odpowiedzi, jak tylko będę miał chwilę, to sprawdzę cewki i dam znać co i jak.
  9. Super, dzięki za konkretną odpowiedź ;) Tylko, że z tego co widziałem to tam są 4 cewki, każda na osobny cylinder. Dodam, że wszystkie świece są idealne tak zwana "kawa z mlekiem:, więc spalanie raczej dobre, a co za tym idzie prądy są w porządku. wydaje mi się, że gaźniki dają za mało paliwa i stąd wolniejsze rozgrzewanie się. A Ty jak uważasz ?
  10. Sprawdzę z tymi cewkami. Zamieniałem świece miejscami i było tak samo. To znaczy tak samo się nagrzewało. Zapytam jeszcze czy jest możliwe, że właśnie gaźniki są zabrudzone i na dwa cylindry idzie mniejsza dawka paliwa ?
  11. Cewki ? A same fajki założyć na inne cylindry ? Przez przpadek podłączyłem fajki inaczej to motor ledwo odpalił i "bulgotał".
  12. Witam. Kupiłem świeżo sprowadzonego Fazera z 2000r. Przebieg 20 kkm, filtry wymienione. świece i przewody też (bynajmniej wyglądają jak nowe). Motorek na luzie jak o na pierwszych trzech biegach jeździ idealnie nie mam zastrzeżeń, jedynie troszkę nierówno na luzie, jednak słyszałem gorsze motory. Po wrzuceniu biegów 4, 5 lub 6 motor po dodaniu gazu nie przyspiesza, zaczyna go dusić, lecz nie zwalnia, tylko wpada w wibracje. Dodam jeszcze, że zaraz po odpaleniu dotykałem rury wychodzące z cylindrów i gdy rura na 1 i 4 cylindrze już parzy, to na 2 i 3 jest dopiero letnia i po chwili też się rozgrzewa. Czy macie jakieś pomysły ?
  13. Rozumiem, że tylko wymiana tych części naprawi problem, tak?
  14. Witam. Mam problem, ponieważ czasami ciężko schodzą lub wchodzą biegi w Kawasaki GPZ 500 z 1997roku. Motor ma przejechane 38kkm. Konkretnie chodzi o to, że czasami(nie za każdym razem) gdy zrzucam bieg, to czuję opór, tak jakby coś w środku o coś się obcierało, takie jakby chropowate. Może to dziwne, ale właśnie takie mam odczucie. Nic nie stuka i nie słychać żadnych nieprzyjemnych dźwięków podczas przełączania biegów. Nadszedł czas wymiany oleju i tak zrobiłem, ale to nic nie zmieniło. Co może być przyczyna?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...