seba13

pewnie że może zalać , do pełana że sie tak wyraże . i jeden gaznik zaczal cieknac i moto nie chciało w ogole zakrecic.(objaw jakby bylo zwarcie) tyle paliwa naleciało że zamiast mieszanki pal-pow miałeś samo paliwo którego nie był w stanie sprężyć rozrusznik. Lepiej jeszcze sprawdz co w oleju masz(jak rzadki i śmierdzi paliwem to raczej wymiana) .

Wyżej iglica=więcej mieszanki=więcej oleju. jak nie masz zbiornika oleju.

Jakąś ksiązkę serwisową masz? Tam masz jak i co ile. Zmieniaj , zobaczysz jaki spłynie i powiesz "dobrze że zmieniam" no i filtr oleju też trzeba zmienić .

Do almotów daje 0,08 mm i nie było jeszcze problemu typu przycieranie , Jeżeli jest smarowanie bardzo dobre to nie powinno łapać . Ale ja tam tylko i kilku silnikach mówię w których to wkładałem jak to wygląda globalnie to nie wiem .Kiedy wkładałem pierwszy raz komplet almotu tam pasowanie jakie dali czyli 0.11-0.12 mm to po dotarciu na ciepłym silniku było wyrażnie słychać tłok . Problem ten nie występuje po ciaśniejszym spasowaniu . ps : jak juz o anglikach to czy nie orientuje sie pan jak wygląda sprawa z współcześnie produkowanymi częściami do enfildów india , chodzi właśnie o tłoki i cylindry.

dobre ... HD wymiata. :D

No tak 0,06 mm to lekka przesada , 0,08 to normalnie w zakładzie robią czy to mi czy znajomym i nie ma problemu nic sie nie zaciera . To jakoś nie widzę sensu pasować na 0,13mm chyba że są jakieś ku temu przesłania .

Tak sie składa że jestem drugim właścicielem , pierwszym był anglik a przed nim jakiś salon hondy czy temu podobna instytucja , jakiś diler .Bo jak kupujesz nowe moto w UK to raczej bezdomne nie jest i ktoś go wcześniej sprowadził z yamaha japan i jest jego właścicielem . Dlatego dziwie sie co ma p. Piotr , zawsze widziałem w dokumentach poprzedniego właściciela . A vat 24 i tak trzeba zapłacić ...bo trzeba .

powiedz mamie że poczekasz do 18-tki . A te pieniądze co zaoszczędziłeś na moto to sie nie zmarnuja , Będziesz chodzł z kolegami za przestanek coca cole pić :buttrock:

No nie wiem czy to ci sie uda , tak z tym papierem ściernym i podpiłuje tu i tam i będzie git.Jak dla mnie to kicha będzie . Jak chcesz tym jeżdzić a nie tylko posiadać to zrób to porządnie . Ja bym dał zatulejować ten cylinder na nominał (jakaś dobra tylej z krotoszyna) tłok almot + pierścienie derdy.I masz spokój na lata , lecisz z normalnymi szlifami a nie tam ósmy czy dziesiąty no paranoja wg mnie.I bym nie kupował kompletu almota tłok i cylinder bo pasowanie pozostawia wiele do życzenia. Jak chcesz tam w niedziele troche pojeździć to ten 77mm tłok ci może da rade. Tłoka bym nie wygrzewał czy gotował bo i tak to nic nie da a może pogorszyć sprawe , mi tloki almotu nigdy sie nie przycierały i nie puchły . Docieranie na ostro wg przepisu pana Adama i nie ma problemu.

Pojazd przeszedł o dziwo polski przegląd pomyślnie mimo,że w Irlandii dostał na dwa lata kilka dni wcześniej to u nas tylko na rok i dochodzę do jedynego możliwego wniosku - nasz rząd wmawia nam obecność w unii a nasi urzędnicy mają to głęboko w dupie i robią co chcą. To z angli czy irlandi? Dobra wnioskuje że z anglii bo w ROI nie ma przeglądów na motocykle. :P Sam rejestrowałem anglika na siebie i co urzędnik to inna bajka . Ja bym zarejestrował na kogoś z rodziny i siebie jako współwłaściciela dopisał , jak już nie będzie innej możliwości . Podczas rejestracji miałem dowód v5 (stara wersja i tam widniał poprzedni właściciel i to z nim się spisuje umowe) w nowym v5c jest podobnie .

NIe no chopaki z całym szacunkiem ale chyba nie wiecie co piszecie . Jak nie jeździcie po głównych trasach 60-70 km/.h to sie nie wypowiadajcie bo nie wiecie o co chodzi . Planując jakiś wyjazd junakiem , szerokim łukiem omijam główne trasy naprawde nie chce zostać stratowany . Jak sie jedzie 70km/h tam gdzie wszyscy tną ponad setke to tylko pobocze zostaje do jazdy (dziury piach po zimie i inne śmieci) gorzej jak nie ma pobocza i trzeba sie trzymać swojego pasa . Koleś w TIRze siedzi na dupie na centymetry a ja nie mam gdzie zjechać , jak już sie weźnie za wyprzedzanie to czyje siepło opon tira i podziwiam jego zawieszenie z ogległośći wyciągniętej ręki. To samo z puszkami wyprzedzają o centymetry . Co wtedy czuje ... STRACH .I nie mówcie że tak nie jest że jestem beee i mam jakieś problemy ... w sumie to mam to gdzieś coo mnie myślicie . Ale znajomi na podobnych sprzętach maja to samo boją sie jeżdzić głownymi drogami , nie jeden po rowie musiał jechać bo go zepchneli . Przejedzcie sie chłopaki tak 60 km/h głowna trasą tak z 100km to poczujecie co to strach. PS: cenzure sam wprowadzam , przecież dzieci też nas czytaja :D

Na fakcie chłopaki wolna jazda na moto to porażka , puchy traktują cie jak powietrze , śmiecia (wiem bo jak na junaku jeżdze to cały czas w lusterko patrze czy jakiś dres w ospojlerowanym golfie 2 nie będzie miał ochoty na ściganke ze mną i moim 50-ci letnim moto ) ...ale cebra i problemu nie ma nikt mnie nie wyprzedza ( chyb że jakaś litrówka czy cuś ) Na drodze to mają sie ciebie bać a nie ty ich.Trzeba du***yć a nie być du***onym. :D

jaki jest w oryginale to nie wiem ,ale ja ma zwykły "rurkowy" łamany w połowie długości (rurka w rurke imały sworzeń jako zawias ) i nie ma problemu pod każdą świece dojde.

http://www.smog.pl/wideo/27137/motocyklist...szczy_samochod/ YUBY ???!!!

A filtr powietrza ? Może moto leżało i olej dostał się odmą do filtra i go nasączył .O ile jest tam taka możliwość.

znajomy ma gsxr 750 ale z 93r Ten to sie nadaje .. ponad 100 KM , aluminiowa rama ...

Spalanie stukowe (spalanie detonacyjne) - zjawisko nieprawidłowego, nierównomiernego, wybuchowego spalania paliw w silnikach tłokowych o zapłonie iskrowym, spowodowane przedwczesnym samozapłonem tego paliwa. Podczas prawidłowego procesu spalania ciśnienie nad tłokiem pod koniec suwu sprężania ma wartość około 10 kg/cm2. Mieszanka paliwowo-powietrzna po suwie sprężania zapala się od iskry świecy i płomień rozprzestrzenia się przez całą komorę spalania ze stałą prędkością około 30-60 m/s. Powstaje duża ilość gazów spalinowych, co powoduje wzrost ciśnienia w komorze do ponad 60 kg/cm2, wywołując odpowiedni ruch tłoka. Pojedynczy akt spalania mieszanki trwa około 0,001 s. Podczas spalania stukowego w momencie zapłonu iskra zapala mieszankę w okolicy świecy, co powoduje jednocześnie sprężenie pozostałego ładunku w komorze spalania. Wzrost ciśnienia oraz podwyższona temperatura wywołuje samozapłon i gwałtowne spalenie się mieszanki w przeciwległym końcu komory. Proces ma charakter detonacyjnej reakcji łańcuchowej i spalanie następuje nieprawidłowo, z wielokrotnie większą prędkością przekraczającą 1000 m/s. Wywołuje to charakterystyczny stuk. Spalanie stukowe znacznie obciąża cieplnie oraz mechanicznie tłok, korbowód i inne elementy silnika. Pośród przyczyn spalania stukowego wyróżnić można: * zbyt wysoki stopień sprężania, * za wczesny zapłon, * za mała liczba oktanowa paliwa, * przegrzanie silnika, * za małe zawirowanie mieszanki w komorze spalania, * duże napełnianie cylindra.[1] Dana z wikipedii . No to już mamy przyczyny . ale spokój bo to nie ma sensu.

No to przykra sprawa , Ja to bym zdjął miskę olejową , massz wtedy całą skrzynie na widoku od spodu ch .j wie co tam jest . wodziki pourywane wałki poukręcane nie wiadomo co . Jak wszystko w skrzyni ok to wtedy za sprzęgło i aparat zmieniacza (pod koszem sprzęgłowym jest to ustroństwo). powodzenia.

A klocków nie zmieniali (wyciągali ) miałem tak po zakupie cbr -ki i trzeba było wyczyścić tłoczki bo były oblepione pyłem z klocków i innym syfem + zmiana płynu i odpowietrzanie . po tym wszystkim koło robi spokojnie ponad trzy obroty .Oś musi być przykręcona porządnie .

4747,80

Hius a mozesz mi powiedziec dlaczego w jego maszynie wystepowalo spalanie stukowe? Bo założył tłoki od poloneza = wyższy stopień sprężania ,większa średnica tłoka , większa tem pracy silnika , Przy tym kształcie komory spalania o samozapłon nie trudno ,mówie o dolniaku , płomień nie ma jak się rozejść . Dzis wiekszosc motocykli ma dwukrotnie wyzsze cisnienia sprezania jak sowiety i takie spalanie nie ma miejsca. Tak to pokaż mi współczesnego dolniaka ze stopniem 12,5 ; 1 to uwierzę . Faktem jest że nie miałem zbyt dużo wspólnego z sowieckimi motocyklami ale bazując na tym co w nich już robiłem i relacjach znajomych trzeba stwierdzić że zwiększanie stopnia sprężania w dolniakach to chodzenie po cienkim lodzie.

Nie wiem jak jest w f1 ale w f3 pompa pracuje po uruchomieniu moto.

To zależy czy dwusuw czy czterosuw jaka średnica cylindra (im większa tym większe luzy sie daje ) Czy tłok kuty czy zwykły . Sposób chłodzenia. W twoim przypadku , dwusów mała średnica to pasowanie będzie ciaśniejsze , tłok również pełni rolę "zaworów " i dokładność ma tu większe znaczenie niz np w czterosuwie tej samej pojemności .Co do luzu to ja wiem... 0.06-0.08 mm ale to tylko takie przypuszczenia bo pewności nie mam ,nigdy sam szlifów nie robiłem to sie nie wypowiem ile ma być dokładnie.

Sam ten szlif będziesz robił?? chyba nie jak będziesz miał tłok to zanosisz z cylindrem do zakładu zajmującego się tym i oni zrobią swoje , cylinder w żeliwie? Te dziury to do okien płuczących ... musisz kupić taki sam jak z silnika jeżeli chodzi o otwory , bo jeżeli masz tłok z otworami a kupisz bez to silnik nie będzie pracował.

Większą cene osiągniesz jak silnik będzie nie polerowany (wiadomo oryginalna fabryczna struktura odlewu zawsze jest w cenie) p giełdach sie pełno wala takich polerowanych deklów bo nikt tego nie chce kupić . Ale twój wybór . Który lepszy ?? M 07 droższy bardziej unikatowy (zależy jeszcze z jakiej numeracji ) M 10 tańszy , bardziej pospolity , więcej części w obiegu A po za tym to te silniki (wczesna 07 i późna 10 ) różniły się prawie każdym elementem w mniejszym lub większym stopniu.