Piotr Dudek

Wsadź je w swoje buty, będziesz wyższy.

Przed samym manewrem zjazdu na lewe pobocze kierowca się obejrzał tylko nie zauważył, że pod kołami ma linię ciągłą. Idiota bez kasku odkręcający do końca manetkę nie powinien być uczestnikiem tej parady. Na chwilę przed uderzeniem wyraźnie widać dymiącą tylną oponę - ile razy trzeba tłumaczyć młodym motocyklistom, że tylny hamulec jest w motocyklu zbędnym dodatkiem a zablokowane koło nie powoduje spadku prędkości oraz uniemożliwia jakiekolwiek manewrowanie jednośladem.

Tym ściągaczem nie wyjmiesz łożyska z gniazda. Sprawa druga - jeżeli już zdecydowałeś się wyjąć łożysko z piasty koła to tylko po to aby go wymienić na nowe. To stare chcesz sprzedać na Allegro że tak bardzo martwisz się o uszkodzenia wewnętrznej bieżni?

Zaprzeczasz sam sobie w kilku kolejnych słowach. KOLUMNY NIE WOLNO WYPRZEDZAĆ !!! To dlaczego obu przypisujesz winę? Po co zerkać w lusterko ? Za całe zajście odpowiada organizator tej parady ( brak w kolumnie ludzi odpowiedzialnych za bezpieczny przejazd).

W tych silnikach z przerywaczami jest prosta zasada ustawienia przerwy na 0.35-0.40 i moment otwarcia w połowie zakresu regulacji. Śruby dokręcone delikatnie , podłączyć lampę strobo i odpalić silnik. Regulować na znak jak napisano wyżej.

Jeżeli silnik nie był odpalony (a nie był) to możesz ponownie ją założyć.

Takie teksty nie powinny mieć miejsca na tym forum. Jakmasz coś do człowieka to powiedz mu to w oczy a nie zaśmiecaj działu mechaniki.

Zalecane jest stosowanie odrobiny tego smaru przy każdym montażu kolektora wydechowego. Brak tego smaru w wielu autoryzowanych serwisach motocyklowych jest tylko dowodem na niedbałe i oszczędne naprawy. qurim napisał"Na zapas lepiej dorób szpilki i wkręć je" W przypadku uszkodzenia szpilki należy dokupić nową nie koniecznie w autoryzowanym serwisie i wymienić ale nie wolno dorabiać.

Jedyny znany mi i bezpieczny sposób na regenerację tarcz hamulcowych (pływających) to wymiana bieżni na nowe firmy SPIEGLER wraz z tulejkami mocującymi. Sposób regeneracji bieżni opisany przez "sq9jkt" jest praktykowany ale niemożliwy do wykonania w naszym kraju ze względu na brak dostępu do tego typu obrabiarki.

Sposób napicia tego łaxuszka jest bardzo prosty. Odkręcasz korek serwisowy, luzujesz na chwilę tą mniejszą nakrętkę i po samo naciągnięciu się łańcuszka dokręcasz ponownie z siłą 20Nm. Jeżeli nadal jest luźny zachodzi konieczność demontażu silnika i wymiany tegoż na nowy. (To nie takie proste wytłumaczyć na forum znaki są na kołach balansowych pokrywają się ze znakami na obudowie {carter} silnika naciągasz łańcuszek mimośrodem, wał ustawiony w górnym martwym punkcie ,ale żebyś to zrobił dobrze to zbyt mało informacji jeśli masz to rozebrane to kiepsko jeśli jeszcze nie to sprawdź jak obracają sie koła balansowe bo to bardzo ciekawe rozwiązanie techniczne) Tekst zupełnie niepotrzebny ponieważ nie ma fizycznej możliwości zobaczenia znaków na wałkach bez demontażu silnika.

Po takiej awarii zachodzi konieczność rozbiórki silnika bo nie ma innej realnej możliwości pozbycia się całego syfu z karteru a profilaktycznie radzę wymienić łożyska na wale korbowym.

Nie da się zmienić

W oryginale pomiędzy pokrywą a uszczelką jest plastikowa przekładka układająca uszczelkę na swoim miejscu a tej Ci brakuje.

Jest sporo chętnych na forum aby odpowiedzieć na każde pytanie dotyczące regulacji motocykla a także napraw ale na razie nie napisałeś o co chodzi z tym odpowietrzaniem przedniego zawieszenia. Napisz skąd wpadłeś na taki pomysł i czemu ma posłużyć taka operacja ? Śruby o których wspominasz to regulacja twardości zawieszenia i masz teraz ustawione na miękko a po przekręcenia ich na H amortyzatory będą twardsze. Co jeszcze chcesz wiedzieć?

Jeżeli masz już objechane wpusty na wkrętak to pozostaje jedynie rozwiercić i wymienić śruby na nierdzewne.

Masz rację ponieważ wycieranie dupy szkłem jeszcze nikomu nie wyszło na dobre. Niech każdy robi to czego się nauczył a będzie nam się żyło dużo lepiej. Tobie najlepiej wychodzi na razie prowokowanie całkiem niepotrzebnych dyskusji bo najpierw piszesz , że to nieprawda a chwilę potem masz wątpliwości co to jest legalizacja?

Oczywiście, że istnieją (http://www.sudco.com/keihin.html) tylko nowe powalają ceną. Ponad 10 lat temu za nową baterię gaźników Keihin CR płaciliśmy 2800DM. Gaźniki pokazane na aukcji to typowe polowanie na JELENIA przez klasycznego polskiego oszusta internetowego. Napisał jeden z maniaków motocyklowych naszego forum :Chyba nie chcesz powiedziec ze przez te lejki w gaznikach doszlo kilka koni hehe;] ależ on jest durny hehe;

Autor tego tematu podziękował już wszystkim za komentarze ( a nie za porady ) ale zapomniał o podstawowej rzeczy czyli dokładnym przeczytaniu instrukcji tego motocykla. Może nie koniecznie tego modelu ale na pewno czterocylindrowej 600ki. Jedyną logiczną odpowiedzią a właściwie zapytaniem trafił w sedno YUBY. Adam M. zrobił listę kolorów spalin pojawiających się z wydechu i mam wrażenie, że nasz kolega nie przyjął tego do wiadomości. Kolega SADEK dobrze skomentował poza jednym błędem merytorycznym : zamiast słów "nie polecam" powinien napisać "nie wolno". Reszta to zwykła pogaduszki typu"GG" i nie powinny mieć miejsca w tym temacie. W tym motocyklu potrzebny jest standardowy serwis a nie jakaś akcja GRZEBOLOGICZNA bo potem czytamy opinie o złych produktach danej firmy i drastycznie małych przebiegach. Niektórym powtórzę starą maksymę japońskich producentów motocykli: "Trwałość silnika motocyklowego nie jest liczona w ilości przejechanych kilometrów a w ilości zimnych startów" i od siebie : bawienie się manetką gazu na ssaniu oraz kręcenie silnika na postoju to zwykła głupota. Autor tego tematu podziękował już wszystkim za komentarze ( a nie za porady ) ale zapomniał o podstawowej rzeczy czyli dokładnym przeczytaniu instrukcji tego motocykla. Może nie koniecznie tego modelu ale na pewno czterocylindrowej 600ki. Jedyną logiczną odpowiedzią a właściwie zapytaniem trafił w sedno YUBY. Adam M. zrobił listę kolorów spalin pojawiających się z wydechu i mam wrażenie, że nasz kolega nie przyjął tego do wiadomości. Kolega SADEK dobrze skomentował poza jednym błędem merytorycznym : zamiast słów "nie polecam" powinien napisać "nie wolno". Reszta to zwykła pogaduszki typu"GG" i nie powinny mieć miejsca w tym temacie. W tym motocyklu potrzebny jest standardowy serwis a nie jakaś akcja GRZEBOLOGICZNA bo potem czytamy opinie o złych produktach danej firmy i drastycznie małych przebiegach. Niektórym powtórzę starą maksymę japońskich producentów motocykli: "Trwałość silnika motocyklowego nie jest liczona w ilości przejechanych kilometrów a w ilości zimnych startów" i od siebie : bawienie się manetką gazu na ssaniu oraz kręcenie silnika na postoju to zwykła głupota.

Rozgrzej silnik i wymień olej z filtrem. Ponownie rozgrzej do pełnej temperatury i postaw go w garażu z odkręconym korkiem wlewu oleju. Jeżeli to wina kondensatu pary wodnej to będzie po problemie.

Po co? Aby spalić cewkę zapłonową ? Zostaw takie porady kolegom z podwórka bo Twoje rady prowadzą do powiększenia awarii a nie do usunięcia. Fajkę możesz wyjmować ze sprzętu WSK bo go nie uszkodzisz.

I Ty masz czelność skarżyć się w innym dziale, że moderator w Mechanice Cię prześladuje lub usuwa posty. Jesteś karany procentami za Twoje niezastąpione porady pomagające nawet laikowi dokonać poważnych napraw pomijając bardzo drogie serwisy. Nie doradzaj źle bo szkodzisz ludziom z tego forum. Po każdym zdjęciu głowicy z silnika wielocylindrowego zachodzipotrzeba legalizowania płaszczyzny przylegania uszczelki.

Awaria tego typu nie jest spowodowana złą jakością materiału tłoka lecz źle dostrojonym gaźnikiem do powiększonej średnicy tłoka. Poszukaj jeszcze zimniejszej świecy np.B105ES lub świecy irydowej.

W silnikach które mają już swoją młodość za sobą i przekroczyły limit przeglądów gwarancyjnych jedyny skuteczny sposób na poprawne sprawdzenie luzów zaworowych to ustawienie szczytu krzywki danego zaworu równolegle do osi tego zaworu. Zawór przeciwny dla tego cylindra naciskany jest wtedy krzywką na maksymalnym otwarciu. Sposób prosty i skuteczny.

Sprawdź kompresję na 3 cylindrze. Z Twojego opisu wynika nadpalenie zaworu lub skrzywienie grzybka po zderzeniu z tłokiem.

Większość z Was nie przyjmuje do wiadomości, że manual odnosi się do nowego silnika i producent nie przewidział przekroczenia przebiegu ponad 100.000km . Po dużym przebiegu ustawienia książkowe powodują dużą hałaśliwość silnika i spadek mocy. Niestety niektóre praktyczne rady nie trafiają do teoretyków.