Skocz do zawartości

Piotr Dudek

Błękitny Szlak
  • Postów

    9965
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Piotr Dudek

  1. A jak za bardzo odstaje na dużej zębatce to można zawsze mocniej napiąć.
  2. Jak zostawiasz zębatki to szkoda kasy na nowy łańcuch, może lepiej go przekuć na sworzniach i jeszcze sezon da radę ?
  3. Tak sądzę po dzisiejszych rozmowach w specjalistycznej firmie posiadającej najnowsze obrabiarki do głowic. Poza obrabiarkami potrzebna jest fachowa obsługa i tego nam w kraju brakuje. Fachowiec chciał mi udowodnić że wystarczy gniazdo do lodówki POLAR włożyć na chwilę i będzie już siedziało. Nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie u nas w tej branży pracował za1200 zeta jak za Odrą dostanie 2500eurynek. Wracając do tematu. Na fotce masz pęknięte gniazdo a Ty kolegę namawiasz do wymiany prowadnic ? Takie rzeczy robię w swoim garażu od 40 lat z prowadnicami ale za gniazda bym się nie brał.
  4. Od słuchania to są jurorzy w konkursie "Jak oni śpiewają". Polecasz koledze na forum nie sprawdzone informacje ? Czyżbyś robił z niego królika doświadczalnego ? Czytaj co napisał kolega QPA i ucz się. Pęknięcie gniazda świadczy o dużym zmęczeniu głowicy. awaria nie powstała wczoraj i przy pomocy globalnej sieci znajdziesz głowicę na pewno.
  5. O żesz Ty Karol toś pokazał sposób regulacji zaworów. A tak poważnie to szukaj używki głowicy bo naprawa to jak wróżenie z kart.
  6. Oryginalny klucz SUZUKI 17-14510 ma w środku 3.14mm czyli podejdzie
  7. Jeżeli nie wymienisz kół zębatych to łańcuszek wytrzyma dużo mniej. Napinacz łańcuszka alternatora to już poważna praca bo trzeba wyjmować silnik z ramy i sporo rozkręcać aby go wymienić.
  8. Właśnie o tym zestawie pisałem i sprawuje się bardzo dobrze.
  9. Zgoda każdy ma swoje zdanie i nie będziemy się sprzeczać. Napisałem swoje zdanie po wielu latach praktyki. Jeżeli ktoś zastosuje się do Twojej rady będę miał następnego kupca na używany moduł zapłonu bo nowe mają kosmiczne ceny.
  10. Czytaj ze zrozumieniem. Masz aż tyle nowych uszczelek głowicy do tego silnika aby co kilka dni wymieniać głowicę? Wystarczy wymontować z głowicy wałek rozrządu i wymienić na nowe oba łożyska kulkowe. Zmontować z powrotem, ustawić dobrze luzy zaworowe i zapłon.
  11. Dlatego napisałem że łożyska masz do wymiany
  12. A może łożyska wałka rozrządu już się skończyły?
  13. To nie motor tylko klasyczny motocykl Hondy i praca przy nim Cię trochę przerosła. Jak masz wyregulowany zapłon. Możesz to dokładnie opisać ? Z Twojego opisu o ile jest dokładny wynika że masz poważny problem z głowicą. Podejrzewam, że sam sobie nie dasz rady a szkoda będzie tego silnika. Mógłbyś zmienić swoją sygnaturkę bo nie pasuje do Twojego tekstu który napisałeś na temat CB125.
  14. Hipolit zapomnij o takich poradach. Szukaj w sklepie Mieloch lub zamawiaj w Hondzie tylko podając numer katalogowy który musisz zdobyć w necie. Jeżeli podasz rocznik motocykla zostaniesz odesłany z kwitkiem /bo do takich starych to one nie mają/. Przerabiałem ten temat kilka lat temu i dorabiane membrany zaworu dolotowego potrafią pęknąć po kilku dniach a jak będziesz miał pecha to kawałki uszkodzą Ci tłok, cylinder i wał korbowy. Sprawdź ile kosztuje oryginał i kup a zaoszczędzisz sobie kłopotów o wydatkach dodatkowych nie mówiąc.
  15. W dziale mechanika jest przyklejony temat Przyklejony: W TEMACIE PODAJ: PROBLEM, ROK PRODUKCJI I TYP MOTOCYKLA poczytaj i napisz poprawnie.
  16. Czy to prawda a jeśli tak, to dlaczego nie powinno się gasić silnika czerwonym pstryczkiem przy manetce? Temat przewijał się kilka razy i nie chciał bym się powtarzać. Ten czerwony przełącznik w wielu instrukcjach nazywany jest "awaryjnym wyłącznikiem zapłonu" i w starszych modelach z zapłonek kondensatorowym CDI używanie go prowadziło do uszkodzenia (czasami prędzej a czasami później ale prawie zawsze) tyrystora w końcówce mocy zapłonu. W najnowszych motocyklach z komputerem jest mniejsze ryzyko ale zawsze jest bo i tak to masuje sygnał zapłonu. Paweł B Zadajesz dwa pytania w jednym: By silnik najlepiej przyspieszał należy kręcić go do 10.000 ale nie ma to nic wspólnego z ekonomią. Aby jeździć ekonomicznie powinieneś sprzedać swojego potworka i kupić nówkę Honda Zoomer. Czterozaworówka na wtrysku z komputerową kontrolą prędkości maxymalnej niezniszczalna bo to jedyny na razie jednoślad który w momencie przegrzania silnika nadal jedzie i nie jesteś w stanie jej uszkodzić . ivan161: A gdzie tak słyszałeś ? xsiondz Rydzyk mówił moherom? Wydaje mi się że to nie w tym kościele dzwonią te dzwony. Sprawdź dokładniej w instrukcji Twojego motocykla opis stacyjki zapłonowej.
  17. Dopiero teraz zauważyłem ten tekst. Twoja teza jest błędna. Czerwone pole obrotomierza celowo ma ten kolor oznaczający na całym świecie niebezpieczeństwo. Nawet pod obciążeniem nie wolno dopuszczać aby wskazówka przekroczyła początek tego zakresu. W zależności os konstrukcji obroty mocy maksymalnej są sporo poniżej tej granicy a początek czerwonego to z zasady spadek mocy o 10-20%. Niektóre silniki wytrzymują wjazd na ten obszar nawet o 1000 obr a tuningowane jeszcze więcej. Najbardziej skutecznym sposobem wykorzystywanie silnika jest kręcenie go w przedziale pomiędzy obrotami momentu obrotowego a obrotami mocy maksymalnej. Takie wykorzystywanie silnika jest niestety obciążone dużym zużyciem paliwa lae to już jest najmniejszy problem.
  18. http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...pic=112750&st=0 post #14
  19. Gaźniki do inspekcji, czyszczenia i synchronizacji. I pamiętaj , że nie wolno odkręcać gazu do oporu jak motocykl nie oddaje mocy.
  20. Pływające tarcze naprawiamy młotkiem ? A zastanowiłeś się dlaczego one są pływające? Ten temat o tarczach pojawia się co kilka miesięcy i zawsze pojawi się w nim "specjalista mechanik" z precyzyjnym młotkiem. Kolejny raz napiszę, że jedynym sposobem na wyciszenie tarcz jest zastosowanie Sworzni z podkładką sprężynową i zabezpieczeniem pierścieniem Segera firmy SPIEGLER. Naprawa układu hamulcowego przy pomocy młotka może mieć bolesne a często tragiczne skutki.
  21. Sorry mogłem pomylić nazwiska ale toto z silnikiem V na pewno jeździło pod francuzem.
  22. Sorry myślałem że masz SP ale jesteś w lepszej sytuacji bo sporo części tych silników jest stosowanych zamiennie a mimo to wytrzymują katowanie na torze.
  23. Osobiście odradzam denaturat. W ten właśnie sposób zniszczyłem odblaski w moim poprzednim BMW E28.
  24. Mimo że silniki w VTR są budowane z dużym zapasem ( taki same po małych poprawkach wygrywały SBK) to spotkałem już kilka z pokrzywionymi zaworami ale one miałe Power Commandera zakładanego dla szpanu prze amatorów. Na torach wyścigowych nie spotkałem się jeszcze z tego typu uszkodzeniem mimo że np. Xavier Retat nie oszczędzał swojego onegdaj w Poznaniu.
  25. Uszkodzony regulator lub już uzwojenie alternatora.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...